Data dodania: 2007-08-10 (13:17)
Wczorajszy dzień dostarczył inwestorom na wszelkich rynkach wiele emocji. Rozpoczęło się od porannej informacji, o zamrożeniu przez największy francuski bank BNP Paribas wypłat z 3 funduszy hedgingowych, które poniosły znaczne starty na rynku kredytów subprime i bank nie był w stanie rzetelnie wycenić ich aktywów.
Kolejne godziny przyniosły pogłębiającą się wyprzedaż zarówno na rynkach akcyjnych jak i towarowych. Powróciły bowiem obawy o skalę problemu rynku subprime, tak jak jeszcze we wtorkowy wieczór Ben Bernanke uspokoił inwestorów stwierdzeniem, że ryzyko jest ograniczone i gospodarka będzie dalej rozwijać się w ograniczonym tempie, tak wczorajszego wieczoru nikt już w wypowiedź szefa Fed nie wierzył.
Podczas amerykańskiej sesji przemysłowy indeks Dow Jones spadł o 2,83 proc. , z kolei S&P 500 stracił na wartości 2,96 proc. Największymi spadkami charakteryzowały się oczywiście akcje spółek z sektora finansowego, inwestorzy zamykali pozycje w obawie, że choroba zakaźna rynku subprime rozszerza się coraz bardziej i niedługo możemy być świadkami kolejnych doniesień o stratach poniesionych na tym rynku, przez któryś z banków inwestycyjnych. Ucieczka z rynku akcji wpłynęła pozytywnie na rynek długu, cena amerykańskich 10-latków systematycznie rosła ( rentowność spadała ), co pociągnęła za sobą umocnienie dolara w stosunku do euro.
Kurs EUR/USD jeszcze przed informacją z BNP Paribas kwotowany był na poziomie 1.3815, jednak eskalacja obaw i wzrost awersji doprowadziły do dynamicznego spadku na tej parze, bowiem już o godz. 15:00 dolar testował okolice 1.3650. Dzisiejszy dzień przyniósł jak na razie lekkie odreagowanie i w chwili obecnej za 1 euro trzeba zapłacić 1.3690 dolara.
Rynek towarowy, który zazwyczaj porusza się w przeciwnym kierunku do amerykańskiej waluty po dynamicznej przecenie w dniu wczorajszym, gdzie zaobserwowaliśmy spadek cen złota o ponad 2 proc. ropy o 2,5 proc., oraz miedzi o blisko 3 proc. w dniu dzisiejszym stara się odrobić poniesione straty. Najlepiej widać to na rynku złota, gdzie wczorajsza przecena spowodowała przełamanie 5-tygodniowej linii trendu wzrostowego i na dzisiejszej sesji inwestorzy próbują ponownie wypchnąć cenę powyżej tej linii. Obecnie za uncję złota troy trzeba zapłacić 663,25 USD, linia działająca teraz jako opór przebiega w okolicy 664 USD.
Wyprzedaż na rynkach w USA wpłynęła negatywnie na sesję w Japonii, gdzie główny benchmark Nikkei 225 zniżkował o 2,37 proc. Tak negatywne nastroje musiały wpłynąć na bardzo niskie otwarcie rodzimej GPW, indeks WIG20 po porannej 100-punktowej luce i spadku o 2,85 proc, przez ostatnie 2 godz. porusza się w wąskim zakresie 3515 – 3490. Sporo na wartości tracą także inne europejskie indeksy, angielski FTSE 250 zniżkuje obecnie o 2,23 proc, zbliżona sytuacja ma się na francuskim CAC40, gdzie obserwujemy 2,2 proc przecenę. Nie wykluczone, że to nie koniec spadków, inwestorzy mogą co prawda przez najbliższy czas wyczekiwać otwarcia rynków w USA, jednak na chwilę obecną sytuacja nie wygląda najlepiej, kontrakty terminowe na amerykański S&P 500 prognozują otwarcie 0,6 proc. na minusie.
Podczas amerykańskiej sesji przemysłowy indeks Dow Jones spadł o 2,83 proc. , z kolei S&P 500 stracił na wartości 2,96 proc. Największymi spadkami charakteryzowały się oczywiście akcje spółek z sektora finansowego, inwestorzy zamykali pozycje w obawie, że choroba zakaźna rynku subprime rozszerza się coraz bardziej i niedługo możemy być świadkami kolejnych doniesień o stratach poniesionych na tym rynku, przez któryś z banków inwestycyjnych. Ucieczka z rynku akcji wpłynęła pozytywnie na rynek długu, cena amerykańskich 10-latków systematycznie rosła ( rentowność spadała ), co pociągnęła za sobą umocnienie dolara w stosunku do euro.
