Data dodania: 2011-11-23 (10:38)
Wczorajsza sesja była już siódmą spadkową na globalnych rynkach akcyjnych, w trakcie to których ogólnoświatowy indeks MSCI AC World poszedł w dół o blisko 6,5%. Niestety jak na razie wiele wskazuje na to, że i ta dzisiejsza zakończy się ponownie pod kreską.
Kwestie europejskiego kryzysu zadłużenia i obawy o kondycję całej światowej gospodarki wciąż skłaniają inwestorów do zmniejszania zaangażowania w walory spółek.
We wtorek okazało się, że tempo wzrostu amerykańskiej ekonomii wyniosło w III kw. br. nie 2,5% jak wcześniej szacowano i spodziewano się na rynku, ale jedynie 2,0%. Z kolei dzisiejsze wstępne dane o aktywności sektora wytwórczego Chin za listopad pokazały, że była ona najgorsza od marca 2009 r., jako że indeks PMI sporządzany przez HSBC i Markit Economics spadł do poziomu 48,0 z 51,0 w październiku. Negatywny wydźwięk miały też przedstawione również dziś analogiczne doniesienia z Eurolandu. Wskaźnik PMI dla sektora wytwórczego stery euro zniżkował w listopadzie do 46,4 z 47,1 w październiku i wobec prognoz na poziomie 46,5. Szczęście w nieszczęściu, że indeks PMI dla sektora usług tego samego obszaru był już za to lepszy od oczekiwań i zanotował wzrost w bieżącym miesiącu do 47,8 z 46,4 w październiku i ukształtował się powyżej prognoz na poziomie 46,0.
Główny indeks warszawskiego parkietu, czyli WIG20, otworzył dzisiejszy handel na 0,95% minusie, a o godz. 10:03 znajdował się 0,86% pod kreską (2165,06 pkt). Również wtedy na europejskich parkietach ceny akcji szły w dół średnio o 0,45% (indeks STOXX Europe 600 wynosił wtedy 222,27 pkt), a kontrakty terminowe na amerykański indeks S&P500 handlowane były na 0,90% minusie (1172,45 pkt).
GPW niczym się nie wyróżnia
Pomimo tego, że we wtorek najszerszy wskaźnik warszawskiego parkietu zakończył dzień dokładnie na zero, a ten obrazujący zachowanie największych i najbardziej płynnych spółek nawet minimalnie wzrósł o 0,08%, to wcale nie oznacza to tego, że wskaźniki na GPW zachowują się ostatnio lepiej niż te na innych rynkach, w tym także te na tych porównywalnych w gospodarkach wschodzących. Od 11 do 22 listopada benchmarkowy dla parkietów w krajach rozwijających się, czyli także dla naszego, indeks MSCI Emerging Markets spadł o 6,37%. Z kolei w dniach 10-22 listopada indeks WIG20 poszedł w dół co prawda w mniejszym stopniu, bo o 4,57%, ale należy pamiętać, że 11 listopada z racji święta w Polsce handel na GPW się nie odbywał, a tego to dnia indeks MSCI EM zanotował 1,80% zwyżkę. Realna skala przesunięcia jest więc zatem w obu przypadkach porównywalna.
Po stronie makro
Oprócz przedstawionych już dziś i opisanych powyżej indeksów PMI dla Chin i Eurlandu, w dalszej części środowego handlu w centrum uwagi inwestorów znajdą się jeszcze: przed południem kolejna figura ze strefy euro tym razem dotycząca zamówień w przemyśle za wrzesień, a po południu cała paczka danych z USA (dochody i wydatki konsumentów za październik, bazowy indeks cenowy oraz zamówienia na dobra trwałego użytku za ten sam miesiąc, liczba nowych bezrobotnych za ostatni tydzień oraz nastroje konsumentów za listopad).
We wtorek okazało się, że tempo wzrostu amerykańskiej ekonomii wyniosło w III kw. br. nie 2,5% jak wcześniej szacowano i spodziewano się na rynku, ale jedynie 2,0%. Z kolei dzisiejsze wstępne dane o aktywności sektora wytwórczego Chin za listopad pokazały, że była ona najgorsza od marca 2009 r., jako że indeks PMI sporządzany przez HSBC i Markit Economics spadł do poziomu 48,0 z 51,0 w październiku. Negatywny wydźwięk miały też przedstawione również dziś analogiczne doniesienia z Eurolandu. Wskaźnik PMI dla sektora wytwórczego stery euro zniżkował w listopadzie do 46,4 z 47,1 w październiku i wobec prognoz na poziomie 46,5. Szczęście w nieszczęściu, że indeks PMI dla sektora usług tego samego obszaru był już za to lepszy od oczekiwań i zanotował wzrost w bieżącym miesiącu do 47,8 z 46,4 w październiku i ukształtował się powyżej prognoz na poziomie 46,0.
Główny indeks warszawskiego parkietu, czyli WIG20, otworzył dzisiejszy handel na 0,95% minusie, a o godz. 10:03 znajdował się 0,86% pod kreską (2165,06 pkt). Również wtedy na europejskich parkietach ceny akcji szły w dół średnio o 0,45% (indeks STOXX Europe 600 wynosił wtedy 222,27 pkt), a kontrakty terminowe na amerykański indeks S&P500 handlowane były na 0,90% minusie (1172,45 pkt).
