Data dodania: 2009-02-10 (17:53)
Sytuację na rynkach finansowych na całym świecie zdominowało dziś wyczekiwanie na głosowanie w Senacie Stanów Zjednoczonych nad planem prezydenta Baraka Obamy, mającym stymulować amerykańską gospodarkę i wyprowadzić ją z kryzysu.
Ogólne założenia planu, który został przedstawiony senatorom przez sekretarza skarbu USA, Timoty Geithnera, dotarły na rynek tuż przed zakończeniem sesji w Warszawie.
Dzień na warszawskiej giełdzie rozpoczął się od spadku WIG20 o ponad 0,7 proc. I WIG o 0,4 proc. Trudno się temu dziwić. Po czterech kolejnych sesjach, w trakcie których kursy akcji zdecydowanie zwyżkowały, część inwestorów postanowiła zrealizować zyski. Najmocniej taniały akcje KGHM i BRE. Jeszcze przed południem sytuacja zdecydowanie się poprawiła i indeksy wyszły na niewielkie plusy. Potem jednak niepewność znów dała znać o sobie i nastąpiło niewielkie osunięcie. Wynik sesji ostatecznie był niemal remisowy: WIG20 wzrósł o 0,37 proc. A WIG o 0,47 proc. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że tym samym mamy do czynienia z sekwencją wzrostową utrzymującą się od pięciu kolejnych sesji. Z takim wydarzeniem mieliśmy ostatnio do czynienia w listopadzie ubiegłego roku. W jej wyniku indeksy, które kilka dni temu znalazły się poniżej dołków bessy, wyraźnie się od nich oddaliły. Tym samym zagrożenie pogłębieniem się spadków zostało przynajmniej na jakiś czas zażegnane. Wartość obrotów na rynku akcji sięgnęła niemal 900 mln zł i spada już drugi dzień z rządu. To nieco zakłóca optymistyczny obraz, nie potwierdza bowiem rosnącej chęci do kupna papierów. Jak na niepewność związaną z otoczeniem zewnętrznym i przede wszystkim z tym, co będzie działo się za Oceanem, nie jest tak źle.
Niepewność ta towarzyszyła zresztą wczoraj także inwestorom w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy zakończyły tam dzień na niewielkich minusach, a przebieg notowań był dość nerwowy. Widać, że wszyscy czekają na bardziej zdecydowane posunięcia władz w walce z kryzysem. Dopóki nie będą znane rozstrzygnięcia w tym zakresie, trudno mówić o tym, by giełdy obrały wyraźny kierunek. Zagadką jest również reakcja inwestorów na te rozstrzygnięcia. Nieraz okazywało się bowiem, że bywa ona odwrotna, niż można się tego spodziewać.
Dość nerwowo było też dziś na naszym rynku walutowym. Po trzech dniach zdecydowanego umacniania się złotego, przyszedł czas na niewielkie spadki. Dalsze losy naszej waluty zależeć będą od sytuacji na świecie i na rynku akcji. W ostatnim czasie wyraźnie widoczna jest zależność przejawiające się tym, że gdy na giełdach papierów wartościowych dominują spadki, złoty słabnie, gdy akcje idą górę, umacnia się. Nieco zamieszania wprowadzają też informacje dotyczące poszukiwania prób rozwiązania problemu opcji, w które uwikłały się polskie przedsiębiorstwa.
Sytuacja na rynkach finansowych w najbliższych dniach, a pewnie i tygodniach zależeć będzie od decyzji amerykańskiego Senatu i reakcji inwestorów na decyzje podjęte za Oceanem.
