Data dodania: 2011-09-05 (18:59)
Poniedziałek okazał się wyjątkowo niespokojnym i burzliwym dniem dla giełd akcji, jak też rynku towarowego i walutowego. Choć nie odbyła się sesja na Wall Street, z uwagi na Święto Pracy w USA, na pesymistyczne otwarcie nowego tygodnia rzutowały wciąż, dość wyraźnie, wydarzenia z piątku, jak również informacje jakie pojawiały się podczas weekendu.
Dane z rynku pracy w USA, w ostatni piątek, spowodowały ponad 2-procentową przecenę indeksów na Wall Street (rozbudzając także nieco nadzieje na QE2) i, zarazem, ustawiły rynki azjatyckie, dzisiejszej nocy. W Japonii i Chinach dominowały, jak dwa dni wcześniej w USA, dwuprocentowe spadki indeksów w Tokio czy Hong Kongu, oraz - niższe ceny surowców. Znalazło to bezpośrednie przełożenie na otwarcie w Europie, gdzie od rana także dominowała podaż, a nastroje były dalekie od optymistycznych. Wydawało się, iż nieobecność Amerykanów na rynkach będzie pomagała Europie – tak się jednak nie stało.
Czynnikiem bardzo niekorzystnie oddziałowującym na giełdy była informacja, iż Grecja może nie wypełnić warunków, pod jakimi otrzymała międzynarodową pomoc finansową. Gdyby doszło do faktycznego „bailotu”, najmocniej uderzyłoby to w Niemcy i Francję. Z tego powodu, niemiecki DAX od samego rana należał na najsłabszych europejskich indeksów. Problemy z Strefie Euro spowodowały także wzrost CDS-ów na dług Włoch czy Francji do rekordowych poziomów. Euro traciło na wartości, a tym samym - ucierpiały także waluty naszego regionu, dość mocno skorelowane z zachowaniem euro. Umacniający się frank szwajcarski spowodował, iż po południu płaciliśmy za niego znów powyżej 3,80 zł. Planowane przez rząd USA, pozwy przeciwko 17 instytucjom finansowym (nie tylko w USA, ale w i Europie – RBS czy Deutsche Bank), negatywnie rzutowały na cały sektor finansowy.
Spadki nasilały się w poniedziałek na rynkach akcji z każdą godziną osiągając apogeum po godzinie 16-ej. Złą atmosferę podgrzewały plotki dotyczące ratingu długu niemieckiego czy francuskiego. Niemiecki DAX tracił na wartości, późnym popołudniem, niemal 6 procent, a nasz WIG20 – 3,5 procent. Podobnie do indeksów akcji zachowywały się tracące na wartości, po 2-3 procent - ropa i miedź. Podwyższenie prognozy zysku, przez KGHM do 9,6 mld złotych na 2011 rok, spowodowało, że KGHM traciło mniej niż główne indeksy. Cena złota trzymała się dziś blisko poziomu 1900 dolarów za uncję, przymierzając się do ataku na nowy szczyt. W samej końcówce notowań inwestorzy zaczęli podkupować mocno przecenione akcje, redukując skalę przeceny na części giełd. Dane makro (min. seria PMI w usługach Eurolandu) przeszły niezauważone. WIG20 stracił ostatecznie 3,5 procent. Nastroje są złe i kolejne sesje raczej nie przyniosą gwałtownego przebudzenia byków.
Czynnikiem bardzo niekorzystnie oddziałowującym na giełdy była informacja, iż Grecja może nie wypełnić warunków, pod jakimi otrzymała międzynarodową pomoc finansową. Gdyby doszło do faktycznego „bailotu”, najmocniej uderzyłoby to w Niemcy i Francję. Z tego powodu, niemiecki DAX od samego rana należał na najsłabszych europejskich indeksów. Problemy z Strefie Euro spowodowały także wzrost CDS-ów na dług Włoch czy Francji do rekordowych poziomów. Euro traciło na wartości, a tym samym - ucierpiały także waluty naszego regionu, dość mocno skorelowane z zachowaniem euro. Umacniający się frank szwajcarski spowodował, iż po południu płaciliśmy za niego znów powyżej 3,80 zł. Planowane przez rząd USA, pozwy przeciwko 17 instytucjom finansowym (nie tylko w USA, ale w i Europie – RBS czy Deutsche Bank), negatywnie rzutowały na cały sektor finansowy.
