Data dodania: 2012-11-28 (18:58)
Środowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych odbywały się po słabych sesjach na Wall Street, gdzie rynki zderzyły się sygnałami, iż do kompromisu podatkowego może być dalej niż bliżej. W efekcie już o poranku WIG20 osunął się na południe i solidarnie z innymi indeksami europejskimi oddał 0,4 procent.
Szybko okazało się, iż słabość rynków otoczenia sprowadziła się do uwzględnienia w cenach zachowania giełd w USA i GPW zamroziła się w oczekiwaniu na nowe impulsy.
W kolejnych godzinach władzę nad parkietem w Warszawie przejęły dwa elementy – słabość spółek KGHM i PZU oraz oczekiwanie na kolejną spadkową sesję w USA. W przypadku spółek ważnych dla kondycji WIG20 czytelna była presja spadkowa ze strony realizujących zyski, których wspierało wczorajsze zawahanie strony popytowej na kluczowym dla WIG20 poziomie 2425 pkt. Uwzględniając wagę KGHM i PZU w indeksie jakiekolwiek próby skorygowania przeceny bez odbicia na akcjach dwóch gigantów skazane były na porażkę, co dobitnie pokazała środkowa faza sesji.
Dopiero na kilkadziesiąt minut przed finałowym dzwonkiem popyt zdołał zbudować korektę na wykresach PZU oraz KGHM, czego wynikiem jest końcówka sesji redukująca stratę WIG20 do 0,23 procent i sprowadzająca notowania do skromnej zmiany wobec wczorajszego zamknięcia, jak i dzisiejszego otwarcia. W sumie całość notowań można określić neutralnymi, ale jednocześnie pozostawiającymi w mocy pytania, jakie pojawiły się po wtorkowym spadku, który był potwierdzeniem siły konsolidacji od przeszło roku mrożącej WIG20 w trendzie bocznym.
Perspektywa rocznej konsolidacji pozwala na tezę, iż zarówno dzisiejszy spadek, jak i zamknięcie na 2401 pkt. nie dają przewagi żadnej ze stron rynku. Na północy liczy się teraz tylko i wyłącznie to, czy popyt zdoła uporać się z górnym ograniczeniem wielomiesięcznego trendu bocznego. Na południu ostrzeżeniem przed słabością rynku byłoby dopiero zejście pod 2350 pkt., do którego potrzeba nie tylko słabości na jednej sesji, ale również ożywienia połączonego z konsekwentną przewagą sprzedających.
Na dziś, przy obserwowanej zmienności WIG20, która mierzona średnią dzienną zmianą szoruje po rocznych minimach, rynek potrzebuje więcej niż jednej standardowej sesji do przebicia 2425 pkt. i dwóch sesji do spadku poniżej 2350 pkt. W praktyce oznacza to, iż popyt dysponuje sporym marginesem bezpieczeństwa i może pozwolić sobie na uspokojenie na neutralnych technicznie poziomach. W sumie mimo korekcyjnych nastrojów rynek pozostawia aktualnym scenariusz, w którym grudzień przyniesie próbę zbudowania fali wzrostowej wynoszącej WIG20 na nowe maksima trendu.
W kolejnych godzinach władzę nad parkietem w Warszawie przejęły dwa elementy – słabość spółek KGHM i PZU oraz oczekiwanie na kolejną spadkową sesję w USA. W przypadku spółek ważnych dla kondycji WIG20 czytelna była presja spadkowa ze strony realizujących zyski, których wspierało wczorajsze zawahanie strony popytowej na kluczowym dla WIG20 poziomie 2425 pkt. Uwzględniając wagę KGHM i PZU w indeksie jakiekolwiek próby skorygowania przeceny bez odbicia na akcjach dwóch gigantów skazane były na porażkę, co dobitnie pokazała środkowa faza sesji.
