Data dodania: 2018-06-28 (16:13)
Na rynkach finansowych znów zapanował strach. Praktycznie codziennie inwestorzy próbują zakończyć negatywną passę, jednak wydaje się, iż ruchy wzrostowe związane są jedynie z chwilowym odreagowaniem, a później w grę wchodzą fundamenty i ocena obecnej sytuacji geopolitycznej.
Chociaż nie jest zbyt głośno o obecnym sporze handlowym, może się wydawać, że jest to jedynie początek polityki protekcjonistycznej.
Tak naprawdę ciężko cokolwiek stwierdzić na temat dalszych kroków ze strony Stanów Zjednoczonych na drodze wojny handlowej z Chinami i w zasadzie z całym światem. Wczoraj w swoim przemówieniu wskazał, że zamierza wzmocnić proces przeglądu bezpieczeństwa narodowego, aby powstrzymać chińskie inwestycje, które miałyby zaszkodzić USA, choć wcześniej wszystkie jego wypowiedzi sugerowały, że mają być nakładane konkretne restrykcje dla chińskich spółek dotyczących inwestycji w amerykańskie spółki technologiczne. Wszystko to jednak zostało zdementowane przez doradcę ekonomicznego Donalda Trumpa, Larry'ego Kudlowa, który wskazał, że plan Trumpa wcale nie ma zamiaru złagodzenia tonu wobec Chin. Przypomnijmy, że w najbliższych dniach mają zacząć obowiązywać taryfy celne z obu stron na listę produktów, które opiewają na dziesiątki miliardów dolarów.
Dodatkowo warto wspomnieć o lekkim rozczarowaniu dzisiejszymi danymi gospodarczymi. Trzeci i ostatni odczyt PKB za I kwartał tego roku z USA pokazał spowolnienie dynamiki do 2,0% w tempie annualizowanym z poziomu 2,2%. Wracając jednak do kwestii związanych z wojnami handlowymi warto zauważyć ostatnią sporą deprecjację chińskiego juana. Jest to podyktowane prawdopodobnie kilkoma czynnikami. Po pierwsze Ludowy Bank Chin zdecydował się ostatnio na obniżenie stopy rezerw obowiązkowych, co uwalnia setki miliardów juanów dodatkowej gotówki. Z drugiej strony Chiny mogą chcieć sztucznie osłabiać swoją walutę celem zamortyzowania taryf celnych nakładanych przez Stany Zjednoczone. Warto przypomnieć swoje w tym miejscu 2015 roku, kiedy Chiny zdecydowały się na małą dewaluację juana, co spowodowało później ogromną przecenę na rynkach finansowych, która trwała przez wiele tygodni.
Dzisiaj po porannych wzrostach pozostały już tylko wspomnienia. DAX na około 2 godziny przed zakończeniem sesji traci 1,34%, CAC 40 zniżkuje o 0,95%, natomiast FTSE 100 jest niżej o 0,25%. Na Wall Street sytuacja wygląda nieco lepiej, choć należy pamiętać o tym, że wczorajsza sesja zakończyła się bardzo negatywnie. S&P 500 zyskuje 0,18%, DJIA traci 0,05%, natomiast Nasdaq zyskuje 0,18%. Polska giełda reaguje dzisiaj zgodnie z europejskim trendem. WIG20 przed godziną 16:00 traci 1,3%.
Tak naprawdę ciężko cokolwiek stwierdzić na temat dalszych kroków ze strony Stanów Zjednoczonych na drodze wojny handlowej z Chinami i w zasadzie z całym światem. Wczoraj w swoim przemówieniu wskazał, że zamierza wzmocnić proces przeglądu bezpieczeństwa narodowego, aby powstrzymać chińskie inwestycje, które miałyby zaszkodzić USA, choć wcześniej wszystkie jego wypowiedzi sugerowały, że mają być nakładane konkretne restrykcje dla chińskich spółek dotyczących inwestycji w amerykańskie spółki technologiczne. Wszystko to jednak zostało zdementowane przez doradcę ekonomicznego Donalda Trumpa, Larry'ego Kudlowa, który wskazał, że plan Trumpa wcale nie ma zamiaru złagodzenia tonu wobec Chin. Przypomnijmy, że w najbliższych dniach mają zacząć obowiązywać taryfy celne z obu stron na listę produktów, które opiewają na dziesiątki miliardów dolarów.
