Data dodania: 2012-03-26 (20:18)
Dobre dane, słowa Bena Bernanke sugerujące możliwą kolejną rundę ilościowego luzowania i Angela Merkel już nie mówiąca „nie” połączeniu ESM i EFSF. To była mieszanka na dzisiaj, może nie wybuchowa, ale wzrosty zapewniła.
O poranku nastroje były jednak bardziej stonowane. Główny winowajca pozostaje niezmienny i to oczywiście Madryt. Opisywanie problemów Hiszpanii było jednak o tyle zaskakujące, że oprocentowanie obligacji tego kraju dzisiaj spadało, podobnie zresztą jak to miało miejsce w piątek. Gorzej radził sobie rynek akcji na półwyspie Iberyjskim, ale on sam nie może przecież ciążyć całej Europie, razem z GPW. Tym niemniej nastroje do momentu publikacji danych z Niemiec nie prezentowały się najlepiej.
Instytut ekonomiczny Ifo poinformował, że jego indeks nastrojów gospodarczych wzrósł w marcu do poziomu 109,8 wobec oczekiwań stagnacji na poziomie 109,6. Nawet sama stabilizacja wskaźnika byłaby niezłym wyczynem w obliczu gorszych wstępnych odczytów wskaźników PMI, a zwyżka musiała odbić się pozytywnym echem na parkietach. Do tego ekonomista niemieckiego instytutu powiedział, że recesja w głównej gospodarce Europy może zostać uniknięta, a przedsiębiorcy na tyle przyzwyczaili się do kryzysu zadłużenia, że już nie zwracają na niego większej uwagi.
O tej samej porze poznaliśmy krajowe dane o sprzedaży detalicznej, które również były lepsze od prognoz. Sprzedaż wzrosła w lutym o 13,7%, a oczekiwano zwyżki o 9,9%. Rynek polski po danych zachowywał się nawet lepiej niż niemiecki DAX, co było przyjemną kontynuacją siły widzianej już popołudniem w piątek. Nie trwała jednak ona przez całą sesję i po południu na parkiecie zapanował marazm.
Na krajowych inwestorach nie zrobiły większego wrażenia słowa Bena Bernanke mówiącego, że „dalsza poprawa na rynku pracy będzie wymagać szybszego tempa wzrostu gospodarki USA”. Może to oznaczać przygotowywanie gruntu pod QE3, co spodobało się zagranicznym indeksom. Szkodzić nie mogła również poranna informacja z Financial Timesa, że Niemcy nie będą robiły przeszkód w równoczesnym funkcjonowaniu EFSF i ESM. Później potwierdziła to sama Angela Merkel.
Krajowe blue chipy późniejszego zewnętrznego entuzjazmu jednak już nie wykorzystały, do tego kłuły w oczy ekstremalnie niskie obroty i słabość małych spółek zgromadzonych w indeksie sWIG80, który ostatecznie tylko dzięki zaskakująco pozytywnej końcówce dzień zakończył zwyżką o 0,56%. WIG20 zamknął się wzrostem o 0,91% do poziomu 2305 pkt, z którego pokonaniem był spory problem w czasie regularnych notowań. Ponownie wróciliśmy więc powyżej 2300 pkt i ponownie brakuje wyraźnej aktywności byków. Niskie obroty i zbliżający się koniec kwartału może im jednak w krótkim terminie służyć.
Instytut ekonomiczny Ifo poinformował, że jego indeks nastrojów gospodarczych wzrósł w marcu do poziomu 109,8 wobec oczekiwań stagnacji na poziomie 109,6. Nawet sama stabilizacja wskaźnika byłaby niezłym wyczynem w obliczu gorszych wstępnych odczytów wskaźników PMI, a zwyżka musiała odbić się pozytywnym echem na parkietach. Do tego ekonomista niemieckiego instytutu powiedział, że recesja w głównej gospodarce Europy może zostać uniknięta, a przedsiębiorcy na tyle przyzwyczaili się do kryzysu zadłużenia, że już nie zwracają na niego większej uwagi.