Kurs EUR/USD jeszcze przed informacją z BNP Paribas kwotowany był na poziomie 1.3815, jednak eskalacja obaw i wzrost awersji doprowadziły do dynamicznego spadku na tej parze, bowiem już o godz. 15:00 dolar testował okolice 1.3650. Dzisiejszy dzień przyniósł jak na razie lekkie odreagowanie i w chwili obecnej za 1 euro trzeba zapłacić 1.3690 dolara.
Rynek towarowy, który zazwyczaj porusza się w przeciwnym kierunku do amerykańskiej waluty po dynamicznej przecenie w dniu wczorajszym, gdzie zaobserwowaliśmy spadek cen złota o ponad 2 proc. ropy o 2,5 proc., oraz miedzi o blisko 3 proc. w dniu dzisiejszym stara się odrobić poniesione straty. Najlepiej widać to na rynku złota, gdzie wczorajsza przecena spowodowała przełamanie 5-tygodniowej linii trendu wzrostowego i na dzisiejszej sesji inwestorzy próbują ponownie wypchnąć cenę powyżej tej linii. Obecnie za uncję złota troy trzeba zapłacić 663,25 USD, linia działająca teraz jako opór przebiega w okolicy 664 USD.
Wyprzedaż na rynkach w USA wpłynęła negatywnie na sesję w Japonii, gdzie główny benchmark Nikkei 225 zniżkował o 2,37 proc. Tak negatywne nastroje musiały wpłynąć na bardzo niskie otwarcie rodzimej GPW, indeks WIG20 po porannej 100-punktowej luce i spadku o 2,85 proc, przez ostatnie 2 godz. porusza się w wąskim zakresie 3515 – 3490. Sporo na wartości tracą także inne europejskie indeksy, angielski FTSE 250 zniżkuje obecnie o 2,23 proc, zbliżona sytuacja ma się na francuskim CAC40, gdzie obserwujemy 2,2 proc przecenę. Nie wykluczone, że to nie koniec spadków, inwestorzy mogą co prawda przez najbliższy czas wyczekiwać otwarcia rynków w USA, jednak na chwilę obecną sytuacja nie wygląda najlepiej, kontrakty terminowe na amerykański S&P 500 prognozują otwarcie 0,6 proc. na minusie.
Źródło: Tomasz Mączka, X-Trade Brokers Dom Maklerski
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Negatywne momentum trwa dalej
2024-04-16 Komentarz giełdowy XTBW obliczu najnowszych informacji na linii Izrael-Iran ciężko mówić o spokojnych nastrojach. Po weekendzie narracja rynkowa wydawała się podstawą do odpuszczenia wizji zaostrzenia wojny i jednocześnie przeniesienia uwagi na trwający sezon wynikowy. Teraz jednak wraz z zaostrzoną retoryką Izraela wizja spokoju zaczyna się oddalać.
Pogorszenie nastrojów przed raportem o inflacji
2024-04-09 Komentarz giełdowy XTBPo obiecującym początku tygodnia nadszedł czas na korektę. Większość indeksów notuje dziś znaczące spadki, często przekraczające 1%. Obniżki na giełdach europejskich rozpoczęły się od rana, a nasiliły po otwarciu Wall Street. Można przypuszczać, że wpływ na nie mają rosnące ceny ropy naftowej, zwiastujące kolejną falę inflacji. W tym kontekście nie sposób nie wspomnieć o jutrzejszym raporcie o inflacji CPI za marzec ze Stanów Zjednoczonych.
Czy czeka nas przedświąteczna wyprzedaż?
2024-03-27 Komentarz giełdowy XTBNastroje w trzecią sesję giełdową w tygodniu są bardzo dobre, ale należy pamiętać o tym, że ten tydzień na rynkach skończy się już jutro. Co ważniejsze zbliża się nie tylko koniec tygodnia, ale również miesiąca i kwartału, a był to naprawdę mocny kwartał. Wobec tego nie można wykluczyć, że duża część funduszy będzie bilansować swoje pozycje właśnie w te dwie ostatnie sesje w tym roku.
