Data dodania: 2008-12-15 (10:04)
W piątek przez parkiety w Azji i Europie przetoczyła się fala wyprzedaży akcji. W efekcie Nikkei spadł o 5,56 proc., DAX o 2,18 proc., CAC o 2,8 proc., a warszawski WIG20 o 3,58 proc. Impulsem do wyprzedaży była decyzja amerykańskiego Senatu, który odrzucił plan pomocy dla koncernów samochodowych.
To bowiem zwiększało ryzyko ich bankructwa. Przynajmniej teoretycznie. W praktyce Stany Zjednoczone nie mogą sobie pozwolić sobie na taki krok. Byłby to bowiem potężny cios nie tylko dla gospodarki, ale również dla rynków finansowych.
Azjatyccy i europejscy graczy wykazali się w piątek dużą krótkowzrocznością, reagując na decyzję amerykańskiego Senatu. Zupełnie inaczej niż inwestorzy z Wall Street, którzy na początku piątkowej sesji co prawda sprzedawali akcje, ale ostatecznie to popyt zwyciężył, podnosząc indeks S&P500 o 0,7 proc., a Nasdaq Composite o 2,18 proc.
Te wzrosty są tym bardziej cenne, że miały one miejsce pomimo doniesień o aresztowaniu byłego szefa Nasdaq Stock Market Bernarda Madoffa, któremu zarzuca zdefraudowanie 50 mld USD. A to dodatkowo może podważać zaufanie inwestorów.
Nadgorliwość to zła cecha. Zwłaszcza wśród inwestorów. W poniedziałek graczom z Europy, którzy w piątek sprzedawali akcje obawiając się reakcji Wall Street, przyjdzie za to zapłacić. Tak samo, jak w nocy zapłacili już Japończycy, którzy odkupili dziś drożej akcje (Nikkei wzrósł o 5,21 proc., po piątkowym spadku o 5,56 proc.).
W poniedziałek do kupna akcji zachęcać będą nie tylko utrzymujące się dobre nastroje na Wall Street, ale również informacje nt. przygotowywanego przez prezydenta-elekta Baracka Obamę, nowego planu pobudzenia amerykańskiej gospodarki. Jak w sobotę ujawnił Wall Street Journal, ma on sięgnąć nawet 1 biliona dolarów (wcześniej szacowano, że będzie to 500-600 miliardów dolarów).
W tym miejscu aż chce się zapytać, jak w takiej sytuacji sprzedawać akcje? Ostatnie tygodnie wyraźnie pokazują, że wiara w rządową pomoc będzie w głównej mierze determinować zachowanie inwestorów nie tylko w końcówce obecnego roku, ale również na początku roku przyszłego.
Poniedziałkowa sesja w Warszawie, podobnie jak miało to miejsce w Tokio, rozpocznie się od odrabiania piątkowych strat. Rozpocznie się więc od wyraźnych wzrostów indeksów. Te dobre nastroje mają szanse utrzymać się do końca dnia, pomimo że dziś zostanie opublikowana duża grupa raportów makroekonomicznych (m.in. produkcja przemysłowa w USA). Dane ostatnio mają co najwyżej umiarkowany wpływ na kształtowanie się trendów na rynkach akcji.
Na gruncie analizy technicznej piątkowa przecena indeksu WIG20 nie jest szczególnie groźna, gdyż nie skutkuje żadnym technicznym sygnałem sprzedaży. Jedynie straszy możliwością wygenerowania takiego sygnału. Dopiero kontynuacja spadków w kolejnych dniach, może wpłynąć na zdecydowaną zmianę układu sił w krótkim terminie.
Dopóki to nie nastąpi, strona popytowa nie tylko będzie posiadać przewagę na korpusach świec, ale wciąż aktualne będą pozostawać wstępne sygnał kupna na wskaźnikach, a przede wszystkim, aktualne pozostaje wybicie górą z 1,5-miesięcznej formacji trójkąta, jakie miało miejsce w ostatni poniedziałek.
Aktualnie, bardziej niż technika i fundamenty, może martwić piątkowe wygasanie kontraktów terminowych. Na rynku pojawiło się dużo doniesień, że może mieć miejsce silne tąpnięcie na warszawskim parkiecie z tym związane. I te obawy częściowo mogą powstrzymywać kupujących.
Azjatyccy i europejscy graczy wykazali się w piątek dużą krótkowzrocznością, reagując na decyzję amerykańskiego Senatu. Zupełnie inaczej niż inwestorzy z Wall Street, którzy na początku piątkowej sesji co prawda sprzedawali akcje, ale ostatecznie to popyt zwyciężył, podnosząc indeks S&P500 o 0,7 proc., a Nasdaq Composite o 2,18 proc.