Dodatkowo warto wspomnieć o lekkim rozczarowaniu dzisiejszymi danymi gospodarczymi. Trzeci i ostatni odczyt PKB za I kwartał tego roku z USA pokazał spowolnienie dynamiki do 2,0% w tempie annualizowanym z poziomu 2,2%. Wracając jednak do kwestii związanych z wojnami handlowymi warto zauważyć ostatnią sporą deprecjację chińskiego juana. Jest to podyktowane prawdopodobnie kilkoma czynnikami. Po pierwsze Ludowy Bank Chin zdecydował się ostatnio na obniżenie stopy rezerw obowiązkowych, co uwalnia setki miliardów juanów dodatkowej gotówki. Z drugiej strony Chiny mogą chcieć sztucznie osłabiać swoją walutę celem zamortyzowania taryf celnych nakładanych przez Stany Zjednoczone. Warto przypomnieć swoje w tym miejscu 2015 roku, kiedy Chiny zdecydowały się na małą dewaluację juana, co spowodowało później ogromną przecenę na rynkach finansowych, która trwała przez wiele tygodni.
Dzisiaj po porannych wzrostach pozostały już tylko wspomnienia. DAX na około 2 godziny przed zakończeniem sesji traci 1,34%, CAC 40 zniżkuje o 0,95%, natomiast FTSE 100 jest niżej o 0,25%. Na Wall Street sytuacja wygląda nieco lepiej, choć należy pamiętać o tym, że wczorajsza sesja zakończyła się bardzo negatywnie. S&P 500 zyskuje 0,18%, DJIA traci 0,05%, natomiast Nasdaq zyskuje 0,18%. Polska giełda reaguje dzisiaj zgodnie z europejskim trendem. WIG20 przed godziną 16:00 traci 1,3%.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Powyborcza zadyszka na głównych indeksach
2024-11-12 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy kończą sesję w większości ze spadkami. Przewodzi im CAC40, który traci dziś ponad 2%. Niemiecki DAX traci dziś -1,1%, a szwajcarski SMI spada o ponad 0,9%. Sentyment na europejskich rynkach napędzany jest obawą o napięcia na linii USA-Chiny. Wraz z wprowadzaniem zaostrzonych ceł na towary z Chin, sytuacja spółek z Państwa Środka może znacząco się pogorszyć, ściągając tym samym w dół spółki europejskie z dużą ekspozycją na chiński rynek.
Kontynuacja Trump Trade na amerykańskich spółkach
2024-11-08 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach widzimy dziś lekką korektę po wczorajszych wzrostach. DAX traci dziś 0,8%, szwajcarski SMI -1%, a brytyjski FTSE 100 kontynuuje spadki z 0,8% stratą. Najmocniejszą przecenę widać na francuskim rynku gdzie indeks CAC40 spada o 1,2%. Tym samym tydzień wyborczy dla największych indeksów europejskich kończy się na minusie, a wszelkie wzrosty zapoczątkowane przez informację o zwycięstwie wyborów przez Trumpa zostały zredukowane w kolejnych sesjach.
BigTech pod presją mieszanych wyników Mety i Microsoftu
2024-10-31 Komentarz giełdowy XTBCzwartkowa sesja na Wall Street ma wyjątkowo niedźwiedzi charakter. Główne amerykańskie indeksy ramię w ramię notują spadki, którym przewodzi Nasdaq, tracący na ten moment 2.5%. Ostatnie osunięcie się technologicznego indeksu na taką skalę miało miejsce na początku września, po tym jak NVIDIA zaraportowała stonowane (jak na giganta) prognozy na Q3 2024, które wywołały obawy o dalszą dynamikę rozwoju i rentowności w sektorze AI.
Nowe wsparcie dla polskiego gamedevu. Volkswagen zamyka kolejne fabryki
2024-10-28 Komentarz giełdowy XTBWall Street nadrobiło mieszane otwarcie i aktualnie spędza poniedziałkową sesję na plusie. Na amerykańskim rynku obserwujemy ciąg dalszy entuzjazmu wokół spółek technologicznych, które pokażą w tym tygodniu swoje wyniki za Q3 2024 (od czwartku akcje Tesli zyskały ok. 26% w reakcji na przekraczające oczekiwania wyniki). Słabiej natomiast radzą sobie spółki energetyczne, po tym jak odwetowy atak Izraela na Iran pominął kluczową infrastrukturę. S&P500 zyskuje na ten moment 0.38%, Nasdaq rośnie o 0.56%, Dow Jones dodaje 0.71%, a Russell 2000 przewodzi zyskom z wynikiem 1.55%.