GPW niczym się nie wyróżnia
Pomimo tego, że we wtorek najszerszy wskaźnik warszawskiego parkietu zakończył dzień dokładnie na zero, a ten obrazujący zachowanie największych i najbardziej płynnych spółek nawet minimalnie wzrósł o 0,08%, to wcale nie oznacza to tego, że wskaźniki na GPW zachowują się ostatnio lepiej niż te na innych rynkach, w tym także te na tych porównywalnych w gospodarkach wschodzących. Od 11 do 22 listopada benchmarkowy dla parkietów w krajach rozwijających się, czyli także dla naszego, indeks MSCI Emerging Markets spadł o 6,37%. Z kolei w dniach 10-22 listopada indeks WIG20 poszedł w dół co prawda w mniejszym stopniu, bo o 4,57%, ale należy pamiętać, że 11 listopada z racji święta w Polsce handel na GPW się nie odbywał, a tego to dnia indeks MSCI EM zanotował 1,80% zwyżkę. Realna skala przesunięcia jest więc zatem w obu przypadkach porównywalna.
Po stronie makro
Oprócz przedstawionych już dziś i opisanych powyżej indeksów PMI dla Chin i Eurlandu, w dalszej części środowego handlu w centrum uwagi inwestorów znajdą się jeszcze: przed południem kolejna figura ze strefy euro tym razem dotycząca zamówień w przemyśle za wrzesień, a po południu cała paczka danych z USA (dochody i wydatki konsumentów za październik, bazowy indeks cenowy oraz zamówienia na dobra trwałego użytku za ten sam miesiąc, liczba nowych bezrobotnych za ostatni tydzień oraz nastroje konsumentów za listopad).
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
WIG20 bez paniki, DAX i CAC w lekkiej zadyszce. Azja reaguje na wahania Wall Street
2025-12-03 Komentarz giełdowy MyBank.plNa globalnych rynkach akcji środa upływa pod znakiem wyczekiwania – inwestorzy mają przed sobą kolejną porcję danych makro i sygnałów z banków centralnych, a jednocześnie próbują „przetrawić” ruchy z początku tygodnia. Na razie nigdzie nie widać klasycznej paniki, ale też trudno mówić o euforii. GPW, główne parkiety w Europie Zachodniej oraz Wall Street poruszają się w rytmie, który bardziej przypomina ostrożne ustawianie pozycji niż jednokierunkowy rajd.
GPW kontra NYSE: polskie indeksy rosną przed wynikami Nvidii
2025-11-19 Komentarz giełdowy MyBank.plŚrodowa sesja giełdowa upływa pod znakiem ostrożnego powrotu apetytu na ryzyko – zarówno w Warszawie, jak i w Nowym Jorku. Giełda od rana żyje jednym hasłem: „test dnia”, bo to właśnie dzisiejsze wyniki Nvidii oraz wieczorna publikacja minutek FOMC mają nadać ton rynkom akcji na najbliższe tygodnie. Inwestorzy na GPW i na NYSE poruszają się więc w otoczeniu podwyższonej niepewności, ale jednocześnie korzystają z faktu, że po kilku słabszych dniach na światowych parkietach widać pierwsze oznaki uspokojenia nastrojów.
Czekając na koniec shutdownu
2025-11-12 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsze notowania na europejskich rynkach akcji wykazały się dużą siłą i kontynuowały wzrosty, które są efektem rosnącego optymizmu inwestorów względem sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy, takie jak CAC 40, zyskują około 1,2 procent, IBEX 35 rośnie o 1,3 procent, DAX o 1,1 procent, a Euro Stoxx 50 o 1,2 procent. Takie wyniki wskazują na zdecydowany apetyt na ryzyko oraz nadzieję na szybkie zakończenie najdłuższego w historii federalnego shutdownu, który trwa już 43 dni.
GPW na fali – energetyka ciągnie indeksy, rekord w aktywach funduszy
2025-11-12 Komentarz giełdowy MyBank.plIndeksy GPW utrzymują się w okolicach lokalnych maksimów, a wzrosty napędzane są zarówno przez sektor energetyczny, jak i wybrane banki oraz spółki przemysłowe. WIG20 otwiera dzień powyżej 3 020 punktów, mWIG40 testuje granicę 8 130 punktów, a sWIG80 zbliża się do pułapu 29 900 punktów, co potwierdza wyraźny popyt na akcje średnich i małych spółek.
Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego
2025-10-08 Analizy MyBank.plKonflikt zbrojny w Ukrainie, który rozpoczął się 24 lutego 2022 roku, fundamentalnie zmienił krajobrozy geopolityczny Europy i wywołał bezprecedensową falę sankcji gospodarczych wobec Rosji. Polskie spółki giełdowe, będące integralną częścią globalnych łańcuchów dostaw i rynków kapitałowych, musiały szybko adaptować się do nowej rzeczywistości charakteryzującej się wysoką niepewnością, zmiennością kursów walut oraz radykalną przebudową modeli biznesowych.
TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce
2025-09-29 Artykuł sponsorowanyNa polskim rynku edukacyjnym coraz większą rolę odgrywa TheBrainTrade, marka skupiająca się na rozwijaniu praktycznych umiejętności finansowych. Jej programy są tworzone z myślą o osobach, które chcą lepiej zrozumieć mechanizmy rynku Forex i innych instrumentów inwestycyjnych. W centrum oferty znajduje się edukacja tradingowa, dzięki której początkujący oraz bardziej doświadczeni uczestnicy rynku mają dostęp do sprawdzonych metod analizy i podejmowania decyzji.
Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom
2025-09-17 Komentarz giełdowy XTBAktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.









