
Data dodania: 2007-09-27 (15:27)
Prawie miesiąc temu pierwsze pięć spółek zadebiutowało na NewConnect. Powstały z myślą o spółkach technologicznych rynek przyciągnął rzeszę inwestorów, co przełożyło się na wysokie obroty, które w dniu debiutu policzono na 34 mln PLN.
Magnesem dla spekulantów były wysokie stopy zwrotu, zapewnione na otwarciu przez debiutujące spółki. Wszystkie pięć debiutów zakończyło pierwszą sesję powyżej ceny emisyjnej, przy czym Viaguara i Wrocławski Dom Maklerski dały zarobić kilkaset procent, a Virtual Vision prawie dwa tysiące procent. Takiego scenariusza nie można się było spodziewać.
Zarząd giełdy chcąc przyciągnąć inwestorów do nowego rynku zadbał o to, żeby jego debiut wypadł okazale. Wszystkie z pięciu pierwszych spółek zostały dopuszczone do notowań na zasadzie private placement - czyli emisji prywatnych. Nie było więc ryzyka, że któraś z nich się nie powiedzie, w momencie kiedy inwestorów nie przekona pomysł na biznes danego podmiotu. Co więcej, skoro ograniczono liczbę inwestorów którzy mogli wziąć udział w zapisach na akcje do 495 (przy private placement autoryzowany doradca kieruje emisję do maksymalnie 99 inwestorów), musiało się to przełożyć na duży popyt na akcje w dniu emisji, a co za tym idzie na dużo wyższe wyceny spółek w czasie debiutu. Niemniej, tak udany debiut okazał się być bronią obosieczną. Z jednej strony rzeczywiście przyciągnął na rynek inwestorów, co było widać po bardzo dużych obrotach na pierwszych sesjach, z drugiej jednak ograniczył potencjał wzrostowy spółek. W rezultacie, wszystkie cztery z pierwszych walorów notowane w systemie ciągłym od początku znajdują się w trendach spadkowych, co przełożyło się na spadek indeksu NCI w ciągu pierwszego miesiąca o ponad 30 proc. Nic więc dziwnego, że inwestorzy mogą się czuć rozczarowani, co przełożyło się na dużo niższe obroty. Z reguły wynoszą one poniżej 1 mln PLN na sesję.
Czterema głównymi źródłami ryzyka związanego z nowym rynkiem, które wymieniano przed jego startem była niska płynność, duże wahania, mniejsza transparentność oraz rzetelność autoryzowanych doradców. Płynność na rynku NewConnect rzeczywiście jest dosyć niska, jednak co ciekawe, nie przekłada się to na duże wahania kursów. Dzienne zmiany indeksu NCI tylko dwa razy przybrały wartości dwucyfrowe i było to w pierwszym tygodniu notowań, z reguły natomiast mieszczą się w granicach kilku procent. To niewątpliwie dobra wiadomość, bowiem nowy rynek okazuje się bardziej stabilny, niż można było oczekiwać, więc zapewne zainteresuje się nim większe grono inwestorów. Jest natomiast za wcześnie, aby ocenić wagę dwóch ostatnich z wymienionych źródeł ryzyka, chociaż takie na pewno istnieje. Dopóki jednak któraś ze spółek nie zbankrutuje, uświadamiając inwestorom minusy mniejszej transparentności oraz podważając autorytet autoryzowanego doradcy, który tę spółkę wprowadził na NewConnect, to ryzyko może być ignorowane.
