Data dodania: 2014-03-12 (09:08)
To nie pierwsza w ostatnim czasie wyprzedaż na rynku miedzi, ale najbardziej gwałtowna. Surowiec ten nie tracił tak dynamicznie od połowy 2011 roku, a w konsekwencji cena jest najniżej od 2009 roku, kiedy globalna gospodarka była w recesji.
Niestety, miedziowy kryzys odzwierciedla problem strukturalny, o którym piszemy w naszych analizach od dłuższego czasu. Niestety również, oznacza to kłopoty dla GPW.
Cena miedzi na rynku w Szanghaju spadła dziś w trakcie sesji o ponad 5%, zmieniając się o maksymalny dzienny limit i sięgając poziomu niewidzianego od 2009 roku. Taniały też chińskie akcje, indeks Hang Seng CE stracił w tym roku już 15%, podczas gdy główne indeksy Wall Street cały czas są na plusie (i na dodatek w okolicach historycznych maksimów). Z Chin docierają bowiem głównie złe informacje. Indeks PMI konsekwentnie wskazuje na spowolnienie aktywności przedsiębiorstw, dane o wymianie handlowej za luty były fatalne (Chiny odnotowały nieoczekiwanie duży deficyt handlowy), jednak istota problemu jest na rynku nieruchomości. W ubiegłym roku chiński bank centralny zapowiedział prowadzenie bardziej restrykcyjnej polityki pieniężnej. Doprowadziło to do kryzysu na rynku bankowym w czerwcu, po którym PBOC wycofał się z tak agresywnego zacieśnienia. Jednak na mniejszą skalę realizuje swój zamiar, ograniczając płynność, prowadząc do wyższych stóp rynkowych. To z kolei ma konsekwencje dla deweloperów, gdyż inwestycje na rynku nieruchomości w dużej mierze finansowane są przez mniejsze instytucje finansowe (czasem para banki), które w największym stopniu odczuwają problemy wynikające z trudniejszego kredytu. Niestety dla chińskiej gospodarki rynek nieruchomości to ponad 15% PKB. Niestety dla globalnej gospodarki Chiny to jedna trzecia globalnego wzrostu. Niestety dla rynku miedzi Chiny to 100% kontrybucji we wzrost popytu na ten metal w ostatnich latach.
Wnioski dla GPW oczywiście nie mogą być pozytywne, choćby ze względu na KGHM. Jednak nasz rynek jest również uzależniony od Chin poprzez udział w indeksach dla rynków wschodzących, które cierpią przez zniżkujące chińskie indeksy. Wreszcie, rynki globalne jak dotąd nie doceniają wagi chińskiego zagrożenia. Inwestorzy liczą, że PBOC nie dopuści do spowolnienia i znów poluzuje politykę. Chińscy rządowi ekonomiści uspokajają i co ciekawe, można mieć wrażenie, iż wierzy im zagranica, a lokalni inwestorzy (co widać choćby po dzisiejszej sesji, na której Hang Seng stracił 2%) jakby mniej.
Dołóżmy do tego napięcie na Ukrainie i zbliżające się posiedzenie Fed, na którym zapewne program QE zostanie znów ograniczony i perspektywy dla polskiego rynku akcji na najbliższe dni nie wyglądają najlepiej. Kontrakty na WIG20 rozpoczynają handel od 0,5% zniżki. Europa też w lekkiej czerwieni, choć pierwszy atak sprzedających został jak na razie powstrzymany.
