Data dodania: 2012-08-06 (19:20)
Cechą charakterystyczną właśnie rozpoczętego drugiego tygodnia miesiąca jest bardzo skąpe kalendarium publikacji makroekonomicznych. Dzisiaj nie poznaliśmy żadnych istotnych informacji, więc inwestorzy skazani byli powielać wcześniej zainicjowane zmiany.
W przeważającej większości kontynuowany był więc piątkowy optymizm, który kazał akcje kupować, szczególnie te włoskie lub hiszpańskie.
O poranku europejskim prymusem był jednak inny parkiet i nie chodzi tutaj o żaden południowoeuropejski kraj, ale krajową GPW. Już otwarcie przebiegało w nieco lepszej atmosferze niż we Frankfurcie czy Paryżu. WIG20 rozpoczął handel od lekkich plusów i dość szybko przy niemałych obrotach zaczął je powiększać. Aktywność inwestorów po raz kolejny skupiała się na spółkach finansowych, a jednym z impulsów ku temu był kolejny poprawny raport, tym razem opublikowany przez PKO BP. Żadnego większego pozytywnego zaskoczenia co prawda nie było, ale zysk netto zgodny z oczekiwaniami uznano za dobry wynik.
Dwie pierwsze godziny handlu przebiegały pod znakiem szybkiej katapulty indeksu WIG20 do poziomu 2260 pkt, gdzie rajd uległ zatrzymaniu. Gdy popołudniem nasz lokalny optymizm był coraz bardziej zauważalny również w innych regionach Europy, WIG20 już nie miał sił by początkowe zwyżki powiększać. Notowaniom ciążyły opory techniczne w postaci konsolidacji z przełomu czerwca i początku lipca, a w przypadku kontraktu na indeks WIG20 zwyżkę zatrzymał znaczący opór, który od kwietnia tego roku już dwa razy skutecznie powstrzymywał rajd byków.
Gdy hiszpański indeks - po ponownym uruchomieniu wcześniej przerwanego z powodów technicznych handlu - zyskiwał ponad 4%, nie było już wątpliwości, że argumenty za zwyżkami są wciąż te same i wiążą się z nadzieją na pomoc EBC zadłużonym państwom. Zyskiwały hiszpańskie obligacje i to zarówno te z krótkiego końca krzywej, jak i długiego. Inwestorom jak widać w ogóle nie przeszkadza realna groźna oficjalnego zwrócenia się Madrytu o pomoc do funduszy EFSF/ESM. Krótko później o pomoc mogą zwrócić się Włochy, ale i tutaj na chwilę obecną nie jest to problemem, gdyż indeks giełdy w Rzymie zyskiwał ok. 2%, podobnie zresztą jak i obligacje tego kraju.
Brak wszelkich informacji był więc dobrą informacją, którą nadal wzmacniał dobry piątkowy raport z amerykańskiego rynku pracy. Co ciekawe nie jest on odczytywany jako hamulcowy dla kolejnej rundy skupu obligacji, ale bardziej jako czynnik sugerujący brak recesji za oceanem. Inwestorzy w swoim hurraoptymizmie zapomnieli, że rynek pracy jest opóźniony względem zmian w gospodarce i historia pokazuje wiele przykładów wzrostu liczby miejsc pracy, gdy dynamika zmian PKB była już niemalże ujemna. Ostatnim pozytywnym czynnikiem były kończące miniony tydzień rewelacje o możliwym zlewarowaniu za pomocą bankowych linii kredytowych funduszu EFSF. Choć cały mechanizm nie jest jasny, to we zwyżkach pomóc musiał. Ostatecznie WIG20 dzień zamknął pokaźnym wzrostem o 1,8%, który w całości wypracowany został w pierwszych dwóch godzinach handlu. Późniejszy brak reakcji na zewnętrzną kontynuację zwyżek źle rokuje na najbliższą przyszłość, ale szans na dalsze wzmocnienie z pewnością nie przekreśla.
O poranku europejskim prymusem był jednak inny parkiet i nie chodzi tutaj o żaden południowoeuropejski kraj, ale krajową GPW. Już otwarcie przebiegało w nieco lepszej atmosferze niż we Frankfurcie czy Paryżu. WIG20 rozpoczął handel od lekkich plusów i dość szybko przy niemałych obrotach zaczął je powiększać. Aktywność inwestorów po raz kolejny skupiała się na spółkach finansowych, a jednym z impulsów ku temu był kolejny poprawny raport, tym razem opublikowany przez PKO BP. Żadnego większego pozytywnego zaskoczenia co prawda nie było, ale zysk netto zgodny z oczekiwaniami uznano za dobry wynik.
Dwie pierwsze godziny handlu przebiegały pod znakiem szybkiej katapulty indeksu WIG20 do poziomu 2260 pkt, gdzie rajd uległ zatrzymaniu. Gdy popołudniem nasz lokalny optymizm był coraz bardziej zauważalny również w innych regionach Europy, WIG20 już nie miał sił by początkowe zwyżki powiększać. Notowaniom ciążyły opory techniczne w postaci konsolidacji z przełomu czerwca i początku lipca, a w przypadku kontraktu na indeks WIG20 zwyżkę zatrzymał znaczący opór, który od kwietnia tego roku już dwa razy skutecznie powstrzymywał rajd byków.
