Data dodania: 2018-02-12 (18:36)
Piątek zakończył drugi tydzień głębszej korekty na rynkach akcji, które według szacunków zmniejszyły swoją kapitalizację o około 4 biliony USD, jednak na horyzoncie pojawiają się już sygnały możliwego zakończenia przeceny i powrót na rynek kupujących.
Poniedziałek pod kątem wydarzeń makroekonomicznych jest bardzo spokojny, niemniej sesja azjatycka rozpoczęła tydzień w niezbyt przekonujący sposób. Znacznie lepiej natomiast wygląda już otwarcie giełd w Europie, które w większości przypadków rosną ponad 1%.
Ostatnia zmienność na giełdach nie pozostawia złudzeń, że wchodzimy w bardziej niespokojny okres na rynkach finansowych, które próbują przełknąć gorzką pigułkę w postaci świadomości kończącej się ery taniego pieniądza. Trzeba jednak przyznać, że większość banków centralnych wciąż utrzymuje gołębie nastawienie do polityki pieniężnej, a w samych Stanach Zjednoczonych obecny poziom stóp procentowych nadal stymuluje gospodarkę, a nie ją schładza. Ponadto, do pojawienia się bessy potrzebne są sygnały możliwego spowolnienia ekspansji gospodarczej, a takich na razie brak. Co więcej, trwający sezon wyników pokazuje nadal lepsze od oczekiwań wyniki amerykańskich spółek, które w kolejnych kwartałach mogą nadal poprawiać się biorąc pod uwagę reformę podatkową w USA, która weszła w życie wraz z początkiem 2018 roku. Sam obraz techniczny wykresów giełdowych również pozostawia nadzieję, że wraz z piątkowym odbiciem korekta dobiegła końca.
Inwestorzy wciąż będą jednak wrażliwi na wszelkie sygnały możliwego szybszego od prognoz zacieśniania polityki pieniężnej w USA, dlatego też w tym tygodniu kluczowym dniem może być środa, kiedy poznamy dane na temat styczniowej dynamiki inflacji konsumenckiej w największej gospodarce świata. Tymczasem giełdy w Azji kończą poniedziałkową sesję umiarkowanymi wzrostami, a wyjątek stanowi australijski S&P/ASX (-0.3%). NIKKEI z kolei pozostaje zamknięty ze względu na narodowe święto.
Europa natomiast w całości świeci się na zielono, a wzrostom przewodzą blue chipy z EuroStoxx50, które drożeją o 1.8%. Tuż za nimi plasują się spółki z DAX30, który odbija dzisiaj ok. 1.5% oraz hiszpańskiego IBEX35 (+1.45%). Bardzo dobrze radzą sobie także europejskie rynki wschodzące, gdzie rosyjski RTS rośnie 2%, natomiast polski WIG20 1.7%. Dobre otwarcie w USA zwiastowały już kontrakty, które jeszcze przed rozpoczęciem sesji rosły ponad 1%. Po niecałej godzinie handlu indeksy oddały jednak większość początkowych wzrostów i tak na prowadzeniu pozostaje Dow Jones z wynikiem 0.65%, natomiast S&P500 oraz Nasdaq pozostają ok. 0.3-0.4% na plusie.
Ostatnia zmienność na giełdach nie pozostawia złudzeń, że wchodzimy w bardziej niespokojny okres na rynkach finansowych, które próbują przełknąć gorzką pigułkę w postaci świadomości kończącej się ery taniego pieniądza. Trzeba jednak przyznać, że większość banków centralnych wciąż utrzymuje gołębie nastawienie do polityki pieniężnej, a w samych Stanach Zjednoczonych obecny poziom stóp procentowych nadal stymuluje gospodarkę, a nie ją schładza. Ponadto, do pojawienia się bessy potrzebne są sygnały możliwego spowolnienia ekspansji gospodarczej, a takich na razie brak. Co więcej, trwający sezon wyników pokazuje nadal lepsze od oczekiwań wyniki amerykańskich spółek, które w kolejnych kwartałach mogą nadal poprawiać się biorąc pod uwagę reformę podatkową w USA, która weszła w życie wraz z początkiem 2018 roku. Sam obraz techniczny wykresów giełdowych również pozostawia nadzieję, że wraz z piątkowym odbiciem korekta dobiegła końca.
