
Data dodania: 2023-09-15 (11:17)
Podczas wczorajszej sesji poznaliśmy decyzję Europejskiego Banku Centralnego ws. poziomu stóp procentowych. EBC zdecydował się podnieść stopy o 25 punktów bazowych. Obecnie stopa procentowa podstawowych operacji refinansujących wynosi 4,50%, kredytu 4,75% i depozytu 4,00%. Wczorajsza podwyżka była dziesiątą z rzędu. EBC zaprezentował również prognozy gospodarcze na lata 2023-2025. Przewidywania dotyczące inflacji zostały podniesione dla 2023 i 2024 roku oraz obniżone dla 2025 roku, z kolei prognoza dotycząca wzrostu PKB została obniżona.
Jak była reakcja rynku? Mimo iż teoretycznie podwyżka stóp procentowych powinna przełożyć się na umocnienie euro, tak europejska waluta dynamicznie się osłabiła. Dlaczego? Rynki wyceniają przyszłość, a więc to, jaka będzie dalsza polityka banku. EBC zasygnalizował wczoraj, że podwyżka jest ostatnią w tym cyklu, co doprowadziło do silnych spadków na kursie EURUSD.
Dziś o poranku obserwujemy nieznaczną korektę na kursie EURUSD, jednak skala wzrostów jest niewielka, porównując ją do wczorajszej przeceny. Notowania głównej pary walutowej przetestowały wczoraj dołki z maja tego roku przy 1,0630, realizując zakładany przez nas scenariusz. Patrząc na wykres pod kątem analizy technicznej, utrzymanie się ceny poniżej oporu 1,0750 daje szansę na dalszą przecenę. Wydaje się, że aktualnie bazowym scenariuszem jest ruch w kierunku minimów z marca tego roku przy 1,0530. Z kolei w ujęciu intraday powinniśmy zwrócić uwagę na opór w rejonach 1,0685. Pojawienie się tutaj sprzedających, może doprowadzić do wznowienia ruchu spadkowego. Z drugiej strony, przebicie się ceny powyżej, mogłoby doprowadzić do kolejnego testu oporu przy 1,0750.
Jeśli chodzi dzisiejszy kalendarz, ten nie zawiera kluczowych odczytów, które mógłby zamieszać na rynku. Do południa nie poznamy żadnych danych, z kolei po południu zostaną opublikowane drugorzędne odczyty z USA. O 14:30 opublikowane zostaną indeks NY Empire State za wrzesień oraz dane o cenach importu i eksportu. O 15:15 poznamy dane o produkcji przemysłowej, z kolei o 16:00 indeksu Uniwersytetu Michigan i oczekiwania inflacyjne.
Polski złoty ma za sobą naprawdę zły okres, co ma związek oczywiście z ostatnią zaskakującą obniżką stóp procentowych RPP. Wczorajsza sesja przyniosła nieznaczną korektę, jednak mimo cofnięcia należy zauważyć, że od początku września złoty stracił ponad 3,5% do euro oraz ponad 5,5% względem dolara. Opublikowane dziś finalne dane o inflacji za sierpień okazały się zgodne z oczekiwaniami. Inflacja wyniosła 10,1% w ujęciu rocznym (poprzednio 10,8% r/r), z kolei wskaźnik CPI w ujęciu miesiąc do miesiąca uplasował się na poziomie 0,0%. Dane o inflacji oczywiście stoją w sprzeczności do tego, co robi NPB. Jeśli polityka obniżania stóp procentowych będzie kontynuowana, złoty może znaleźć się pod presją. Dziś o poranku obserwujemy mieszane nastroje na PLN. Złoty nieznacznie umacnia się do dolara i franka, odpowiednio o 0,2% i 0,15%. Z kolei kursy GBPPLN i EURPLN oscylują w rejonach poziomu wczorajszego zamknięcia sesji. W piątek o poranku za dolara trzeba zapłacić 4,3435 zł, za euro 4,6330 zł, za franka 4,8510 zł, a za funta 5,4030 zł.
Dziś o poranku obserwujemy nieznaczną korektę na kursie EURUSD, jednak skala wzrostów jest niewielka, porównując ją do wczorajszej przeceny. Notowania głównej pary walutowej przetestowały wczoraj dołki z maja tego roku przy 1,0630, realizując zakładany przez nas scenariusz. Patrząc na wykres pod kątem analizy technicznej, utrzymanie się ceny poniżej oporu 1,0750 daje szansę na dalszą przecenę. Wydaje się, że aktualnie bazowym scenariuszem jest ruch w kierunku minimów z marca tego roku przy 1,0530. Z kolei w ujęciu intraday powinniśmy zwrócić uwagę na opór w rejonach 1,0685. Pojawienie się tutaj sprzedających, może doprowadzić do wznowienia ruchu spadkowego. Z drugiej strony, przebicie się ceny powyżej, mogłoby doprowadzić do kolejnego testu oporu przy 1,0750.
Jeśli chodzi dzisiejszy kalendarz, ten nie zawiera kluczowych odczytów, które mógłby zamieszać na rynku. Do południa nie poznamy żadnych danych, z kolei po południu zostaną opublikowane drugorzędne odczyty z USA. O 14:30 opublikowane zostaną indeks NY Empire State za wrzesień oraz dane o cenach importu i eksportu. O 15:15 poznamy dane o produkcji przemysłowej, z kolei o 16:00 indeksu Uniwersytetu Michigan i oczekiwania inflacyjne.
Polski złoty ma za sobą naprawdę zły okres, co ma związek oczywiście z ostatnią zaskakującą obniżką stóp procentowych RPP. Wczorajsza sesja przyniosła nieznaczną korektę, jednak mimo cofnięcia należy zauważyć, że od początku września złoty stracił ponad 3,5% do euro oraz ponad 5,5% względem dolara. Opublikowane dziś finalne dane o inflacji za sierpień okazały się zgodne z oczekiwaniami. Inflacja wyniosła 10,1% w ujęciu rocznym (poprzednio 10,8% r/r), z kolei wskaźnik CPI w ujęciu miesiąc do miesiąca uplasował się na poziomie 0,0%. Dane o inflacji oczywiście stoją w sprzeczności do tego, co robi NPB. Jeśli polityka obniżania stóp procentowych będzie kontynuowana, złoty może znaleźć się pod presją. Dziś o poranku obserwujemy mieszane nastroje na PLN. Złoty nieznacznie umacnia się do dolara i franka, odpowiednio o 0,2% i 0,15%. Z kolei kursy GBPPLN i EURPLN oscylują w rejonach poziomu wczorajszego zamknięcia sesji. W piątek o poranku za dolara trzeba zapłacić 4,3435 zł, za euro 4,6330 zł, za franka 4,8510 zł, a za funta 5,4030 zł.
Źródło: Łukasz Stefanik, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?