
Data dodania: 2016-04-08 (11:07)
Panika, którą obserwowaliśmy na początku roku szybko przerodziła się w mini-hossę, która z kolei wywindowała Wall Street w okolice historycznych szczytów, a indeksy europejskie na najwyższe poziomy w tym roku. Trudno jednak powiedzieć, że inwestorzy spokojnie spoglądają w przyszłość.
Podczas wczorajszej sesji indeksy Wall Street zaliczyły najgorszą sesję od 6 tygodni – S&P500 tracił 1,2%; a Nasdaq Composite aż 1,5%. Tak mocne spadki nie miały w zasadzie żadnej konkretnej przyczyny – nie poznaliśmy słabych danych gospodarczych, ropa nie traciła, nie mieliśmy także komentarzy ze strony banków centralnych. Takie zachowanie inwestorów pokazuje, że mimo pozornie bardzo dobrych nastrojów, naprawdę niewiele potrzeba aby wywołać większe spadki. Ta, wisząca w powietrzu awersja do ryzyka, jest widoczna także po notowaniach pary USDJPY, a ściślej rzecz ujmując, po stabilnym popycie na japońską walutę, która pełni rolę bezpiecznej przystani na rynku finansowym. Jakie są przyczyny tej nieufności rynku? Bardzo często jako powód spadków wymienia się ostatnio obawy o światowy wzrost gospodarczy, które są całkowicie uzasadnione i potwierdzone w twardych danych. Jeżeli chodzi o USA, to tutaj warto wspomnieć o czarnej serii spadającej produkcji przemysłowej. Jeżeli chodzi o rynek akcyjny to największym problemem są spadające zyski spółek globalnych. Na Wall Street rozpoczął się sezon publikacji wyników za pierwszy kwartał i ma on wypaść wyjątkowo blado, zaś zyski spółek z indeksu S&P500 mają spadać rok do roku aż o 9,6%, co stanowi najgorszą dynamikę kwartalną od początku 2009 roku! Stany Zjednoczone nie są tutaj wyjątkiem, a zyski spółek globalnych znajdują się obecnie na poziomach z 2010-2011 roku, tymczasem indeksy giełdowe są dużo, dużo wyżej. W takich warunkach ostrożność jest zatem faktycznie wskazana.
Jeżeli chodzi o rynek walutowy, to początek dzisiejszej sesji jest stosunkowo dobry dla polskiej waluty, która wczoraj wyraźnie traciła. Seria negatywnych wypowiedzi międzynarodowych instytucji finansowych ponownie negatywnie wpłynęła na złotego i fundamenty ponownie chwilowo zeszły na dalszy plan. Tuż po godzinie 10:00 za dolara płaciliśmy 3,7699; za euro 4,2904; za franka 3,9425; a za funta 5,3244. Na szerokim rynku Forex podczas dzisiejszej sesji warto zwrócić uwagę przede wszystkim na funta i dolara kanadyjskiego, a to za sprawą danych makroekonomicznych, które napłyną z tamtejszych gospodarek. Już o godzinie 10:30 poznamy dane o produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii, natomiast o 14:30 opublikowane zostaną dane z rynku pracy Kanady.
Jeżeli chodzi o rynek walutowy, to początek dzisiejszej sesji jest stosunkowo dobry dla polskiej waluty, która wczoraj wyraźnie traciła. Seria negatywnych wypowiedzi międzynarodowych instytucji finansowych ponownie negatywnie wpłynęła na złotego i fundamenty ponownie chwilowo zeszły na dalszy plan. Tuż po godzinie 10:00 za dolara płaciliśmy 3,7699; za euro 4,2904; za franka 3,9425; a za funta 5,3244. Na szerokim rynku Forex podczas dzisiejszej sesji warto zwrócić uwagę przede wszystkim na funta i dolara kanadyjskiego, a to za sprawą danych makroekonomicznych, które napłyną z tamtejszych gospodarek. Już o godzinie 10:30 poznamy dane o produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii, natomiast o 14:30 opublikowane zostaną dane z rynku pracy Kanady.
Źródło: Mateusz Adamkiewicz, Analityk HFT Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
17:34 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują dziś mieszaną sesję. Notowania francuskiego CAC40 oraz niemieckiego DAXa spadają o ok. 0,5%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,1%. Z drugiej strony nieco lepsze nastroje notuje szwajcarski SMI, który rośnie o 0,2% oraz włoski IT40, który rośnie o 0,7%. Nastrój zawieszenia sentymentu na europejskich rynkach wskazuje szeroki indeks STOXX Europe 600, który notuje odczyt o ok. 0,1% niższy niż wczorajsza cena zamknięcia.
Inwestorzy wierzą w złagodzenie polityki celnej
2025-04-14 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy z ulgą przyjmują kolejne doniesienia dotyczące rozwijającej się sytuacji polityki celnej USA. Choć wiele wskazuje na to, że cła nałożone przez Trumpa na większość krajów będą wykorzystane przez administrację głównie jako narzędzie negocjacyjne, na razie wciąż jest zbyt wcześnie, by całkowicie wykluczać scenariusz globalnej wojny handlowej między USA, a resztą świata.
