Inwestorzy oczekują, że szef Fed w czasie dzisiejszego wystąpienia poświęconego rynkowi mieszkaniowemu i polityce monetarnej, zasugeruje obniżkę stóp procentowych na wrześniowym posiedzeniu. O takiej obniżce rynek spekuluje od czasu, gdy amerykańskie władze monetarne niespodziewanie obniżyły stopę dyskontową o 50 punktów bazowych. Od tego też momentu oczekiwania na obniżkę głównej stopy procentowej stały się motorem wzrostów cen akcji po wcześniejszej przecenie.

Prezydent USA George W. Bush ma natomiast dziś ogłosić plan działań administracji, które pomogą rozwiązać problemy rynku kredytów hipotecznych w USA. Prezydent ma m.in. zezwolić Federalnej Agencji Mieszkaniowej (FHA) na gwarantowanie kredytów, co umożliwi ich refinansowanie na lepszych warunkach.

Dziś zainteresowanie rodzimych graczy koncentruje się przede wszystkim na największych spółkach. O godzinie 14:10 indeks WIG20 testował poziom 3585,78 pkt., rosnąc o 2,54 proc. WIG zyskiwał 2,12 proc., TechWIG 1,41 proc., mWIG40 1,79 proc., a grupujący najmniejsze spółki sWIG80 rósł o 0,9 proc.

Ze zmiennym szczęściem radzą sobie w piątek z spółki z portfela Ryszarda Krauzego, które wczoraj zostały mocno przecenione na wieść o planowanym zatrzymaniu gdańskiego biznesmena. Rozpoczęły one notowania od zdecydowanego odbicia, jednak w miarę upływu czasu, pomimo że warszawski parkiet systematycznie rośnie, chęć do odbicia malała. Dotyczy to zwłaszcza Prokomu i Petrolinvestu. Po godzinie 14-tej akcje tej pierwszej spadały o 0,7 proc. testując poziom 137 zł (dzienne maksimum 142,60 zł). Petrolinvest taniał natomiast o 0,5 proc. i kosztował 358 zł (dzienne maksimum 390 zł). Na tym tle wyróżniają się natomiast drożejące o 12,1 proc. walory innej spółki Krauzego - Pol-Aqua. Większe zainteresowanie inwestorów tymi akcjami jest następstwem doniesień o planowanych akwizycjach w Niemczech w II kwartale 2008 roku.

Dzisiejsze silne wzrosty na GPW, jakkolwiek w sposób znaczący poprawiają nastroje po wczorajszej, częściowo politycznej przecenie, to z punktu widzenia analizy technicznej nie oznaczają jeszcze zanegowania scenariusza zakładającego spadki w średnim terminie. Dlatego wciąż wzrosty są jedynie ruchem korekcyjnym po przecenie z końca lipca i pierwszej połowie sierpnia br. Dalej też realny jest powrót silnych spadków na jesieni.

Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.