Spadki nasilały się w poniedziałek na rynkach akcji z każdą godziną osiągając apogeum po godzinie 16-ej. Złą atmosferę podgrzewały plotki dotyczące ratingu długu niemieckiego czy francuskiego. Niemiecki DAX tracił na wartości, późnym popołudniem, niemal 6 procent, a nasz WIG20 – 3,5 procent. Podobnie do indeksów akcji zachowywały się tracące na wartości, po 2-3 procent - ropa i miedź. Podwyższenie prognozy zysku, przez KGHM do 9,6 mld złotych na 2011 rok, spowodowało, że KGHM traciło mniej niż główne indeksy. Cena złota trzymała się dziś blisko poziomu 1900 dolarów za uncję, przymierzając się do ataku na nowy szczyt. W samej końcówce notowań inwestorzy zaczęli podkupować mocno przecenione akcje, redukując skalę przeceny na części giełd. Dane makro (min. seria PMI w usługach Eurolandu) przeszły niezauważone. WIG20 stracił ostatecznie 3,5 procent. Nastroje są złe i kolejne sesje raczej nie przyniosą gwałtownego przebudzenia byków.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
WIG20 bez paniki, DAX i CAC w lekkiej zadyszce. Azja reaguje na wahania Wall Street
2025-12-03 Komentarz giełdowy MyBank.plNa globalnych rynkach akcji środa upływa pod znakiem wyczekiwania – inwestorzy mają przed sobą kolejną porcję danych makro i sygnałów z banków centralnych, a jednocześnie próbują „przetrawić” ruchy z początku tygodnia. Na razie nigdzie nie widać klasycznej paniki, ale też trudno mówić o euforii. GPW, główne parkiety w Europie Zachodniej oraz Wall Street poruszają się w rytmie, który bardziej przypomina ostrożne ustawianie pozycji niż jednokierunkowy rajd.
GPW kontra NYSE: polskie indeksy rosną przed wynikami Nvidii
2025-11-19 Komentarz giełdowy MyBank.plŚrodowa sesja giełdowa upływa pod znakiem ostrożnego powrotu apetytu na ryzyko – zarówno w Warszawie, jak i w Nowym Jorku. Giełda od rana żyje jednym hasłem: „test dnia”, bo to właśnie dzisiejsze wyniki Nvidii oraz wieczorna publikacja minutek FOMC mają nadać ton rynkom akcji na najbliższe tygodnie. Inwestorzy na GPW i na NYSE poruszają się więc w otoczeniu podwyższonej niepewności, ale jednocześnie korzystają z faktu, że po kilku słabszych dniach na światowych parkietach widać pierwsze oznaki uspokojenia nastrojów.
Czekając na koniec shutdownu
2025-11-12 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsze notowania na europejskich rynkach akcji wykazały się dużą siłą i kontynuowały wzrosty, które są efektem rosnącego optymizmu inwestorów względem sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy, takie jak CAC 40, zyskują około 1,2 procent, IBEX 35 rośnie o 1,3 procent, DAX o 1,1 procent, a Euro Stoxx 50 o 1,2 procent. Takie wyniki wskazują na zdecydowany apetyt na ryzyko oraz nadzieję na szybkie zakończenie najdłuższego w historii federalnego shutdownu, który trwa już 43 dni.
GPW na fali – energetyka ciągnie indeksy, rekord w aktywach funduszy
2025-11-12 Komentarz giełdowy MyBank.plIndeksy GPW utrzymują się w okolicach lokalnych maksimów, a wzrosty napędzane są zarówno przez sektor energetyczny, jak i wybrane banki oraz spółki przemysłowe. WIG20 otwiera dzień powyżej 3 020 punktów, mWIG40 testuje granicę 8 130 punktów, a sWIG80 zbliża się do pułapu 29 900 punktów, co potwierdza wyraźny popyt na akcje średnich i małych spółek.
Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego
2025-10-08 Analizy MyBank.plKonflikt zbrojny w Ukrainie, który rozpoczął się 24 lutego 2022 roku, fundamentalnie zmienił krajobrozy geopolityczny Europy i wywołał bezprecedensową falę sankcji gospodarczych wobec Rosji. Polskie spółki giełdowe, będące integralną częścią globalnych łańcuchów dostaw i rynków kapitałowych, musiały szybko adaptować się do nowej rzeczywistości charakteryzującej się wysoką niepewnością, zmiennością kursów walut oraz radykalną przebudową modeli biznesowych.
TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce
2025-09-29 Artykuł sponsorowanyNa polskim rynku edukacyjnym coraz większą rolę odgrywa TheBrainTrade, marka skupiająca się na rozwijaniu praktycznych umiejętności finansowych. Jej programy są tworzone z myślą o osobach, które chcą lepiej zrozumieć mechanizmy rynku Forex i innych instrumentów inwestycyjnych. W centrum oferty znajduje się edukacja tradingowa, dzięki której początkujący oraz bardziej doświadczeni uczestnicy rynku mają dostęp do sprawdzonych metod analizy i podejmowania decyzji.
Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom
2025-09-17 Komentarz giełdowy XTBAktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.









