
Data dodania: 2018-03-07 (09:23)
Po poniedziałkowej zwyżce cen ropy naftowej, wtorek na tym rynku przyniósł zmianę nastrojów i spadek cen tego surowca. Notowania amerykańskiej ropy WTI nie utrzymały się powyżej poziomu 63 USD za baryłkę, a dzisiaj rano kontynuują delikatne spadki i oscylują już w okolicach 62 USD za baryłkę.
Chociaż inwestorzy na rynku ropy naftowej uważnie śledzą w szczególności konferencję CERAWeek w Houston, to w jej cieniu opublikowane zostały wczoraj dane, które sprzyjały stronie podażowej na rynku ropy naftowej. Amerykański Departament Energii (DoE) opublikował raport, w którym podwyższył prognozy produkcji ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych w 2018 r. Według tej instytucji, w bieżącym roku produkcja ropy w USA wzrośnie o 1,38 mln baryłek dziennie (czyli o ponad 120 tys. baryłek dziennie więcej niż w poprzedniej prognozie) do średniego poziomu 10,70 mln baryłek dziennie. Oznaczałoby to historyczny rekord w ujęciu rocznym – poprzedni miał miejsce w 1970 r. i wynosił 9,70 mln baryłek dziennie.
DoE zakłada także, że w 2019 r. produkcja ropy naftowej w USA wzrośnie średnio o 570 tys. baryłek dziennie do poziomu 11,27 mln baryłek dziennie. Niemniej, bariera 11 mln baryłek ma zostać przekroczona jeszcze w bieżącym roku – według departamentu, w IV kw. tego roku amerykańska produkcja ropy osiągnie poziom 11,17 mln baryłek dziennie, co oznacza wzrost w porównaniu do poprzedniej prognozy, zakładającej 11,04 mln baryłek.
Dodatkowym czynnikiem, który wczoraj negatywnie wpływał na ceny ropy naftowej, były wnioski z raportu Amerykańskiego Instytutu Paliw. Podano w nim, że w minionym tygodniu zapasy ropy w Stanach Zjednoczonych wzrosły o 5,661 mln baryłek do poziomu 426,88 mln baryłek. To dwa razy większy wzrost od oczekiwań, zakładających 2,72 mln baryłek.
ZŁOTO
Zwyżka cen złota na skutek słabości USD.
Wczoraj na rynku złota zdecydowanie dominowała strona popytowa. Cena tego kruszcu zwyżkowała wczoraj o niemal 1,2%, co na tym rynku oznacza już niebagatelną zmienność. W rezultacie, notowania złota dotarły na koniec wtorkowej sesji do okolic 1335 USD za uncję.
Zwyżka cen złota była bezpośrednią konsekwencją sytuacji na rynku walutowym. Wartość amerykańskiego dolara wczoraj runęła w dół za sprawą obaw o to, że dalsze działania władz Stanów Zjednoczonych doprowadzą do wojny handlowej, która niekorzystnie odbije się nie tylko na amerykańskiej gospodarce, ale wręcz na globalnej gospodarce. Wartość USD wykazuje negatywną korelację z notowaniami złota.
Dzisiaj rano notowania dolara jednak radzą sobie trochę lepiej i delikatnie odreagowują spadki z wczoraj. To z kolei negatywnie odbija się na cenie złota dzisiaj rano. Chociaż fundamenty rynku złota są relatywnie słabe, to zamieszanie w amerykańskiej polityce może im pomóc – przynajmniej krótkoterminowo – jeśli sytuacja ta będzie wciąż negatywnie wpływać na USD.
DoE zakłada także, że w 2019 r. produkcja ropy naftowej w USA wzrośnie średnio o 570 tys. baryłek dziennie do poziomu 11,27 mln baryłek dziennie. Niemniej, bariera 11 mln baryłek ma zostać przekroczona jeszcze w bieżącym roku – według departamentu, w IV kw. tego roku amerykańska produkcja ropy osiągnie poziom 11,17 mln baryłek dziennie, co oznacza wzrost w porównaniu do poprzedniej prognozy, zakładającej 11,04 mln baryłek.
Dodatkowym czynnikiem, który wczoraj negatywnie wpływał na ceny ropy naftowej, były wnioski z raportu Amerykańskiego Instytutu Paliw. Podano w nim, że w minionym tygodniu zapasy ropy w Stanach Zjednoczonych wzrosły o 5,661 mln baryłek do poziomu 426,88 mln baryłek. To dwa razy większy wzrost od oczekiwań, zakładających 2,72 mln baryłek.
ZŁOTO
Zwyżka cen złota na skutek słabości USD.
Wczoraj na rynku złota zdecydowanie dominowała strona popytowa. Cena tego kruszcu zwyżkowała wczoraj o niemal 1,2%, co na tym rynku oznacza już niebagatelną zmienność. W rezultacie, notowania złota dotarły na koniec wtorkowej sesji do okolic 1335 USD za uncję.
Zwyżka cen złota była bezpośrednią konsekwencją sytuacji na rynku walutowym. Wartość amerykańskiego dolara wczoraj runęła w dół za sprawą obaw o to, że dalsze działania władz Stanów Zjednoczonych doprowadzą do wojny handlowej, która niekorzystnie odbije się nie tylko na amerykańskiej gospodarce, ale wręcz na globalnej gospodarce. Wartość USD wykazuje negatywną korelację z notowaniami złota.
