Data dodania: 2011-09-16 (19:15)
Końcówka tygodnia na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie przyniosła sesję, w trakcie której uwaga graczy podzieliła się pomiędzy uspokojenie po dniach odreagowania wcześniejszej paniki a oczekiwanie na rozliczenie instrumentów pochodnych. Bilansem dnia jest kilka spokojnych godzin handlu, które zakończyła mało emocjonująca końcówka burzliwego tygodnia.
W istocie piątek na GPW zaczął się do zwyżki WIG20 zbliżonej do 0,7 procent, której genezą były poprawne nastroje na rynkach otoczenia. Jeszcze w pierwszej godzinie zwyżki najważniejszych indeksów europejskich pozwoliły warszawskim bykom wynieść indeks największych spółek w rejon 2312 pkt. Niestety w kolejnych godzinach żadna z prób pokonania i ustabilizowania średniej powyżej porannego szczytu nie skończyła się powodzeniem. Wprawdzie w południe i po otwarciu notowań w USA kupujący próbowali wypraw nad poranny szczyt, ale za każdym razem WIG20 wracał w okolice 2300 pkt. Z perspektywy końca sesji doskonale widać, iż po otwarciu w okolicach 2300 pkt dzień zdominowała konsolidacja, której finałem było zamknięcie w rejonie 2298 pkt, co dało zmianę średniej o 0,64 procent.
Spokojna sesja nie powinna jednak przysłonić faktu, iż w skali tygodnia WIG20 zyskał 2,2 procent. Co ważniejsze, wzrost miał miejsce po poniedziałkowym tąpnięciu na otwarciu tygodnia i słabej sesji z poprzedniego piątku, która wystraszyła graczy słabością gospodarki amerykańskiej. Nie ma jednak wątpliwości, iż o sumarycznym obrazie pięciu ostatnich dni zadecydowały środkowe sesje, w trakcie których atmosferę poprawiły rynki otoczenia i banki centralne wspomagające płynność na rynku międzybankowym. To na bazie tych elementów WIG20 zdołał zbudować dwudniową falę wzrostową, która przesądziła o sukcesie byków w skali tygodnia. Doświadczenie podpowiada, że przy obserwowanym skorelowaniu nastrojów bliska przyszłość rynku leży poza granicami Polski. W praktyce oznacza to, że oceny kondycji samej GPW muszą być bardzo ostrożne.
W lepszym położeniu od próbujących czytać kondycję rynku są gracze wspomagający się wykresami, dla których zakończony tydzień przyniósł czytelny sygnał, iż na GPW nie ma dziś zgody na pokonanie sierpniowych minimów. Wsparcia zostały obronione a wybicie dołem z konsolidacji na wykresie dziennym nie przyniosło nowej fali podaży. Zanim jednak zakreśli się scenariusz wzrostowy należy odnotować, że również popyt nie ugrał zbyt wiele. Wprawdzie wykres WIG20 przesunął się w rejon 2300 pkt, ale to ciągle około 150 punktów od pierwszego ważnego oporu w rejonie 2452 pkt. Przy obecnie obserwowanej zmienności to ledwie dwie sesje, ale nie można zapominać, że do wsparć nie jest dużo dalej i margines błędu obozu popytowego pozostaje równie mały, jak po zakończeniu poprzedniego tygodnia.
Spokojna sesja nie powinna jednak przysłonić faktu, iż w skali tygodnia WIG20 zyskał 2,2 procent. Co ważniejsze, wzrost miał miejsce po poniedziałkowym tąpnięciu na otwarciu tygodnia i słabej sesji z poprzedniego piątku, która wystraszyła graczy słabością gospodarki amerykańskiej. Nie ma jednak wątpliwości, iż o sumarycznym obrazie pięciu ostatnich dni zadecydowały środkowe sesje, w trakcie których atmosferę poprawiły rynki otoczenia i banki centralne wspomagające płynność na rynku międzybankowym. To na bazie tych elementów WIG20 zdołał zbudować dwudniową falę wzrostową, która przesądziła o sukcesie byków w skali tygodnia. Doświadczenie podpowiada, że przy obserwowanym skorelowaniu nastrojów bliska przyszłość rynku leży poza granicami Polski. W praktyce oznacza to, że oceny kondycji samej GPW muszą być bardzo ostrożne.
