Data dodania: 2008-01-28 (18:03)
Tydzień na europejskich parkietach rozpoczął się od spadków. Warszawskie indeksy otworzyły się znacznie poniżej piątkowego zamknięcia. Indeks WIG20 spadł na otwarciu o 1,60%. Przecena na rynkach azjatyckich dzisiaj rano oraz piątkowe spadki na Wall Street odbiły się na poniedziałkowych notowaniach w całej Europie.
Obawa inwestorów w Azji o globalne spowolnienie oraz raport Goldman Sachs informujący, że japońska gospodarka prawdopodobnie weszła w stan recesji, musiał odbić się na zachowaniu europejskich rynków. Co rzeczywiście miało miejsce.
Przewaga sprzedających w pierwszej części dnia spowodowała, że indeksy na GPW poruszały się blisko dziennych minimów. Indeks WIG20 pomimo niekorzystnej atmosfery przez większość dnia utrzymywał się powyżej poziomu 2900 punktów. Z powodu braku ważnych publikacji makroekonomicznych, inwestorzy na GPW przed południem kierowali się zachowaniem innych europejskich indeksów. Zniżkowały za sprawą obaw inwestorów w Europie o dalsze straty banków związane z kryzysem rynku nieruchomości w USA.
W drugiej części dnia sytuacja na GPW uległa lekkiej poprawie za sprawą amerykańskich kontraktów, które odrabiały poranne spadki i dawały inwestorom nadzieję, że sesja za Oceanem może rozpocząć się neutralnie albo od lekkich wzrostów. Dzisiejszym notowaniom towarzyszyła mała aktywność inwestorów. Siły na parkiecie w ciągu dnia zaczęły się wyrównywać, a rynek nie mógł się zdecydować, w którą stronę ma pójść, ze względu na brak mocniejszego impulsu. Cała sesja upłynęła pod znakiem oczekiwania graczy na publikację danych o sprzedaży nowych domów w USA w grudniu.
Notowania na Wall Street rozpoczęły się od niewielkich spadków. O godzinie 16 rynek poznał raport o sprzedaży nowych domów w grudniu w USA, który okazał się fatalny. Sprzedaż domów w Stanach Zjednoczonych spadła o 4,7% (prog. +0,5%). Złe dane z rynku nieruchomości pogorszyły nastroje za Oceanem tylko na chwilę. Dane wzmogły jednak aktywność strony podażowej pod koniec notowań na GPW. Indeks WIG20 zakończył dzień poniżej 2900 punktów i spadł na zamknięciu o 2,32%. Indeks WIG stracił podczas dzisiejszych notowań 1,87%.
Słabość strony popytowej, która widoczna była już w piątek oraz złe nastroje na innych światowych rynkach spowodowały, że tydzień na GPW rozpoczął się od spadków. Indeks WIG20 nie zdołał obronić poziomu 2900 punktów podczas dzisiejszych notowań. Taka sytuacja stwarza możliwość spadku w okolice 2800-2850 punktów. Dzisiejsza publikacja z amerykańskiego rynku nieruchomości była tylko wstępem do serii raportów makroekonomicznych, które pozna rynek w tym tygodniu. Jutro opublikowane zostaną dane o liczbie zamówień na dobra trwałego użytku w USA, swoje wyniki kwartalne poda m.in. 3M. W środę inwestorów czeka publikacja wstępnych danych o PKB w IV kwartale w USA oraz decyzja FED w sprawie stóp procentowych. Emocji na światowych rynkach w kolejnych dniach z pewnością nie zabraknie. Inicjatywa w tym momencie jest po stronie sprzedających. Wydarzenia kolejnych dni mogą dodać siły bykom, choć nie jest to wcale pewne. W najczarniejszym scenariuszu odbicie jest już za nami, a teraz przyszła kolej na kolejną falę spadków.
Przewaga sprzedających w pierwszej części dnia spowodowała, że indeksy na GPW poruszały się blisko dziennych minimów. Indeks WIG20 pomimo niekorzystnej atmosfery przez większość dnia utrzymywał się powyżej poziomu 2900 punktów. Z powodu braku ważnych publikacji makroekonomicznych, inwestorzy na GPW przed południem kierowali się zachowaniem innych europejskich indeksów. Zniżkowały za sprawą obaw inwestorów w Europie o dalsze straty banków związane z kryzysem rynku nieruchomości w USA.
W drugiej części dnia sytuacja na GPW uległa lekkiej poprawie za sprawą amerykańskich kontraktów, które odrabiały poranne spadki i dawały inwestorom nadzieję, że sesja za Oceanem może rozpocząć się neutralnie albo od lekkich wzrostów. Dzisiejszym notowaniom towarzyszyła mała aktywność inwestorów. Siły na parkiecie w ciągu dnia zaczęły się wyrównywać, a rynek nie mógł się zdecydować, w którą stronę ma pójść, ze względu na brak mocniejszego impulsu. Cała sesja upłynęła pod znakiem oczekiwania graczy na publikację danych o sprzedaży nowych domów w USA w grudniu.
Notowania na Wall Street rozpoczęły się od niewielkich spadków. O godzinie 16 rynek poznał raport o sprzedaży nowych domów w grudniu w USA, który okazał się fatalny. Sprzedaż domów w Stanach Zjednoczonych spadła o 4,7% (prog. +0,5%). Złe dane z rynku nieruchomości pogorszyły nastroje za Oceanem tylko na chwilę. Dane wzmogły jednak aktywność strony podażowej pod koniec notowań na GPW. Indeks WIG20 zakończył dzień poniżej 2900 punktów i spadł na zamknięciu o 2,32%. Indeks WIG stracił podczas dzisiejszych notowań 1,87%.