Dzisiaj rano notowania dolara jednak radzą sobie trochę lepiej i delikatnie odreagowują spadki z wczoraj. To z kolei negatywnie odbija się na cenie złota dzisiaj rano. Chociaż fundamenty rynku złota są relatywnie słabe, to zamieszanie w amerykańskiej polityce może im pomóc – przynajmniej krótkoterminowo – jeśli sytuacja ta będzie wciąż negatywnie wpływać na USD.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy wybierają platynę — 44 % w górę w zaledwie rok
2025-08-18 Komentarz surowcowy MyBank.plPlatyna zaczęła dzisiejszą sesję w pobliżu 1 340 USD za uncję, po porannym handlu w widełkach około 1 334–1 356 USD. W relacji rocznej notowania pozostają wyraźnie wyżej niż dwanaście miesięcy temu, a w ujęciu od początku roku w pewnym momencie sięgały okolic 44 % zwyżki, zanim rynek wykonał korektę i zdławił część euforii. Z punktu widzenia inwestorów detalicznych i instytucjonalnych to wciąż jeden z najciekawszych metali szlachetnych w 2025 roku, bo łączy historyczne zastosowania w przemyśle samochodowym i jubilerskim z nowymi wektorami popytu w energetyce wodorowej.
Inwestowanie w metale szlachetne – złoto, srebro czy platyna?
2025-08-10 Materiał zewnętrznyInwestowanie w metale szlachetne od wieków stanowiło tzw. bezpieczną przystań dla kapitału, szczególnie w okresach niestabilności gospodarczej. Złoto, srebro i platyna to trzy najpopularniejsze metale, które przyciągają uwagę inwestorów ze względu na swoją wartość rynkową, historyczną stabilność i unikalne właściwości. Każdy z nich ma jednak inne zastosowania, czynniki wpływające na cenę oraz potencjał inwestycyjny.
Robusta vs arabica: która kawa bardziej odczuje powrót deszczy?
2025-07-30 Komentarze towarowe MyBank.plRynek kawy wchodzi dziś w etap, w którym meteorologia znowu dyktuje reguły. Po miesiącach anomalii i niespodziewanych skoków cen inwestorzy zadają pytanie, które na pozór brzmi prosto, a w praktyce rozlewa się na cały łańcuch wartości: czy powrót deszczy bardziej odczuje robusta, czy arabica? Handlowcy, przetwórcy i palarnie odpowiadają niejednoznacznie, bo wpływ opadów zależy nie tylko od ich wielkości, lecz także od kalendarza wegetacji, fazy zbiorów, kondycji drzew oraz tego, w jakim momencie sezonu opady napotykają plantacje.
Wall Street "wymazała" już w pełni kwietniowe spadki
2025-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWall Street zdołała już odrobić w 100 proc. spadki, które miały miesjce po 2 kwietnia. Najpierw ulegę przyniosło odroczenie większości taryf o 90 dni a następnie spekulacje dotyczące tego, że Trump "dogada się" jakoś z Chinami i w ostatecznym rozrachunku poziom taryf będzie zdecydowanie mniejszy. Ostatnio pozytywnie zostały odebrane wypowiedzi płynące z Fed, które dały rynkowi większe nadzieje na szybsze cięcia stóp w USA. Wycena rynkowa przyszłej ścieżki stóp procentowych w USA nie zmieniła się jakoś diametralnie.
Dla kogo małe samochody?
2025-02-28 Materiał zewnętrznyMałe samochody miejskie cieszą się coraz większą popularnością na całym świecie. Doceniają je przede wszystkim kierowcy, którzy preferują praktyczne rozwiązania transportowe w dużych miastach. W artykule wyjaśniamy, jakie zalety mają tego rodzaju samochody i dla kogo są one polecane.
Walentynki nigdy nie były tak drogie? Ceny kawy, czekolady i złota najwyższe w historii
2025-02-13 Market News XTBPodobnie jak inne święta Walentynki to czas obdarowywania swoich bliskich. Jeśli jednak dawno jednak nie kupowaliście czekolady, złotego wisiorka czy nie zapraszaliście nikogo na kawę, ceny tych produktów i usług mogą Was sporo zdziwić. Ceny surowców potrzebnych do przygotowania tych wszystkich prezentów sięgają historycznych szczytów, dlatego można jasno stwierdzić, że obecne Walentynki będą nie tylko droższe niż rok temu, ale również najdroższe w historii.
Najlepsze telefony z eSIM do kupienia w 2025 roku
2025-01-24 Poradnik konsumentaWyobraź sobie: jesteś na egzotycznej wyspie, popijasz koktajl kokosowy i nagle przypominasz sobie, że zapomniałeś kupić lokalną kartę SIM. Wcześniej wiązałoby się to z panicznym bieganiem po wszystkich stoiskach w poszukiwaniu pożądanego kawałka plastiku. Ale teraz? Teraz wystarczy pstryknąć palcami (dobrze, może stuknąć w ekran parę razy) i voilà – jesteś online!
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.