Data dodania: 2010-05-05 (12:56)
Złoty we wtorek silnie stracił na wartości. Do osłabienia polskiej waluty przyczynił się znaczny wzrost awersji do ryzyka na światowych rynkach, który z kolei dokonał się za sprawą ponownego wzrostu obaw o losy mniej rozwiniętych państw strefy euro, takich jak Grecja, Portugalia i Hiszpania.
Kurs EUR/PLN wzrósł o ponad 10 groszy, po drodze przebijając psychologiczną barierę 4,0000. W trakcie dzisiejszej sesji azjatyckiej, przy mniej płynnym rynku zdołał on nawet dotrzeć w okolice poziomu 4,0500. Na otwarciu notowań na Starym Kontynencie kształtował się niżej – w pobliżu 4,0200, jednak już w kolejnej godzinie powrócił do wzrostu. Z punktu widzenia analizy technicznej w notowaniach EUR/PLN zaszły wczoraj bardzo istotne zmiany – kurs tej pary walutowej przebił linię trendu spadkowego, kształtującą się od początku marca 2009 r. Przebicie tego oporu otwiera drogę do dalszej zwyżki i jest pierwszym sygnałem do średnioterminowych zmian tendencji na rynku złotego. Dzisiaj jednak nie można wykluczyć chwilowego odreagowania kursu EUR/PLN w okolice psychologicznej bariery 4,0000. Zejście w okolice 4,0000 nie zaneguje potencjału kursu tej pary walutowej do wzrostu. W najbliższym czasie kurs tej pary walutowej może zmierzać w kierunku najbliższego istotnego oporu 4,0600. Kolejnym ewentualnym celem mogą stać się nawet tegoroczne szczyty usytuowane ponad 4,1000.
Jeszcze silniejszą zwyżkę niż w notowaniach EUR/PLN obserwujemy obecnie w przypadku USD/PLN. Ze względu na znaczny spadek kursu EUR/USD wartość dolara względem złotego wzrasta ze zdwojoną siłą. Od wczoraj wzrosła ona już o blisko 16 groszy. Przekroczyła ona psychologiczną barierę 3,0000, dotarła w okolice 3,1200 i znalazła się tym samym na najwyższym poziomie od lipca 2009 r. Najbliższy istotny opór w notowaniach USD/PLN usytuowany jest dopiero w pobliżu 3,1600.
W najbliższym czasie, z uwagi na brak istotnych publikacji makro z Polski, złoty będzie pozostawał pod silnym wpływem rynku zagranicznych. Ewentualne dalsze pogorszenie nastrojów inwestycyjnych na światowych giełdach może przyczyniać się do kontynuacji osłabienia polskiej waluty.
Wczoraj w notowaniach EUR/USD obserwowaliśmy bardzo silny spadek. Kurs tej pary walutowej odnotował zniżkę z okolic 1,3200 aż pod psychologiczną barierę 1,3000. Dzisiaj konsoliduje się on pod drugą z wymienionych wartości. Najbliższe istotne wsparcie, które w kolejnych godzinach powinno hamować spadek znacznie wyprzedanych już notowań EUR/USD, usytuowane jest na 1,2900. Z kolei ewentualne próby odreagowania będzie prawdopodobnie powstrzymywać bariera 1,3000.
Spadek kursu EUR/USD został wywołany przez ten sam impuls, który stał się przyczyną znacznego wzrostu awersji do ryzyka na światowych rynkach. Notowaniom euro szkodził ponowny wzrost obaw o losy takich państw jak Grecja, Hiszpania, czy też Portugalia. Obawy te podsycały m.in. opinie na temat tego, że pomoc dla pierwszego z wymienionych państw może okazać się niewystarczająca. Ponadto niepokój inwestorów wywoływały pogłoski odnośnie tego, że Hiszpania, podobnie jak Grecja planuje zwrócić się z prośbą o pomoc do UE i MFW. Plotki te zostały kilkukrotnie oficjalnie zdementowane, co jednak nie poprawiło sytuacji na rynkach. Za sprawą wspomnianych obaw ponowny wzrost odnotowały rentowności obligacji mniej rozwiniętych krajów strefy euro. Ponadto obserwowaliśmy znaczną wyprzedaż na giełdach.
Dziwić może nieco moment, jaki inwestorzy wybrali do tak silnej wyprzedaży na giełdach. Światowe parkiety są już od pewnego czasu dość silnie wykupione, a w poprzednich tygodniach pojawiały się o wiele lepsze preteksty do odreagowania. Być może chodziło o element zaskoczenia, gdyż zatwierdzenie pomocy dla Grecji wskazywało raczej na dalszą poprawę nastrojów na rynkach.
