Data dodania: 2008-10-06 (10:33)
Piątkowa sesja na GPW zakończyła się spadkiem indeksu WIG20 o 0,7 proc., a WIG o 0,9 proc. Na tle silnie rosnących europejskich parkietów (DAX 2,4 proc.; CAC 3 proc.), piątkowe zachowanie polskiego rynku można było nawet odbierać jako przejaw jego słabości. Była to jednak tylko zwykła ostrożność.
Rodzimi inwestorzy, nie znając reakcji Wall Street na wynik głosowania w Izbie Reprezentantów planu ratunkowego dla amerykańskiego sektora finansowego, woleli powstrzymać się z kupnem. Jak się dziś okazuje, słusznie. Giełdy w USA zareagowały bowiem na przyjęcie planu gwałtowną realizacją dużych zysków z początku piątkowych notowań, co w dniu dzisiejszym jest jednym z powodów pogorszenia nastrojów na światowych rynkach akcji.
To piątkowe zachowanie polskich inwestorów stanowi kolejne w ostatnich tygodniach potwierdzenie tezy, że po ponad roku bessy, na rynku w większości zostali profesjonaliści, którzy znacznie lepiej niż ich koledzy na świecie, potrafią ocenić sytuację.
Gwałtowna realizacja zysków na Wall Street w drugiej połowie piątkowych notowań, w efekcie czego główne amerykańskie indeksy znalazły się na najniższych poziomach w tym roku, to nie jedyny powód, żeby oczekiwać dziś silnych spadków na otwarciu warszawskiej giełdy.
Innym są kłopoty niemieckiego banku hipotecznego Hypo Real Estate. To już kolejny europejski bank, któremu w oczy zajrzało widmo bankructwa. Obawy przed tym, że takich przypadków może być więcej, a kryzys kredytowy doświadczy Europę równie mocno, co Stany Zjednoczone, skutecznie będą zniechęcać przed kupnem akcji.
Trzecim, już bardzo bezpośrednim, powodem do przeceny będzie nocna wyprzedaż akcji na azjatyckich parkietach. Spadek indeksu Nikkei o 4,25 proc., do 4-letniego minimum, mówi sam za siebie. Zwłaszcza, że nie jest to dziś odosobniony przypadek.
Duże spadki na otwarciu poniedziałkowej sesji w Warszawie nie będą zaskoczeniem. Jedyną niewiadomą jest tylko to, czy już na otwarciu indeks szerokiego rynku przełamie tegoroczne minima (35688,47 pkt.; wobec 36830,27 pkt. w piątek na zamknięciu), czy też stanie się to dopiero w ciągu sesji. Wiele bowiem wskazuje na to, że dziś nie będzie cudów i ustanowione we wrześniu minima nie zdołają się obronić.
Aktualna sytuacja polskiego rynku akcji, oceniana przez pryzmat indeksu WIG reprezentującego szeroki rynek, jest dość klarowna. Od wakacji 2007 polska giełda znajduje się w bessie. Na gruncie analizy technicznej o jej zakończeniu będzie można mówić w momencie wybicia WIG powyżej, tworzącej opór w okolicy 39500 pkt., 15-miesięcznej linii trendu spadkowego.
Sytuacja techniczna indeksu WIG, jakkolwiek wskazywała na przewagę podaży, to do dnia dzisiejszego nie była jeszcze tragiczna. Przede wszystkim dlatego, że we wrześniu dwukrotnie rynkowi udało się obronić istotne średnioterminowe wsparcie, jakie na poziomu 36020,66 pkt. tworzy dołek z czerwca 2006 roku (ceny zamknięcia).
Dziś jednak powstaje duże zagrożenie jego przełamania. Jeżeli do tego dojdzie, to na gruncie analizy technicznej, będzie to silny sygnał sprzedaży.
W najbliższych dniach sytuacja na polskim rynku akcji, podobnie jak na większości giełd, wciąż będzie koncentrowała się wokół kryzysu kredytowego. Jednak nie tylko. W tym tygodniu rozpoczyna się sezon publikacji wyników kwartalnych w USA. To również będzie absorbować uwagę inwestorów.
To piątkowe zachowanie polskich inwestorów stanowi kolejne w ostatnich tygodniach potwierdzenie tezy, że po ponad roku bessy, na rynku w większości zostali profesjonaliści, którzy znacznie lepiej niż ich koledzy na świecie, potrafią ocenić sytuację.
Gwałtowna realizacja zysków na Wall Street w drugiej połowie piątkowych notowań, w efekcie czego główne amerykańskie indeksy znalazły się na najniższych poziomach w tym roku, to nie jedyny powód, żeby oczekiwać dziś silnych spadków na otwarciu warszawskiej giełdy.
Innym są kłopoty niemieckiego banku hipotecznego Hypo Real Estate. To już kolejny europejski bank, któremu w oczy zajrzało widmo bankructwa. Obawy przed tym, że takich przypadków może być więcej, a kryzys kredytowy doświadczy Europę równie mocno, co Stany Zjednoczone, skutecznie będą zniechęcać przed kupnem akcji.
Trzecim, już bardzo bezpośrednim, powodem do przeceny będzie nocna wyprzedaż akcji na azjatyckich parkietach. Spadek indeksu Nikkei o 4,25 proc., do 4-letniego minimum, mówi sam za siebie. Zwłaszcza, że nie jest to dziś odosobniony przypadek.
