Data dodania: 2010-04-21 (22:13)
Złoty, pomimo pogorszenia klimatu inwestycyjnego na świecie, wywołanego wzrostem obaw o sytuację Grecji, zdołał umocnić się o 1,4 gr do euro oraz nie zmienił swej wartości do dolara. O godzinie 18-tej kursy tych walut kształtowały się odpowiednio na poziomie 3,8659 zł i 2,8896 zł.
Środa została całkowicie zdominowana przez doniesienia z Grecji. Pomimo rozpoczęcia rozmów o pomocy pomiędzy greckim rządem a przedstawicielami Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, sytuacja na rynku greckiego długu przez cały dzień systematycznie się pogarszała. Rentowność 10-letnich obligacji przekroczyła 8 proc. (dla porównania rentowność polskich obligacji kształtuje się na poziomie 5,49 proc.) i jest już o ponad 500 punktów bazowych wyższa niż niemieckich. W ślad za tym rosły również notowania greckich CDS-ów, a także portugalskich i hiszpańskich. W tej sytuacji nie mógł dziwić spadek kursu EUR/USD poniżej 1,34 dolara, co w sposób bezpośredni przełożyło się na spadek EUR/PLN.
Istotnego wpływu na notowania polskiej waluty nie miały wyniki aukcji obligacji. Ministerstwo Finansów sprzedało 5-letnie obligacje o wartości 3 mld zł z oferowanej puli 2-3 mld zł. Popyt sięgnął 6,6 mld zł, a średnia rentowność 4,987 proc. Popyt nie dopisała natomiast na aukcji dodatkowej, na której Ministerstwo nie sprzedało obligacji. Bez echa pozostała też informacja o kompromisie pomiędzy Radą Polityki Pieniężnej a Zarządem Narodowego Banku Polskiego, odnośnie wyliczenia zysku za 2009 rok.
W czwartek złoty dalej będzie pozostawał pod wpływem czynników globalnych. Pośredni wpływ na jego notowania będą miały publikacje danych makroekonomicznych (m.in. wstępne odczyty europejskich indeksów PMI, dane o nowych bezrobotnych i sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA). Wciąż w centrum uwagi będzie Grecja. Zignorowane natomiast zostaną rodzime dane o inflacji bazowej w marcu oraz publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.
Istotnego wpływu na notowania polskiej waluty nie miały wyniki aukcji obligacji. Ministerstwo Finansów sprzedało 5-letnie obligacje o wartości 3 mld zł z oferowanej puli 2-3 mld zł. Popyt sięgnął 6,6 mld zł, a średnia rentowność 4,987 proc. Popyt nie dopisała natomiast na aukcji dodatkowej, na której Ministerstwo nie sprzedało obligacji. Bez echa pozostała też informacja o kompromisie pomiędzy Radą Polityki Pieniężnej a Zarządem Narodowego Banku Polskiego, odnośnie wyliczenia zysku za 2009 rok.
W czwartek złoty dalej będzie pozostawał pod wpływem czynników globalnych. Pośredni wpływ na jego notowania będą miały publikacje danych makroekonomicznych (m.in. wstępne odczyty europejskich indeksów PMI, dane o nowych bezrobotnych i sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA). Wciąż w centrum uwagi będzie Grecja. Zignorowane natomiast zostaną rodzime dane o inflacji bazowej w marcu oraz publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.