Inwestorzy wciąż będą jednak wrażliwi na wszelkie sygnały możliwego szybszego od prognoz zacieśniania polityki pieniężnej w USA, dlatego też w tym tygodniu kluczowym dniem może być środa, kiedy poznamy dane na temat styczniowej dynamiki inflacji konsumenckiej w największej gospodarce świata. Tymczasem giełdy w Azji kończą poniedziałkową sesję umiarkowanymi wzrostami, a wyjątek stanowi australijski S&P/ASX (-0.3%). NIKKEI z kolei pozostaje zamknięty ze względu na narodowe święto.
Europa natomiast w całości świeci się na zielono, a wzrostom przewodzą blue chipy z EuroStoxx50, które drożeją o 1.8%. Tuż za nimi plasują się spółki z DAX30, który odbija dzisiaj ok. 1.5% oraz hiszpańskiego IBEX35 (+1.45%). Bardzo dobrze radzą sobie także europejskie rynki wschodzące, gdzie rosyjski RTS rośnie 2%, natomiast polski WIG20 1.7%. Dobre otwarcie w USA zwiastowały już kontrakty, które jeszcze przed rozpoczęciem sesji rosły ponad 1%. Po niecałej godzinie handlu indeksy oddały jednak większość początkowych wzrostów i tak na prowadzeniu pozostaje Dow Jones z wynikiem 0.65%, natomiast S&P500 oraz Nasdaq pozostają ok. 0.3-0.4% na plusie.
Źródło: Daniel Schittek, Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Optymistyczny piątek na światowych rynkach
2024-11-22 Komentarz giełdowy XTBWall Street zamyka tydzień na zielono, częściowo za sprawą mocnych odczytów PMI, które wzmożyły aktywność na głównych amerykańskich indeksach. Wzrostowi przewodzi indeks małych spółek Russell 2000 (+0,9%), zaraz po nim Dow Jones (+0,6%), następnie S&P500 oraz Nasdaq na delikatnym plusie (+0,1%), odzyskując nieco spokoju po wczorajszej zmienności na akcjach Big Techu.
Big Techy ciążą na rynkowym sentymencie
2024-11-21 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy w Europie mogą mieć dziś powody do zadowolenia. Po mocniejszych przecenach na indeksach na początku tygodnia i wczorajszych odbiciach większość rynków Starego Kontynentu notuje kolejną wzrostową sesję z rzędu. Wśród największych giełd wzrostom przewodzi brytyjski FTSE 100 z prawie 0,8% wzrostem, w ślad za nim podąża niemiecki DAX z 0,7% wzrostem, natomiast szwajcarski SMI kończy sesję z prawie 0,5% wzrostem, a francuski CAC40 rośnie o 0,2%.
Indeksy w mieszanych nastrojach, WIG20 odrabia straty
2024-11-20 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie kończą dzień na zróżnicowanych poziomach. Podczas gdy WIG20 próbuje bronić się przed spadkami, na europejskich parkietach widoczna jest przewaga spadków. W20 pokazuje około 0,7% wzrostu, podczas gdy niemiecki DE40 (-0,00%) i francuski CAC40 (-0,13%) notują lekkie spadki. Europejskie indeksy pokazują mieszane nastroje - od wzrostu 0,70% na WIG20, przez plus 0,34% na austriackim ATX.