Gdy hiszpański indeks - po ponownym uruchomieniu wcześniej przerwanego z powodów technicznych handlu - zyskiwał ponad 4%, nie było już wątpliwości, że argumenty za zwyżkami są wciąż te same i wiążą się z nadzieją na pomoc EBC zadłużonym państwom. Zyskiwały hiszpańskie obligacje i to zarówno te z krótkiego końca krzywej, jak i długiego. Inwestorom jak widać w ogóle nie przeszkadza realna groźna oficjalnego zwrócenia się Madrytu o pomoc do funduszy EFSF/ESM. Krótko później o pomoc mogą zwrócić się Włochy, ale i tutaj na chwilę obecną nie jest to problemem, gdyż indeks giełdy w Rzymie zyskiwał ok. 2%, podobnie zresztą jak i obligacje tego kraju.
Brak wszelkich informacji był więc dobrą informacją, którą nadal wzmacniał dobry piątkowy raport z amerykańskiego rynku pracy. Co ciekawe nie jest on odczytywany jako hamulcowy dla kolejnej rundy skupu obligacji, ale bardziej jako czynnik sugerujący brak recesji za oceanem. Inwestorzy w swoim hurraoptymizmie zapomnieli, że rynek pracy jest opóźniony względem zmian w gospodarce i historia pokazuje wiele przykładów wzrostu liczby miejsc pracy, gdy dynamika zmian PKB była już niemalże ujemna. Ostatnim pozytywnym czynnikiem były kończące miniony tydzień rewelacje o możliwym zlewarowaniu za pomocą bankowych linii kredytowych funduszu EFSF. Choć cały mechanizm nie jest jasny, to we zwyżkach pomóc musiał. Ostatecznie WIG20 dzień zamknął pokaźnym wzrostem o 1,8%, który w całości wypracowany został w pierwszych dwóch godzinach handlu. Późniejszy brak reakcji na zewnętrzną kontynuację zwyżek źle rokuje na najbliższą przyszłość, ale szans na dalsze wzmocnienie z pewnością nie przekreśla.
Źródło: Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
WIG20 bez paniki, DAX i CAC w lekkiej zadyszce. Azja reaguje na wahania Wall Street
2025-12-03 Komentarz giełdowy MyBank.plNa globalnych rynkach akcji środa upływa pod znakiem wyczekiwania – inwestorzy mają przed sobą kolejną porcję danych makro i sygnałów z banków centralnych, a jednocześnie próbują „przetrawić” ruchy z początku tygodnia. Na razie nigdzie nie widać klasycznej paniki, ale też trudno mówić o euforii. GPW, główne parkiety w Europie Zachodniej oraz Wall Street poruszają się w rytmie, który bardziej przypomina ostrożne ustawianie pozycji niż jednokierunkowy rajd.
GPW kontra NYSE: polskie indeksy rosną przed wynikami Nvidii
2025-11-19 Komentarz giełdowy MyBank.plŚrodowa sesja giełdowa upływa pod znakiem ostrożnego powrotu apetytu na ryzyko – zarówno w Warszawie, jak i w Nowym Jorku. Giełda od rana żyje jednym hasłem: „test dnia”, bo to właśnie dzisiejsze wyniki Nvidii oraz wieczorna publikacja minutek FOMC mają nadać ton rynkom akcji na najbliższe tygodnie. Inwestorzy na GPW i na NYSE poruszają się więc w otoczeniu podwyższonej niepewności, ale jednocześnie korzystają z faktu, że po kilku słabszych dniach na światowych parkietach widać pierwsze oznaki uspokojenia nastrojów.
Czekając na koniec shutdownu
2025-11-12 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsze notowania na europejskich rynkach akcji wykazały się dużą siłą i kontynuowały wzrosty, które są efektem rosnącego optymizmu inwestorów względem sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy, takie jak CAC 40, zyskują około 1,2 procent, IBEX 35 rośnie o 1,3 procent, DAX o 1,1 procent, a Euro Stoxx 50 o 1,2 procent. Takie wyniki wskazują na zdecydowany apetyt na ryzyko oraz nadzieję na szybkie zakończenie najdłuższego w historii federalnego shutdownu, który trwa już 43 dni.
GPW na fali – energetyka ciągnie indeksy, rekord w aktywach funduszy
2025-11-12 Komentarz giełdowy MyBank.plIndeksy GPW utrzymują się w okolicach lokalnych maksimów, a wzrosty napędzane są zarówno przez sektor energetyczny, jak i wybrane banki oraz spółki przemysłowe. WIG20 otwiera dzień powyżej 3 020 punktów, mWIG40 testuje granicę 8 130 punktów, a sWIG80 zbliża się do pułapu 29 900 punktów, co potwierdza wyraźny popyt na akcje średnich i małych spółek.
Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego
2025-10-08 Analizy MyBank.plKonflikt zbrojny w Ukrainie, który rozpoczął się 24 lutego 2022 roku, fundamentalnie zmienił krajobrozy geopolityczny Europy i wywołał bezprecedensową falę sankcji gospodarczych wobec Rosji. Polskie spółki giełdowe, będące integralną częścią globalnych łańcuchów dostaw i rynków kapitałowych, musiały szybko adaptować się do nowej rzeczywistości charakteryzującej się wysoką niepewnością, zmiennością kursów walut oraz radykalną przebudową modeli biznesowych.
TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce
2025-09-29 Artykuł sponsorowanyNa polskim rynku edukacyjnym coraz większą rolę odgrywa TheBrainTrade, marka skupiająca się na rozwijaniu praktycznych umiejętności finansowych. Jej programy są tworzone z myślą o osobach, które chcą lepiej zrozumieć mechanizmy rynku Forex i innych instrumentów inwestycyjnych. W centrum oferty znajduje się edukacja tradingowa, dzięki której początkujący oraz bardziej doświadczeni uczestnicy rynku mają dostęp do sprawdzonych metod analizy i podejmowania decyzji.
Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom
2025-09-17 Komentarz giełdowy XTBAktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.









