Data dodania: 2010-04-30 (18:18)
Kwestia Grecji tematem wiodącym na rynku walut: W mijającym tygodniu to, tak jak zresztą już od dłuższego czasu, kwestia Grecji nadawała rytm rynkowi walutowemu. Na początku dominowały negatywne nastroje, rentowność obligacji greckich wciąż rosła, a inwestorzy wyprzedawali wspólną walutę.
Dopiero w środę, po plotkach o 120 mld euro pomocy, tendencja ta została wyhamowana. Potem było już tylko lepiej – na rynek napływały optymistyczne wieści odnośnie pomocy dla Grecji. Dodatkowo w czwartek prezydent Niemiec wyraził swoje poparcie dla pakietu pomocowego, a Olli Ren zapewnił, że negocjacje dobiegają końca. Zaczęły powracać pozytywne nastroje. Ostatecznie w piątek pojawiły się oficjalne wiadomości, że Grecja zaakceptowała plan reform, a ostateczne decyzje zostaną ogłoszone do niedzieli.
Tydzień ubogi w dane
Ostatnie dni nie owocowały w dane makro, a te które się pojawiły nie miały większego znaczenia dla par walutowych. We wtorek dość pozytywnie zaskoczył indeks zaufania konsumentów wg Conference Bard z USA, który wzrósł o 5.4 pkt., podczas gdy spodziewano się, że podskoczy tylko o punkt. Dwa dni później opublikowano liczbę nowych zasiłków dla bezrobotnych za oceanem, tutaj mieliśmy odczyt nieco mniejszy od oczekiwań – wyniósł 448 tys. (oczekiwano 445 tys.). Piątkowe poranne dane ze Strefy Euro nie zaskoczyły inwestorów i pokrywały się z prognozami (Inflacja CPI – 1.5% r/r, Stopa bezrobocia – 10%.). W międzyczasie w komunikacie FED pojawiło się zapewnienie o utrzymaniu w dłuższym okresie niskich stóp procentowych w USA. Najważniejsze jednak dane w tym tygodniu, czyli dynamika PKB z USA okazały się nieco słabsze niż się spodziewano, bo wyniosła ona 3,2% r/r (oczekiwano 3,4%).
Euro ucierpiało na zawirowaniach wokół Grecji
Sprawa Grecji silnie odbiła się na eurodolarze. Już w poniedziałek testowane było istotne wsparcie 1.33, jednak pokonać ten poziom udało się dopiero dzień później. Główna para walutowa lawinowo poszła w dół i osiągnęła nowe minimum w pobliżu 1.3110. Jednak wraz z napływem pozytywnych wieści o pakiecie pomocowym dla Grecji inicjatywę przejmowała strona popytowa. Kurs odbił do 1.32 i zaczął się stabilizować. Przez pewien czas pozostawał w konsolidacji 1.32 – 1.33, jednak wspólna waluta okazała się na tyle silna, żeby jeszcze w tym tygodniu pokonać opór 1.33. Obecnie kurs wynosi 1.33.
Brak informacji o polskiej gospodarce
Polscy inwestorzy w tym tygodniu nie mogli liczyć na zbyt wiele informacji z kraju. W środę opublikowano tylko komunikat RPP o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie 3.5%, co pokryło się z prognozami. Pojawiły się także komentarze NBP, który zapowiedział, że będzie używał wszystkich środków, aby stabilizować kurs złotego. Drugą kwestią, której przyglądali się gracze, była elastyczna linia kredytowa – mimo wcześniejszych komentarzy, które wskazywały, że decyzja została podjęta, w piątek pojawiła się informacja, że NBP uważa, iż nie jest zasadne ubieganie się o FCL, jednak poprze starania o linię, jeśli minister finansów uzna to za konieczne.
