Data dodania: 2010-04-19 (10:41)
Złoty rozpoczął dzisiejszą sesję od lekkiego osłabienia, notowania EUR/PLN wciąż jednak pozostają w ramach kanału wahań z górnym ograniczeniem w okolicach poziomu 3,9000. Ponieważ od początku kwietnia wartość ta hamowała silniejszą deprecjację polskiej waluty względem euro, najprawdopodobniej będzie tak również i tym razem.
Presja na osłabienie złotego pojawiła się m.in. w reakcji na słowa wiceministra finansów L. Koteckiego, zdaniem którego polska waluta jest zbyt silna i należy bronić jej przed dynamiczną aprecjacją. Według wiceministra ożywienie w krajowej gospodarce nie jest stabilne, a ryzyka dla wzrostu gospodarczego nie zniknęły – dalsze umocnienie złotego może tylko pogorszyć sytuację. Potwierdził on również, iż ministerstwo finansów popiera działania Narodowego Banku Polskiego w zakresie interwencji na rynku walutowym. Słowa te przypomniały inwestorom o ostatniej udanej akcji zakupu euro przez NBP na rynku, która doprowadziła kurs EUR/PLN do poziomu 3,8900. Działania te były poprzedzone interwencjami słownymi zarówno przedstawicieli banku, jak i Ministerstwa. W związku z tym oczekiwać można, iż wypowiedzi osób odpowiedzialnych za politykę monetarną i gospodarczą na temat polskiej waluty mogą w najbliższym czasie mieć spory wpływ na reakcje inwestorów na krajowym rynku walutowym.
Oprócz złotego osłabieniu podlegały dziś rano również inne waluty naszego regionu. Notowania EUR/HUF zwyżkowały do lokalnego wsparcia na poziomie 265,00, a kurs EUR/CZK wzrósł powyżej wartości 25,20. Wskazuje to, iż za deprecjacją złotego stał nie tylko czynnik krajowy, ale także zagraniczny. Najprawdopodobniej przyczyną jest tu pogorszenie sentymentu inwestycyjnego po ostatnich niepokojących doniesieniach z sektora bankowego, gdzie jeden z największych podmiotów – Goldman Sachs oskarżany został o działanie na szkodę swoich klientów – inwestorów.
Kurs EUR/USD rozpoczął nowy tydzień od spadku. Przebił on bardzo istotne wsparcie na poziomie 1,3500, przez co zanegowane zostały wcześniejsze sygnały do większych wzrostów i powstała przestrzeń do silniejszej zniżki. Pierwszym celem dla kursu tej pary walutowej może stać się 1,3400.
Notowaniom euro niezmiennie szkodzi „sprawa grecka”. Dzisiaj miało się odbyć spotkanie władz Grecji z przedstawicielami Unii Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego oraz Międzynarodowego Funduszu Walutowego, jednak z uwagi na problemy z transportem lotniczym zostało ono przesunięte na środę. Na spotkaniu tym ma być dyskutowana kwestia wieloletniego programu gospodarczego. Może również na nim zostać podjęta decyzja w sprawie aktywacji pakietu pomocy dla Grecji. Premier tego kraju pod koniec minionego tygodnia powiedział, iż w najbliższych tygodniach postanowi, czy uruchamiać wspomniany pakiet, czy też nie. Wystąpienie o wsparcie jest obecnie bardzo prawdopodobne z uwagi na to, iż rentowności greckich obligacji wciąż utrzymują się na wysokim poziomie. Obywatele Grecji nie chcą, by przy udzielaniu pomocy uczestniczył MFW, bowiem obawiają się, że Fundusz narzuci dodatkowe, trudne do spełnienia wymogi. Do momentu aż nie zostanie podjęta ostateczna decyzja w sprawie aktywacji wspomnianego pakietu, w notowaniach euro może utrzymywać się negatywna presja.