Zarząd giełdy chcąc przyciągnąć inwestorów do nowego rynku zadbał o to, żeby jego debiut wypadł okazale. Wszystkie z pięciu pierwszych spółek zostały dopuszczone do notowań na zasadzie private placement - czyli emisji prywatnych. Nie było więc ryzyka, że któraś z nich się nie powiedzie, w momencie kiedy inwestorów nie przekona pomysł na biznes danego podmiotu. Co więcej, skoro ograniczono liczbę inwestorów którzy mogli wziąć udział w zapisach na akcje do 495 (przy private placement autoryzowany doradca kieruje emisję do maksymalnie 99 inwestorów), musiało się to przełożyć na duży popyt na akcje w dniu emisji, a co za tym idzie na dużo wyższe wyceny spółek w czasie debiutu. Niemniej, tak udany debiut okazał się być bronią obosieczną. Z jednej strony rzeczywiście przyciągnął na rynek inwestorów, co było widać po bardzo dużych obrotach na pierwszych sesjach, z drugiej jednak ograniczył potencjał wzrostowy spółek. W rezultacie, wszystkie cztery z pierwszych walorów notowane w systemie ciągłym od początku znajdują się w trendach spadkowych, co przełożyło się na spadek indeksu NCI w ciągu pierwszego miesiąca o ponad 30 proc. Nic więc dziwnego, że inwestorzy mogą się czuć rozczarowani, co przełożyło się na dużo niższe obroty. Z reguły wynoszą one poniżej 1 mln PLN na sesję.
Czterema głównymi źródłami ryzyka związanego z nowym rynkiem, które wymieniano przed jego startem była niska płynność, duże wahania, mniejsza transparentność oraz rzetelność autoryzowanych doradców. Płynność na rynku NewConnect rzeczywiście jest dosyć niska, jednak co ciekawe, nie przekłada się to na duże wahania kursów. Dzienne zmiany indeksu NCI tylko dwa razy przybrały wartości dwucyfrowe i było to w pierwszym tygodniu notowań, z reguły natomiast mieszczą się w granicach kilku procent. To niewątpliwie dobra wiadomość, bowiem nowy rynek okazuje się bardziej stabilny, niż można było oczekiwać, więc zapewne zainteresuje się nim większe grono inwestorów. Jest natomiast za wcześnie, aby ocenić wagę dwóch ostatnich z wymienionych źródeł ryzyka, chociaż takie na pewno istnieje. Dopóki jednak któraś ze spółek nie zbankrutuje, uświadamiając inwestorom minusy mniejszej transparentności oraz podważając autorytet autoryzowanego doradcy, który tę spółkę wprowadził na NewConnect, to ryzyko może być ignorowane.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Solidne wyniki Netflixa. Czy uspokoją nastroje na Wall Street?
2025-04-18 Market News XTBAkcje Netflixa w pierwszej reakcji wzrosły ponad 4% po bardzo solidnych wynikach finansowych za I kwartał 2025 roku. Istnieją powody, dla których Netflix jest przez rynek odbierany jako pewien ‘papierek lakmusowy’ nastrojów konsumentów i ich apetytu na konsumpcję uznaniowych dóbr, w tym przypadku - usług. Jeśli założymy, że tak naprawdę jest, możemy dojść do wniosku, że globalna konsumpcja wygląda solidnie, choć przychody na rynku w Ameryce Północnej zawiodły prognozy. Wciąż jednak mówimy o prawie 10% wzroście rok do roku.
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
2025-04-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują dziś mieszaną sesję. Notowania francuskiego CAC40 oraz niemieckiego DAXa spadają o ok. 0,5%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,1%. Z drugiej strony nieco lepsze nastroje notuje szwajcarski SMI, który rośnie o 0,2% oraz włoski IT40, który rośnie o 0,7%. Nastrój zawieszenia sentymentu na europejskich rynkach wskazuje szeroki indeks STOXX Europe 600, który notuje odczyt o ok. 0,1% niższy niż wczorajsza cena zamknięcia.
Inwestorzy wierzą w złagodzenie polityki celnej
2025-04-14 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy z ulgą przyjmują kolejne doniesienia dotyczące rozwijającej się sytuacji polityki celnej USA. Choć wiele wskazuje na to, że cła nałożone przez Trumpa na większość krajów będą wykorzystane przez administrację głównie jako narzędzie negocjacyjne, na razie wciąż jest zbyt wcześnie, by całkowicie wykluczać scenariusz globalnej wojny handlowej między USA, a resztą świata.
