Data dodania: 2012-06-18 (21:37)
Dzisiejsze notowania giełdowe były bardzo podobne do sesji sprzed tygodnia, kiedy początkowy optymizm związany z dokapitalizowaniem hiszpańskich banków szybko zgasł. W ten weekend miały miejsce wybory w Grecji i ich wynik mógł cieszyć inwestorów zaniepokojonych ewentualnym wyjściem Hellady ze strefy euro.
Większość w parlamencie zdobyły bowiem proreformatorskie partie, co oczywiście nie rozwiązuje problemów Aten, ale przynajmniej zapobiega realizacji najczarniejszego scenariusza.
Optymizmu starczyło jednak zaledwie na kilka wstępnych taktów sesji, podczas których WIG20 utrzymywał się powyżej poziomu 2250 pkt, który był istotnym oporem. Inwestorzy zwietrzyli okazję do sprzedaży akcji po wysokich cenach i na znacznym obrocie indeks szybko runął poniżej ważnego oporu, co wyraźnie wzmocniło jego wymowę. Na Zachodzie handel prezentował się niezwykle podobnie, ale przebiegał dwutorowo. Centrum Eurolandu na czele z niemieckim DAX’em zachowywało się relatywnie silnie i przez praktycznie cały dzień utrzymywały się kosmetyczne zwyżki. Zdecydowanie gorzej prezentowało się południe Europy, gdzie wciąż palił się hiszpański pożar w postaci wysokich kosztów obsługi długu i problemów systemu bankowego.
To właśnie niedomagania Madrytu skutkowały szybkim zignorowaniem wyników greckich wyborów. Impulsem dla niedźwiedzi okazał się raport o kwietniowym spadku depozytów w hiszpańskim systemie bankowym oraz jednoczesnym wzroście złych kredytów do poziomu 8,72% całego portfela pożyczek. To najwyższa wartości tego wskaźnika od kwietnia 1994 roku. Oliwy do ognia dolały informacje prasowe jakoby hiszpańskie banki były zmuszone do zawiązania dodatkowych rezerw na kwotę 150 mld euro. Rynek długu szybko poszybował powyżej magicznego poziomu 7% i ustanowił nowy rekord w wysokości 7,28%. Jeszcze w minionym tygodniu te negatywne informacje mogły spłynąć po krajowych inwestorach, ale dzisiaj bez pomocy czerwcowego kontraktu krajowy rynek już nie był tak silny jak do piątku.
Chwilami dało się wręcz zauważyć lokalną słabość. Co prawda nie byliśmy tak słabi jak parkiety w Madrycie czy Medialnie, ale brakowało nam do spokoju niemieckiego DAX’a. Nie pomagała tutaj informacja o kolejnym wezwaniu. Tym razem Synthos ogłosił chęć skupu akcji Puław w cenie bardzo zbliżonej do rynkowej. Mimo braku premii może ono dojść do skutku, ale inwestorzy z większą niecierpliwością wyczekują zapewne rezultatów dzisiaj rozpoczętego szczytu G20, kończącego się w środę spotkania FOMC czy czwartkowego spotkania ministrów finansów Eurolandu. To właśnie możliwość pozytywnych zaskoczeń ze strony polityków lub bankierów centralnych nieco hamowała zapędy niedźwiedzi, co doprowadziło do mniejszych strat na najważniejszych parkietach niż miało to miejsce tydzień temu. Ostatecznie WIG20 jednak stracił 0,22%, co i tak było niezłym wynikiem wobec spadków o odpowiednio 2,9% i 3% w Mediolanie i Madrycie. DAX jednak zyskał 0,3%, ale najsilniej i tak prezentował się parkiet w Atenach, gdzie po zwycięstwie Nowej Demokracji inwestorzy na wyścigi kupują akcje już od końca minionego tygodnia. Jak widać ten optymizm ogranicza się do Hellady, gdyż Europa przejmuje się już problemami większych i ważniejszych systemowo państw.
Optymizmu starczyło jednak zaledwie na kilka wstępnych taktów sesji, podczas których WIG20 utrzymywał się powyżej poziomu 2250 pkt, który był istotnym oporem. Inwestorzy zwietrzyli okazję do sprzedaży akcji po wysokich cenach i na znacznym obrocie indeks szybko runął poniżej ważnego oporu, co wyraźnie wzmocniło jego wymowę. Na Zachodzie handel prezentował się niezwykle podobnie, ale przebiegał dwutorowo. Centrum Eurolandu na czele z niemieckim DAX’em zachowywało się relatywnie silnie i przez praktycznie cały dzień utrzymywały się kosmetyczne zwyżki. Zdecydowanie gorzej prezentowało się południe Europy, gdzie wciąż palił się hiszpański pożar w postaci wysokich kosztów obsługi długu i problemów systemu bankowego.
To właśnie niedomagania Madrytu skutkowały szybkim zignorowaniem wyników greckich wyborów. Impulsem dla niedźwiedzi okazał się raport o kwietniowym spadku depozytów w hiszpańskim systemie bankowym oraz jednoczesnym wzroście złych kredytów do poziomu 8,72% całego portfela pożyczek. To najwyższa wartości tego wskaźnika od kwietnia 1994 roku. Oliwy do ognia dolały informacje prasowe jakoby hiszpańskie banki były zmuszone do zawiązania dodatkowych rezerw na kwotę 150 mld euro. Rynek długu szybko poszybował powyżej magicznego poziomu 7% i ustanowił nowy rekord w wysokości 7,28%. Jeszcze w minionym tygodniu te negatywne informacje mogły spłynąć po krajowych inwestorach, ale dzisiaj bez pomocy czerwcowego kontraktu krajowy rynek już nie był tak silny jak do piątku.
