Lekkie osłabienie złotego na początku sesji

Lekkie osłabienie złotego na początku sesji
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2010-04-27 (11:12)

Na początku dzisiejszej sesji złoty osłabia się, a notowania EUR/PLN zwyżkują w okolice poziomu 3,9000. Ruch ten ma jednak miejsce w ramach konsolidacji, a wartość 3,9000 zł za euro powinna powstrzymywać silniejszą deprecjację.

Dziś rozpoczyna się comiesięczne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej – decyzję RPP poznamy jutro. Jest prawie pewne, że Rada nie zmieni stóp procentowych. Zgodność członków RPP powinna być w tym miesiącu większa niż w marcu, kiedy część decydujących opowiadała się za obniżkami stóp. Skuteczna interwencja Narodowego Banku Polskiego zmniejsza bowiem potrzebę oddziaływania na rynek walutowy za pośrednictwem stóp procentowych.

Wraz ze złotym osłabia się dziś również forint. Za zwyżką EUR/HUF stoją jednak konkretne czynniki fundamentalne. Wiceprzewodniczący nowo wybranej partii rządzącej Fidesz opowiedział się za dalszymi cięciami stóp procentowych – po wczorajszej obniżce kosztu pieniądza na Węgrzech, główna stopa kształtuje się tam na poziomie 5,25%. Ponadto wspomniał on, iż współpraca pomiędzy rządem a bankiem centralnym powinna być silniejsza, co rodzi obawy o możliwość nacisków politycznych na neutralne w założeniu władze monetarne. Partia Fidesz jest również zwolennikiem liberalnej polityki fiskalnej, co nie wróży dobrze ambitnym założeniom budżetowym na ten rok, przewidującym deficyt finansów publicznych na poziomie 3,8% PKB. Według szacunków partii natomiast deficyt może osiągnąć wartość 7% PKB.

Nastrojom inwestycyjnym w regionie nie służą również dzisiejsze zamieszki w ukraińskim parlamencie. Są one efektem niezadowolenia społecznego ze sprawowania rządów przez niedawno wybraną prorosyjska partię W. Janukowycza.

Na początku dzisiejszej sesji azjatyckiej kurs EUR/USD testował opór na poziomie 1,3400. Próba przebicia tej bariery po raz kolejny zakończyła się niepowodzeniem. O godz. 10.00 za euro płacono ok. 1,3350 USD. W najbliższym czasie nie można wykluczyć kolejnych testów 1,3400. O większy ruch ponad ten poziom może być jednak trudno.

Oprócz technicznego oporu, zwyżkę eurodolara ponownie hamują czynniki fundamentalne. Wczoraj potencjał wzrostowy kursu tej pary walutowej osłabiły wypowiedzi przedstawicieli Niemiec. Mimo że udzielenie pomocy Grecji przez całą strefę euro wydawało się już sprawą przesądzoną, A. Merkel stwierdziła, że kraj ten musi spełnić pewne wymogi, by otrzymać wsparcie od Niemiec. Do wymogów tych należy przede wszystkim stworzenie przy udziale MFW wiarygodnego, kilkuletniego planu redukcji deficytu budżetowego. Stanowisko Niemiec jest o tyle istotne, że państwo to ma udzielić Grecji największej pożyczki wśród członków strefy euro. Dopóki A. Merkel nie wyrazi zgody na udzielenie pomocy, prawdopodobnie będzie trudno o większe wzrosty w notowaniach EUR/USD. Za pozytywny sygnał dla kursu tej pary walutowej należy jednak uznać fakt, że pomimo dalszego wzrostu spreadu pomiędzy rentownościami greckich i niemieckich obligacji (w przypadku 10-latek ustanawiane są kolejne historyczne rekordy), nie notuje on już większych spadków. Rodzi to szansę, że w momencie, gdy negatywne nastroje wokół Grecji ulegną ponownemu zmniejszeniu, eurodolar odnotuje silniejszy wzrost.
Opór ze strony Niemiec prawdopodobnie sprawi, iż losy pakietu pomocowego dla Grecji w kolejnych dniach w dalszym ciągu będą istotne dla notowań euro względem dolara. Oprócz tego ważny może okazać się jutrzejszy komunikat po posiedzeniu amerykańskiego Komitetu Otwartego Rynku oraz publikowane w piątek wstępne dane o PKB Stanów Zjednoczonych w I kw. Dzisiaj z istotniejszych wskaźników poznamy jedynie z USA indeks cen domów oraz indeks zaufania konsumentów, sporządzany przez Conference Board.

Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.