Warszawska giełda ma chęć iść w górę

Warszawska giełda ma chęć iść w górę
Podsumowanie dnia Gold Finance
Data dodania: 2009-10-22 (21:00)

Mimo wczorajszych spadków za oceanem, kiepskiej sesji w Azji i fatalnych nastrojów na europejskich parkietach, warszawska giełda wykazywała wyjątkową siłę. Nie była ona tak wielka, by doprowadzić do wzrostu indeksów, ale na tle „globalnego” pesymizmu byki zachowywały się bardzo odważnie.

Niewielkie obroty wskazują, że wzrost „kreowany” jest raczej przez rodzimych inwestorów i pokazują, że nie ma wielkiej chęci do pozbywania się akcji, nawet w obliczu zagrożenia płynącego z pogorszenia się nastrojów na świecie. A było ono wyraźnie widoczne i w ciągu dnia i po rozpoczęciu handlu za oceanem.

Polska GPW

Warszawscy inwestorzy srodze zawiedli się na Amerykanach. Nic nie wskazywało, by sesja za oceanem zakończyła się w tak kiepskich nastrojach. Trudno się więc dziwić, że czwartek zaczął się od spadków, tym bardziej, że i na głównych europejskich parkietach początek notowań był bardzo dla byków niekorzystny. Na tym tle nasze spadki nie wyglądały wcale groźnie. Indeks największych spółek tracił 0,74 proc. WIG zniżkował o 0,54 proc., mWIG40 o 0,6 proc., a wskaźnik najmniejszych firm o 0,2 proc. Najbardziej, po 1,3-1,7 proc., taniały akcje BRE, BZ WBK, Pekao i KGHM. Potem dołączyły do nich papiery PKN. Znów bardzo mocne były walory Telekomunikacji Polskiej, które po początkowym spadku o 0,4 proc. zdołały wyjść nad kreskę. Do nielicznych zyskujących na wartości należały papiery PGNiG.

Kupujący nie dawali jednak za wygraną i wciąż próbowali podciągnąć indeksy wyżej. Momentami udawało się to w przypadku WIG20, ale nie sposób nie zauważyć, że i wskaźnik najmniejszych firm skutecznie naśladował swego większego kolegę. Byki musiały zrezygnować z walki dopiero wówczas, gdy na Wall Street znów zagościły spadki.

Ostatecznie WIG20 stracił zaledwie 0,11 proc., a wskaźnik szerokiego rynku zyskał symboliczne 0,06 proc. Siłę odzyskały indeksy małych i średnich firm. mWIG40 wzrósł o 0,47 proc., a sWIG80 o 0,45 proc. Obroty wyniosły 1,23 mld zł.

Giełdy zagraniczne

Alfred Hitchcock miał wielki dar budowania atmosfery napięcia i formułowania nieoczekiwanych rozwiązań. Wall Street w ostatnim czasie wcale mu nie ustępuje. Wczoraj S&P500 zaczął nienajlepiej. Szybko się poprawił, przekraczając nawet upragniony poziom 1 100 punktów, by w końcówce paść na deski, położone prawie 20 punktów niżej. O nokaucie trendu trudno jeszcze mówić, ale coraz bardziej pachnie korektą.

W Azji spadki trwają już drugi dzień z rzędu. Jedynie Shanghai B-Share broni się przed nimi i dziś wzrósł o 0,44 proc. Ale Shanghai Composite zniżkował o 0,62 proc. Z podobną „dywergencją” między tymi wskaźnikami mieliśmy do czynienia także wczoraj. Nikkei spadł o 0,64 proc., a w ciągu dnia spadek był jeszcze większy. Po trwającym od początku października śmiałym marszu w górę, indeks japońskiej giełdy wyraźnie słabnie. Liderami spadków były indeksy w Bombaju i w Korei, tracące po 1,4 proc. oraz Tajwan, gdzie zniżka wyniosła 1,2 proc.

Na głównych europejskich parkietach wczorajsze wydarzenia na Wall Street zrobiły spore wrażenie. Na otwarciu DAX zniżkował o 1,6 proc., CAC40 tracił 1,2 proc., a FTSE spadał o 0,8 proc. W pierwszych godzinach handlu spadki nabrały przyspieszenia po opublikowaniu kiepskich wyników przez Ericssona. Zysk spółki zmalał aż o 71 proc. Nastroje na wszystkich europejskich parkietach były bardzo kiepskie. W ciągu dnia skala przeceny nieco się zmniejszyła, ale o powrocie optymizmu nie było mowy. Nad kreskę udawało się co jakiś czas wyjść jedynie indeksom w Warszawie i Moskwie.

Waluty

Wczoraj pękła wreszcie bariera 1,5 dolara za euro, ale tylko na chwilę. Spadki w końcówce sesji na Wall Street dodały amerykańskiej walucie siły. Dziś umacniała się nadal, ale do południa nie był to ruch specjalnie dynamiczny. Euro wyceniano na 1,496 dolara.

Wykres kursu dolara do złotego w ciągu ostatnich kilku dni przypomina sinusoidę. Rozpiętość między jej wierzchołkami wynosi prawie 4 grosze. Wczoraj ten dystans nasza waluta przebyła czterokrotnie. Wieczorem za dolara trzeba było płacić jedynie niecałe 2,77 zł. Dziś około południa prawie 2,8 zł. Euro drożało dziś momentami do niemal 4,2 zł, a franka można było kupić po 2,77 zł, o 2 grosze drożej, niż w środę. Do końca dnia zmiany były jedynie symboliczne. Jedynie euro staniało do 4,18 zł.

