Data dodania: 2010-05-05 (09:28)
W dniu wczorajszym rynki finansowe ogarnęła paniczna wyprzedaż aktywów. Ustalony w niedzielę wieloletni plan pomocy finansowej dla pogrążonej w długach Grecji nie rozwiał obaw inwestorów o bankructwo południowoeuropejskiego państwa, a narastający niepokój rozlewa się dalej, na Hiszpanię i Portugalię.
Pojawiające się w ciągu dnia pogłoski podgrzewały atmosferę, co chwila przyczyniając się do kolejnych fal wyprzedaży. Silne pogorszenie nastrojów obserwowane było na całej szerokości rynku. Ponownie zaczęło rosnąć oprocentowanie greckich papierów dłużnych (obligacje dwuletnie wzrosły o 400 pb do 16 proc.), tąpnęły giełdowe indeksy (grecki sektor bankowy spadł aż o 10 proc.). Na rynku walutowym silnej przecenie uległo euro wobec amerykańskiego dolara, przełamując psychologiczną barierę 1,30 USD. Gwałtownie pogorszyła się wycena walut krajów „emerging markets”; kurs EURPLN wzrósł powyżej poziomu 4,0 zł.
Nerwowość na rynek wprowadziła informacja, iż grecki rząd pozyskał jako doradcę bank inwestycyjny Lazard, który specjalizuje się w restrukturyzacjach długu (ostatnio doradzał w restrukturyzacji publicznego zadłużenia Argentynie, Ekwadorowi i Wybrzeżu Kości Słoniowej). Wiadomość została natychmiast odebrana jako zagrożenie dla wierzycieli Republiki Helleńskiej, iż nie odzyskają oni całości pożyczonych środków. W uspokojeniu sytuacji nie pomogły zapewnienia ministra finansów George’a Papaconstantinou, iż żadna restrukturyzacja długu nie podlega rozważaniu i Grecja stanowczo zobowiązuje się w pełni honorować swoje obligacje a bank Lazard ma udzielić ogólnego doradztwa. Spekulacje na temat problemów budżetowych nie ominęły także Hiszpanii. Pojawiły się doniesienia, iż kraj zwróci się do strefy euro o 280 mld euro pożyczki. Premier Hiszpanii Jose Luis Zapatero zaprzeczył tym doniesieniom, określając je jako „szalone”. O braku potrzeby pomocy finansowej zapewniał również Międzynarodowy Fundusz Walutowy, jednak spirala przeceny był już nie do zatrzymania. Wcześniej tego dnia rynek obiegła plotka o obniżeniu ratingu dla Hiszpanii przez agencję Fitch, zdementowane szybko przez samą agencję (potwierdzony rating ‘AAA’ z perspektywą stabilną).
W kontekście wspomnianych wydarzeń trudno się spodziewać, aby rynek w środę reagował na publikacje makroekonomiczne. Kalendarz rozpoczyna się finalnym odczytem indeksu PMI dla sektora usług w Eurolandzie, który powinien potwierdzić wstępne szacunki (55,5 pkt). O godzinie 11.00 Eurostat poda dane o marcowej sprzedaży detalicznej w strefie euro (prog. 0,2 proc. m/m). O 14.15 poznamy odczyt raportu ADP dotyczącego zmiany zatrudnienia w amerykańskim sektorze prywatnym (spodziewany wzrost zatrudnienia o 25 tys.). Na koniec dnia opublikowany zostanie indeks ISM sektora usługowego, gdzie prognozowany jest wzrost do 56 proc.
Nerwowość na rynek wprowadziła informacja, iż grecki rząd pozyskał jako doradcę bank inwestycyjny Lazard, który specjalizuje się w restrukturyzacjach długu (ostatnio doradzał w restrukturyzacji publicznego zadłużenia Argentynie, Ekwadorowi i Wybrzeżu Kości Słoniowej). Wiadomość została natychmiast odebrana jako zagrożenie dla wierzycieli Republiki Helleńskiej, iż nie odzyskają oni całości pożyczonych środków. W uspokojeniu sytuacji nie pomogły zapewnienia ministra finansów George’a Papaconstantinou, iż żadna restrukturyzacja długu nie podlega rozważaniu i Grecja stanowczo zobowiązuje się w pełni honorować swoje obligacje a bank Lazard ma udzielić ogólnego doradztwa. Spekulacje na temat problemów budżetowych nie ominęły także Hiszpanii. Pojawiły się doniesienia, iż kraj zwróci się do strefy euro o 280 mld euro pożyczki. Premier Hiszpanii Jose Luis Zapatero zaprzeczył tym doniesieniom, określając je jako „szalone”. O braku potrzeby pomocy finansowej zapewniał również Międzynarodowy Fundusz Walutowy, jednak spirala przeceny był już nie do zatrzymania. Wcześniej tego dnia rynek obiegła plotka o obniżeniu ratingu dla Hiszpanii przez agencję Fitch, zdementowane szybko przez samą agencję (potwierdzony rating ‘AAA’ z perspektywą stabilną).