Dzień na warszawskiej giełdzie rozpoczął się od spadku WIG20 o ponad 0,7 proc. I WIG o 0,4 proc. Trudno się temu dziwić. Po czterech kolejnych sesjach, w trakcie których kursy akcji zdecydowanie zwyżkowały, część inwestorów postanowiła zrealizować zyski. Najmocniej taniały akcje KGHM i BRE. Jeszcze przed południem sytuacja zdecydowanie się poprawiła i indeksy wyszły na niewielkie plusy. Potem jednak niepewność znów dała znać o sobie i nastąpiło niewielkie osunięcie. Wynik sesji ostatecznie był niemal remisowy: WIG20 wzrósł o 0,37 proc. A WIG o 0,47 proc. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że tym samym mamy do czynienia z sekwencją wzrostową utrzymującą się od pięciu kolejnych sesji. Z takim wydarzeniem mieliśmy ostatnio do czynienia w listopadzie ubiegłego roku. W jej wyniku indeksy, które kilka dni temu znalazły się poniżej dołków bessy, wyraźnie się od nich oddaliły. Tym samym zagrożenie pogłębieniem się spadków zostało przynajmniej na jakiś czas zażegnane. Wartość obrotów na rynku akcji sięgnęła niemal 900 mln zł i spada już drugi dzień z rządu. To nieco zakłóca optymistyczny obraz, nie potwierdza bowiem rosnącej chęci do kupna papierów. Jak na niepewność związaną z otoczeniem zewnętrznym i przede wszystkim z tym, co będzie działo się za Oceanem, nie jest tak źle.
Niepewność ta towarzyszyła zresztą wczoraj także inwestorom w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy zakończyły tam dzień na niewielkich minusach, a przebieg notowań był dość nerwowy. Widać, że wszyscy czekają na bardziej zdecydowane posunięcia władz w walce z kryzysem. Dopóki nie będą znane rozstrzygnięcia w tym zakresie, trudno mówić o tym, by giełdy obrały wyraźny kierunek. Zagadką jest również reakcja inwestorów na te rozstrzygnięcia. Nieraz okazywało się bowiem, że bywa ona odwrotna, niż można się tego spodziewać.
Dość nerwowo było też dziś na naszym rynku walutowym. Po trzech dniach zdecydowanego umacniania się złotego, przyszedł czas na niewielkie spadki. Dalsze losy naszej waluty zależeć będą od sytuacji na świecie i na rynku akcji. W ostatnim czasie wyraźnie widoczna jest zależność przejawiające się tym, że gdy na giełdach papierów wartościowych dominują spadki, złoty słabnie, gdy akcje idą górę, umacnia się. Nieco zamieszania wprowadzają też informacje dotyczące poszukiwania prób rozwiązania problemu opcji, w które uwikłały się polskie przedsiębiorstwa.
Sytuacja na rynkach finansowych w najbliższych dniach, a pewnie i tygodniach zależeć będzie od decyzji amerykańskiego Senatu i reakcji inwestorów na decyzje podjęte za Oceanem.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Optymistyczny piątek na światowych rynkach
2024-11-22 Komentarz giełdowy XTBWall Street zamyka tydzień na zielono, częściowo za sprawą mocnych odczytów PMI, które wzmożyły aktywność na głównych amerykańskich indeksach. Wzrostowi przewodzi indeks małych spółek Russell 2000 (+0,9%), zaraz po nim Dow Jones (+0,6%), następnie S&P500 oraz Nasdaq na delikatnym plusie (+0,1%), odzyskując nieco spokoju po wczorajszej zmienności na akcjach Big Techu.
Big Techy ciążą na rynkowym sentymencie
2024-11-21 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy w Europie mogą mieć dziś powody do zadowolenia. Po mocniejszych przecenach na indeksach na początku tygodnia i wczorajszych odbiciach większość rynków Starego Kontynentu notuje kolejną wzrostową sesję z rzędu. Wśród największych giełd wzrostom przewodzi brytyjski FTSE 100 z prawie 0,8% wzrostem, w ślad za nim podąża niemiecki DAX z 0,7% wzrostem, natomiast szwajcarski SMI kończy sesję z prawie 0,5% wzrostem, a francuski CAC40 rośnie o 0,2%.
Indeksy w mieszanych nastrojach, WIG20 odrabia straty
2024-11-20 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie kończą dzień na zróżnicowanych poziomach. Podczas gdy WIG20 próbuje bronić się przed spadkami, na europejskich parkietach widoczna jest przewaga spadków. W20 pokazuje około 0,7% wzrostu, podczas gdy niemiecki DE40 (-0,00%) i francuski CAC40 (-0,13%) notują lekkie spadki. Europejskie indeksy pokazują mieszane nastroje - od wzrostu 0,70% na WIG20, przez plus 0,34% na austriackim ATX.