Chwilami dało się wręcz zauważyć lokalną słabość. Co prawda nie byliśmy tak słabi jak parkiety w Madrycie czy Medialnie, ale brakowało nam do spokoju niemieckiego DAX’a. Nie pomagała tutaj informacja o kolejnym wezwaniu. Tym razem Synthos ogłosił chęć skupu akcji Puław w cenie bardzo zbliżonej do rynkowej. Mimo braku premii może ono dojść do skutku, ale inwestorzy z większą niecierpliwością wyczekują zapewne rezultatów dzisiaj rozpoczętego szczytu G20, kończącego się w środę spotkania FOMC czy czwartkowego spotkania ministrów finansów Eurolandu. To właśnie możliwość pozytywnych zaskoczeń ze strony polityków lub bankierów centralnych nieco hamowała zapędy niedźwiedzi, co doprowadziło do mniejszych strat na najważniejszych parkietach niż miało to miejsce tydzień temu. Ostatecznie WIG20 jednak stracił 0,22%, co i tak było niezłym wynikiem wobec spadków o odpowiednio 2,9% i 3% w Mediolanie i Madrycie. DAX jednak zyskał 0,3%, ale najsilniej i tak prezentował się parkiet w Atenach, gdzie po zwycięstwie Nowej Demokracji inwestorzy na wyścigi kupują akcje już od końca minionego tygodnia. Jak widać ten optymizm ogranicza się do Hellady, gdyż Europa przejmuje się już problemami większych i ważniejszych systemowo państw.
Źródło: Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
WIG20 bez paniki, DAX i CAC w lekkiej zadyszce. Azja reaguje na wahania Wall Street
2025-12-03 Komentarz giełdowy MyBank.plNa globalnych rynkach akcji środa upływa pod znakiem wyczekiwania – inwestorzy mają przed sobą kolejną porcję danych makro i sygnałów z banków centralnych, a jednocześnie próbują „przetrawić” ruchy z początku tygodnia. Na razie nigdzie nie widać klasycznej paniki, ale też trudno mówić o euforii. GPW, główne parkiety w Europie Zachodniej oraz Wall Street poruszają się w rytmie, który bardziej przypomina ostrożne ustawianie pozycji niż jednokierunkowy rajd.
GPW kontra NYSE: polskie indeksy rosną przed wynikami Nvidii
2025-11-19 Komentarz giełdowy MyBank.plŚrodowa sesja giełdowa upływa pod znakiem ostrożnego powrotu apetytu na ryzyko – zarówno w Warszawie, jak i w Nowym Jorku. Giełda od rana żyje jednym hasłem: „test dnia”, bo to właśnie dzisiejsze wyniki Nvidii oraz wieczorna publikacja minutek FOMC mają nadać ton rynkom akcji na najbliższe tygodnie. Inwestorzy na GPW i na NYSE poruszają się więc w otoczeniu podwyższonej niepewności, ale jednocześnie korzystają z faktu, że po kilku słabszych dniach na światowych parkietach widać pierwsze oznaki uspokojenia nastrojów.
Czekając na koniec shutdownu
2025-11-12 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsze notowania na europejskich rynkach akcji wykazały się dużą siłą i kontynuowały wzrosty, które są efektem rosnącego optymizmu inwestorów względem sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy, takie jak CAC 40, zyskują około 1,2 procent, IBEX 35 rośnie o 1,3 procent, DAX o 1,1 procent, a Euro Stoxx 50 o 1,2 procent. Takie wyniki wskazują na zdecydowany apetyt na ryzyko oraz nadzieję na szybkie zakończenie najdłuższego w historii federalnego shutdownu, który trwa już 43 dni.
GPW na fali – energetyka ciągnie indeksy, rekord w aktywach funduszy
2025-11-12 Komentarz giełdowy MyBank.plIndeksy GPW utrzymują się w okolicach lokalnych maksimów, a wzrosty napędzane są zarówno przez sektor energetyczny, jak i wybrane banki oraz spółki przemysłowe. WIG20 otwiera dzień powyżej 3 020 punktów, mWIG40 testuje granicę 8 130 punktów, a sWIG80 zbliża się do pułapu 29 900 punktów, co potwierdza wyraźny popyt na akcje średnich i małych spółek.
Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego
2025-10-08 Analizy MyBank.plKonflikt zbrojny w Ukrainie, który rozpoczął się 24 lutego 2022 roku, fundamentalnie zmienił krajobrozy geopolityczny Europy i wywołał bezprecedensową falę sankcji gospodarczych wobec Rosji. Polskie spółki giełdowe, będące integralną częścią globalnych łańcuchów dostaw i rynków kapitałowych, musiały szybko adaptować się do nowej rzeczywistości charakteryzującej się wysoką niepewnością, zmiennością kursów walut oraz radykalną przebudową modeli biznesowych.
TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce
2025-09-29 Artykuł sponsorowanyNa polskim rynku edukacyjnym coraz większą rolę odgrywa TheBrainTrade, marka skupiająca się na rozwijaniu praktycznych umiejętności finansowych. Jej programy są tworzone z myślą o osobach, które chcą lepiej zrozumieć mechanizmy rynku Forex i innych instrumentów inwestycyjnych. W centrum oferty znajduje się edukacja tradingowa, dzięki której początkujący oraz bardziej doświadczeni uczestnicy rynku mają dostęp do sprawdzonych metod analizy i podejmowania decyzji.
Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom
2025-09-17 Komentarz giełdowy XTBAktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.