Na światowych rynkach obserwujemy wzrost awersji do ryzyka. Rynkowym nastrojom szkodzi paraliż transportu lotniczego w Europie oraz oskarżenia przeciwko Goldman Sachs. Amerykański bank został posądzony o oszustwo przy sprzedaży instrumentów CDO powiązanych z rynkiem hipotecznym, dokonywanej w 2007 r. Na instrumentach tych inwestorzy stracili 1 mld USD. Goldman Sachs nie poinformował, że w tworzeniu portfela na którym oparte były te produkty finansowe uczestniczyła spółka Paulson & Co., grająca na spadek notowań CDO. Wyjaśnień w tej sprawie, po tym jak wszczęto postępowanie przeciwko Goldmanowi w USA, zażądała również Wielka Brytania i Niemcy. Kwestia ta w najbliższych dniach może być pretekstem do wyprzedaży ryzykowniejszych aktywów.
Oprócz złotego osłabieniu podlegały dziś rano również inne waluty naszego regionu. Notowania EUR/HUF zwyżkowały do lokalnego wsparcia na poziomie 265,00, a kurs EUR/CZK wzrósł powyżej wartości 25,20. Wskazuje to, iż za deprecjacją złotego stał nie tylko czynnik krajowy, ale także zagraniczny. Najprawdopodobniej przyczyną jest tu pogorszenie sentymentu inwestycyjnego po ostatnich niepokojących doniesieniach z sektora bankowego, gdzie jeden z największych podmiotów – Goldman Sachs oskarżany został o działanie na szkodę swoich klientów – inwestorów.
Kurs EUR/USD rozpoczął nowy tydzień od spadku. Przebił on bardzo istotne wsparcie na poziomie 1,3500, przez co zanegowane zostały wcześniejsze sygnały do większych wzrostów i powstała przestrzeń do silniejszej zniżki. Pierwszym celem dla kursu tej pary walutowej może stać się 1,3400.
Notowaniom euro niezmiennie szkodzi „sprawa grecka”. Dzisiaj miało się odbyć spotkanie władz Grecji z przedstawicielami Unii Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego oraz Międzynarodowego Funduszu Walutowego, jednak z uwagi na problemy z transportem lotniczym zostało ono przesunięte na środę. Na spotkaniu tym ma być dyskutowana kwestia wieloletniego programu gospodarczego. Może również na nim zostać podjęta decyzja w sprawie aktywacji pakietu pomocy dla Grecji. Premier tego kraju pod koniec minionego tygodnia powiedział, iż w najbliższych tygodniach postanowi, czy uruchamiać wspomniany pakiet, czy też nie. Wystąpienie o wsparcie jest obecnie bardzo prawdopodobne z uwagi na to, iż rentowności greckich obligacji wciąż utrzymują się na wysokim poziomie. Obywatele Grecji nie chcą, by przy udzielaniu pomocy uczestniczył MFW, bowiem obawiają się, że Fundusz narzuci dodatkowe, trudne do spełnienia wymogi. Do momentu aż nie zostanie podjęta ostateczna decyzja w sprawie aktywacji wspomnianego pakietu, w notowaniach euro może utrzymywać się negatywna presja.
Na światowych rynkach obserwujemy wzrost awersji do ryzyka. Rynkowym nastrojom szkodzi paraliż transportu lotniczego w Europie oraz oskarżenia przeciwko Goldman Sachs. Amerykański bank został posądzony o oszustwo przy sprzedaży instrumentów CDO powiązanych z rynkiem hipotecznym, dokonywanej w 2007 r. Na instrumentach tych inwestorzy stracili 1 mld USD. Goldman Sachs nie poinformował, że w tworzeniu portfela na którym oparte były te produkty finansowe uczestniczyła spółka Paulson & Co., grająca na spadek notowań CDO. Wyjaśnień w tej sprawie, po tym jak wszczęto postępowanie przeciwko Goldmanowi w USA, zażądała również Wielka Brytania i Niemcy. Kwestia ta w najbliższych dniach może być pretekstem do wyprzedaży ryzykowniejszych aktywów.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.