Te wzrosty są tym bardziej cenne, że miały one miejsce pomimo doniesień o aresztowaniu byłego szefa Nasdaq Stock Market Bernarda Madoffa, któremu zarzuca zdefraudowanie 50 mld USD. A to dodatkowo może podważać zaufanie inwestorów.
Nadgorliwość to zła cecha. Zwłaszcza wśród inwestorów. W poniedziałek graczom z Europy, którzy w piątek sprzedawali akcje obawiając się reakcji Wall Street, przyjdzie za to zapłacić. Tak samo, jak w nocy zapłacili już Japończycy, którzy odkupili dziś drożej akcje (Nikkei wzrósł o 5,21 proc., po piątkowym spadku o 5,56 proc.).
W poniedziałek do kupna akcji zachęcać będą nie tylko utrzymujące się dobre nastroje na Wall Street, ale również informacje nt. przygotowywanego przez prezydenta-elekta Baracka Obamę, nowego planu pobudzenia amerykańskiej gospodarki. Jak w sobotę ujawnił Wall Street Journal, ma on sięgnąć nawet 1 biliona dolarów (wcześniej szacowano, że będzie to 500-600 miliardów dolarów).
W tym miejscu aż chce się zapytać, jak w takiej sytuacji sprzedawać akcje? Ostatnie tygodnie wyraźnie pokazują, że wiara w rządową pomoc będzie w głównej mierze determinować zachowanie inwestorów nie tylko w końcówce obecnego roku, ale również na początku roku przyszłego.
Poniedziałkowa sesja w Warszawie, podobnie jak miało to miejsce w Tokio, rozpocznie się od odrabiania piątkowych strat. Rozpocznie się więc od wyraźnych wzrostów indeksów. Te dobre nastroje mają szanse utrzymać się do końca dnia, pomimo że dziś zostanie opublikowana duża grupa raportów makroekonomicznych (m.in. produkcja przemysłowa w USA). Dane ostatnio mają co najwyżej umiarkowany wpływ na kształtowanie się trendów na rynkach akcji.
Na gruncie analizy technicznej piątkowa przecena indeksu WIG20 nie jest szczególnie groźna, gdyż nie skutkuje żadnym technicznym sygnałem sprzedaży. Jedynie straszy możliwością wygenerowania takiego sygnału. Dopiero kontynuacja spadków w kolejnych dniach, może wpłynąć na zdecydowaną zmianę układu sił w krótkim terminie.
Dopóki to nie nastąpi, strona popytowa nie tylko będzie posiadać przewagę na korpusach świec, ale wciąż aktualne będą pozostawać wstępne sygnał kupna na wskaźnikach, a przede wszystkim, aktualne pozostaje wybicie górą z 1,5-miesięcznej formacji trójkąta, jakie miało miejsce w ostatni poniedziałek.
Aktualnie, bardziej niż technika i fundamenty, może martwić piątkowe wygasanie kontraktów terminowych. Na rynku pojawiło się dużo doniesień, że może mieć miejsce silne tąpnięcie na warszawskim parkiecie z tym związane. I te obawy częściowo mogą powstrzymywać kupujących.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Optymistyczny piątek na światowych rynkach
2024-11-22 Komentarz giełdowy XTBWall Street zamyka tydzień na zielono, częściowo za sprawą mocnych odczytów PMI, które wzmożyły aktywność na głównych amerykańskich indeksach. Wzrostowi przewodzi indeks małych spółek Russell 2000 (+0,9%), zaraz po nim Dow Jones (+0,6%), następnie S&P500 oraz Nasdaq na delikatnym plusie (+0,1%), odzyskując nieco spokoju po wczorajszej zmienności na akcjach Big Techu.
Big Techy ciążą na rynkowym sentymencie
2024-11-21 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy w Europie mogą mieć dziś powody do zadowolenia. Po mocniejszych przecenach na indeksach na początku tygodnia i wczorajszych odbiciach większość rynków Starego Kontynentu notuje kolejną wzrostową sesję z rzędu. Wśród największych giełd wzrostom przewodzi brytyjski FTSE 100 z prawie 0,8% wzrostem, w ślad za nim podąża niemiecki DAX z 0,7% wzrostem, natomiast szwajcarski SMI kończy sesję z prawie 0,5% wzrostem, a francuski CAC40 rośnie o 0,2%.