W lepszym położeniu od próbujących czytać kondycję rynku są gracze wspomagający się wykresami, dla których zakończony tydzień przyniósł czytelny sygnał, iż na GPW nie ma dziś zgody na pokonanie sierpniowych minimów. Wsparcia zostały obronione a wybicie dołem z konsolidacji na wykresie dziennym nie przyniosło nowej fali podaży. Zanim jednak zakreśli się scenariusz wzrostowy należy odnotować, że również popyt nie ugrał zbyt wiele. Wprawdzie wykres WIG20 przesunął się w rejon 2300 pkt, ale to ciągle około 150 punktów od pierwszego ważnego oporu w rejonie 2452 pkt. Przy obecnie obserwowanej zmienności to ledwie dwie sesje, ale nie można zapominać, że do wsparć nie jest dużo dalej i margines błędu obozu popytowego pozostaje równie mały, jak po zakończeniu poprzedniego tygodnia.
Źródło: Adam Stańczak, analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
WIG20 bez paniki, DAX i CAC w lekkiej zadyszce. Azja reaguje na wahania Wall Street
2025-12-03 Komentarz giełdowy MyBank.plNa globalnych rynkach akcji środa upływa pod znakiem wyczekiwania – inwestorzy mają przed sobą kolejną porcję danych makro i sygnałów z banków centralnych, a jednocześnie próbują „przetrawić” ruchy z początku tygodnia. Na razie nigdzie nie widać klasycznej paniki, ale też trudno mówić o euforii. GPW, główne parkiety w Europie Zachodniej oraz Wall Street poruszają się w rytmie, który bardziej przypomina ostrożne ustawianie pozycji niż jednokierunkowy rajd.
GPW kontra NYSE: polskie indeksy rosną przed wynikami Nvidii
2025-11-19 Komentarz giełdowy MyBank.plŚrodowa sesja giełdowa upływa pod znakiem ostrożnego powrotu apetytu na ryzyko – zarówno w Warszawie, jak i w Nowym Jorku. Giełda od rana żyje jednym hasłem: „test dnia”, bo to właśnie dzisiejsze wyniki Nvidii oraz wieczorna publikacja minutek FOMC mają nadać ton rynkom akcji na najbliższe tygodnie. Inwestorzy na GPW i na NYSE poruszają się więc w otoczeniu podwyższonej niepewności, ale jednocześnie korzystają z faktu, że po kilku słabszych dniach na światowych parkietach widać pierwsze oznaki uspokojenia nastrojów.
Czekając na koniec shutdownu
2025-11-12 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsze notowania na europejskich rynkach akcji wykazały się dużą siłą i kontynuowały wzrosty, które są efektem rosnącego optymizmu inwestorów względem sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy, takie jak CAC 40, zyskują około 1,2 procent, IBEX 35 rośnie o 1,3 procent, DAX o 1,1 procent, a Euro Stoxx 50 o 1,2 procent. Takie wyniki wskazują na zdecydowany apetyt na ryzyko oraz nadzieję na szybkie zakończenie najdłuższego w historii federalnego shutdownu, który trwa już 43 dni.
GPW na fali – energetyka ciągnie indeksy, rekord w aktywach funduszy
2025-11-12 Komentarz giełdowy MyBank.plIndeksy GPW utrzymują się w okolicach lokalnych maksimów, a wzrosty napędzane są zarówno przez sektor energetyczny, jak i wybrane banki oraz spółki przemysłowe. WIG20 otwiera dzień powyżej 3 020 punktów, mWIG40 testuje granicę 8 130 punktów, a sWIG80 zbliża się do pułapu 29 900 punktów, co potwierdza wyraźny popyt na akcje średnich i małych spółek.
Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego
2025-10-08 Analizy MyBank.plKonflikt zbrojny w Ukrainie, który rozpoczął się 24 lutego 2022 roku, fundamentalnie zmienił krajobrozy geopolityczny Europy i wywołał bezprecedensową falę sankcji gospodarczych wobec Rosji. Polskie spółki giełdowe, będące integralną częścią globalnych łańcuchów dostaw i rynków kapitałowych, musiały szybko adaptować się do nowej rzeczywistości charakteryzującej się wysoką niepewnością, zmiennością kursów walut oraz radykalną przebudową modeli biznesowych.
TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce
2025-09-29 Artykuł sponsorowanyNa polskim rynku edukacyjnym coraz większą rolę odgrywa TheBrainTrade, marka skupiająca się na rozwijaniu praktycznych umiejętności finansowych. Jej programy są tworzone z myślą o osobach, które chcą lepiej zrozumieć mechanizmy rynku Forex i innych instrumentów inwestycyjnych. W centrum oferty znajduje się edukacja tradingowa, dzięki której początkujący oraz bardziej doświadczeni uczestnicy rynku mają dostęp do sprawdzonych metod analizy i podejmowania decyzji.
Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom
2025-09-17 Komentarz giełdowy XTBAktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.









