Data dodania: 2012-07-02 (22:28)
Po wywołanej przez szczyt UE i kończącej minione półrocze euforii, dzisiaj przyszedł czas na otrzeźwienie. Na krajowym parkiecie rzeczywiście mieliśmy z nim do czynienia, ale w strefie euro inwestorzy niekoniecznie chcieli realizować wcześniejsze zyski.
e wzroście indeksów nie przeszkadzały nawet słabe dane makro czy informacje częściowo podkopujące sukces piątkowego politycznego szczytu.
Opublikowane o poranku europejskie dane nie mogły napawać optymizmem. Wskaźniki PMI dla przemysłu nierzadko były najgorsze od połowy 2009 roku. Mowa tutaj o koniu pociągowym europejskiej gospodarki czyli Niemczech, ale również Polsce czy Hiszpanii, gdzie doszło do negatywnych rozczarowań. Na poziomie całej strefy euro dane okazały się nieco lepsze od oczekiwań i publikacji wstępnej, co od razu zostało skrzętnie wykorzystane przez stronę popytową. Główne indeksy europejskie kontynuowały zwyżki zapoczątkowane w piątek, ale WIG20 nie chciał w tych wzrostach uczestniczyć. Wydawało się, że sceptycyzm GPW zostanie powielony na głównych rynkach Europy, gdy na rynek dotarły wiadomości, że zarówno Holandia jak i Finlandia nie zgodzą się na zakup obligacji państw południa przez fundusz ESM. Oznaczało to, że jeden z sukcesów unijnego szczytu właśnie został zaprzepaszczony. Rynek jednak dosyć spokojnie przyjął te negatywne wiadomości i główne rynki Europy wciąż zyskiwały ok. 1%, podczas gdy WIG20 w tym samym czasie tyle samo na wartości tracił.
Słabość GPW dzisiaj szczególnie rzucała się w oczy. Taniały banki, co próbowano tłumaczyć prasowymi spekulacjami o możliwej sprzedaży akcji przez Skarb Państwa. Taniały jednak nie tylko spółki, gdzie państwo jest głównym akcjonariuszem. Wyraźnie zniżkowały również kursy akcji spółek szczególnie lubianych przez kapitał zagraniczny, co może oznaczać realizację części wcześniejszych zysków. Jeżeli byłoby tak w istocie, to podaż nie była duża, gdyż obrót akcjami był skromny. Faktem jednak pozostawała lokalna słabość, którą na rynku obserwujemy już od czwartku popołudnia, kiedy WZA KGHM uchwaliło wypłatę astronomicznej dywidendy z ubiegłorocznego zysku miedziowego konglomeratu.
Popołudniem przyszedł czas na amerykańskie dane, które okazały się fatalne. Indeks ISM zamiast spaść z 53,5 pkt do 52 pkt, runął do poziomu 49,7 pkt. Tym samym ten istotny i mający naturę wyprzedzającą wskaźnik znalazł się w obszarze recesyjnym po raz pierwszy od lipca 2009 roku. Szczególnie chłodna była reakcja inwestorów na Wall Street, gdzie indeks S&P500 zamienił wcześniejsze niewielkie zyski na kosmetyczne straty. Tragedii jednak nie było, a w Eurolandzie negatywna reakcja była jeszcze mniejsza. Wyglądało to tak, jakby kapitał w krótkim terminie upodobał sobie parkiety giełd we Frankfurcie i Paryżu i skupował tamtejsze akcje w oczekiwaniu na czwartkowe posiedzenie EBC. Niejako w odstawkę poszedł rynek amerykański, polski oraz wiele towarów, gdzie korygowane były spektakularne wzrosty z piątku. O kontynuację wzrostów nie było również łatwo na rynku długu państw peryferyjnych, gdzie oprocentowanie hiszpańskich obligacji mimo spadku w ciągu dnia do poziomu 6,15%, pod koniec sesji wynosiło już 6,37%. Jak widać pozytywny efekt szczytu UE powoli się kończy i teraz ruch należy do EBC.