Tesla gwiazdą dzisiejszej sesji
2024-10-24 Komentarz giełdowy XTBDla europejskiego rynku akcji dzisiejsza sesja skończyła się lekkim optymizmem. Większość europejskich indeksów rosła, choć ciężko mówić o wyraźnych odbiciach. Najlepiej radził dziś sobie niemiecki DAX z 0,3% wzrostem. Niewiele gorszy wynik odnotował szwajcarski SMI, który zyskał dziś 0,2%. Brytyjski FTSE 100 i włoski IT40 pozostały w okolicach 0,1% wzrostów, a francuski CAC40 zakończył sesję blisko poziomów zamknięcia poprzedniej sesji.
mWIG40 opiera się spadkom na GPW. Rynek wyczekuje wyników SAP
2024-10-21 Komentarz giełdowy XTBRynki wchodzą w nowy tydzień z dużą rezerwą, wyczekując szeregu publikacji wyników finansowych spółek na Starym, jak i Nowym Kontynencie. Kalendarz w USA jest wyjątkowo gęsty, a kluczowi pozostają przedstawiciele Magnificent Seven - już w środę poznamy wyniki Tesli, której akcje wciąż pozostają w stagnacji spowodowanej mieszanym odbiorem ostatnio zapowiedzianych produktów.
GPW nadrabia wczorajszą wyprzedaż
2024-10-18 Komentarz giełdowy XTBWall Street spędza piątkową sesję dość niepewnie, będąc niejako przytłumione rosnącą siłą dolara. S&P 500 i Nasdaq podtrzymują wzrosty (kolejno +0.3% oraz +0.66%), słabną natomiast Dow Jones oraz Russell 2000 (kolejno -0.2% oraz -0.13%). Rynek akcji w Stanach płynie dzisiaj na fali euforii wokół chińskich spółek. Wzrosty notuje przede wszystkim Alibaba (BABA.US: +2.2%), Baidu (BIDU.US: +3.3%), JD.com (JD.US: +3.3%) oraz NetEase (NTES.US: +4.4%).
Ostra reakcja na rynku producentów półprzewodników
2024-10-15 Komentarz giełdowy XTBNa europejskim rynku dominuje dziś czerwień. Przecenom przewodzi dziś francuski indeks CAC40, który traci prawie 1%. Spadki notuje także szwajcarski SMI (-0,3%), brytyjski FTSE 100 (-0,4%) i włoski IT40 (-0,4%). Jedynie niemiecki DAX utrzymuje się blisko ceny zamknięcia z wczorajszej sesji. Pozytywnego sentymentu nie przyniosło także otwarcie amerykańskiego rynku, gdzie ponad -1% spadek odnotowuje indeks Nasdaq 100.
Globalny entuzjazm omija GPW. Wall Street na fali półprzewodników.
2024-10-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street rozpoczyna tydzień w byczym nastroju. Obawy o wahające się nastroje inwestorów w związku z nikłą dynamiką gospodarczą w Chinach (niższe od oczekiwań CPI, PPI oraz bilans handlowy) zostały szybko wymazane przez entuzjazm na spółkach półprzewodnikowych (NVIDIA +2.3%, ASML: +3.25% , ARM: +5.6%, AMAT: +3.8%) i echo piątkowych wyników głównych amerykańskich banków.
Mocne przeceny na chińskim rynku
2024-10-08 Komentarz giełdowy XTBPo trwającym prawie miesiąc rajdzie na chińskim rynku akcji, który spowodował wzrost indesku Hang Seng o ponad 35%, dziś przyszła kolej na realizację zysków. Notowania indeksu tąpnęły o ponad 10%, co stanowi najgorszą sesję na chińskiej giełdzie od 2008 r. U podstaw tak mocnych przecen stoją z jednej strony zbudowane na ostatnich wzrostach mocne oczekiwania, jak i brak wyraźnego sygnału o polepszeniu się prognoz dla chińskiej gospodarki.