Zaskoczenia w tej materii raczej się nie spodziewamy. Europejski Bank Centralny ma utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie, a przekonanie o tym wydaje się obrazować rynek pieniężny, który prawdopodobieństwo na taki obrót spraw szacuje na 98%. Kluczowe w decyzji EBC niezmiennie mogą okazać się komentarze Lagarde. Mieszane dane PMI ze strefy euro poznane wczoraj nie ułatwiają zadania EBC, ponieważ z jednej strony instytucja zmaga się ze słabnącym momentum gospodarczym, a z drugiej strony spektrum możliwych obniżek stóp procentowych redukowane jest przez rosnące płace.

Decyzje w sprawie stóp procentowych podejmują oprócz EBC m.in. Norges Bank oraz CBRT. W przypadku pierwszej z nich również scenariuszem bazowym wydaje się utrzymanie na niezmienionym poziomie 4,5%. W przypadku Banku Turcji spodziewamy się podwyżki do 45% względem ostatnich 42,50%. W godzinach popołudniowych inwestorzy zwrócą się w kierunku raportu PKB z USA, który w dużej mierze może zmienić implikowaną ścieżkę stóp procentowych wycenianą obecnie przez rynek.

Na rynku FX najlepiej radzą sobie obecnie waluty Antypodów oraz euro. Duże spadki na szerokim rynku widoczne są na parach powiązanych z jenem japońskim oraz frankiem szwajcarskim. Polski złoty nieznacznie umacnia się dzisiaj o poranku. Za dolara płacimy obecnie 4,0284 zł, za euro 4,3823 zł, za franka 4,6581 zł, za funta 5,1179 zł.

Źródło: Mateusz Czyżkowski, Analityk Rynków Finansowych XTB