Data dodania: 2008-01-15 (17:12)
Wczorajsze wzrosty na Wall Street dawały inwestorom nadzieję, że dzisiejsze notowania na warszawskim parkiecie przyniosą wzrosty i uspokojenie po ostatnich nerwowych sesjach. Rzeczywiście na początku dnia, po słabym otwarciu indeksy zaczęły piąć się w górę. Aktywność strony popytowej sprawiła, że indeks WIG20 dotarł do poziomu 3200 punktów.
Kupującym zabrakło, jednak sił, a indeks dużych spółek w kolejnych godzinach ponownie zaczął tracić na wartości. Podobnie sytuacja wyglądała z indeksami mWIG40 oraz sWIG80, który również znalazły się na plusie, ale w kolejnych godzinach oddały cały swój poranny wzrost.
Decydujący wpływ na pogorszenie nastrojów na GPW miały niekorzystne warunki zewnętrzne. Na innych europejskich giełdach obecne były spadki, co w połączeniu ze spadającymi kontraktami terminowymi na amerykańskie indeksy dawało przewagę sprzedającym. Przed południem rynek poznał publikację indeksu koniunktury instytutu ZEW, który spadł w styczniu do 41,6pkt. (prog.-40pkt.) z -37,2pkt w grudniu, co było najgorszym wynikiem od 1993 roku. Publikacja wpisała się w kiepski nastrój panujący podczas dzisiejszej sesji, ale nie wywołała gwałtownej reakcji rynku.
Kolejne godziny na GPW upłynęły spokojnie, inwestorzy oczekiwali na dzisiejszą dużą porcję danych makroekonomicznych z USA, które miały zostać opublikowane przed sesją na Wall Street. Indeksy utrzymywały się poniżej wczorajszego zamknięcia, a handel odbywał się przy niewielkich obrotach. O godzinie 14 Główny Urząd Statystyczny poinformował, że inflacja w Polsce w grudniu w ujęciu rocznym wyniosła 4%, co było zgodne z oczekiwaniami i nie wywołało reakcji inwestorów na GPW.
Mocniejszy ruch indeksów widoczny był po publikacjach makroekonomicznych z USA. Inflacja PPI spadła w grudniu o 0,1% (prog. +0,2%) w relacji miesięcznej, natomiast inflacja bazowa PPI (PPI Core) była wyższa o 0,2% (prog. +0,2%) miesiąc do miesiąca. Sprzedaż detaliczna w wyłączeniem samochodów spadła w Stanach Zjednoczonych o 0,4% (prog. +0,1%) w ujęciu miesięcznym. Indeks NY Empire State obrazujący jak rozwijała się gospodarka w regionie Nowego Jorku spadł w styczniu do 9pkt. (prog. +11,5pkt.) z 10,3pkt. w grudniu.
Inwestorzy na publikacje ze Stanów Zjednoczonych zareagowali bardzo nerwowo. Kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy pogłębiały spadki, co przełożyło się na zachowanie indeksów na GPW, które momentalnie zanurkowały. Spadki na początku sesji na Wall Street wpłynęły na zwiększoną podaż w końcówce notowań na giełdzie w Warszawie. Indeks WIG20 po słabych danych makroekonomicznych z USA przebił marcowy dołek i zakończył dzień spadkiem o ponad 4%.
Wydawało się, że słabe dane makroekonomiczne z USA mogą zostać potraktowane przez inwestorów jako mocny argument za obniżką stóp procentowych przez FED na posiedzeniu w styczniu. Rynek zareagował jednak zupełnie inaczej, wygląda na to, że inwestorzy przestali wierzyć, że kolejne obniżki stóp procentowych przyniosą poprawę sytuacji. Nastroje na światowych parkietach są już bardzo złe, a przed nami kolejne publikacje makroekonomiczne m.in. jutrzejszy raport o inflacji CPI w USA, i wyniki kwartalne amerykańskich spółek, które mogą dolać oliwy do ognia. Indeks WIG20 przełamał dzisiaj marcowy dołek, co daje możliwość spadku w okolice 2800-2900 punktów.