Wall Street wraca do zysków. Europa bez wyraźnego kierunku
2024-11-18 Komentarz giełdowy XTBPo mieszanym otwarciu Wall Street wychodzi na prostą, wracając do umiarkowanych zysków po tygodniu zdefiniowanym przez realizację zysków i falę pytań o potencjalne konsekwencje polityki administracji Trumpa na wyniki amerykańskich firm. Zyskom przewodzi Nasdaq (+0,8%), niesiony przede wszystkim entuzjazmem wokół Tesli, której sprzyja zapowiedź potencjalnego luzowania prawa federalnego dot. autonomicznych samochodów. Odbijają również akcje Super Micro Computer (+14%), które doświadczają ostatnio silnej presji w związku z zaległym raportem finansowym i ryzykiem usunięcie z indeksu Nasdaq.
Korekty na światowych rynkach. WIG20 zamyka tydzień poniżej 2200
2024-11-15 Komentarz giełdowy XTBWall Street zmierza do końca piątkowej sesji na czerwono. Stratom przewodzi Nasdaq (-1,9%), zaraz po nim indeks małych spółek Russell 2000 (-1,25%), S&P500 (-1,1%) i Dow Jones (0,3%). Amerykańskie indeksy zamykają powyborczy tydzień wymazując znaczną część zysków, które piętrzyły się na fali tzw. Trump Trade, a na kursach wielu kluczowych spółek widoczna jest niepewność wobec skutków jakie przyniesie polityka ekonomiczna administracji nowego-starego prezydenta USA.
GPW zamyka niepewną sesję na plusie. Trzy oblicza polskiego detalu
2024-11-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.
Czy DOGE pomoże Wall Street?
2024-11-13 Komentarz giełdowy XTBElon Musk w amerykańskim rządzie? Przed wyborami wiele spekulowało się na temat tego, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie może zasiąść w administracji Trumpa w przypadku jego wygranej. Donald Trump ogłosił dzisiaj, że Musk zasiądzie w Departamencie Efektywności Rządowej. Choć nie ma to być oficjalny nowy departament, to jednak Musk ze współpracownikami ma być ciałem doradczym dla Trumpa oraz rządu. Czy ambitne plany Muska doprowadzą do lepszej alokacji wydatków i doprowadzi do jeszcze większych wzrostów na Wall Street?
Powyborcza zadyszka na głównych indeksach
2024-11-12 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy kończą sesję w większości ze spadkami. Przewodzi im CAC40, który traci dziś ponad 2%. Niemiecki DAX traci dziś -1,1%, a szwajcarski SMI spada o ponad 0,9%. Sentyment na europejskich rynkach napędzany jest obawą o napięcia na linii USA-Chiny. Wraz z wprowadzaniem zaostrzonych ceł na towary z Chin, sytuacja spółek z Państwa Środka może znacząco się pogorszyć, ściągając tym samym w dół spółki europejskie z dużą ekspozycją na chiński rynek.
Kontynuacja Trump Trade na amerykańskich spółkach
2024-11-08 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach widzimy dziś lekką korektę po wczorajszych wzrostach. DAX traci dziś 0,8%, szwajcarski SMI -1%, a brytyjski FTSE 100 kontynuuje spadki z 0,8% stratą. Najmocniejszą przecenę widać na francuskim rynku gdzie indeks CAC40 spada o 1,2%. Tym samym tydzień wyborczy dla największych indeksów europejskich kończy się na minusie, a wszelkie wzrosty zapoczątkowane przez informację o zwycięstwie wyborów przez Trumpa zostały zredukowane w kolejnych sesjach.
BigTech pod presją mieszanych wyników Mety i Microsoftu
2024-10-31 Komentarz giełdowy XTBCzwartkowa sesja na Wall Street ma wyjątkowo niedźwiedzi charakter. Główne amerykańskie indeksy ramię w ramię notują spadki, którym przewodzi Nasdaq, tracący na ten moment 2.5%. Ostatnie osunięcie się technologicznego indeksu na taką skalę miało miejsce na początku września, po tym jak NVIDIA zaraportowała stonowane (jak na giganta) prognozy na Q3 2024, które wywołały obawy o dalszą dynamikę rozwoju i rentowności w sektorze AI.