Data dodania: 2018-10-16 (10:57)
Pesymizm na globalnych rynkach akcji dał się we znaki także inwestorom na rynkach surowcowych. Pod presją znalazły się notowania ropy naftowej, której notowania są wrażliwe na oczekiwania dotyczące sytuacji w globalnej gospodarce. Obecnie cena europejskiej ropy Brent porusza się w okolicach 80 USD za baryłkę, natomiast notowania amerykańskiej ropy naftowej gatunku WTI przekraczają poziom 71 USD za baryłkę.
Presję na spadek cen ropy naftowej wywiera obecnie nie tylko zwiększona awersja do ryzyka wśród globalnych inwestorów, lecz także perspektywa dalszego zwiększania produkcji tego surowca w Stanach Zjednoczonych. Energy Information Administration (EIA), czyli statystyczna odnoga amerykańskiego Departamentu Energii, podała wczoraj prognozy wzrostu produkcji ropy naftowej ze skał łupkowych w USA w listopadzie o 98 tysięcy baryłek dziennie do poziomu 7,71 mln baryłek dziennie. Oznaczałoby to pobicie rekordu produkcji ropy z łupków w USA – zresztą, już po raz kolejny. To właśnie ze względu na rosnące wydobycie surowca ze skał łupkowych, całkowita produkcja ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych wynosi już około 11 mln baryłek dziennie i obecnie kraj ten jest wiceliderem produkcji ropy na świecie.
Jednocześnie, notowania ropy naftowej pod koniec minionego tygodnia i na początku bieżącego tygodnia wyhamowały zniżkę, ponieważ nawet mimo pesymizmu na globalnych rynkach finansowych, strona popytowa na rynku ropy jest wspierana przez spadającą podaż surowca z Iranu. Według danych zaprezentowanych przez Reuters, w pierwszych dwóch tygodniach października eksport ropy naftowej z Iranu wynosił średnio około 1,33 mln baryłek dziennie. To spadek już niemal o połowę w stosunku do wielkości eksportu z wiosny tego roku – w kwietniu wynosił on około 2,5 mln baryłek dziennie. Jest to również gorszy wynik niż ten osiągnięty w pierwszej połowie września (około 1,6 mln baryłek dziennie). Liczby te pokazują, że eksport ropy z Iranu systematycznie spada. Już 4 listopada wypada termin wyznaczony przez USA swoim sojusznikom na całkowitą rezygnację z dostaw ropy z Iranu. Niemniej, wciąż spore ilości irańskiej ropy kupują Turcja, Chiny i Indie – zwłaszcza tym ostatnim dwóm azjatyckim potęgom trudno jest wycofać się z kupowania irańskiego surowca ze względu na duży wewnętrzny popyt na ropę.
ZŁOTO
Wzrost awersji do ryzyka szansą dla złota.
Notowania złota w bieżącym roku radziły sobie wyjątkowo słabo. Cena tego kruszcu już praktycznie od kwietnia znajdowała się w trendzie spadkowym, co wynikało z siły amerykańskiego dolara, negatywnie skorelowanego z notowaniami złota.
Większość września i początek października upłynęły pod znakiem konsolidacji cen złota w okolicach psychologicznej bariery na poziomie 1200 USD za uncję. Dopiero ostatnie dni przyniosły wybicie górą z tego kanału bocznego i przekroczenie poziomu 1230 USD za uncję. Częściowo w zwyżce pomogło osłabienie amerykańskiego dolara, jednak ważnym czynnikiem sprzyjającym wyższym cenom złota tym razem był wzrost awersji globalnych inwestorów do ryzyka, powiązany z zawirowaniami na rynkach akcji. Zniżki głównych indeksów akcyjnych pchnęły wielu inwestorów w kierunku złota, tradycyjnie uważanego za „bezpieczną przystań” i w pewnym stopniu także alternatywę dla rynków akcji.
Na razie jednak trudno oceniać, jak długo potrwa ruch wzrostowy. Jeśli awersja do ryzyka utrzyma się w najbliższych dniach, to krótkoterminowo może doprowadzić notowania złota do okolic 1250 USD za uncję. To jednak wciąż za mało, aby można było mówić o zmianie długoterminowej, spadkowej tendencji na rynku tego kruszcu.
Jednocześnie, notowania ropy naftowej pod koniec minionego tygodnia i na początku bieżącego tygodnia wyhamowały zniżkę, ponieważ nawet mimo pesymizmu na globalnych rynkach finansowych, strona popytowa na rynku ropy jest wspierana przez spadającą podaż surowca z Iranu. Według danych zaprezentowanych przez Reuters, w pierwszych dwóch tygodniach października eksport ropy naftowej z Iranu wynosił średnio około 1,33 mln baryłek dziennie. To spadek już niemal o połowę w stosunku do wielkości eksportu z wiosny tego roku – w kwietniu wynosił on około 2,5 mln baryłek dziennie. Jest to również gorszy wynik niż ten osiągnięty w pierwszej połowie września (około 1,6 mln baryłek dziennie). Liczby te pokazują, że eksport ropy z Iranu systematycznie spada. Już 4 listopada wypada termin wyznaczony przez USA swoim sojusznikom na całkowitą rezygnację z dostaw ropy z Iranu. Niemniej, wciąż spore ilości irańskiej ropy kupują Turcja, Chiny i Indie – zwłaszcza tym ostatnim dwóm azjatyckim potęgom trudno jest wycofać się z kupowania irańskiego surowca ze względu na duży wewnętrzny popyt na ropę.
ZŁOTO
Wzrost awersji do ryzyka szansą dla złota.
Notowania złota w bieżącym roku radziły sobie wyjątkowo słabo. Cena tego kruszcu już praktycznie od kwietnia znajdowała się w trendzie spadkowym, co wynikało z siły amerykańskiego dolara, negatywnie skorelowanego z notowaniami złota.
Większość września i początek października upłynęły pod znakiem konsolidacji cen złota w okolicach psychologicznej bariery na poziomie 1200 USD za uncję. Dopiero ostatnie dni przyniosły wybicie górą z tego kanału bocznego i przekroczenie poziomu 1230 USD za uncję. Częściowo w zwyżce pomogło osłabienie amerykańskiego dolara, jednak ważnym czynnikiem sprzyjającym wyższym cenom złota tym razem był wzrost awersji globalnych inwestorów do ryzyka, powiązany z zawirowaniami na rynkach akcji. Zniżki głównych indeksów akcyjnych pchnęły wielu inwestorów w kierunku złota, tradycyjnie uważanego za „bezpieczną przystań” i w pewnym stopniu także alternatywę dla rynków akcji.
Na razie jednak trudno oceniać, jak długo potrwa ruch wzrostowy. Jeśli awersja do ryzyka utrzyma się w najbliższych dniach, to krótkoterminowo może doprowadzić notowania złota do okolic 1250 USD za uncję. To jednak wciąż za mało, aby można było mówić o zmianie długoterminowej, spadkowej tendencji na rynku tego kruszcu.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.