Indeks WIG stracił na zamknięciu 3,59%, a indeks WIG20 4,33%.
Obroty podczas dzisiejszej sesji wyniosły ponad 1,6mld złotych.
Decydujący wpływ na pogorszenie nastrojów na GPW miały niekorzystne warunki zewnętrzne. Na innych europejskich giełdach obecne były spadki, co w połączeniu ze spadającymi kontraktami terminowymi na amerykańskie indeksy dawało przewagę sprzedającym. Przed południem rynek poznał publikację indeksu koniunktury instytutu ZEW, który spadł w styczniu do 41,6pkt. (prog.-40pkt.) z -37,2pkt w grudniu, co było najgorszym wynikiem od 1993 roku. Publikacja wpisała się w kiepski nastrój panujący podczas dzisiejszej sesji, ale nie wywołała gwałtownej reakcji rynku.
Kolejne godziny na GPW upłynęły spokojnie, inwestorzy oczekiwali na dzisiejszą dużą porcję danych makroekonomicznych z USA, które miały zostać opublikowane przed sesją na Wall Street. Indeksy utrzymywały się poniżej wczorajszego zamknięcia, a handel odbywał się przy niewielkich obrotach. O godzinie 14 Główny Urząd Statystyczny poinformował, że inflacja w Polsce w grudniu w ujęciu rocznym wyniosła 4%, co było zgodne z oczekiwaniami i nie wywołało reakcji inwestorów na GPW.
Mocniejszy ruch indeksów widoczny był po publikacjach makroekonomicznych z USA. Inflacja PPI spadła w grudniu o 0,1% (prog. +0,2%) w relacji miesięcznej, natomiast inflacja bazowa PPI (PPI Core) była wyższa o 0,2% (prog. +0,2%) miesiąc do miesiąca. Sprzedaż detaliczna w wyłączeniem samochodów spadła w Stanach Zjednoczonych o 0,4% (prog. +0,1%) w ujęciu miesięcznym. Indeks NY Empire State obrazujący jak rozwijała się gospodarka w regionie Nowego Jorku spadł w styczniu do 9pkt. (prog. +11,5pkt.) z 10,3pkt. w grudniu.
Inwestorzy na publikacje ze Stanów Zjednoczonych zareagowali bardzo nerwowo. Kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy pogłębiały spadki, co przełożyło się na zachowanie indeksów na GPW, które momentalnie zanurkowały. Spadki na początku sesji na Wall Street wpłynęły na zwiększoną podaż w końcówce notowań na giełdzie w Warszawie. Indeks WIG20 po słabych danych makroekonomicznych z USA przebił marcowy dołek i zakończył dzień spadkiem o ponad 4%.
Wydawało się, że słabe dane makroekonomiczne z USA mogą zostać potraktowane przez inwestorów jako mocny argument za obniżką stóp procentowych przez FED na posiedzeniu w styczniu. Rynek zareagował jednak zupełnie inaczej, wygląda na to, że inwestorzy przestali wierzyć, że kolejne obniżki stóp procentowych przyniosą poprawę sytuacji. Nastroje na światowych parkietach są już bardzo złe, a przed nami kolejne publikacje makroekonomiczne m.in. jutrzejszy raport o inflacji CPI w USA, i wyniki kwartalne amerykańskich spółek, które mogą dolać oliwy do ognia. Indeks WIG20 przełamał dzisiaj marcowy dołek, co daje możliwość spadku w okolice 2800-2900 punktów.
Indeks WIG stracił na zamknięciu 3,59%, a indeks WIG20 4,33%.
