Data dodania: 2018-03-05 (17:33)
Rozpoczynający się tydzień to przede wszystkim festiwal decyzji banków centralnych oraz raport z rynku pracy w USA. Wydaje się jednak, że pierwsze skrzypce i tak może odgrywać polityka, gdyż giełdowe spadki z końca poprzedniego jak i początku obecnego tygodnia wywołane zostały własnie przez wydarzenia w tej przestrzeni.
Trzeba jednak zaznaczyć, że komunikat Europejskiego Banku Centralnego może okazać się ważnym wydarzeniem w kontekście sytuacji europejskich benchmarków.
Czwartkowy komunikat Donalda Trumpa o wprowadzeniu cła na import stali i aluminium zwiększył obawy inwestorów o to, że USA mogą kontynuować zaostrzanie protekcjonistycznej polityki doprowadzając do tzw. wojny handlowej, która wcale nie jest mrzonką, gdyż niektóre kraje już teraz zapowiedziały działania odwetowe, jeśli polityka ta zostanie kontynuowana. To oczywiście jest sporym czynnikiem ryzyka dla globalnego wzrostu gospodarczego, co obecnie jest dyskontowane przez rynki akcyjne.
W Azji handel rozpoczął się właśnie z takimi obawami, co przełożyło się na spadki wszystkich głównych indeksów. Japoński NIKKEI spada 0.66%, natomiast akcje w Australii tracą 0.57%. W Chinach sytuacja jest natomiast mieszana, gdyż Hang Seng spada 2.23%. Shanghai Composite natomiast zamyka się z niewielkim plusem (+0.07%), co może być wynikiem pozostawienia przez tamtejszy rząd celu dla PKB na 2018 rok w okolicy 6.5%. Warto również dodać, że w Państwie Środka trwa Ogólnochińskie Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych, na którym zatwierdzono już także zwiększenie o 8% wydatków na obronę na ten rok. Istotną kwestią może być także reakcja chińskich władz na nowe taryfy nałożone przez USA.
W Europie rynki związane ze strefą euro otworzyły się niżej, co było głównie związane z wynikami wyborów we Włoszech. Niemniej, straty które zaliczone były na starcie zostały odrobione i jedynie włoski indeks FTSE MIB pozostaje lekko niżej niż piątkowego zamknięcia (-1,1%). Pozostałe indeksy wypracowują dodatnie wyniki a liderem jest niemiecki DAX, który jest ok. 0.6% ponad kreską. Może być to wynikiem przełomu w impasie politycznym. Doszło bowiem do ostatecznego przypieczętowania koalicji po głosowaniu wśród wszystkich członków partii SPD. Oznacza to, że Angela Merkel po raz kolejny zostanie wybrana na kanclerza Niemiec. Inwestorzy w Europie wyczekują także na czwartkową decyzje EBC. W prawdzie stanowisko banku nie powinno zbytnio zmienić się od ostatniego posiedzenia, jednak ostatnie spowolnienie inflacji oraz nieco gorsze odczyty PMI mogą spowodować złagodzenie retoryki banku, co mogłoby osłabić euro oraz pomóc indeksom w odbiciu.
Trzeba zauważyć, że ostatnia fala wyprzedaży na rynkach akcji napędzana jest przede wszystkim przez niekorzystne informacje, których inwestorzy musieli przyjąć całkiem sporo. Było to w pewnym sensie paliwo do aktywności sprzedających. Trzeba jednak pamiętać, że nie mamy jeszcze gospodarczych oznak bessy, dlatego niewykluczony jest powrót rynkowych byków w każdym momencie. Pierwszym i dość typowym sygnałem do tego, że może nastąpić odwrócenie trwającej negatywnej tendencji będzie brak reakcji rynku na negatywne wydarzenia (widoczne skupowanie akcji po napłynięciu niekorzystnej informacji). Na ten moment jednak giełdy w USA, które wyznaczają sentyment na światowych rynkach, zaczynają sesję od spadków rzędu 0.5%.
Czwartkowy komunikat Donalda Trumpa o wprowadzeniu cła na import stali i aluminium zwiększył obawy inwestorów o to, że USA mogą kontynuować zaostrzanie protekcjonistycznej polityki doprowadzając do tzw. wojny handlowej, która wcale nie jest mrzonką, gdyż niektóre kraje już teraz zapowiedziały działania odwetowe, jeśli polityka ta zostanie kontynuowana. To oczywiście jest sporym czynnikiem ryzyka dla globalnego wzrostu gospodarczego, co obecnie jest dyskontowane przez rynki akcyjne.
W Azji handel rozpoczął się właśnie z takimi obawami, co przełożyło się na spadki wszystkich głównych indeksów. Japoński NIKKEI spada 0.66%, natomiast akcje w Australii tracą 0.57%. W Chinach sytuacja jest natomiast mieszana, gdyż Hang Seng spada 2.23%. Shanghai Composite natomiast zamyka się z niewielkim plusem (+0.07%), co może być wynikiem pozostawienia przez tamtejszy rząd celu dla PKB na 2018 rok w okolicy 6.5%. Warto również dodać, że w Państwie Środka trwa Ogólnochińskie Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych, na którym zatwierdzono już także zwiększenie o 8% wydatków na obronę na ten rok. Istotną kwestią może być także reakcja chińskich władz na nowe taryfy nałożone przez USA.
