Data dodania: 2016-04-18 (10:45)
Początek nowego tygodnia na rynku ropy naftowej odznaczył się dynamicznym spadkiem cen. Na wykresie notowań ropy naftowej WTI pojawiła się duża luka spadkowa, a cena amerykańskiego gatunku ropy spadła poniżej 40 USD za baryłkę.
Zniżka cen ropy naftowej nie jest zbyt dużym zaskoczeniem w obliczu informacji, które pojawiły się wczoraj. W niedzielę w katarskiej stolicy, Doha, odbyło się bowiem długo wyczekiwane spotkanie przedstawicieli krajów produkujących ropę naftową. Tematem rozmów była kwestia solidarnego zamrożenia wydobycia tego surowca.
Wczorajsze spotkanie zakończyło się jednak fiaskiem, którego główną przyczyną było nieugięte stanowisko Arabii Saudyjskiej w sprawie Iranu. Saudyjczycy zdecydowanie odrzucili możliwość wypracowania porozumienia bez zaangażowania ze strony Iranu – jednak wczoraj już z góry było wiadomo, że na to ostatnie liczyć nie można: Iran w ciągu ostatnich miesięcy wyraźnie zwiększał produkcję i eksport ropy naftowej i zapowiedział dalszą ekspansję w tym zakresie. Trudno się temu dziwić – na początku bieżącego roku zniesione zostały zachodnie sankcje na ten kraj i Iran ma obecnie możliwość zwiększenia swoich przychodów z eksportu ropy naftowej.
Iran jest jednym z konkurentów Arabii Saudyjskiej na globalnym rynku naftowym i to jest właśnie przyczyna obecnych tarć pomiędzy tymi krajami. Ponadto, bez udziału Iranu porozumienie w sprawie zamrożenia produkcji ropy naftowej miałoby dużo słabszy wydźwięk. Nie zmienia to faktu, że fiasko wczorajszych rozmów znacząco obniża szanse na jakiekolwiek porozumienie dotyczące kontroli produkcji ropy w ciągu najbliższych miesięcy. To z kolei oznacza, że dalsze spadki cen ropy naftowej są prawdopodobne.
MIEDŹ
Wstrzymanie produkcji w niektórych kopalniach miedzi w Chile.
Fiasko rozmów producentów ropy naftowej w Doha zwiększyło globalną awersję do ryzyka, co dzisiaj jest obciążeniem m.in. dla cen miedzi. Notowania tego metalu spadają nawet pomimo informacji dotyczących przestoju w działaniu niektórych kopalń miedzi w Chile.
W miniony weekend w tym południowoamerykańskim kraju spadły nadzwyczaj duże ilości deszczu, które zmusiły niektórych producentów miedzi do wstrzymania prac w kopalniach tego surowca. Na taki krok zdecydowały się spółki Anglo American (w kopalniach Les Bronces i mniejszej El Soledad), a także Codelco (w kopalni El Teniente). Inwestorzy nie zareagowali na te informacje panicznie, zwłaszcza że prawdopodobnie przestój będzie krótki, a obniżenie produkcji miedzi – mało znaczące.
Weekendowe gwałtowne ulewy to jednak kolejny czynnik przypominający inwestorom o kapryśnej naturze w Chile. Sprawia ona, że przestoje w produkcji miedzi nie są tam rzadkością. W marcu ubiegłego roku kraj ten nawiedziła powódź, z kolei we wrześniu – trzęsienie ziemi. Oba te wydarzenia doprowadziły do zaburzeń produkcji miedzi na dotkniętych nimi terenach.
Wczorajsze spotkanie zakończyło się jednak fiaskiem, którego główną przyczyną było nieugięte stanowisko Arabii Saudyjskiej w sprawie Iranu. Saudyjczycy zdecydowanie odrzucili możliwość wypracowania porozumienia bez zaangażowania ze strony Iranu – jednak wczoraj już z góry było wiadomo, że na to ostatnie liczyć nie można: Iran w ciągu ostatnich miesięcy wyraźnie zwiększał produkcję i eksport ropy naftowej i zapowiedział dalszą ekspansję w tym zakresie. Trudno się temu dziwić – na początku bieżącego roku zniesione zostały zachodnie sankcje na ten kraj i Iran ma obecnie możliwość zwiększenia swoich przychodów z eksportu ropy naftowej.