Dopiero na kilkadziesiąt minut przed finałowym dzwonkiem popyt zdołał zbudować korektę na wykresach PZU oraz KGHM, czego wynikiem jest końcówka sesji redukująca stratę WIG20 do 0,23 procent i sprowadzająca notowania do skromnej zmiany wobec wczorajszego zamknięcia, jak i dzisiejszego otwarcia. W sumie całość notowań można określić neutralnymi, ale jednocześnie pozostawiającymi w mocy pytania, jakie pojawiły się po wtorkowym spadku, który był potwierdzeniem siły konsolidacji od przeszło roku mrożącej WIG20 w trendzie bocznym.
Perspektywa rocznej konsolidacji pozwala na tezę, iż zarówno dzisiejszy spadek, jak i zamknięcie na 2401 pkt. nie dają przewagi żadnej ze stron rynku. Na północy liczy się teraz tylko i wyłącznie to, czy popyt zdoła uporać się z górnym ograniczeniem wielomiesięcznego trendu bocznego. Na południu ostrzeżeniem przed słabością rynku byłoby dopiero zejście pod 2350 pkt., do którego potrzeba nie tylko słabości na jednej sesji, ale również ożywienia połączonego z konsekwentną przewagą sprzedających.
Na dziś, przy obserwowanej zmienności WIG20, która mierzona średnią dzienną zmianą szoruje po rocznych minimach, rynek potrzebuje więcej niż jednej standardowej sesji do przebicia 2425 pkt. i dwóch sesji do spadku poniżej 2350 pkt. W praktyce oznacza to, iż popyt dysponuje sporym marginesem bezpieczeństwa i może pozwolić sobie na uspokojenie na neutralnych technicznie poziomach. W sumie mimo korekcyjnych nastrojów rynek pozostawia aktualnym scenariusz, w którym grudzień przyniesie próbę zbudowania fali wzrostowej wynoszącej WIG20 na nowe maksima trendu.
Źródło: Adam Stańczak, analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Optymistyczny piątek na światowych rynkach
2024-11-22 Komentarz giełdowy XTBWall Street zamyka tydzień na zielono, częściowo za sprawą mocnych odczytów PMI, które wzmożyły aktywność na głównych amerykańskich indeksach. Wzrostowi przewodzi indeks małych spółek Russell 2000 (+0,9%), zaraz po nim Dow Jones (+0,6%), następnie S&P500 oraz Nasdaq na delikatnym plusie (+0,1%), odzyskując nieco spokoju po wczorajszej zmienności na akcjach Big Techu.
Big Techy ciążą na rynkowym sentymencie
2024-11-21 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy w Europie mogą mieć dziś powody do zadowolenia. Po mocniejszych przecenach na indeksach na początku tygodnia i wczorajszych odbiciach większość rynków Starego Kontynentu notuje kolejną wzrostową sesję z rzędu. Wśród największych giełd wzrostom przewodzi brytyjski FTSE 100 z prawie 0,8% wzrostem, w ślad za nim podąża niemiecki DAX z 0,7% wzrostem, natomiast szwajcarski SMI kończy sesję z prawie 0,5% wzrostem, a francuski CAC40 rośnie o 0,2%.
Indeksy w mieszanych nastrojach, WIG20 odrabia straty
2024-11-20 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie kończą dzień na zróżnicowanych poziomach. Podczas gdy WIG20 próbuje bronić się przed spadkami, na europejskich parkietach widoczna jest przewaga spadków. W20 pokazuje około 0,7% wzrostu, podczas gdy niemiecki DE40 (-0,00%) i francuski CAC40 (-0,13%) notują lekkie spadki. Europejskie indeksy pokazują mieszane nastroje - od wzrostu 0,70% na WIG20, przez plus 0,34% na austriackim ATX.