Tydzień pod znakiem słabego złotego
Kwestia Grecji w znacznym stopniu zaszkodziła naszej walucie w tym tygodniu. Pary złotowe od wtorku zaczęły notować duże wzrosty i pokonywać kolejne opory. EUR/PLN wybił się z konsolidacji 3.87 – 3.88 i w ciągu doby doszedł ponad poziom 3.95, tym samym wybijając się z kanału 3.85 – 3.90, w którym pozostawał od początku kwietnia. Dolar natomiast z lokalnego minimum w pobliżu 2.89 odbił się w górę i pokonał nawet psychologiczną barierę 2.90. W czwartek trendy się odwróciły i złoty znów się umacniał. Kursy zaczęły się stabilizować – euro konsoliduje między 3.90 a 3.92, zaś amerykańska waluta waha się w kanale 2.93 – 2.95.
Tydzień ubogi w dane
Ostatnie dni nie owocowały w dane makro, a te które się pojawiły nie miały większego znaczenia dla par walutowych. We wtorek dość pozytywnie zaskoczył indeks zaufania konsumentów wg Conference Bard z USA, który wzrósł o 5.4 pkt., podczas gdy spodziewano się, że podskoczy tylko o punkt. Dwa dni później opublikowano liczbę nowych zasiłków dla bezrobotnych za oceanem, tutaj mieliśmy odczyt nieco mniejszy od oczekiwań – wyniósł 448 tys. (oczekiwano 445 tys.). Piątkowe poranne dane ze Strefy Euro nie zaskoczyły inwestorów i pokrywały się z prognozami (Inflacja CPI – 1.5% r/r, Stopa bezrobocia – 10%.). W międzyczasie w komunikacie FED pojawiło się zapewnienie o utrzymaniu w dłuższym okresie niskich stóp procentowych w USA. Najważniejsze jednak dane w tym tygodniu, czyli dynamika PKB z USA okazały się nieco słabsze niż się spodziewano, bo wyniosła ona 3,2% r/r (oczekiwano 3,4%).
Euro ucierpiało na zawirowaniach wokół Grecji
Sprawa Grecji silnie odbiła się na eurodolarze. Już w poniedziałek testowane było istotne wsparcie 1.33, jednak pokonać ten poziom udało się dopiero dzień później. Główna para walutowa lawinowo poszła w dół i osiągnęła nowe minimum w pobliżu 1.3110. Jednak wraz z napływem pozytywnych wieści o pakiecie pomocowym dla Grecji inicjatywę przejmowała strona popytowa. Kurs odbił do 1.32 i zaczął się stabilizować. Przez pewien czas pozostawał w konsolidacji 1.32 – 1.33, jednak wspólna waluta okazała się na tyle silna, żeby jeszcze w tym tygodniu pokonać opór 1.33. Obecnie kurs wynosi 1.33.
Brak informacji o polskiej gospodarce
Polscy inwestorzy w tym tygodniu nie mogli liczyć na zbyt wiele informacji z kraju. W środę opublikowano tylko komunikat RPP o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie 3.5%, co pokryło się z prognozami. Pojawiły się także komentarze NBP, który zapowiedział, że będzie używał wszystkich środków, aby stabilizować kurs złotego. Drugą kwestią, której przyglądali się gracze, była elastyczna linia kredytowa – mimo wcześniejszych komentarzy, które wskazywały, że decyzja została podjęta, w piątek pojawiła się informacja, że NBP uważa, iż nie jest zasadne ubieganie się o FCL, jednak poprze starania o linię, jeśli minister finansów uzna to za konieczne.
Tydzień pod znakiem słabego złotego
Kwestia Grecji w znacznym stopniu zaszkodziła naszej walucie w tym tygodniu. Pary złotowe od wtorku zaczęły notować duże wzrosty i pokonywać kolejne opory. EUR/PLN wybił się z konsolidacji 3.87 – 3.88 i w ciągu doby doszedł ponad poziom 3.95, tym samym wybijając się z kanału 3.85 – 3.90, w którym pozostawał od początku kwietnia. Dolar natomiast z lokalnego minimum w pobliżu 2.89 odbił się w górę i pokonał nawet psychologiczną barierę 2.90. W czwartek trendy się odwróciły i złoty znów się umacniał. Kursy zaczęły się stabilizować – euro konsoliduje między 3.90 a 3.92, zaś amerykańska waluta waha się w kanale 2.93 – 2.95.
Źródło: Joanna Mioduszewska, Dariusz Pilich, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.