Nie jest to jednak – przynajmniej na razie – początek żadnego istotnego trendu. Statek Achilleas pod liberyjską banderą został miesiąc wcześniej przechwycony przez amerykańskie władze, właśnie pod zarzutem transportu irańskiej ropy naftowej.

Kilka miesięcy wcześniej wystąpiła podobna sytuacja. W październiku 2020 r. Amerykanie przejęli inny statek, transportujący ropę naftową z Iranu, w ramach swoich sankcji. Oba wspomniane statki są jedynymi tankowcami z irańską ropą, które dotarły do wybrzeża USA od 1991 r.

Amerykański Departament Energii, który opublikował tę informację, nie podał szczegółów, ale możliwe, że jutro opublikowanych zostanie nieco więcej informacji na ten temat. W międzyczasie USA i Iran prowadzą wstępne rozmowy na temat paktu nuklearnego, których sukces faktycznie oznaczałby potencjalne wznowienie eksportu ropy naftowej z Iranu na szerszą skalę.

Dzisiejsza atmosfera wyczekiwania związana jest także z zaplanowanym na jutro kolejnym spotkaniem OPEC+ w sprawie porozumienia naftowego. Niemniej, istnieje duża szansa, że rozszerzony kartel nie dokona żadnych istotnych zmian w swoich dotychczasowych postanowieniach i będzie kontynuował stopniowe zwiększanie wydobycia ropy.

Złoto na drodze do najlepszego miesiąca od lipca 2020 r.

Dzisiaj rano notowania złota poruszają się w spokojnej konsolidacji, stabilizując się powyżej poziomu 1900 USD za uncję. Poprzedni tydzień na rynku tym przyniósł jednak solidne wzrosty, czego rezultatem jest wyjątkowo dobry cały miesiąc na rynku złota. Jeśli dzisiaj sytuacja nie zmieni się istotnie, to notowania złota wypracują najwyższą stopę zwrotu od lipca 2020 r. A dzisiejsza sesja zapowiada się spokojnie, głównie ze względu na nieobecność Amerykanów na rynku. =

Notowania złota w maju zwyżkowały głównie ze względu na słabość amerykańskiego dolara oraz zapowiedzi przedłużającego się okresu podwyższonej inflacji. Te dwa czynniki mogą pozostać istotnym wsparciem dla kruszcu także w kolejnych miesiącach.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA