Data dodania: 2008-01-08 (09:19)
Poniedziałkowa sesja na GPW w sposób dobitny pokazała, że nastroje wśród rodzimych posiadaczy akcji są bardzo złe. W sytuacji gdy europejskie parkiety pozostawały w pobliżu zamknięcia z piątku, przecena mWIG40 o 3,26 proc., WIG20 o 1,54 proc., czy WIG o 2,06 proc., co w tym ostatnim przypadku zakończyło się przełamaniem szerokiej strefy wsparcia 54000-55500 pkt., stanowi zdecydowane ostrzeżenie przed silną wyprzedażą akcji.
Słabe zachowanie polskiej giełdy staje się całkowicie zrozumiałe z punktu widzenia przeciętnego Kowalskiego lokującego oszczędności w akcyjnych funduszach inwestycyjnych. Dość powszechnie pojawiające się w końcówce roku prognozy dotyczące rynku akcji, które w najlepszym razie mówiły o porównywalnej stopie zwrotu z lokatami, przy jednoczesnym mocnym akcentowaniu silnej zmienności, nie tylko nie zachęcały do inwestycji w fundusze, ale zdecydowanie zachęcały do umarzania jednostek. Zwłaszcza, że w sytuacji gdy pierwsze sesje nowego roku na warszawskiej giełdzie, mogły być odczytywane jako potwierdzenie tych wszystkich prognoz.
Polski rynek akcji nie będzie jednak spadał sam. Do tego konieczne jest „wsparcie” przede wszystkim z Wall Street. To warunek konieczny spadków. Dziś, po poniedziałkowym niewielkim odbiciu indeksów S&P500 i DJIA, niedźwiedzie takiego wsparcia nie dostaną.
Dlatego we wtorek warszawska giełda powinna powielić zachowanie amerykańskiego rynku i również skorygować swe spadki. Do góry rynek może prowadzić Pekao oraz PKO BP, które poniedziałkowym spadkiem odpowiednio o 3,82 proc. i 2,49 proc. mocno zaciążyły indeksowi WIG20.
Wczorajszą rolę obu banków mogą natomiast przejąć spółki paliwowe, reagując na poniedziałkowy wyraźny spadek cen ropy na świecie. Spadek wskazujący na silnie podażowe znaczenie bariery 100 dol., co może stać się pretekstem do większej korekty na tym rynku.
Sytuacja techniczna na wykresach polskich indeksów już od długich tygodni nie pozostawia większych wątpliwości, że spadki w średnim terminie to najbardziej prawdopodobny scenariusz. Jedyną niewiadomą pozostawał czas.
Wczorajszy spadek indeksu WIG o 2,06 proc. do 53718,51 pkt. jest sygnałem, że czas kolejnej fali wyprzedaży już nadszedł. Indeks szerokiego rynku nie tylko zamknął się najniżej od 19 marca 2007 roku, ale przede wszystkim zamknął się poniżej szerokiej strefy wsparcia 54000-55500 pkt., jaką tworzyła kilkuletnia linia hossy, dołek z listopada ub.r. oraz linia poprowadzona po dołkach z sierpnia i listopada 2007 roku. To zapowiedź zejścia w najbliższych tygodniach do 48000-49000 tys.
Pięta achillesową wygenerowanego wczoraj nowego sygnału sprzedaży na wykresie WIG jest wspomniany brak potwierdzenia w postaci analogicznych sygnałów na Wall Street.
Polski rynek akcji nie będzie jednak spadał sam. Do tego konieczne jest „wsparcie” przede wszystkim z Wall Street. To warunek konieczny spadków. Dziś, po poniedziałkowym niewielkim odbiciu indeksów S&P500 i DJIA, niedźwiedzie takiego wsparcia nie dostaną.
Dlatego we wtorek warszawska giełda powinna powielić zachowanie amerykańskiego rynku i również skorygować swe spadki. Do góry rynek może prowadzić Pekao oraz PKO BP, które poniedziałkowym spadkiem odpowiednio o 3,82 proc. i 2,49 proc. mocno zaciążyły indeksowi WIG20.
Wczorajszą rolę obu banków mogą natomiast przejąć spółki paliwowe, reagując na poniedziałkowy wyraźny spadek cen ropy na świecie. Spadek wskazujący na silnie podażowe znaczenie bariery 100 dol., co może stać się pretekstem do większej korekty na tym rynku.
Sytuacja techniczna na wykresach polskich indeksów już od długich tygodni nie pozostawia większych wątpliwości, że spadki w średnim terminie to najbardziej prawdopodobny scenariusz. Jedyną niewiadomą pozostawał czas.
Wczorajszy spadek indeksu WIG o 2,06 proc. do 53718,51 pkt. jest sygnałem, że czas kolejnej fali wyprzedaży już nadszedł. Indeks szerokiego rynku nie tylko zamknął się najniżej od 19 marca 2007 roku, ale przede wszystkim zamknął się poniżej szerokiej strefy wsparcia 54000-55500 pkt., jaką tworzyła kilkuletnia linia hossy, dołek z listopada ub.r. oraz linia poprowadzona po dołkach z sierpnia i listopada 2007 roku. To zapowiedź zejścia w najbliższych tygodniach do 48000-49000 tys.
Pięta achillesową wygenerowanego wczoraj nowego sygnału sprzedaży na wykresie WIG jest wspomniany brak potwierdzenia w postaci analogicznych sygnałów na Wall Street.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Optymistyczny piątek na światowych rynkach
2024-11-22 Komentarz giełdowy XTBWall Street zamyka tydzień na zielono, częściowo za sprawą mocnych odczytów PMI, które wzmożyły aktywność na głównych amerykańskich indeksach. Wzrostowi przewodzi indeks małych spółek Russell 2000 (+0,9%), zaraz po nim Dow Jones (+0,6%), następnie S&P500 oraz Nasdaq na delikatnym plusie (+0,1%), odzyskując nieco spokoju po wczorajszej zmienności na akcjach Big Techu.