W kontekście wspomnianych wydarzeń trudno się spodziewać, aby rynek w środę reagował na publikacje makroekonomiczne. Kalendarz rozpoczyna się finalnym odczytem indeksu PMI dla sektora usług w Eurolandzie, który powinien potwierdzić wstępne szacunki (55,5 pkt). O godzinie 11.00 Eurostat poda dane o marcowej sprzedaży detalicznej w strefie euro (prog. 0,2 proc. m/m). O 14.15 poznamy odczyt raportu ADP dotyczącego zmiany zatrudnienia w amerykańskim sektorze prywatnym (spodziewany wzrost zatrudnienia o 25 tys.). Na koniec dnia opublikowany zostanie indeks ISM sektora usługowego, gdzie prognozowany jest wzrost do 56 proc.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Obniżki w USA oddalają się
2024-04-26 Poranny komentarz walutowy XTBWczorajszy raport PKB w USA był tym, czego Rezerwa Federalna nie chciała zobaczyć. Niższy wzrost gospodarczy oraz wyraźnie inflacyjne dane. Raport ten doprowadził do wyraźnego spadku oczekiwań na obniżki stóp procentowych w tym roku i dzisiejszy raport o miesięcznej inflacji PCE może teoretycznie doprowadzić do tego, że Powell będzie zmuszony w przyszłym tygodniu do przeprowadzenia „jastrzębiego” pivotu. PKB w USA wzrósł za I kwartał 2024 roku na poziomie 1,6% w tempie annualizowanym. To znacznie poniżej oczekiwanego poziomu 2,4% oraz poniżej poziomu z IV kwartału 2023 roku na poziomie 3,4%.
Jen traci przed decyzją BoJ
2024-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatni pełny tydzień handlu w kwietniu dobiega końca. Nie oznacza to jednak, że sytuacja rynkowa robi się senna, ponieważ paradoksalnie to właśnie sesje czwartkowa oraz piątkowa mogą zapewnić inwestorom największy skok zmienności. Na rynku akcyjnym uwaga zwraca się w kierunku wyników Alphabet oraz Microsoft, w przypadku rynku walutowego pełna uwaga kieruje się na parę USDJPY, która jutro będzie reagowała jednakowo na decyzję BoJ w sprawie stóp procentowych oraz raport o inflacji PCE w USA.
Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms
2024-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsza sesja na Wall Street była mało zmienna a indeksy giełdowe zakończyły sesję w okolicy punktu odniesienia. W handlu posesyjnym mocno spadły akcje Meta Platforms (ponad 15 proc.) mimo dobrych wyników za I kwartał. Otrzymaliśmy „jastrzębie” komentarze z EBC oraz BoE. Dziś rynek czeka na odczyt PKB z USA za I kwartał. Wczoraj mocno rosły rentowności 10-letnich niemieckich oraz brytyjskich obligacji rządowych. To pokłosie m.in. słow Joachima Nagela – wchodzącego w skład Rady Prezesów EBC oraz szefa Bundesbanku.
Co Japończycy zrobią z jenem?
2024-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutReakcja rynków wpierw na wyniki Tesli we wtorek (były słabsze, a akcje poszły podczas wczorajszej sesji mocno w górę), a później wczoraj wieczorem po publikacji wyników przez Metę i IBM (były lepsze, a mamy silne spadki) może być jednak dowodem na to, że na Wall Street wciąż utrzymuje się duża niepewność i rośnie też polaryzacja nastrojów wśród inwestorów. W efekcie trudno jest ocenić, czy mamy szanse na kontynuację lepszego sentymentu widocznego od początku tygodnia, czy też za chwilę na rynki powróci emocjonalny rollercoaster, jaki mieliśmy wcześniej.
Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży
2024-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutSłabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?
2024-04-24 Ciekawostki walutowePomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!
Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?
2024-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersUsługi w Europie radzą sobie dobrze. Gorzej jest z przemysłem. Tak przynajmniej wynika z opublikowanych wczoraj wstępnych wskaźników PMI. Te same dane dotyczące amerykańskiej gospodarki pokazały spadek w obydwu tych obszarach, co jest kolejnym dowodem na to, że amerykańska gospodarka spowalnia, mimo, że do tej pory była zadziwiająco odporna na podwyżki stóp procentowych. Kurs EURUSD urósł do poziomu 1,07, gdzie przebiega istotny opór techniczny.
Odbicie na indeksach
2024-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersJesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach
2024-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBPoczątek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...
2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWeekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.