Data dodania: 2020-06-29 (10:56)
O ile dane makro w wielu krajach świata – w tym w kluczowych gospodarkach, takich jak USA czy Chiny – ostatnio bywały relatywnie dobre, to nastroje inwestorów nadal oscylują pomiędzy nadzieją a strachem.
Kluczowym tematem, przewijającym się w mediach i na rynkach finansowych, pozostaje druga fala pandemii Covid-19, która daje się coraz mocniej we znaki w Stanach Zjednoczonych.
Niektóre stany powróciły do narzucania restrykcji – Kalifornia, Teksas oraz Floryda wezwały do zamknięcia sporej części barów, natomiast stan Waszyngton zdecydował się za wstrzymanie się z procesem otwierania gospodarki.
Na całym świecie już około pół miliona osób zmarło na Covid-19, w tym jedna czwarta w Stanach Zjednoczonych. Sytuacja w USA budzi najwięcej emocji ze względu na swoją kluczową rolę w globalnej gospodarce oraz dużo mniej skuteczną historię walki z koronawirusem w porównaniu chociażby do Chin.
Chociaż druga fala pandemii martwi coraz bardziej, to wśród inwestorów na razie nie widać paniki. Amerykański dolar dzisiaj rano trochę stracił na wartość – US Dollar Index spadł poniżej 97,30 pkt. Nie zmienia to faktu, że w ostatnich tygodniach amerykańska waluta powoli zaczyna z powrotem zyskiwać w oczach inwestorów jako bezpieczna przystań.
OKIEM ANALITYKA – Tydzień ważnych danych i komunikatów z USA
Nowy tydzień na rynkach walutowych rozpoczyna się mieszaniną nastrojów wśród inwestorów i balansowaniem pomiędzy nadziejami na ożywienie gospodarek po wcześniejszych restrykcjach a strachem przed ponownym uderzeniem pandemii w kluczowe gospodarki świata.
Dzisiejsze dane dotyczące koniunktury w eurolandzie czy też inflacji w Niemczech mogą odbić się na notowaniach kluczowych walut, ale w dłuższej perspektywie raczej pozostaną tłem dla bardziej emocjonujących informacji, dotyczących pandemii Covid-19. W tym tygodniu czeka nas także sporo wystąpień przedstawicieli kluczowych banków centralnych, z Fed na czele.
Ten tydzień będzie istotny głównie pod kątem informacji właśnie ze Stanów Zjednoczonych. Poza wypowiedziami przedstawicieli Fed, warto będzie zwrócić uwagę na odczyt indeksów PMI i ISM dla przemysłu w środę oraz kluczowe dane z rynku pracy w czwartek.
Dominującym tematem jednak pozostaje pandemia. Jeśli krok po kroku zaczną pojawiać się nowe restrykcje, to inwestorzy będą mieli świadomość, że lepsze dane makro są jedynie tymczasowym pozytywnym akcentem. Wtedy bezpieczne przystanie na rynkach finansowych, z dolarem i złotem na czele, mogą znów być w cenie.
Na całym świecie już około pół miliona osób zmarło na Covid-19, w tym jedna czwarta w Stanach Zjednoczonych. Sytuacja w USA budzi najwięcej emocji ze względu na swoją kluczową rolę w globalnej gospodarce oraz dużo mniej skuteczną historię walki z koronawirusem w porównaniu chociażby do Chin.
Chociaż druga fala pandemii martwi coraz bardziej, to wśród inwestorów na razie nie widać paniki. Amerykański dolar dzisiaj rano trochę stracił na wartość – US Dollar Index spadł poniżej 97,30 pkt. Nie zmienia to faktu, że w ostatnich tygodniach amerykańska waluta powoli zaczyna z powrotem zyskiwać w oczach inwestorów jako bezpieczna przystań.
OKIEM ANALITYKA – Tydzień ważnych danych i komunikatów z USA
Nowy tydzień na rynkach walutowych rozpoczyna się mieszaniną nastrojów wśród inwestorów i balansowaniem pomiędzy nadziejami na ożywienie gospodarek po wcześniejszych restrykcjach a strachem przed ponownym uderzeniem pandemii w kluczowe gospodarki świata.
Dzisiejsze dane dotyczące koniunktury w eurolandzie czy też inflacji w Niemczech mogą odbić się na notowaniach kluczowych walut, ale w dłuższej perspektywie raczej pozostaną tłem dla bardziej emocjonujących informacji, dotyczących pandemii Covid-19. W tym tygodniu czeka nas także sporo wystąpień przedstawicieli kluczowych banków centralnych, z Fed na czele.
Ten tydzień będzie istotny głównie pod kątem informacji właśnie ze Stanów Zjednoczonych. Poza wypowiedziami przedstawicieli Fed, warto będzie zwrócić uwagę na odczyt indeksów PMI i ISM dla przemysłu w środę oraz kluczowe dane z rynku pracy w czwartek.
Dominującym tematem jednak pozostaje pandemia. Jeśli krok po kroku zaczną pojawiać się nowe restrykcje, to inwestorzy będą mieli świadomość, że lepsze dane makro są jedynie tymczasowym pozytywnym akcentem. Wtedy bezpieczne przystanie na rynkach finansowych, z dolarem i złotem na czele, mogą znów być w cenie.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.