Ryzyko bessy na Wall Street i plotki kształtujące notowania
2025-04-07 Komentarz giełdowy XTBSytuacja na rynku pozostaje skrajnie niestabilna, a ruchy na giełdzie oparte są na strzępkach informacji napływających z różnych źródeł. W takim otoczeniu to spekulacyjne ruchy i emocje przejmują stery, stąd warto pamiętać, że silne ruchy (zarówno spadkowe, jak i wzrostowe) mogą pojawić się bez znacznego oparcia w realnie zmienionej polityce.
Totalna panika na giełdach! Czy to początek globalnej recesji?
2025-04-07 Komentarz giełdowy MyBank.plW pierwszych dniach kwietnia 2025 roku światowe rynki finansowe doświadczyły dramatycznego załamania, które wielu ekonomistów porównuje do "Czarnego Poniedziałku" z 1987 roku. Decydującym momentem była decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa o nałożeniu 10% taryf na cały import do Stanów Zjednoczonych, ze szczególnym uwzględnieniem Chin, Unii Europejskiej, Japonii i Wietnamu.
Gorsza sprzedaż detaliczna dokłada obaw o przyszłość amerykańskich indeksów
2025-03-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie rynki rozpoczynają tydzień od wzrostów. W szczególności widać do szwajcarskim indeksie SMI, który rośnie dziś o ponad 0,8%. Dobre nastroje przebijają się także w Wielkiej Brytanii i Niemczech, gdzie główne indeksy giełdowe rosną o ok. 0,5%. Nieco bardziej stonowane nastroje panują we Włoszech i Francji. Tam widzimy ok. 0,4% wzrosty.
Byczy koniec tygodnia spadków
2025-03-14 Komentarz giełdowy XTBŻycie wraca na Wall Street wraz ze zmniejszeniem ryzyka paraliżu amerykańskiego rządu, po tym jak lider Demokratów w Senacie Chuck Schumer cofnął swoją deklarację, iż zablokuje proponowaną przez Republikanów ustawę o wydatkach. Sami Demokraci pozostają jednak podzieleni, a wielu z nich nie będzie w stanie zaakceptować proponowanych cięć wydatków federalnych.
Chaos wokół ceł podsyca rynkową zmienność
2025-03-11 Komentarz giełdowy XTBNa rynku kolejny dzień dominuje czerwień. Indeksy europejskie zamykają sesje wyraźnymi spadkami. Najgorszy sentyment widać na szwajcarskim indeksie SMI, który spada dziś o prawie 2,5%. W przypadku tego indeksu jest to o tyle zaskakujące, że szwajcarski rynek w czasie ostatnich zawirowań rynkowych prezentował relatywną stabilność. Dzisiejszy spadek jest największym ruchem od sierpnia 2024 r., kiedy to indeks stracił ok. 2,8%.
Cła wyzwaniem dla marż amerykańskich spółek
2025-03-10 Komentarz giełdowy XTBRynek akcji pozostaje pod presją niepewności związanej z dalszymi ruchami administracji Trumpa w związku z wprowadzanymi cłami. Większość indeksów notuje dziś wyraźne przeceny, a ruchy na rynku długu (szczególnie amerykańskiego) zwracają na powrót obaw inwestorów o recesję w Stanach Zjednoczonych. Obawy inwestorów wzmocniły słowa Trumpa w weekend, który wskazał na to, że gospodarka USA może wejść w “okres przemiany”.
Technologiczna przecena na amerykańskiej giełdzie
2025-03-06 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach byliśmy dziś świadkami mieszanej sesji. Notowania DAXa kontynuują wzrosty, osiągając dziś nowy poziom ATH, przebijając barierę 23 400 pkt. Również CAC40 zanotował dziś wzrosty, zyskując 0,3%. Europejskie indeksy kontynuują wzrosty wsparte rosnącymi spółkami zbrojeniowymi. Jednocześnie spadki zanotował dziś szwajcarski indeks (-0,6%), brytyjski (-0,8%) oraz włoski (-0,4%). Na polskiej giełdzie panowała kontynuacja wzrostów, które w przypadku WIG20 sięgnęły ponad 1,8%. Nieco spokojniej rosły dziś średnie spółki (+0,9%) oraz małe (+0.6%).