Słabość strony popytowej, która widoczna była już w piątek oraz złe nastroje na innych światowych rynkach spowodowały, że tydzień na GPW rozpoczął się od spadków. Indeks WIG20 nie zdołał obronić poziomu 2900 punktów podczas dzisiejszych notowań. Taka sytuacja stwarza możliwość spadku w okolice 2800-2850 punktów. Dzisiejsza publikacja z amerykańskiego rynku nieruchomości była tylko wstępem do serii raportów makroekonomicznych, które pozna rynek w tym tygodniu. Jutro opublikowane zostaną dane o liczbie zamówień na dobra trwałego użytku w USA, swoje wyniki kwartalne poda m.in. 3M. W środę inwestorów czeka publikacja wstępnych danych o PKB w IV kwartale w USA oraz decyzja FED w sprawie stóp procentowych. Emocji na światowych rynkach w kolejnych dniach z pewnością nie zabraknie. Inicjatywa w tym momencie jest po stronie sprzedających. Wydarzenia kolejnych dni mogą dodać siły bykom, choć nie jest to wcale pewne. W najczarniejszym scenariuszu odbicie jest już za nami, a teraz przyszła kolej na kolejną falę spadków.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
WIG20 bez paniki, DAX i CAC w lekkiej zadyszce. Azja reaguje na wahania Wall Street
2025-12-03 Komentarz giełdowy MyBank.plNa globalnych rynkach akcji środa upływa pod znakiem wyczekiwania – inwestorzy mają przed sobą kolejną porcję danych makro i sygnałów z banków centralnych, a jednocześnie próbują „przetrawić” ruchy z początku tygodnia. Na razie nigdzie nie widać klasycznej paniki, ale też trudno mówić o euforii. GPW, główne parkiety w Europie Zachodniej oraz Wall Street poruszają się w rytmie, który bardziej przypomina ostrożne ustawianie pozycji niż jednokierunkowy rajd.
GPW kontra NYSE: polskie indeksy rosną przed wynikami Nvidii
2025-11-19 Komentarz giełdowy MyBank.plŚrodowa sesja giełdowa upływa pod znakiem ostrożnego powrotu apetytu na ryzyko – zarówno w Warszawie, jak i w Nowym Jorku. Giełda od rana żyje jednym hasłem: „test dnia”, bo to właśnie dzisiejsze wyniki Nvidii oraz wieczorna publikacja minutek FOMC mają nadać ton rynkom akcji na najbliższe tygodnie. Inwestorzy na GPW i na NYSE poruszają się więc w otoczeniu podwyższonej niepewności, ale jednocześnie korzystają z faktu, że po kilku słabszych dniach na światowych parkietach widać pierwsze oznaki uspokojenia nastrojów.
Czekając na koniec shutdownu
2025-11-12 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsze notowania na europejskich rynkach akcji wykazały się dużą siłą i kontynuowały wzrosty, które są efektem rosnącego optymizmu inwestorów względem sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy, takie jak CAC 40, zyskują około 1,2 procent, IBEX 35 rośnie o 1,3 procent, DAX o 1,1 procent, a Euro Stoxx 50 o 1,2 procent. Takie wyniki wskazują na zdecydowany apetyt na ryzyko oraz nadzieję na szybkie zakończenie najdłuższego w historii federalnego shutdownu, który trwa już 43 dni.
GPW na fali – energetyka ciągnie indeksy, rekord w aktywach funduszy
2025-11-12 Komentarz giełdowy MyBank.plIndeksy GPW utrzymują się w okolicach lokalnych maksimów, a wzrosty napędzane są zarówno przez sektor energetyczny, jak i wybrane banki oraz spółki przemysłowe. WIG20 otwiera dzień powyżej 3 020 punktów, mWIG40 testuje granicę 8 130 punktów, a sWIG80 zbliża się do pułapu 29 900 punktów, co potwierdza wyraźny popyt na akcje średnich i małych spółek.
Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego
2025-10-08 Analizy MyBank.plKonflikt zbrojny w Ukrainie, który rozpoczął się 24 lutego 2022 roku, fundamentalnie zmienił krajobrozy geopolityczny Europy i wywołał bezprecedensową falę sankcji gospodarczych wobec Rosji. Polskie spółki giełdowe, będące integralną częścią globalnych łańcuchów dostaw i rynków kapitałowych, musiały szybko adaptować się do nowej rzeczywistości charakteryzującej się wysoką niepewnością, zmiennością kursów walut oraz radykalną przebudową modeli biznesowych.
TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce
2025-09-29 Artykuł sponsorowanyNa polskim rynku edukacyjnym coraz większą rolę odgrywa TheBrainTrade, marka skupiająca się na rozwijaniu praktycznych umiejętności finansowych. Jej programy są tworzone z myślą o osobach, które chcą lepiej zrozumieć mechanizmy rynku Forex i innych instrumentów inwestycyjnych. W centrum oferty znajduje się edukacja tradingowa, dzięki której początkujący oraz bardziej doświadczeni uczestnicy rynku mają dostęp do sprawdzonych metod analizy i podejmowania decyzji.
Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom
2025-09-17 Komentarz giełdowy XTBAktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.









