
Data dodania: 2011-08-08 (20:37)
Otwarcie nowego tygodnia handlu na globalnych rynkach akcyjnych było bardzo nieudane, no ale trudno było też oczekiwać tego, żeby inwestorzy przystąpili do zakupów walorów spółek na światowych parkietach, ...
... po tym jak w piątek agencja ratingowa Standard and Poor’s zdecydowała się na obniżenie długoterminowego ratingu USA z najwyższego poziomu AAA do AA+, czyli na krok, który jeszcze do niedawana wydawał się zupełnie nieprawdopodobny dla zdecydowanej większości analityków i ekonomistów, w tym także dla nas.
Co prawda dziś rano na parkietach – w także na tym w Warszawie – nieoczekiwanie na chwilę przewagę objął obóz byków (było to efektem działań EBC na europejskim rynku długu, który zaczął skupować papiery włoskie i hiszpańskie, a także tego, że krótkoterminowy rating USA został przez agencję S&P jednak utrzymany oraz tego, że część inwestorów w zeszłym tygodniu zdaje się sprzedawała silnie akcje właśnie pod taką, a nie inną decyzję Standard and Poor’s i zadziała zasada kupuj plotki, sprzedawaj fakty), ale niedźwiedzie zdołały opanować tą sytuację bardzo szybko i światowe indeksy znów znalazły się głęboko pod kreską. Do pogorszenia globalnej atmosfery ponownie swoje trzy grosze dorzuciła agencja S&P, której to przedstawiciel poinformował dziś, że jest 33% prawdopodobieństwo tego, że jego instytucja na przestrzeni od 6 do 24 miesięcy może znów obniżyć rating USA.
W poniedziałek o godz. 17:30 paneuopejski indeks STOXX Europe 600 spadał o 3,70%, główne wskaźniki GPW, czyli WIG i WIG20 zakończyły dzień na odpowiednio: 3,51% i 2,34% minusie, a benchmarowy dla USA indeks S&P500 w tym samym czasie szedł w dół o 3,10%.
Choć już sama w sobie skala przeceny cen akcji na Starym Kontynencie jest znaczna, to jeszcze bardziej niepokojące wydaje się być to, że w jej wyniku europejskie parkiety ogólnie, a także ten Warszawie sam w sobie, weszły w fazę bessy. Oznacza to, że skala spadku indeksów: STOXX Europe 600 i WIG od ich tegorocznych szczytów do dzisiejszych minimów przekroczyła 20%. Całe szczęście, że w fazie jedynie technicznej korekty (spadek większy niż 10%, ale mniejszy od 20%) zdołał pozostać główny indeks GPW, czyli WIG20 – w jego przypadku dzisiejsze minimum wyniosło 2356,81 pkt, co przekłada się na 19,90% ruch w dół od 8 kwietnia br. Nieco optymistycznej nastraja również to, że jeszcze dalej do fazy bessy zostało amerykańskiemu S&P500 (poniedziałkowe minimum tego wskaźnika to 1151,88 pkt, -15,95% od 2 maja br.).
Na wtorek zaplanowana jest decyzja amerykańskiego banku centralnego w sprawie stóp. Analitycy są oczywiście zgodni co do tego, że pozostaną one na niezmienionym poziomie. Na rynku sporo się jednak spekuluje o tym, że w obecnych warunkach rynkowych może zostać jutro ogłoszona przez Fed nowa, trzecia już runda luzowania ilościowego. Niestety w tym drugim przypadku zdania, co do prawdopodobieństwa tak szybkiego wprowadzenia tego typu rozwiązania są bardzo, ale to bardzo podzielone. Dla przypomnienia, program QE2 był tak naprawdę chyba głównym motorem wzrostu światowych indeksów, pomiędzy jego ogłoszeniem w dniu 27 sierpnia ubiegłego roku, a otwarciem maja br. W okresie tym globalny indeks MSCI AC World zwyżkował o ok. 28%.