Podsumowanie

Nasz rynek najwyraźniej ma ochotę na wzrosty. Nie przejął się zbytnio ani wczorajszą przeceną za oceanem, ani bardzo złymi nastrojami na europejskich parkietach. Każdą okazję byki starały się wykorzystać, by podciągnąć indeksy w górę. W przypadku wskaźnika największych firm udawało się to kilka razy w ciągu dnia. Można więc mówić o poprawieniu wczorajszego szczytu. W tak trudnym otoczeniu można to uznać za duży sukces. O prawdziwej sile rynku można by jednak było mówić z większym przekonaniem, gdyby walka o nowe szczyty odbywała się przy większych obrotach, a zwyżki obejmowały grono szersze niż kilka największych spółek.

Źródło: Roman Przasnyski, Główny Analityk Gold Finance
 Gold Finance
Komentarz dostarczyła firma:
Gold Finance
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze

WIG20 bez paniki, DAX i CAC w lekkiej zadyszce. Azja reaguje na wahania Wall Street

WIG20 bez paniki, DAX i CAC w lekkiej zadyszce. Azja reaguje na wahania Wall Street

2025-12-03 Komentarz giełdowy MyBank.pl
Na globalnych rynkach akcji środa upływa pod znakiem wyczekiwania – inwestorzy mają przed sobą kolejną porcję danych makro i sygnałów z banków centralnych, a jednocześnie próbują „przetrawić” ruchy z początku tygodnia. Na razie nigdzie nie widać klasycznej paniki, ale też trudno mówić o euforii. GPW, główne parkiety w Europie Zachodniej oraz Wall Street poruszają się w rytmie, który bardziej przypomina ostrożne ustawianie pozycji niż jednokierunkowy rajd.
GPW kontra NYSE: polskie indeksy rosną przed wynikami Nvidii

GPW kontra NYSE: polskie indeksy rosną przed wynikami Nvidii

2025-11-19 Komentarz giełdowy MyBank.pl
Środowa sesja giełdowa upływa pod znakiem ostrożnego powrotu apetytu na ryzyko – zarówno w Warszawie, jak i w Nowym Jorku. Giełda od rana żyje jednym hasłem: „test dnia”, bo to właśnie dzisiejsze wyniki Nvidii oraz wieczorna publikacja minutek FOMC mają nadać ton rynkom akcji na najbliższe tygodnie. Inwestorzy na GPW i na NYSE poruszają się więc w otoczeniu podwyższonej niepewności, ale jednocześnie korzystają z faktu, że po kilku słabszych dniach na światowych parkietach widać pierwsze oznaki uspokojenia nastrojów.
Czekając na koniec shutdownu

Czekając na koniec shutdownu

2025-11-12 Komentarz giełdowy XTB
Dzisiejsze notowania na europejskich rynkach akcji wykazały się dużą siłą i kontynuowały wzrosty, które są efektem rosnącego optymizmu inwestorów względem sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy, takie jak CAC 40, zyskują około 1,2 procent, IBEX 35 rośnie o 1,3 procent, DAX o 1,1 procent, a Euro Stoxx 50 o 1,2 procent. Takie wyniki wskazują na zdecydowany apetyt na ryzyko oraz nadzieję na szybkie zakończenie najdłuższego w historii federalnego shutdownu, który trwa już 43 dni.
GPW na fali – energetyka ciągnie indeksy, rekord w aktywach funduszy

GPW na fali – energetyka ciągnie indeksy, rekord w aktywach funduszy

2025-11-12 Komentarz giełdowy MyBank.pl
Indeksy GPW utrzymują się w okolicach lokalnych maksimów, a wzrosty napędzane są zarówno przez sektor energetyczny, jak i wybrane banki oraz spółki przemysłowe. WIG20 otwiera dzień powyżej 3 020 punktów, mWIG40 testuje granicę 8 130 punktów, a sWIG80 zbliża się do pułapu 29 900 punktów, co potwierdza wyraźny popyt na akcje średnich i małych spółek.
Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego

Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego

2025-10-08 Analizy MyBank.pl
Konflikt zbrojny w Ukrainie, który rozpoczął się 24 lutego 2022 roku, fundamentalnie zmienił krajobrozy geopolityczny Europy i wywołał bezprecedensową falę sankcji gospodarczych wobec Rosji. Polskie spółki giełdowe, będące integralną częścią globalnych łańcuchów dostaw i rynków kapitałowych, musiały szybko adaptować się do nowej rzeczywistości charakteryzującej się wysoką niepewnością, zmiennością kursów walut oraz radykalną przebudową modeli biznesowych.
TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce

TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce

2025-09-29 Artykuł sponsorowany
Na polskim rynku edukacyjnym coraz większą rolę odgrywa TheBrainTrade, marka skupiająca się na rozwijaniu praktycznych umiejętności finansowych. Jej programy są tworzone z myślą o osobach, które chcą lepiej zrozumieć mechanizmy rynku Forex i innych instrumentów inwestycyjnych. W centrum oferty znajduje się edukacja tradingowa, dzięki której początkujący oraz bardziej doświadczeni uczestnicy rynku mają dostęp do sprawdzonych metod analizy i podejmowania decyzji.
Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom

Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom

2025-09-17 Komentarz giełdowy XTB
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie

Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie

2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.pl
Pierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał

GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał

2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.pl
Rynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie

NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie

2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.pl
Europa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.