Big Techy ciążą na rynkowym sentymencie
2024-11-21 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy w Europie mogą mieć dziś powody do zadowolenia. Po mocniejszych przecenach na indeksach na początku tygodnia i wczorajszych odbiciach większość rynków Starego Kontynentu notuje kolejną wzrostową sesję z rzędu. Wśród największych giełd wzrostom przewodzi brytyjski FTSE 100 z prawie 0,8% wzrostem, w ślad za nim podąża niemiecki DAX z 0,7% wzrostem, natomiast szwajcarski SMI kończy sesję z prawie 0,5% wzrostem, a francuski CAC40 rośnie o 0,2%.
Indeksy w mieszanych nastrojach, WIG20 odrabia straty
2024-11-20 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie kończą dzień na zróżnicowanych poziomach. Podczas gdy WIG20 próbuje bronić się przed spadkami, na europejskich parkietach widoczna jest przewaga spadków. W20 pokazuje około 0,7% wzrostu, podczas gdy niemiecki DE40 (-0,00%) i francuski CAC40 (-0,13%) notują lekkie spadki. Europejskie indeksy pokazują mieszane nastroje - od wzrostu 0,70% na WIG20, przez plus 0,34% na austriackim ATX.
Wall Street wraca do zysków. Europa bez wyraźnego kierunku
2024-11-18 Komentarz giełdowy XTBPo mieszanym otwarciu Wall Street wychodzi na prostą, wracając do umiarkowanych zysków po tygodniu zdefiniowanym przez realizację zysków i falę pytań o potencjalne konsekwencje polityki administracji Trumpa na wyniki amerykańskich firm. Zyskom przewodzi Nasdaq (+0,8%), niesiony przede wszystkim entuzjazmem wokół Tesli, której sprzyja zapowiedź potencjalnego luzowania prawa federalnego dot. autonomicznych samochodów. Odbijają również akcje Super Micro Computer (+14%), które doświadczają ostatnio silnej presji w związku z zaległym raportem finansowym i ryzykiem usunięcie z indeksu Nasdaq.
Korekty na światowych rynkach. WIG20 zamyka tydzień poniżej 2200
2024-11-15 Komentarz giełdowy XTBWall Street zmierza do końca piątkowej sesji na czerwono. Stratom przewodzi Nasdaq (-1,9%), zaraz po nim indeks małych spółek Russell 2000 (-1,25%), S&P500 (-1,1%) i Dow Jones (0,3%). Amerykańskie indeksy zamykają powyborczy tydzień wymazując znaczną część zysków, które piętrzyły się na fali tzw. Trump Trade, a na kursach wielu kluczowych spółek widoczna jest niepewność wobec skutków jakie przyniesie polityka ekonomiczna administracji nowego-starego prezydenta USA.
GPW zamyka niepewną sesję na plusie. Trzy oblicza polskiego detalu
2024-11-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.
Czy DOGE pomoże Wall Street?
2024-11-13 Komentarz giełdowy XTBElon Musk w amerykańskim rządzie? Przed wyborami wiele spekulowało się na temat tego, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie może zasiąść w administracji Trumpa w przypadku jego wygranej. Donald Trump ogłosił dzisiaj, że Musk zasiądzie w Departamencie Efektywności Rządowej. Choć nie ma to być oficjalny nowy departament, to jednak Musk ze współpracownikami ma być ciałem doradczym dla Trumpa oraz rządu. Czy ambitne plany Muska doprowadzą do lepszej alokacji wydatków i doprowadzi do jeszcze większych wzrostów na Wall Street?
Powyborcza zadyszka na głównych indeksach
2024-11-12 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy kończą sesję w większości ze spadkami. Przewodzi im CAC40, który traci dziś ponad 2%. Niemiecki DAX traci dziś -1,1%, a szwajcarski SMI spada o ponad 0,9%. Sentyment na europejskich rynkach napędzany jest obawą o napięcia na linii USA-Chiny. Wraz z wprowadzaniem zaostrzonych ceł na towary z Chin, sytuacja spółek z Państwa Środka może znacząco się pogorszyć, ściągając tym samym w dół spółki europejskie z dużą ekspozycją na chiński rynek.
Kontynuacja Trump Trade na amerykańskich spółkach
2024-11-08 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach widzimy dziś lekką korektę po wczorajszych wzrostach. DAX traci dziś 0,8%, szwajcarski SMI -1%, a brytyjski FTSE 100 kontynuuje spadki z 0,8% stratą. Najmocniejszą przecenę widać na francuskim rynku gdzie indeks CAC40 spada o 1,2%. Tym samym tydzień wyborczy dla największych indeksów europejskich kończy się na minusie, a wszelkie wzrosty zapoczątkowane przez informację o zwycięstwie wyborów przez Trumpa zostały zredukowane w kolejnych sesjach.
BigTech pod presją mieszanych wyników Mety i Microsoftu
2024-10-31 Komentarz giełdowy XTBCzwartkowa sesja na Wall Street ma wyjątkowo niedźwiedzi charakter. Główne amerykańskie indeksy ramię w ramię notują spadki, którym przewodzi Nasdaq, tracący na ten moment 2.5%. Ostatnie osunięcie się technologicznego indeksu na taką skalę miało miejsce na początku września, po tym jak NVIDIA zaraportowała stonowane (jak na giganta) prognozy na Q3 2024, które wywołały obawy o dalszą dynamikę rozwoju i rentowności w sektorze AI.