Wall Street wraca do zysków. Europa bez wyraźnego kierunku
2024-11-18 Komentarz giełdowy XTBPo mieszanym otwarciu Wall Street wychodzi na prostą, wracając do umiarkowanych zysków po tygodniu zdefiniowanym przez realizację zysków i falę pytań o potencjalne konsekwencje polityki administracji Trumpa na wyniki amerykańskich firm. Zyskom przewodzi Nasdaq (+0,8%), niesiony przede wszystkim entuzjazmem wokół Tesli, której sprzyja zapowiedź potencjalnego luzowania prawa federalnego dot. autonomicznych samochodów. Odbijają również akcje Super Micro Computer (+14%), które doświadczają ostatnio silnej presji w związku z zaległym raportem finansowym i ryzykiem usunięcie z indeksu Nasdaq.
Korekty na światowych rynkach. WIG20 zamyka tydzień poniżej 2200
2024-11-15 Komentarz giełdowy XTBWall Street zmierza do końca piątkowej sesji na czerwono. Stratom przewodzi Nasdaq (-1,9%), zaraz po nim indeks małych spółek Russell 2000 (-1,25%), S&P500 (-1,1%) i Dow Jones (0,3%). Amerykańskie indeksy zamykają powyborczy tydzień wymazując znaczną część zysków, które piętrzyły się na fali tzw. Trump Trade, a na kursach wielu kluczowych spółek widoczna jest niepewność wobec skutków jakie przyniesie polityka ekonomiczna administracji nowego-starego prezydenta USA.
GPW zamyka niepewną sesję na plusie. Trzy oblicza polskiego detalu
2024-11-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.
Czy DOGE pomoże Wall Street?
2024-11-13 Komentarz giełdowy XTBElon Musk w amerykańskim rządzie? Przed wyborami wiele spekulowało się na temat tego, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie może zasiąść w administracji Trumpa w przypadku jego wygranej. Donald Trump ogłosił dzisiaj, że Musk zasiądzie w Departamencie Efektywności Rządowej. Choć nie ma to być oficjalny nowy departament, to jednak Musk ze współpracownikami ma być ciałem doradczym dla Trumpa oraz rządu. Czy ambitne plany Muska doprowadzą do lepszej alokacji wydatków i doprowadzi do jeszcze większych wzrostów na Wall Street?
Powyborcza zadyszka na głównych indeksach
2024-11-12 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy kończą sesję w większości ze spadkami. Przewodzi im CAC40, który traci dziś ponad 2%. Niemiecki DAX traci dziś -1,1%, a szwajcarski SMI spada o ponad 0,9%. Sentyment na europejskich rynkach napędzany jest obawą o napięcia na linii USA-Chiny. Wraz z wprowadzaniem zaostrzonych ceł na towary z Chin, sytuacja spółek z Państwa Środka może znacząco się pogorszyć, ściągając tym samym w dół spółki europejskie z dużą ekspozycją na chiński rynek.
Kontynuacja Trump Trade na amerykańskich spółkach
2024-11-08 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach widzimy dziś lekką korektę po wczorajszych wzrostach. DAX traci dziś 0,8%, szwajcarski SMI -1%, a brytyjski FTSE 100 kontynuuje spadki z 0,8% stratą. Najmocniejszą przecenę widać na francuskim rynku gdzie indeks CAC40 spada o 1,2%. Tym samym tydzień wyborczy dla największych indeksów europejskich kończy się na minusie, a wszelkie wzrosty zapoczątkowane przez informację o zwycięstwie wyborów przez Trumpa zostały zredukowane w kolejnych sesjach.
BigTech pod presją mieszanych wyników Mety i Microsoftu
2024-10-31 Komentarz giełdowy XTBCzwartkowa sesja na Wall Street ma wyjątkowo niedźwiedzi charakter. Główne amerykańskie indeksy ramię w ramię notują spadki, którym przewodzi Nasdaq, tracący na ten moment 2.5%. Ostatnie osunięcie się technologicznego indeksu na taką skalę miało miejsce na początku września, po tym jak NVIDIA zaraportowała stonowane (jak na giganta) prognozy na Q3 2024, które wywołały obawy o dalszą dynamikę rozwoju i rentowności w sektorze AI.