Cena miedzi na rynku w Szanghaju spadła dziś w trakcie sesji o ponad 5%, zmieniając się o maksymalny dzienny limit i sięgając poziomu niewidzianego od 2009 roku. Taniały też chińskie akcje, indeks Hang Seng CE stracił w tym roku już 15%, podczas gdy główne indeksy Wall Street cały czas są na plusie (i na dodatek w okolicach historycznych maksimów). Z Chin docierają bowiem głównie złe informacje. Indeks PMI konsekwentnie wskazuje na spowolnienie aktywności przedsiębiorstw, dane o wymianie handlowej za luty były fatalne (Chiny odnotowały nieoczekiwanie duży deficyt handlowy), jednak istota problemu jest na rynku nieruchomości. W ubiegłym roku chiński bank centralny zapowiedział prowadzenie bardziej restrykcyjnej polityki pieniężnej. Doprowadziło to do kryzysu na rynku bankowym w czerwcu, po którym PBOC wycofał się z tak agresywnego zacieśnienia. Jednak na mniejszą skalę realizuje swój zamiar, ograniczając płynność, prowadząc do wyższych stóp rynkowych. To z kolei ma konsekwencje dla deweloperów, gdyż inwestycje na rynku nieruchomości w dużej mierze finansowane są przez mniejsze instytucje finansowe (czasem para banki), które w największym stopniu odczuwają problemy wynikające z trudniejszego kredytu. Niestety dla chińskiej gospodarki rynek nieruchomości to ponad 15% PKB. Niestety dla globalnej gospodarki Chiny to jedna trzecia globalnego wzrostu. Niestety dla rynku miedzi Chiny to 100% kontrybucji we wzrost popytu na ten metal w ostatnich latach.
Wnioski dla GPW oczywiście nie mogą być pozytywne, choćby ze względu na KGHM. Jednak nasz rynek jest również uzależniony od Chin poprzez udział w indeksach dla rynków wschodzących, które cierpią przez zniżkujące chińskie indeksy. Wreszcie, rynki globalne jak dotąd nie doceniają wagi chińskiego zagrożenia. Inwestorzy liczą, że PBOC nie dopuści do spowolnienia i znów poluzuje politykę. Chińscy rządowi ekonomiści uspokajają i co ciekawe, można mieć wrażenie, iż wierzy im zagranica, a lokalni inwestorzy (co widać choćby po dzisiejszej sesji, na której Hang Seng stracił 2%) jakby mniej.
Dołóżmy do tego napięcie na Ukrainie i zbliżające się posiedzenie Fed, na którym zapewne program QE zostanie znów ograniczony i perspektywy dla polskiego rynku akcji na najbliższe dni nie wyglądają najlepiej. Kontrakty na WIG20 rozpoczynają handel od 0,5% zniżki. Europa też w lekkiej czerwieni, choć pierwszy atak sprzedających został jak na razie powstrzymany.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Optymistyczny piątek na światowych rynkach
2024-11-22 Komentarz giełdowy XTBWall Street zamyka tydzień na zielono, częściowo za sprawą mocnych odczytów PMI, które wzmożyły aktywność na głównych amerykańskich indeksach. Wzrostowi przewodzi indeks małych spółek Russell 2000 (+0,9%), zaraz po nim Dow Jones (+0,6%), następnie S&P500 oraz Nasdaq na delikatnym plusie (+0,1%), odzyskując nieco spokoju po wczorajszej zmienności na akcjach Big Techu.
Big Techy ciążą na rynkowym sentymencie
2024-11-21 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy w Europie mogą mieć dziś powody do zadowolenia. Po mocniejszych przecenach na indeksach na początku tygodnia i wczorajszych odbiciach większość rynków Starego Kontynentu notuje kolejną wzrostową sesję z rzędu. Wśród największych giełd wzrostom przewodzi brytyjski FTSE 100 z prawie 0,8% wzrostem, w ślad za nim podąża niemiecki DAX z 0,7% wzrostem, natomiast szwajcarski SMI kończy sesję z prawie 0,5% wzrostem, a francuski CAC40 rośnie o 0,2%.
Indeksy w mieszanych nastrojach, WIG20 odrabia straty
2024-11-20 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie kończą dzień na zróżnicowanych poziomach. Podczas gdy WIG20 próbuje bronić się przed spadkami, na europejskich parkietach widoczna jest przewaga spadków. W20 pokazuje około 0,7% wzrostu, podczas gdy niemiecki DE40 (-0,00%) i francuski CAC40 (-0,13%) notują lekkie spadki. Europejskie indeksy pokazują mieszane nastroje - od wzrostu 0,70% na WIG20, przez plus 0,34% na austriackim ATX.