W Europie rynki związane ze strefą euro otworzyły się niżej, co było głównie związane z wynikami wyborów we Włoszech. Niemniej, straty które zaliczone były na starcie zostały odrobione i jedynie włoski indeks FTSE MIB pozostaje lekko niżej niż piątkowego zamknięcia (-1,1%). Pozostałe indeksy wypracowują dodatnie wyniki a liderem jest niemiecki DAX, który jest ok. 0.6% ponad kreską. Może być to wynikiem przełomu w impasie politycznym. Doszło bowiem do ostatecznego przypieczętowania koalicji po głosowaniu wśród wszystkich członków partii SPD. Oznacza to, że Angela Merkel po raz kolejny zostanie wybrana na kanclerza Niemiec. Inwestorzy w Europie wyczekują także na czwartkową decyzje EBC. W prawdzie stanowisko banku nie powinno zbytnio zmienić się od ostatniego posiedzenia, jednak ostatnie spowolnienie inflacji oraz nieco gorsze odczyty PMI mogą spowodować złagodzenie retoryki banku, co mogłoby osłabić euro oraz pomóc indeksom w odbiciu.
Trzeba zauważyć, że ostatnia fala wyprzedaży na rynkach akcji napędzana jest przede wszystkim przez niekorzystne informacje, których inwestorzy musieli przyjąć całkiem sporo. Było to w pewnym sensie paliwo do aktywności sprzedających. Trzeba jednak pamiętać, że nie mamy jeszcze gospodarczych oznak bessy, dlatego niewykluczony jest powrót rynkowych byków w każdym momencie. Pierwszym i dość typowym sygnałem do tego, że może nastąpić odwrócenie trwającej negatywnej tendencji będzie brak reakcji rynku na negatywne wydarzenia (widoczne skupowanie akcji po napłynięciu niekorzystnej informacji). Na ten moment jednak giełdy w USA, które wyznaczają sentyment na światowych rynkach, zaczynają sesję od spadków rzędu 0.5%.
Źródło: Daniel Schittek, Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
GPW kontra NYSE: polskie indeksy rosną przed wynikami Nvidii
2025-11-19 Komentarz giełdowy MyBank.plŚrodowa sesja giełdowa upływa pod znakiem ostrożnego powrotu apetytu na ryzyko – zarówno w Warszawie, jak i w Nowym Jorku. Giełda od rana żyje jednym hasłem: „test dnia”, bo to właśnie dzisiejsze wyniki Nvidii oraz wieczorna publikacja minutek FOMC mają nadać ton rynkom akcji na najbliższe tygodnie. Inwestorzy na GPW i na NYSE poruszają się więc w otoczeniu podwyższonej niepewności, ale jednocześnie korzystają z faktu, że po kilku słabszych dniach na światowych parkietach widać pierwsze oznaki uspokojenia nastrojów.
Czekając na koniec shutdownu
2025-11-12 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsze notowania na europejskich rynkach akcji wykazały się dużą siłą i kontynuowały wzrosty, które są efektem rosnącego optymizmu inwestorów względem sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy, takie jak CAC 40, zyskują około 1,2 procent, IBEX 35 rośnie o 1,3 procent, DAX o 1,1 procent, a Euro Stoxx 50 o 1,2 procent. Takie wyniki wskazują na zdecydowany apetyt na ryzyko oraz nadzieję na szybkie zakończenie najdłuższego w historii federalnego shutdownu, który trwa już 43 dni.
GPW na fali – energetyka ciągnie indeksy, rekord w aktywach funduszy
2025-11-12 Komentarz giełdowy MyBank.plIndeksy GPW utrzymują się w okolicach lokalnych maksimów, a wzrosty napędzane są zarówno przez sektor energetyczny, jak i wybrane banki oraz spółki przemysłowe. WIG20 otwiera dzień powyżej 3 020 punktów, mWIG40 testuje granicę 8 130 punktów, a sWIG80 zbliża się do pułapu 29 900 punktów, co potwierdza wyraźny popyt na akcje średnich i małych spółek.
Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego
2025-10-08 Analizy MyBank.plKonflikt zbrojny w Ukrainie, który rozpoczął się 24 lutego 2022 roku, fundamentalnie zmienił krajobrozy geopolityczny Europy i wywołał bezprecedensową falę sankcji gospodarczych wobec Rosji. Polskie spółki giełdowe, będące integralną częścią globalnych łańcuchów dostaw i rynków kapitałowych, musiały szybko adaptować się do nowej rzeczywistości charakteryzującej się wysoką niepewnością, zmiennością kursów walut oraz radykalną przebudową modeli biznesowych.
TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce
2025-09-29 Artykuł sponsorowanyNa polskim rynku edukacyjnym coraz większą rolę odgrywa TheBrainTrade, marka skupiająca się na rozwijaniu praktycznych umiejętności finansowych. Jej programy są tworzone z myślą o osobach, które chcą lepiej zrozumieć mechanizmy rynku Forex i innych instrumentów inwestycyjnych. W centrum oferty znajduje się edukacja tradingowa, dzięki której początkujący oraz bardziej doświadczeni uczestnicy rynku mają dostęp do sprawdzonych metod analizy i podejmowania decyzji.
Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom
2025-09-17 Komentarz giełdowy XTBAktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.
Raport giełdowy: Lockheed Martin i Coca-Cola – zwiastuny zmian na rynku?
2025-07-22 Komentarz giełdowy MyBank.plGiełdy europejskie kontynuują spadki, które rozpoczęły się w poprzednim dniu, sygnalizując rosnącą niepewność wśród inwestorów co do przyszłości rynku. Indeks CAC40 zanotował spadek o około 0,5%, niemiecki DAX stracił blisko 0,9%, a szwajcarski SMI obniżył się o około 0,4%. Wbrew temu trendowi brytyjski indeks FTSE 100 utrzymał się na poziomach z poprzedniego zamknięcia, a włoski IT40 odnotował nawet niewielkie wzrosty. Te ruchy odzwierciedlają rosnącą ostrożność inwestorów, która ma swoje źródło w kilku czynnikach makroekonomicznych i geopolitycznych.