O tej samej porze poznaliśmy krajowe dane o sprzedaży detalicznej, które również były lepsze od prognoz. Sprzedaż wzrosła w lutym o 13,7%, a oczekiwano zwyżki o 9,9%. Rynek polski po danych zachowywał się nawet lepiej niż niemiecki DAX, co było przyjemną kontynuacją siły widzianej już popołudniem w piątek. Nie trwała jednak ona przez całą sesję i po południu na parkiecie zapanował marazm.
Na krajowych inwestorach nie zrobiły większego wrażenia słowa Bena Bernanke mówiącego, że „dalsza poprawa na rynku pracy będzie wymagać szybszego tempa wzrostu gospodarki USA”. Może to oznaczać przygotowywanie gruntu pod QE3, co spodobało się zagranicznym indeksom. Szkodzić nie mogła również poranna informacja z Financial Timesa, że Niemcy nie będą robiły przeszkód w równoczesnym funkcjonowaniu EFSF i ESM. Później potwierdziła to sama Angela Merkel.
Krajowe blue chipy późniejszego zewnętrznego entuzjazmu jednak już nie wykorzystały, do tego kłuły w oczy ekstremalnie niskie obroty i słabość małych spółek zgromadzonych w indeksie sWIG80, który ostatecznie tylko dzięki zaskakująco pozytywnej końcówce dzień zakończył zwyżką o 0,56%. WIG20 zamknął się wzrostem o 0,91% do poziomu 2305 pkt, z którego pokonaniem był spory problem w czasie regularnych notowań. Ponownie wróciliśmy więc powyżej 2300 pkt i ponownie brakuje wyraźnej aktywności byków. Niskie obroty i zbliżający się koniec kwartału może im jednak w krótkim terminie służyć.
Źródło: Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kontynuacja Trump Trade na amerykańskich spółkach
2024-11-08 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach widzimy dziś lekką korektę po wczorajszych wzrostach. DAX traci dziś 0,8%, szwajcarski SMI -1%, a brytyjski FTSE 100 kontynuuje spadki z 0,8% stratą. Najmocniejszą przecenę widać na francuskim rynku gdzie indeks CAC40 spada o 1,2%. Tym samym tydzień wyborczy dla największych indeksów europejskich kończy się na minusie, a wszelkie wzrosty zapoczątkowane przez informację o zwycięstwie wyborów przez Trumpa zostały zredukowane w kolejnych sesjach.
BigTech pod presją mieszanych wyników Mety i Microsoftu
2024-10-31 Komentarz giełdowy XTBCzwartkowa sesja na Wall Street ma wyjątkowo niedźwiedzi charakter. Główne amerykańskie indeksy ramię w ramię notują spadki, którym przewodzi Nasdaq, tracący na ten moment 2.5%. Ostatnie osunięcie się technologicznego indeksu na taką skalę miało miejsce na początku września, po tym jak NVIDIA zaraportowała stonowane (jak na giganta) prognozy na Q3 2024, które wywołały obawy o dalszą dynamikę rozwoju i rentowności w sektorze AI.
Nowe wsparcie dla polskiego gamedevu. Volkswagen zamyka kolejne fabryki
2024-10-28 Komentarz giełdowy XTBWall Street nadrobiło mieszane otwarcie i aktualnie spędza poniedziałkową sesję na plusie. Na amerykańskim rynku obserwujemy ciąg dalszy entuzjazmu wokół spółek technologicznych, które pokażą w tym tygodniu swoje wyniki za Q3 2024 (od czwartku akcje Tesli zyskały ok. 26% w reakcji na przekraczające oczekiwania wyniki). Słabiej natomiast radzą sobie spółki energetyczne, po tym jak odwetowy atak Izraela na Iran pominął kluczową infrastrukturę. S&P500 zyskuje na ten moment 0.38%, Nasdaq rośnie o 0.56%, Dow Jones dodaje 0.71%, a Russell 2000 przewodzi zyskom z wynikiem 1.55%.