Co prawda dziś rano na parkietach – w także na tym w Warszawie – nieoczekiwanie na chwilę przewagę objął obóz byków (było to efektem działań EBC na europejskim rynku długu, który zaczął skupować papiery włoskie i hiszpańskie, a także tego, że krótkoterminowy rating USA został przez agencję S&P jednak utrzymany oraz tego, że część inwestorów w zeszłym tygodniu zdaje się sprzedawała silnie akcje właśnie pod taką, a nie inną decyzję Standard and Poor’s i zadziała zasada kupuj plotki, sprzedawaj fakty), ale niedźwiedzie zdołały opanować tą sytuację bardzo szybko i światowe indeksy znów znalazły się głęboko pod kreską. Do pogorszenia globalnej atmosfery ponownie swoje trzy grosze dorzuciła agencja S&P, której to przedstawiciel poinformował dziś, że jest 33% prawdopodobieństwo tego, że jego instytucja na przestrzeni od 6 do 24 miesięcy może znów obniżyć rating USA.
W poniedziałek o godz. 17:30 paneuopejski indeks STOXX Europe 600 spadał o 3,70%, główne wskaźniki GPW, czyli WIG i WIG20 zakończyły dzień na odpowiednio: 3,51% i 2,34% minusie, a benchmarowy dla USA indeks S&P500 w tym samym czasie szedł w dół o 3,10%.
Choć już sama w sobie skala przeceny cen akcji na Starym Kontynencie jest znaczna, to jeszcze bardziej niepokojące wydaje się być to, że w jej wyniku europejskie parkiety ogólnie, a także ten Warszawie sam w sobie, weszły w fazę bessy. Oznacza to, że skala spadku indeksów: STOXX Europe 600 i WIG od ich tegorocznych szczytów do dzisiejszych minimów przekroczyła 20%. Całe szczęście, że w fazie jedynie technicznej korekty (spadek większy niż 10%, ale mniejszy od 20%) zdołał pozostać główny indeks GPW, czyli WIG20 – w jego przypadku dzisiejsze minimum wyniosło 2356,81 pkt, co przekłada się na 19,90% ruch w dół od 8 kwietnia br. Nieco optymistycznej nastraja również to, że jeszcze dalej do fazy bessy zostało amerykańskiemu S&P500 (poniedziałkowe minimum tego wskaźnika to 1151,88 pkt, -15,95% od 2 maja br.).
Na wtorek zaplanowana jest decyzja amerykańskiego banku centralnego w sprawie stóp. Analitycy są oczywiście zgodni co do tego, że pozostaną one na niezmienionym poziomie. Na rynku sporo się jednak spekuluje o tym, że w obecnych warunkach rynkowych może zostać jutro ogłoszona przez Fed nowa, trzecia już runda luzowania ilościowego. Niestety w tym drugim przypadku zdania, co do prawdopodobieństwa tak szybkiego wprowadzenia tego typu rozwiązania są bardzo, ale to bardzo podzielone. Dla przypomnienia, program QE2 był tak naprawdę chyba głównym motorem wzrostu światowych indeksów, pomiędzy jego ogłoszeniem w dniu 27 sierpnia ubiegłego roku, a otwarciem maja br. W okresie tym globalny indeks MSCI AC World zwyżkował o ok. 28%.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Solidne wyniki Netflixa. Czy uspokoją nastroje na Wall Street?
2025-04-18 Market News XTBAkcje Netflixa w pierwszej reakcji wzrosły ponad 4% po bardzo solidnych wynikach finansowych za I kwartał 2025 roku. Istnieją powody, dla których Netflix jest przez rynek odbierany jako pewien ‘papierek lakmusowy’ nastrojów konsumentów i ich apetytu na konsumpcję uznaniowych dóbr, w tym przypadku - usług. Jeśli założymy, że tak naprawdę jest, możemy dojść do wniosku, że globalna konsumpcja wygląda solidnie, choć przychody na rynku w Ameryce Północnej zawiodły prognozy. Wciąż jednak mówimy o prawie 10% wzroście rok do roku.
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
2025-04-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują dziś mieszaną sesję. Notowania francuskiego CAC40 oraz niemieckiego DAXa spadają o ok. 0,5%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,1%. Z drugiej strony nieco lepsze nastroje notuje szwajcarski SMI, który rośnie o 0,2% oraz włoski IT40, który rośnie o 0,7%. Nastrój zawieszenia sentymentu na europejskich rynkach wskazuje szeroki indeks STOXX Europe 600, który notuje odczyt o ok. 0,1% niższy niż wczorajsza cena zamknięcia.
Inwestorzy wierzą w złagodzenie polityki celnej
2025-04-14 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy z ulgą przyjmują kolejne doniesienia dotyczące rozwijającej się sytuacji polityki celnej USA. Choć wiele wskazuje na to, że cła nałożone przez Trumpa na większość krajów będą wykorzystane przez administrację głównie jako narzędzie negocjacyjne, na razie wciąż jest zbyt wcześnie, by całkowicie wykluczać scenariusz globalnej wojny handlowej między USA, a resztą świata.