Ryzyko bessy na Wall Street i plotki kształtujące notowania
2025-04-07 Komentarz giełdowy XTBSytuacja na rynku pozostaje skrajnie niestabilna, a ruchy na giełdzie oparte są na strzępkach informacji napływających z różnych źródeł. W takim otoczeniu to spekulacyjne ruchy i emocje przejmują stery, stąd warto pamiętać, że silne ruchy (zarówno spadkowe, jak i wzrostowe) mogą pojawić się bez znacznego oparcia w realnie zmienionej polityce.
Totalna panika na giełdach! Czy to początek globalnej recesji?
2025-04-07 Komentarz giełdowy MyBank.plW pierwszych dniach kwietnia 2025 roku światowe rynki finansowe doświadczyły dramatycznego załamania, które wielu ekonomistów porównuje do "Czarnego Poniedziałku" z 1987 roku. Decydującym momentem była decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa o nałożeniu 10% taryf na cały import do Stanów Zjednoczonych, ze szczególnym uwzględnieniem Chin, Unii Europejskiej, Japonii i Wietnamu.
Gorsza sprzedaż detaliczna dokłada obaw o przyszłość amerykańskich indeksów
2025-03-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie rynki rozpoczynają tydzień od wzrostów. W szczególności widać do szwajcarskim indeksie SMI, który rośnie dziś o ponad 0,8%. Dobre nastroje przebijają się także w Wielkiej Brytanii i Niemczech, gdzie główne indeksy giełdowe rosną o ok. 0,5%. Nieco bardziej stonowane nastroje panują we Włoszech i Francji. Tam widzimy ok. 0,4% wzrosty.
Byczy koniec tygodnia spadków
2025-03-14 Komentarz giełdowy XTBŻycie wraca na Wall Street wraz ze zmniejszeniem ryzyka paraliżu amerykańskiego rządu, po tym jak lider Demokratów w Senacie Chuck Schumer cofnął swoją deklarację, iż zablokuje proponowaną przez Republikanów ustawę o wydatkach. Sami Demokraci pozostają jednak podzieleni, a wielu z nich nie będzie w stanie zaakceptować proponowanych cięć wydatków federalnych.
Chaos wokół ceł podsyca rynkową zmienność
2025-03-11 Komentarz giełdowy XTBNa rynku kolejny dzień dominuje czerwień. Indeksy europejskie zamykają sesje wyraźnymi spadkami. Najgorszy sentyment widać na szwajcarskim indeksie SMI, który spada dziś o prawie 2,5%. W przypadku tego indeksu jest to o tyle zaskakujące, że szwajcarski rynek w czasie ostatnich zawirowań rynkowych prezentował relatywną stabilność. Dzisiejszy spadek jest największym ruchem od sierpnia 2024 r., kiedy to indeks stracił ok. 2,8%.
Cła wyzwaniem dla marż amerykańskich spółek
2025-03-10 Komentarz giełdowy XTBRynek akcji pozostaje pod presją niepewności związanej z dalszymi ruchami administracji Trumpa w związku z wprowadzanymi cłami. Większość indeksów notuje dziś wyraźne przeceny, a ruchy na rynku długu (szczególnie amerykańskiego) zwracają na powrót obaw inwestorów o recesję w Stanach Zjednoczonych. Obawy inwestorów wzmocniły słowa Trumpa w weekend, który wskazał na to, że gospodarka USA może wejść w “okres przemiany”.
Technologiczna przecena na amerykańskiej giełdzie
2025-03-06 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach byliśmy dziś świadkami mieszanej sesji. Notowania DAXa kontynuują wzrosty, osiągając dziś nowy poziom ATH, przebijając barierę 23 400 pkt. Również CAC40 zanotował dziś wzrosty, zyskując 0,3%. Europejskie indeksy kontynuują wzrosty wsparte rosnącymi spółkami zbrojeniowymi. Jednocześnie spadki zanotował dziś szwajcarski indeks (-0,6%), brytyjski (-0,8%) oraz włoski (-0,4%). Na polskiej giełdzie panowała kontynuacja wzrostów, które w przypadku WIG20 sięgnęły ponad 1,8%. Nieco spokojniej rosły dziś średnie spółki (+0,9%) oraz małe (+0.6%).
Rynek akcji utopiony w czerwieni
2025-03-04 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsza sesja prezentuje obraz mocnej reakcji rynków na doniesienia o polityce Trumpa. Wprowadzenie 25% ceł na Meksyk i Kanadę, a także dodatkowych 10% ceł na Chiny spowodowało dużą zmienność i panikę na rynkach akcyjnych. W trakcie dzisiejszej sesji widać mocny odpływ kapitału z rynku akcyjnego. Spadki notują zarówno główne indeksy Europy, jak i USA. Dodatkowo widzimy także kontynuację spadków rentowności 10-letnich obligacji amerykańskich, co dodatkowo wskazuje na zaciągnięcie hamulca przez inwestorów i włączenie strategii risk-off.