Obroty podczas dzisiejszej sesji wyniosły ponad 1,6mld złotych.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
WIG20 bez paniki, DAX i CAC w lekkiej zadyszce. Azja reaguje na wahania Wall Street
2025-12-03 Komentarz giełdowy MyBank.plNa globalnych rynkach akcji środa upływa pod znakiem wyczekiwania – inwestorzy mają przed sobą kolejną porcję danych makro i sygnałów z banków centralnych, a jednocześnie próbują „przetrawić” ruchy z początku tygodnia. Na razie nigdzie nie widać klasycznej paniki, ale też trudno mówić o euforii. GPW, główne parkiety w Europie Zachodniej oraz Wall Street poruszają się w rytmie, który bardziej przypomina ostrożne ustawianie pozycji niż jednokierunkowy rajd.
GPW kontra NYSE: polskie indeksy rosną przed wynikami Nvidii
2025-11-19 Komentarz giełdowy MyBank.plŚrodowa sesja giełdowa upływa pod znakiem ostrożnego powrotu apetytu na ryzyko – zarówno w Warszawie, jak i w Nowym Jorku. Giełda od rana żyje jednym hasłem: „test dnia”, bo to właśnie dzisiejsze wyniki Nvidii oraz wieczorna publikacja minutek FOMC mają nadać ton rynkom akcji na najbliższe tygodnie. Inwestorzy na GPW i na NYSE poruszają się więc w otoczeniu podwyższonej niepewności, ale jednocześnie korzystają z faktu, że po kilku słabszych dniach na światowych parkietach widać pierwsze oznaki uspokojenia nastrojów.
Czekając na koniec shutdownu
2025-11-12 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsze notowania na europejskich rynkach akcji wykazały się dużą siłą i kontynuowały wzrosty, które są efektem rosnącego optymizmu inwestorów względem sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy, takie jak CAC 40, zyskują około 1,2 procent, IBEX 35 rośnie o 1,3 procent, DAX o 1,1 procent, a Euro Stoxx 50 o 1,2 procent. Takie wyniki wskazują na zdecydowany apetyt na ryzyko oraz nadzieję na szybkie zakończenie najdłuższego w historii federalnego shutdownu, który trwa już 43 dni.
GPW na fali – energetyka ciągnie indeksy, rekord w aktywach funduszy
2025-11-12 Komentarz giełdowy MyBank.plIndeksy GPW utrzymują się w okolicach lokalnych maksimów, a wzrosty napędzane są zarówno przez sektor energetyczny, jak i wybrane banki oraz spółki przemysłowe. WIG20 otwiera dzień powyżej 3 020 punktów, mWIG40 testuje granicę 8 130 punktów, a sWIG80 zbliża się do pułapu 29 900 punktów, co potwierdza wyraźny popyt na akcje średnich i małych spółek.
Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego
2025-10-08 Analizy MyBank.plKonflikt zbrojny w Ukrainie, który rozpoczął się 24 lutego 2022 roku, fundamentalnie zmienił krajobrozy geopolityczny Europy i wywołał bezprecedensową falę sankcji gospodarczych wobec Rosji. Polskie spółki giełdowe, będące integralną częścią globalnych łańcuchów dostaw i rynków kapitałowych, musiały szybko adaptować się do nowej rzeczywistości charakteryzującej się wysoką niepewnością, zmiennością kursów walut oraz radykalną przebudową modeli biznesowych.
TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce
2025-09-29 Artykuł sponsorowanyNa polskim rynku edukacyjnym coraz większą rolę odgrywa TheBrainTrade, marka skupiająca się na rozwijaniu praktycznych umiejętności finansowych. Jej programy są tworzone z myślą o osobach, które chcą lepiej zrozumieć mechanizmy rynku Forex i innych instrumentów inwestycyjnych. W centrum oferty znajduje się edukacja tradingowa, dzięki której początkujący oraz bardziej doświadczeni uczestnicy rynku mają dostęp do sprawdzonych metod analizy i podejmowania decyzji.
Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom
2025-09-17 Komentarz giełdowy XTBAktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.