Ryzyko bessy na Wall Street i plotki kształtujące notowania
2025-04-07 Komentarz giełdowy XTBSytuacja na rynku pozostaje skrajnie niestabilna, a ruchy na giełdzie oparte są na strzępkach informacji napływających z różnych źródeł. W takim otoczeniu to spekulacyjne ruchy i emocje przejmują stery, stąd warto pamiętać, że silne ruchy (zarówno spadkowe, jak i wzrostowe) mogą pojawić się bez znacznego oparcia w realnie zmienionej polityce.
Totalna panika na giełdach! Czy to początek globalnej recesji?
2025-04-07 Komentarz giełdowy MyBank.plW pierwszych dniach kwietnia 2025 roku światowe rynki finansowe doświadczyły dramatycznego załamania, które wielu ekonomistów porównuje do "Czarnego Poniedziałku" z 1987 roku. Decydującym momentem była decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa o nałożeniu 10% taryf na cały import do Stanów Zjednoczonych, ze szczególnym uwzględnieniem Chin, Unii Europejskiej, Japonii i Wietnamu.
Gorsza sprzedaż detaliczna dokłada obaw o przyszłość amerykańskich indeksów
2025-03-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie rynki rozpoczynają tydzień od wzrostów. W szczególności widać do szwajcarskim indeksie SMI, który rośnie dziś o ponad 0,8%. Dobre nastroje przebijają się także w Wielkiej Brytanii i Niemczech, gdzie główne indeksy giełdowe rosną o ok. 0,5%. Nieco bardziej stonowane nastroje panują we Włoszech i Francji. Tam widzimy ok. 0,4% wzrosty.
Byczy koniec tygodnia spadków
2025-03-14 Komentarz giełdowy XTBŻycie wraca na Wall Street wraz ze zmniejszeniem ryzyka paraliżu amerykańskiego rządu, po tym jak lider Demokratów w Senacie Chuck Schumer cofnął swoją deklarację, iż zablokuje proponowaną przez Republikanów ustawę o wydatkach. Sami Demokraci pozostają jednak podzieleni, a wielu z nich nie będzie w stanie zaakceptować proponowanych cięć wydatków federalnych.
Chaos wokół ceł podsyca rynkową zmienność
2025-03-11 Komentarz giełdowy XTBNa rynku kolejny dzień dominuje czerwień. Indeksy europejskie zamykają sesje wyraźnymi spadkami. Najgorszy sentyment widać na szwajcarskim indeksie SMI, który spada dziś o prawie 2,5%. W przypadku tego indeksu jest to o tyle zaskakujące, że szwajcarski rynek w czasie ostatnich zawirowań rynkowych prezentował relatywną stabilność. Dzisiejszy spadek jest największym ruchem od sierpnia 2024 r., kiedy to indeks stracił ok. 2,8%.
Cła wyzwaniem dla marż amerykańskich spółek
2025-03-10 Komentarz giełdowy XTBRynek akcji pozostaje pod presją niepewności związanej z dalszymi ruchami administracji Trumpa w związku z wprowadzanymi cłami. Większość indeksów notuje dziś wyraźne przeceny, a ruchy na rynku długu (szczególnie amerykańskiego) zwracają na powrót obaw inwestorów o recesję w Stanach Zjednoczonych. Obawy inwestorów wzmocniły słowa Trumpa w weekend, który wskazał na to, że gospodarka USA może wejść w “okres przemiany”.
Technologiczna przecena na amerykańskiej giełdzie
2025-03-06 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach byliśmy dziś świadkami mieszanej sesji. Notowania DAXa kontynuują wzrosty, osiągając dziś nowy poziom ATH, przebijając barierę 23 400 pkt. Również CAC40 zanotował dziś wzrosty, zyskując 0,3%. Europejskie indeksy kontynuują wzrosty wsparte rosnącymi spółkami zbrojeniowymi. Jednocześnie spadki zanotował dziś szwajcarski indeks (-0,6%), brytyjski (-0,8%) oraz włoski (-0,4%). Na polskiej giełdzie panowała kontynuacja wzrostów, które w przypadku WIG20 sięgnęły ponad 1,8%. Nieco spokojniej rosły dziś średnie spółki (+0,9%) oraz małe (+0.6%).