Dzisiaj oprócz dalszej dyskusji na temat kondycji mniej rozwiniętych państw strefy euro wpływ na rynek mogą mieć dość istotne dane makro. Poznaliśmy już m.in. sprzedaż detaliczną ze strefy euro, która w ujęciu miesięcznym wypadła gorzej od prognoz. Dzisiaj zostanie przedstawiony jeszcze np. indeks ISM dla amerykańskiego sektora usług. Ponadto rozpocznie się seria miesięcznych danych z rynku pracy w USA. Inwestorzy mogą zwrócić uwagę na publikację raportu ADP na temat zmiany zatrudnienia w amerykańskich przedsiębiorstwach prywatnych.
Jeszcze silniejszą zwyżkę niż w notowaniach EUR/PLN obserwujemy obecnie w przypadku USD/PLN. Ze względu na znaczny spadek kursu EUR/USD wartość dolara względem złotego wzrasta ze zdwojoną siłą. Od wczoraj wzrosła ona już o blisko 16 groszy. Przekroczyła ona psychologiczną barierę 3,0000, dotarła w okolice 3,1200 i znalazła się tym samym na najwyższym poziomie od lipca 2009 r. Najbliższy istotny opór w notowaniach USD/PLN usytuowany jest dopiero w pobliżu 3,1600.
W najbliższym czasie, z uwagi na brak istotnych publikacji makro z Polski, złoty będzie pozostawał pod silnym wpływem rynku zagranicznych. Ewentualne dalsze pogorszenie nastrojów inwestycyjnych na światowych giełdach może przyczyniać się do kontynuacji osłabienia polskiej waluty.
Wczoraj w notowaniach EUR/USD obserwowaliśmy bardzo silny spadek. Kurs tej pary walutowej odnotował zniżkę z okolic 1,3200 aż pod psychologiczną barierę 1,3000. Dzisiaj konsoliduje się on pod drugą z wymienionych wartości. Najbliższe istotne wsparcie, które w kolejnych godzinach powinno hamować spadek znacznie wyprzedanych już notowań EUR/USD, usytuowane jest na 1,2900. Z kolei ewentualne próby odreagowania będzie prawdopodobnie powstrzymywać bariera 1,3000.
Spadek kursu EUR/USD został wywołany przez ten sam impuls, który stał się przyczyną znacznego wzrostu awersji do ryzyka na światowych rynkach. Notowaniom euro szkodził ponowny wzrost obaw o losy takich państw jak Grecja, Hiszpania, czy też Portugalia. Obawy te podsycały m.in. opinie na temat tego, że pomoc dla pierwszego z wymienionych państw może okazać się niewystarczająca. Ponadto niepokój inwestorów wywoływały pogłoski odnośnie tego, że Hiszpania, podobnie jak Grecja planuje zwrócić się z prośbą o pomoc do UE i MFW. Plotki te zostały kilkukrotnie oficjalnie zdementowane, co jednak nie poprawiło sytuacji na rynkach. Za sprawą wspomnianych obaw ponowny wzrost odnotowały rentowności obligacji mniej rozwiniętych krajów strefy euro. Ponadto obserwowaliśmy znaczną wyprzedaż na giełdach.
Dziwić może nieco moment, jaki inwestorzy wybrali do tak silnej wyprzedaży na giełdach. Światowe parkiety są już od pewnego czasu dość silnie wykupione, a w poprzednich tygodniach pojawiały się o wiele lepsze preteksty do odreagowania. Być może chodziło o element zaskoczenia, gdyż zatwierdzenie pomocy dla Grecji wskazywało raczej na dalszą poprawę nastrojów na rynkach.
Dzisiaj oprócz dalszej dyskusji na temat kondycji mniej rozwiniętych państw strefy euro wpływ na rynek mogą mieć dość istotne dane makro. Poznaliśmy już m.in. sprzedaż detaliczną ze strefy euro, która w ujęciu miesięcznym wypadła gorzej od prognoz. Dzisiaj zostanie przedstawiony jeszcze np. indeks ISM dla amerykańskiego sektora usług. Ponadto rozpocznie się seria miesięcznych danych z rynku pracy w USA. Inwestorzy mogą zwrócić uwagę na publikację raportu ADP na temat zmiany zatrudnienia w amerykańskich przedsiębiorstwach prywatnych.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.