Indeksy w mieszanych nastrojach, WIG20 odrabia straty
2024-11-20 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie kończą dzień na zróżnicowanych poziomach. Podczas gdy WIG20 próbuje bronić się przed spadkami, na europejskich parkietach widoczna jest przewaga spadków. W20 pokazuje około 0,7% wzrostu, podczas gdy niemiecki DE40 (-0,00%) i francuski CAC40 (-0,13%) notują lekkie spadki. Europejskie indeksy pokazują mieszane nastroje - od wzrostu 0,70% na WIG20, przez plus 0,34% na austriackim ATX.
Wall Street wraca do zysków. Europa bez wyraźnego kierunku
2024-11-18 Komentarz giełdowy XTBPo mieszanym otwarciu Wall Street wychodzi na prostą, wracając do umiarkowanych zysków po tygodniu zdefiniowanym przez realizację zysków i falę pytań o potencjalne konsekwencje polityki administracji Trumpa na wyniki amerykańskich firm. Zyskom przewodzi Nasdaq (+0,8%), niesiony przede wszystkim entuzjazmem wokół Tesli, której sprzyja zapowiedź potencjalnego luzowania prawa federalnego dot. autonomicznych samochodów. Odbijają również akcje Super Micro Computer (+14%), które doświadczają ostatnio silnej presji w związku z zaległym raportem finansowym i ryzykiem usunięcie z indeksu Nasdaq.
Korekty na światowych rynkach. WIG20 zamyka tydzień poniżej 2200
2024-11-15 Komentarz giełdowy XTBWall Street zmierza do końca piątkowej sesji na czerwono. Stratom przewodzi Nasdaq (-1,9%), zaraz po nim indeks małych spółek Russell 2000 (-1,25%), S&P500 (-1,1%) i Dow Jones (0,3%). Amerykańskie indeksy zamykają powyborczy tydzień wymazując znaczną część zysków, które piętrzyły się na fali tzw. Trump Trade, a na kursach wielu kluczowych spółek widoczna jest niepewność wobec skutków jakie przyniesie polityka ekonomiczna administracji nowego-starego prezydenta USA.
GPW zamyka niepewną sesję na plusie. Trzy oblicza polskiego detalu
2024-11-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.
Czy DOGE pomoże Wall Street?
2024-11-13 Komentarz giełdowy XTBElon Musk w amerykańskim rządzie? Przed wyborami wiele spekulowało się na temat tego, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie może zasiąść w administracji Trumpa w przypadku jego wygranej. Donald Trump ogłosił dzisiaj, że Musk zasiądzie w Departamencie Efektywności Rządowej. Choć nie ma to być oficjalny nowy departament, to jednak Musk ze współpracownikami ma być ciałem doradczym dla Trumpa oraz rządu. Czy ambitne plany Muska doprowadzą do lepszej alokacji wydatków i doprowadzi do jeszcze większych wzrostów na Wall Street?
Powyborcza zadyszka na głównych indeksach
2024-11-12 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy kończą sesję w większości ze spadkami. Przewodzi im CAC40, który traci dziś ponad 2%. Niemiecki DAX traci dziś -1,1%, a szwajcarski SMI spada o ponad 0,9%. Sentyment na europejskich rynkach napędzany jest obawą o napięcia na linii USA-Chiny. Wraz z wprowadzaniem zaostrzonych ceł na towary z Chin, sytuacja spółek z Państwa Środka może znacząco się pogorszyć, ściągając tym samym w dół spółki europejskie z dużą ekspozycją na chiński rynek.
Kontynuacja Trump Trade na amerykańskich spółkach
2024-11-08 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach widzimy dziś lekką korektę po wczorajszych wzrostach. DAX traci dziś 0,8%, szwajcarski SMI -1%, a brytyjski FTSE 100 kontynuuje spadki z 0,8% stratą. Najmocniejszą przecenę widać na francuskim rynku gdzie indeks CAC40 spada o 1,2%. Tym samym tydzień wyborczy dla największych indeksów europejskich kończy się na minusie, a wszelkie wzrosty zapoczątkowane przez informację o zwycięstwie wyborów przez Trumpa zostały zredukowane w kolejnych sesjach.
BigTech pod presją mieszanych wyników Mety i Microsoftu
2024-10-31 Komentarz giełdowy XTBCzwartkowa sesja na Wall Street ma wyjątkowo niedźwiedzi charakter. Główne amerykańskie indeksy ramię w ramię notują spadki, którym przewodzi Nasdaq, tracący na ten moment 2.5%. Ostatnie osunięcie się technologicznego indeksu na taką skalę miało miejsce na początku września, po tym jak NVIDIA zaraportowała stonowane (jak na giganta) prognozy na Q3 2024, które wywołały obawy o dalszą dynamikę rozwoju i rentowności w sektorze AI.