Podwyżka w Japonii nie doprowadziła do załamania rynku
2024-03-19 Komentarz giełdowy XTBBank Japonii zdecydował się na podwyżkę stóp procentowych pierwszy raz od 17 lat. Tym samym jako ostatni bank na świecie zrezygnował z ujemnych stóp procentowych. Chociaż decyzja jest pewnym zwrotem w polityce Banku Japonii, to jednak była mocno oczekiwania przez rynki i nie doprowadziła do dużych zmian na rynku. Co ciekawe po decyzji obserwowaliśmy osłabienie jena i spore wzrosty na Nikkei 225. Tymczasem rynki mają się całkiem nieźle przed decyzją Fed, która będzie miała miejsce jutro wieczorem.
LPP odzyskuje grunt pod nogami
2024-03-18 Komentarz giełdowy XTBPierwsza w nowym tygodniu handlu sesja giełdowa na GPW nieprzerwanie stoi pod znakiem spółki LPP. Akcje jednego z największych detalistów modowych w Europie Wschodniej odbiły się od rekordowego spadku wywołanego przez krótką sprzedaż Hindenburg Research i tylko dzisiaj urosły o blisko 23%. Przypomnijmy, że jeszcze w zeszły piątek obserwowaliśmy na akcjach LPP jeden z największych w historii spółki spadek intraday, kiedy to ceny akcji runęły o ponad 36,5%.
Kryptowaluty przejmują inicjatywę w przeddzień CPI
2024-03-11 Komentarz giełdowy XTBPierwsza w nowym tygodniu handlu sesja giełdowa przynosi relatywnie spory skok zmienności. Wyceny spółek z sektora sztucznej inteligencji oddają część ostatnich wzrostów, podczas gdy akcje powiązane z rynkiem krypto odnotowują szalony rajd. To wszystko dzieje się w przeddzień odczytu CPI za luty w USA, który na samym rynku może odbić się szerokim echem. Jutrzejszy odczyt CPI w USA to ostatni ważny raport przed marcowym posiedzeniem Fed.
Bez obniżek w Polsce w tym roku?
2024-03-07 Komentarz giełdowy XTBDzisiejszym wydarzeniem dnia była konferencja prasowa po decyzji Rady Polityki Pieniężnej o wysokości stóp procentowych. W tym samym czasie odbywała się również konferencja EBC po dzisiejszej decyzji, co miało dosyć duży wpływ na rynek giełdowy. Czy perspektywy stóp procentowych w Polsce mają obecnie wpływ na niezbyt ciekawą sytuację na GPW? Czy jest szansa na odbicie?
Dobre nastroje w rytmie wysokich stóp
2024-03-06 Komentarz giełdowy XTBNastroje na GPW były dzisiaj umiarkowanie dobre, a wzrosty motywowane były takimi spółkami jak Orlen czy KGHM. Bardzo dobre nastroje panują na Wall Street, co może być związane z wystąpieniem szefa amerykańskiego banku centralnego w Kongresie. Mówiąc o bankach centralnych, nie można nie wspomnieć o NBP i dzisiejszej decyzji o utrzymaniu stóp procentowych. W tym kontekście uwaga będzie skupiona przede wszystkim na jutrzejszej konferencji prasowej NBP po decyzji.
Inflacja w Polsce szybciej odwróci spadkowy trend?
2024-03-06 Komentarz giełdowy XTBChoć nastroje na globalnych rynkach uległy w ostatnich dniach częściowemu ochłodzeniu, polski złoty nie odczuł presji sprzedających. Trudno się temu dziwić, patrząc na czynniki wewnętrzne i możliwe odwrócenie dezinflacyjnego trendu, w najbliższych miesiącach. Perspektywy dla polskiej gospodarki wyglądają w tym roku solidnie, a potencjalnie dłuższy, niż w największych bankach centralnych, restrykcyjny poziom stóp procentowych w Polsce pomaga złotemu.
Hossa na rynkach trwa
2024-02-27 Komentarz giełdowy XTBDzisiaj WIG20 zamknął sesję 0,25% spadkiem, ale wciąż trudno mówić o istotnym statystycznie cofnięciu, a trend nad Wisłą pozostaje wzrostowy. Indeks WIG20 w ujęciu dolarowym jest w tym roku jednym z najmocniejszych indeksów globalnie i możemy śmiało powiedzieć, że hossa na GPW trwa; jak wiadomo, bardzo ciężko jest ją zatrzymać. Co więcej, hossa ta napędzana jest zdrowym wzrostem zysków i poprawą marż polskich biznesów, także w kontekście wciąż zdrowych wycen zarzuty o bańce są pozbawione fundamentów.