Tesla gwiazdą dzisiejszej sesji
2024-10-24 Komentarz giełdowy XTBDla europejskiego rynku akcji dzisiejsza sesja skończyła się lekkim optymizmem. Większość europejskich indeksów rosła, choć ciężko mówić o wyraźnych odbiciach. Najlepiej radził dziś sobie niemiecki DAX z 0,3% wzrostem. Niewiele gorszy wynik odnotował szwajcarski SMI, który zyskał dziś 0,2%. Brytyjski FTSE 100 i włoski IT40 pozostały w okolicach 0,1% wzrostów, a francuski CAC40 zakończył sesję blisko poziomów zamknięcia poprzedniej sesji.
mWIG40 opiera się spadkom na GPW. Rynek wyczekuje wyników SAP
2024-10-21 Komentarz giełdowy XTBRynki wchodzą w nowy tydzień z dużą rezerwą, wyczekując szeregu publikacji wyników finansowych spółek na Starym, jak i Nowym Kontynencie. Kalendarz w USA jest wyjątkowo gęsty, a kluczowi pozostają przedstawiciele Magnificent Seven - już w środę poznamy wyniki Tesli, której akcje wciąż pozostają w stagnacji spowodowanej mieszanym odbiorem ostatnio zapowiedzianych produktów.
GPW nadrabia wczorajszą wyprzedaż
2024-10-18 Komentarz giełdowy XTBWall Street spędza piątkową sesję dość niepewnie, będąc niejako przytłumione rosnącą siłą dolara. S&P 500 i Nasdaq podtrzymują wzrosty (kolejno +0.3% oraz +0.66%), słabną natomiast Dow Jones oraz Russell 2000 (kolejno -0.2% oraz -0.13%). Rynek akcji w Stanach płynie dzisiaj na fali euforii wokół chińskich spółek. Wzrosty notuje przede wszystkim Alibaba (BABA.US: +2.2%), Baidu (BIDU.US: +3.3%), JD.com (JD.US: +3.3%) oraz NetEase (NTES.US: +4.4%).
Ostra reakcja na rynku producentów półprzewodników
2024-10-15 Komentarz giełdowy XTBNa europejskim rynku dominuje dziś czerwień. Przecenom przewodzi dziś francuski indeks CAC40, który traci prawie 1%. Spadki notuje także szwajcarski SMI (-0,3%), brytyjski FTSE 100 (-0,4%) i włoski IT40 (-0,4%). Jedynie niemiecki DAX utrzymuje się blisko ceny zamknięcia z wczorajszej sesji. Pozytywnego sentymentu nie przyniosło także otwarcie amerykańskiego rynku, gdzie ponad -1% spadek odnotowuje indeks Nasdaq 100.
Globalny entuzjazm omija GPW. Wall Street na fali półprzewodników.
2024-10-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street rozpoczyna tydzień w byczym nastroju. Obawy o wahające się nastroje inwestorów w związku z nikłą dynamiką gospodarczą w Chinach (niższe od oczekiwań CPI, PPI oraz bilans handlowy) zostały szybko wymazane przez entuzjazm na spółkach półprzewodnikowych (NVIDIA +2.3%, ASML: +3.25% , ARM: +5.6%, AMAT: +3.8%) i echo piątkowych wyników głównych amerykańskich banków.
Mocne przeceny na chińskim rynku
2024-10-08 Komentarz giełdowy XTBPo trwającym prawie miesiąc rajdzie na chińskim rynku akcji, który spowodował wzrost indesku Hang Seng o ponad 35%, dziś przyszła kolej na realizację zysków. Notowania indeksu tąpnęły o ponad 10%, co stanowi najgorszą sesję na chińskiej giełdzie od 2008 r. U podstaw tak mocnych przecen stoją z jednej strony zbudowane na ostatnich wzrostach mocne oczekiwania, jak i brak wyraźnego sygnału o polepszeniu się prognoz dla chińskiej gospodarki.
Zmieszane rynki w obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wchodzie
2024-10-01 Komentarz giełdowy XTBPo mieszanym otwarciu, Wall Street spędza sesję na czerwono. Za gorszym sentymentem inwestorów stoją głównie słabsze dane ISM oraz niepokój związany z eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie. Amerykańskie indeksy został pociągnięte w dół głownie za sprawą oświadczenia rzecznika Białego Domu, sugerującego, iż Iran przygotowuje odpowiedź na ostatnie działania militarne Izraela. Najwięcej traci Nasdaq (-2%), zaraz po nim lider wzrostów z ostatnich dni, Russell 2000 (-1.9%), następnie S&P500 (-1.15%), a na końcu Dow Jones (-0.6%).