Duże spadki na otwarciu poniedziałkowej sesji w Warszawie nie będą zaskoczeniem. Jedyną niewiadomą jest tylko to, czy już na otwarciu indeks szerokiego rynku przełamie tegoroczne minima (35688,47 pkt.; wobec 36830,27 pkt. w piątek na zamknięciu), czy też stanie się to dopiero w ciągu sesji. Wiele bowiem wskazuje na to, że dziś nie będzie cudów i ustanowione we wrześniu minima nie zdołają się obronić.
Aktualna sytuacja polskiego rynku akcji, oceniana przez pryzmat indeksu WIG reprezentującego szeroki rynek, jest dość klarowna. Od wakacji 2007 polska giełda znajduje się w bessie. Na gruncie analizy technicznej o jej zakończeniu będzie można mówić w momencie wybicia WIG powyżej, tworzącej opór w okolicy 39500 pkt., 15-miesięcznej linii trendu spadkowego.
Sytuacja techniczna indeksu WIG, jakkolwiek wskazywała na przewagę podaży, to do dnia dzisiejszego nie była jeszcze tragiczna. Przede wszystkim dlatego, że we wrześniu dwukrotnie rynkowi udało się obronić istotne średnioterminowe wsparcie, jakie na poziomu 36020,66 pkt. tworzy dołek z czerwca 2006 roku (ceny zamknięcia).
Dziś jednak powstaje duże zagrożenie jego przełamania. Jeżeli do tego dojdzie, to na gruncie analizy technicznej, będzie to silny sygnał sprzedaży.
W najbliższych dniach sytuacja na polskim rynku akcji, podobnie jak na większości giełd, wciąż będzie koncentrowała się wokół kryzysu kredytowego. Jednak nie tylko. W tym tygodniu rozpoczyna się sezon publikacji wyników kwartalnych w USA. To również będzie absorbować uwagę inwestorów.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
WIG20 bez paniki, DAX i CAC w lekkiej zadyszce. Azja reaguje na wahania Wall Street
2025-12-03 Komentarz giełdowy MyBank.plNa globalnych rynkach akcji środa upływa pod znakiem wyczekiwania – inwestorzy mają przed sobą kolejną porcję danych makro i sygnałów z banków centralnych, a jednocześnie próbują „przetrawić” ruchy z początku tygodnia. Na razie nigdzie nie widać klasycznej paniki, ale też trudno mówić o euforii. GPW, główne parkiety w Europie Zachodniej oraz Wall Street poruszają się w rytmie, który bardziej przypomina ostrożne ustawianie pozycji niż jednokierunkowy rajd.
GPW kontra NYSE: polskie indeksy rosną przed wynikami Nvidii
2025-11-19 Komentarz giełdowy MyBank.plŚrodowa sesja giełdowa upływa pod znakiem ostrożnego powrotu apetytu na ryzyko – zarówno w Warszawie, jak i w Nowym Jorku. Giełda od rana żyje jednym hasłem: „test dnia”, bo to właśnie dzisiejsze wyniki Nvidii oraz wieczorna publikacja minutek FOMC mają nadać ton rynkom akcji na najbliższe tygodnie. Inwestorzy na GPW i na NYSE poruszają się więc w otoczeniu podwyższonej niepewności, ale jednocześnie korzystają z faktu, że po kilku słabszych dniach na światowych parkietach widać pierwsze oznaki uspokojenia nastrojów.
Czekając na koniec shutdownu
2025-11-12 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsze notowania na europejskich rynkach akcji wykazały się dużą siłą i kontynuowały wzrosty, które są efektem rosnącego optymizmu inwestorów względem sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy, takie jak CAC 40, zyskują około 1,2 procent, IBEX 35 rośnie o 1,3 procent, DAX o 1,1 procent, a Euro Stoxx 50 o 1,2 procent. Takie wyniki wskazują na zdecydowany apetyt na ryzyko oraz nadzieję na szybkie zakończenie najdłuższego w historii federalnego shutdownu, który trwa już 43 dni.
GPW na fali – energetyka ciągnie indeksy, rekord w aktywach funduszy
2025-11-12 Komentarz giełdowy MyBank.plIndeksy GPW utrzymują się w okolicach lokalnych maksimów, a wzrosty napędzane są zarówno przez sektor energetyczny, jak i wybrane banki oraz spółki przemysłowe. WIG20 otwiera dzień powyżej 3 020 punktów, mWIG40 testuje granicę 8 130 punktów, a sWIG80 zbliża się do pułapu 29 900 punktów, co potwierdza wyraźny popyt na akcje średnich i małych spółek.
Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego
2025-10-08 Analizy MyBank.plKonflikt zbrojny w Ukrainie, który rozpoczął się 24 lutego 2022 roku, fundamentalnie zmienił krajobrozy geopolityczny Europy i wywołał bezprecedensową falę sankcji gospodarczych wobec Rosji. Polskie spółki giełdowe, będące integralną częścią globalnych łańcuchów dostaw i rynków kapitałowych, musiały szybko adaptować się do nowej rzeczywistości charakteryzującej się wysoką niepewnością, zmiennością kursów walut oraz radykalną przebudową modeli biznesowych.
TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce
2025-09-29 Artykuł sponsorowanyNa polskim rynku edukacyjnym coraz większą rolę odgrywa TheBrainTrade, marka skupiająca się na rozwijaniu praktycznych umiejętności finansowych. Jej programy są tworzone z myślą o osobach, które chcą lepiej zrozumieć mechanizmy rynku Forex i innych instrumentów inwestycyjnych. W centrum oferty znajduje się edukacja tradingowa, dzięki której początkujący oraz bardziej doświadczeni uczestnicy rynku mają dostęp do sprawdzonych metod analizy i podejmowania decyzji.
Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom
2025-09-17 Komentarz giełdowy XTBAktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.