Iran jest jednym z konkurentów Arabii Saudyjskiej na globalnym rynku naftowym i to jest właśnie przyczyna obecnych tarć pomiędzy tymi krajami. Ponadto, bez udziału Iranu porozumienie w sprawie zamrożenia produkcji ropy naftowej miałoby dużo słabszy wydźwięk. Nie zmienia to faktu, że fiasko wczorajszych rozmów znacząco obniża szanse na jakiekolwiek porozumienie dotyczące kontroli produkcji ropy w ciągu najbliższych miesięcy. To z kolei oznacza, że dalsze spadki cen ropy naftowej są prawdopodobne.
MIEDŹ
Wstrzymanie produkcji w niektórych kopalniach miedzi w Chile.
Fiasko rozmów producentów ropy naftowej w Doha zwiększyło globalną awersję do ryzyka, co dzisiaj jest obciążeniem m.in. dla cen miedzi. Notowania tego metalu spadają nawet pomimo informacji dotyczących przestoju w działaniu niektórych kopalń miedzi w Chile.
W miniony weekend w tym południowoamerykańskim kraju spadły nadzwyczaj duże ilości deszczu, które zmusiły niektórych producentów miedzi do wstrzymania prac w kopalniach tego surowca. Na taki krok zdecydowały się spółki Anglo American (w kopalniach Les Bronces i mniejszej El Soledad), a także Codelco (w kopalni El Teniente). Inwestorzy nie zareagowali na te informacje panicznie, zwłaszcza że prawdopodobnie przestój będzie krótki, a obniżenie produkcji miedzi – mało znaczące.
Weekendowe gwałtowne ulewy to jednak kolejny czynnik przypominający inwestorom o kapryśnej naturze w Chile. Sprawia ona, że przestoje w produkcji miedzi nie są tam rzadkością. W marcu ubiegłego roku kraj ten nawiedziła powódź, z kolei we wrześniu – trzęsienie ziemi. Oba te wydarzenia doprowadziły do zaburzeń produkcji miedzi na dotkniętych nimi terenach.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Ceny ropy naftowej nadal pod presją
2024-04-30 Komentarz surowcowy DM BOŚW bieżącym tygodniu na rynku ropy naftowej dominuje strona podażowa. Notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI spadły do okolic 82,40 USD za baryłkę, podczas gdy cena europejskiej ropy naftowej Brent zniżkuje do okolic 87 USD za baryłkę. Główną przyczyną pojawiającej się presji spadkowej na rynku ropy naftowej jest zmniejszenie napięć geopolitycznych na Bliskim Wschodzie.
Nowy tydzień, stare tematy na rynku ropy naftowej
2024-04-29 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej zaczęły tydzień od delikatnej przeceny. Ruch nie jest jednak duży w stosunku do sytuacji w poprzednim tygodniu, a ceny ropy wyczekują na nowe istotne impulsy. Tymczasem póki co, nowy tydzień na rynku ropy przynosi już dawno znane tematy. Pierwszym z nich jest sytuacja na Bliskim Wschodzie, co do której pojawiły się nadzieje na przełom.
Ceny ropy na drodze do wzrostowego zakończenia tygodnia
2024-04-26 Komentarz surowcowy DM BOŚStrona popytowa na rynku ropy naftowej w tym tygodniu delikatnie przeważa nad stroną podażową. Co prawda dynamika wzrostów nie jest duża, ale jest szansa na przełamanie spadków z wcześniejszego tygodnia. Cena ropy WTI porusza się już na poziomie niemal 84 USD za baryłkę, a notowania ropy Brent zwyżkowały do okolic 88 USD za baryłkę.
Spadek zapasów ropy w USA na skutek większego eksportu
2024-04-25 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pokazie siły strony popytowej na rynku ropy naftowej w trakcie wtorkowej sesji, notowania tego surowca wczoraj już wróciły do zniżek i oddały sporą część wzrostów. Dziś rynek ropy naftowej w zasadzie powraca do punktu wyjścia, bowiem na ceny znów wpływają dobrze znane już inwestorom tematy. Pierwszy temat to sytuacja na Bliskim Wschodzie, która – mimo że nadal jest daleka od stabilizacji – w coraz mniejszym stopniu wpływa na same ceny ropy naftowej. Wynika to z faktu, że walki wciąż skupiają się głównie na Strefie Gazy i nie wpływają bezpośrednio na produkcję i eksport ropy.