Wall Street wraca do zysków. Europa bez wyraźnego kierunku
2024-11-18 Komentarz giełdowy XTBPo mieszanym otwarciu Wall Street wychodzi na prostą, wracając do umiarkowanych zysków po tygodniu zdefiniowanym przez realizację zysków i falę pytań o potencjalne konsekwencje polityki administracji Trumpa na wyniki amerykańskich firm. Zyskom przewodzi Nasdaq (+0,8%), niesiony przede wszystkim entuzjazmem wokół Tesli, której sprzyja zapowiedź potencjalnego luzowania prawa federalnego dot. autonomicznych samochodów. Odbijają również akcje Super Micro Computer (+14%), które doświadczają ostatnio silnej presji w związku z zaległym raportem finansowym i ryzykiem usunięcie z indeksu Nasdaq.
Korekty na światowych rynkach. WIG20 zamyka tydzień poniżej 2200
2024-11-15 Komentarz giełdowy XTBWall Street zmierza do końca piątkowej sesji na czerwono. Stratom przewodzi Nasdaq (-1,9%), zaraz po nim indeks małych spółek Russell 2000 (-1,25%), S&P500 (-1,1%) i Dow Jones (0,3%). Amerykańskie indeksy zamykają powyborczy tydzień wymazując znaczną część zysków, które piętrzyły się na fali tzw. Trump Trade, a na kursach wielu kluczowych spółek widoczna jest niepewność wobec skutków jakie przyniesie polityka ekonomiczna administracji nowego-starego prezydenta USA.
GPW zamyka niepewną sesję na plusie. Trzy oblicza polskiego detalu
2024-11-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.
Czy DOGE pomoże Wall Street?
2024-11-13 Komentarz giełdowy XTBElon Musk w amerykańskim rządzie? Przed wyborami wiele spekulowało się na temat tego, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie może zasiąść w administracji Trumpa w przypadku jego wygranej. Donald Trump ogłosił dzisiaj, że Musk zasiądzie w Departamencie Efektywności Rządowej. Choć nie ma to być oficjalny nowy departament, to jednak Musk ze współpracownikami ma być ciałem doradczym dla Trumpa oraz rządu. Czy ambitne plany Muska doprowadzą do lepszej alokacji wydatków i doprowadzi do jeszcze większych wzrostów na Wall Street?
Powyborcza zadyszka na głównych indeksach
2024-11-12 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy kończą sesję w większości ze spadkami. Przewodzi im CAC40, który traci dziś ponad 2%. Niemiecki DAX traci dziś -1,1%, a szwajcarski SMI spada o ponad 0,9%. Sentyment na europejskich rynkach napędzany jest obawą o napięcia na linii USA-Chiny. Wraz z wprowadzaniem zaostrzonych ceł na towary z Chin, sytuacja spółek z Państwa Środka może znacząco się pogorszyć, ściągając tym samym w dół spółki europejskie z dużą ekspozycją na chiński rynek.
Kontynuacja Trump Trade na amerykańskich spółkach
2024-11-08 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach widzimy dziś lekką korektę po wczorajszych wzrostach. DAX traci dziś 0,8%, szwajcarski SMI -1%, a brytyjski FTSE 100 kontynuuje spadki z 0,8% stratą. Najmocniejszą przecenę widać na francuskim rynku gdzie indeks CAC40 spada o 1,2%. Tym samym tydzień wyborczy dla największych indeksów europejskich kończy się na minusie, a wszelkie wzrosty zapoczątkowane przez informację o zwycięstwie wyborów przez Trumpa zostały zredukowane w kolejnych sesjach.
BigTech pod presją mieszanych wyników Mety i Microsoftu
2024-10-31 Komentarz giełdowy XTBCzwartkowa sesja na Wall Street ma wyjątkowo niedźwiedzi charakter. Główne amerykańskie indeksy ramię w ramię notują spadki, którym przewodzi Nasdaq, tracący na ten moment 2.5%. Ostatnie osunięcie się technologicznego indeksu na taką skalę miało miejsce na początku września, po tym jak NVIDIA zaraportowała stonowane (jak na giganta) prognozy na Q3 2024, które wywołały obawy o dalszą dynamikę rozwoju i rentowności w sektorze AI.