Wall Street wraca do zysków. Europa bez wyraźnego kierunku
2024-11-18 Komentarz giełdowy XTBPo mieszanym otwarciu Wall Street wychodzi na prostą, wracając do umiarkowanych zysków po tygodniu zdefiniowanym przez realizację zysków i falę pytań o potencjalne konsekwencje polityki administracji Trumpa na wyniki amerykańskich firm. Zyskom przewodzi Nasdaq (+0,8%), niesiony przede wszystkim entuzjazmem wokół Tesli, której sprzyja zapowiedź potencjalnego luzowania prawa federalnego dot. autonomicznych samochodów. Odbijają również akcje Super Micro Computer (+14%), które doświadczają ostatnio silnej presji w związku z zaległym raportem finansowym i ryzykiem usunięcie z indeksu Nasdaq.
Korekty na światowych rynkach. WIG20 zamyka tydzień poniżej 2200
2024-11-15 Komentarz giełdowy XTBWall Street zmierza do końca piątkowej sesji na czerwono. Stratom przewodzi Nasdaq (-1,9%), zaraz po nim indeks małych spółek Russell 2000 (-1,25%), S&P500 (-1,1%) i Dow Jones (0,3%). Amerykańskie indeksy zamykają powyborczy tydzień wymazując znaczną część zysków, które piętrzyły się na fali tzw. Trump Trade, a na kursach wielu kluczowych spółek widoczna jest niepewność wobec skutków jakie przyniesie polityka ekonomiczna administracji nowego-starego prezydenta USA.
GPW zamyka niepewną sesję na plusie. Trzy oblicza polskiego detalu
2024-11-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.
Czy DOGE pomoże Wall Street?
2024-11-13 Komentarz giełdowy XTBElon Musk w amerykańskim rządzie? Przed wyborami wiele spekulowało się na temat tego, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie może zasiąść w administracji Trumpa w przypadku jego wygranej. Donald Trump ogłosił dzisiaj, że Musk zasiądzie w Departamencie Efektywności Rządowej. Choć nie ma to być oficjalny nowy departament, to jednak Musk ze współpracownikami ma być ciałem doradczym dla Trumpa oraz rządu. Czy ambitne plany Muska doprowadzą do lepszej alokacji wydatków i doprowadzi do jeszcze większych wzrostów na Wall Street?
Powyborcza zadyszka na głównych indeksach
2024-11-12 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy kończą sesję w większości ze spadkami. Przewodzi im CAC40, który traci dziś ponad 2%. Niemiecki DAX traci dziś -1,1%, a szwajcarski SMI spada o ponad 0,9%. Sentyment na europejskich rynkach napędzany jest obawą o napięcia na linii USA-Chiny. Wraz z wprowadzaniem zaostrzonych ceł na towary z Chin, sytuacja spółek z Państwa Środka może znacząco się pogorszyć, ściągając tym samym w dół spółki europejskie z dużą ekspozycją na chiński rynek.
Kontynuacja Trump Trade na amerykańskich spółkach
2024-11-08 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach widzimy dziś lekką korektę po wczorajszych wzrostach. DAX traci dziś 0,8%, szwajcarski SMI -1%, a brytyjski FTSE 100 kontynuuje spadki z 0,8% stratą. Najmocniejszą przecenę widać na francuskim rynku gdzie indeks CAC40 spada o 1,2%. Tym samym tydzień wyborczy dla największych indeksów europejskich kończy się na minusie, a wszelkie wzrosty zapoczątkowane przez informację o zwycięstwie wyborów przez Trumpa zostały zredukowane w kolejnych sesjach.
BigTech pod presją mieszanych wyników Mety i Microsoftu
2024-10-31 Komentarz giełdowy XTBCzwartkowa sesja na Wall Street ma wyjątkowo niedźwiedzi charakter. Główne amerykańskie indeksy ramię w ramię notują spadki, którym przewodzi Nasdaq, tracący na ten moment 2.5%. Ostatnie osunięcie się technologicznego indeksu na taką skalę miało miejsce na początku września, po tym jak NVIDIA zaraportowała stonowane (jak na giganta) prognozy na Q3 2024, które wywołały obawy o dalszą dynamikę rozwoju i rentowności w sektorze AI.