Ropa w górę po szacunkach dot. spadku zapasów w USA
2024-04-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej rozpoczęły wczorajszą sesję od przeceny. Niemniej, już w drugiej połowie dnia sytuacja istotnie się zmieniła, a ceny ropy z równie dużą dynamiką nadrobiły straty i zakończyły cały dzień na plusie. Notowania ropy WTI powróciły ponad 83 USD za baryłkę, podczas gdy cena ropy Brent podbiła do okolic 88 USD za baryłkę. W drugiej połowie wtorkowej sesji zwyżkom cen ropy naftowej sprzyjało osłabienie amerykańskiego dolara, wywołane gorszym od oczekiwań wstępnym odczytem indeksu PMI dla przemysłu w USA.
Wątłe zwyżki na rynku ropy naftowej
2024-04-23 Komentarz surowcowy DM BOŚPo gwałtownym tąpnięciu notowań ropy naftowej w poprzednim tygodniu, ceny tego surowca w tym tygodniu próbują się stabilizować. Póki co jednak zmienność pozostaje duża, a odbicie cen w górę ma niewielki zakres. Cena ropy naftowej WTI oscyluje w rejonie 82-83 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy Brent poruszają się w okolicach 87-88 USD za baryłkę. Jak na razie, wśród inwestorów widać brak wiary w możliwość wypracowania przez ceny ropy trwalszego ruchu w górę.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej
2024-04-22 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej rozpoczynają nowy tydzień od zniżki. Cena tego surowca kontynuuje tym samym ruch z poprzedniego tygodnia – cena ropy WTI w Stanach Zjednoczonych spada poniżej 81 USD za baryłkę, z kolei notowania europejskiej ropy Brent zeszły poniżej 86 USD za baryłkę. Spadek notowań ropy naftowej to efekt gasnących obaw związanych z sytuacją na Bliskim Wschodzie.
Tąpnięcie notowań ropy naftowej po danych dot. zapasów ropy w USA
2024-04-18 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej wczoraj zostały przecenione o ponad 3% - dotyczy to zarówno cen amerykańskiej ropy WTI, jak i europejskiej ropy gatunku Brent. Impulsem do zniżek okazały się dane pokazujące wzrost zapasów ropy naftowej w USA, aczkolwiek nałożyły się one na i tak słabsze nastroje na rynku tego surowca. Departament Energii podał we wczorajszym raporcie, że zapasy ropy naftowej w USA w poprzednim tygodniu wzrosły o 2,74 mln baryłek.
Spadek cen ropy na skutek obaw o popyt
2024-04-17 Komentarz surowcowy DM BOŚW ostatnich dniach na rynku ropy naftowej trwa wyczekiwanie na nowe impulsy cenowe, a przewagę przejmuje strona podażowa. Cena ropy oddaje część wyraźnych zwyżek z początku kwietnia za sprawą gasnących obaw o podaż ropy naftowej na Bliskim Wschodzie oraz pojawienie się większych obaw związanych z potencjalnym popytem na ropę naftową na świecie. W kwestii Bliskiego Wschodu, sytuacja stała się nerwowa po irańskim ataku dronowym na Izrael, który wywołał strach przed jeszcze bardziej stanowczą odpowiedzią Izraela i rozprzestrzenieniem się konfliktu na kraje ościenne.
Ceny ropy naftowej w wyczekiwaniu na nowe impulsy
2024-04-16 Komentarz surowcowy DM BOŚOstatnie dni na rynku ropy naftowej są czasem podwyższonej zmienności notowań, ale jednocześnie cena tego surowca porusza się bez wyraźnego kierunku. Notowania ropy naftowej Brent oscylują w konsolidacji tuż powyżej poziomu 90 USD za baryłkę, z kolei cena ropy WTI porusza się w rejonie 85-86 USD za baryłkę. Po dynamicznych wzrostach cen ropy naftowej z przełomu marca i kwietnia, obecnie ceny tego surowca wyczekują na nowe impulsy, które nadałyby im kierunek.