Opublikowane o poranku europejskie dane nie mogły napawać optymizmem. Wskaźniki PMI dla przemysłu nierzadko były najgorsze od połowy 2009 roku. Mowa tutaj o koniu pociągowym europejskiej gospodarki czyli Niemczech, ale również Polsce czy Hiszpanii, gdzie doszło do negatywnych rozczarowań. Na poziomie całej strefy euro dane okazały się nieco lepsze od oczekiwań i publikacji wstępnej, co od razu zostało skrzętnie wykorzystane przez stronę popytową. Główne indeksy europejskie kontynuowały zwyżki zapoczątkowane w piątek, ale WIG20 nie chciał w tych wzrostach uczestniczyć. Wydawało się, że sceptycyzm GPW zostanie powielony na głównych rynkach Europy, gdy na rynek dotarły wiadomości, że zarówno Holandia jak i Finlandia nie zgodzą się na zakup obligacji państw południa przez fundusz ESM. Oznaczało to, że jeden z sukcesów unijnego szczytu właśnie został zaprzepaszczony. Rynek jednak dosyć spokojnie przyjął te negatywne wiadomości i główne rynki Europy wciąż zyskiwały ok. 1%, podczas gdy WIG20 w tym samym czasie tyle samo na wartości tracił.
Słabość GPW dzisiaj szczególnie rzucała się w oczy. Taniały banki, co próbowano tłumaczyć prasowymi spekulacjami o możliwej sprzedaży akcji przez Skarb Państwa. Taniały jednak nie tylko spółki, gdzie państwo jest głównym akcjonariuszem. Wyraźnie zniżkowały również kursy akcji spółek szczególnie lubianych przez kapitał zagraniczny, co może oznaczać realizację części wcześniejszych zysków. Jeżeli byłoby tak w istocie, to podaż nie była duża, gdyż obrót akcjami był skromny. Faktem jednak pozostawała lokalna słabość, którą na rynku obserwujemy już od czwartku popołudnia, kiedy WZA KGHM uchwaliło wypłatę astronomicznej dywidendy z ubiegłorocznego zysku miedziowego konglomeratu.
Popołudniem przyszedł czas na amerykańskie dane, które okazały się fatalne. Indeks ISM zamiast spaść z 53,5 pkt do 52 pkt, runął do poziomu 49,7 pkt. Tym samym ten istotny i mający naturę wyprzedzającą wskaźnik znalazł się w obszarze recesyjnym po raz pierwszy od lipca 2009 roku. Szczególnie chłodna była reakcja inwestorów na Wall Street, gdzie indeks S&P500 zamienił wcześniejsze niewielkie zyski na kosmetyczne straty. Tragedii jednak nie było, a w Eurolandzie negatywna reakcja była jeszcze mniejsza. Wyglądało to tak, jakby kapitał w krótkim terminie upodobał sobie parkiety giełd we Frankfurcie i Paryżu i skupował tamtejsze akcje w oczekiwaniu na czwartkowe posiedzenie EBC. Niejako w odstawkę poszedł rynek amerykański, polski oraz wiele towarów, gdzie korygowane były spektakularne wzrosty z piątku. O kontynuację wzrostów nie było również łatwo na rynku długu państw peryferyjnych, gdzie oprocentowanie hiszpańskich obligacji mimo spadku w ciągu dnia do poziomu 6,15%, pod koniec sesji wynosiło już 6,37%. Jak widać pozytywny efekt szczytu UE powoli się kończy i teraz ruch należy do EBC.
Źródło: Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Optymistyczny piątek na światowych rynkach
2024-11-22 Komentarz giełdowy XTBWall Street zamyka tydzień na zielono, częściowo za sprawą mocnych odczytów PMI, które wzmożyły aktywność na głównych amerykańskich indeksach. Wzrostowi przewodzi indeks małych spółek Russell 2000 (+0,9%), zaraz po nim Dow Jones (+0,6%), następnie S&P500 oraz Nasdaq na delikatnym plusie (+0,1%), odzyskując nieco spokoju po wczorajszej zmienności na akcjach Big Techu.
Big Techy ciążą na rynkowym sentymencie
2024-11-21 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy w Europie mogą mieć dziś powody do zadowolenia. Po mocniejszych przecenach na indeksach na początku tygodnia i wczorajszych odbiciach większość rynków Starego Kontynentu notuje kolejną wzrostową sesję z rzędu. Wśród największych giełd wzrostom przewodzi brytyjski FTSE 100 z prawie 0,8% wzrostem, w ślad za nim podąża niemiecki DAX z 0,7% wzrostem, natomiast szwajcarski SMI kończy sesję z prawie 0,5% wzrostem, a francuski CAC40 rośnie o 0,2%.
Indeksy w mieszanych nastrojach, WIG20 odrabia straty
2024-11-20 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie kończą dzień na zróżnicowanych poziomach. Podczas gdy WIG20 próbuje bronić się przed spadkami, na europejskich parkietach widoczna jest przewaga spadków. W20 pokazuje około 0,7% wzrostu, podczas gdy niemiecki DE40 (-0,00%) i francuski CAC40 (-0,13%) notują lekkie spadki. Europejskie indeksy pokazują mieszane nastroje - od wzrostu 0,70% na WIG20, przez plus 0,34% na austriackim ATX.
Wall Street wraca do zysków. Europa bez wyraźnego kierunku
2024-11-18 Komentarz giełdowy XTBPo mieszanym otwarciu Wall Street wychodzi na prostą, wracając do umiarkowanych zysków po tygodniu zdefiniowanym przez realizację zysków i falę pytań o potencjalne konsekwencje polityki administracji Trumpa na wyniki amerykańskich firm. Zyskom przewodzi Nasdaq (+0,8%), niesiony przede wszystkim entuzjazmem wokół Tesli, której sprzyja zapowiedź potencjalnego luzowania prawa federalnego dot. autonomicznych samochodów. Odbijają również akcje Super Micro Computer (+14%), które doświadczają ostatnio silnej presji w związku z zaległym raportem finansowym i ryzykiem usunięcie z indeksu Nasdaq.
Korekty na światowych rynkach. WIG20 zamyka tydzień poniżej 2200
2024-11-15 Komentarz giełdowy XTBWall Street zmierza do końca piątkowej sesji na czerwono. Stratom przewodzi Nasdaq (-1,9%), zaraz po nim indeks małych spółek Russell 2000 (-1,25%), S&P500 (-1,1%) i Dow Jones (0,3%). Amerykańskie indeksy zamykają powyborczy tydzień wymazując znaczną część zysków, które piętrzyły się na fali tzw. Trump Trade, a na kursach wielu kluczowych spółek widoczna jest niepewność wobec skutków jakie przyniesie polityka ekonomiczna administracji nowego-starego prezydenta USA.
GPW zamyka niepewną sesję na plusie. Trzy oblicza polskiego detalu
2024-11-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.
Czy DOGE pomoże Wall Street?
2024-11-13 Komentarz giełdowy XTBElon Musk w amerykańskim rządzie? Przed wyborami wiele spekulowało się na temat tego, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie może zasiąść w administracji Trumpa w przypadku jego wygranej. Donald Trump ogłosił dzisiaj, że Musk zasiądzie w Departamencie Efektywności Rządowej. Choć nie ma to być oficjalny nowy departament, to jednak Musk ze współpracownikami ma być ciałem doradczym dla Trumpa oraz rządu. Czy ambitne plany Muska doprowadzą do lepszej alokacji wydatków i doprowadzi do jeszcze większych wzrostów na Wall Street?
Powyborcza zadyszka na głównych indeksach
2024-11-12 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy kończą sesję w większości ze spadkami. Przewodzi im CAC40, który traci dziś ponad 2%. Niemiecki DAX traci dziś -1,1%, a szwajcarski SMI spada o ponad 0,9%. Sentyment na europejskich rynkach napędzany jest obawą o napięcia na linii USA-Chiny. Wraz z wprowadzaniem zaostrzonych ceł na towary z Chin, sytuacja spółek z Państwa Środka może znacząco się pogorszyć, ściągając tym samym w dół spółki europejskie z dużą ekspozycją na chiński rynek.
Kontynuacja Trump Trade na amerykańskich spółkach
2024-11-08 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach widzimy dziś lekką korektę po wczorajszych wzrostach. DAX traci dziś 0,8%, szwajcarski SMI -1%, a brytyjski FTSE 100 kontynuuje spadki z 0,8% stratą. Najmocniejszą przecenę widać na francuskim rynku gdzie indeks CAC40 spada o 1,2%. Tym samym tydzień wyborczy dla największych indeksów europejskich kończy się na minusie, a wszelkie wzrosty zapoczątkowane przez informację o zwycięstwie wyborów przez Trumpa zostały zredukowane w kolejnych sesjach.
BigTech pod presją mieszanych wyników Mety i Microsoftu
2024-10-31 Komentarz giełdowy XTBCzwartkowa sesja na Wall Street ma wyjątkowo niedźwiedzi charakter. Główne amerykańskie indeksy ramię w ramię notują spadki, którym przewodzi Nasdaq, tracący na ten moment 2.5%. Ostatnie osunięcie się technologicznego indeksu na taką skalę miało miejsce na początku września, po tym jak NVIDIA zaraportowała stonowane (jak na giganta) prognozy na Q3 2024, które wywołały obawy o dalszą dynamikę rozwoju i rentowności w sektorze AI.