Data dodania: 2011-06-17 (09:49)
W ostatniej godzinie handlu średnia Dowa i indeks S&P 500 wyszły na plus i zakończyły dzień odpowiednio 0,5 i 0,2 proc. nad kreską. Mimo umiarkowanych wzrostów na Wall Street wzrósł też indeks VIX. Indeks S&P 500, którego spadki zatrzymała wczoraj 200 – sesyjna średnia, znajduje się blisko 8 proc. poniżej szczytu hossy z przełomu maja i kwietnia.
Indeks VIX przez ostatnie kilkanaście dni wprawdzie wzrastał, ale bardzo powoli i dopiero przedwczoraj przebił poziom 20 punktów. Można to tłumaczyć faktem, że amerykańskie indeksy spadają zdecydowanie, ale nie obserwowaliśmy bardzo gwałtownej i dynamicznej przeceny. Za takim scenariuszem przemawia też zachowanie indeksu CBOE Skew, który oddaje prawdopodobieństwo bardzo silnych spadków. Wczoraj spółka RIM, producent BlackBerry, zrewidowała roczne prognozy i zapowiedziała zwolnienia. Informacja negatywnie wpłynęła na notowania spółek technologicznych i Nasdaq 100 zniżkował o 0,4 proc. Słabe dane makro zwiększają prawdopodobieństwo, że kolejne spółki albo zdecydują się na podobne kroki, albo nie będą w stanie zrealizować prognoz – a to właśnie obietnice wysokiej dynamiki wyników były jednym z głównych powodów zwyżek na Wall Street.
Od początków kwietnia, publikowana co czwartek liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych utrzymuje się powyżej poziomu 400 tys., jednak w poprzednim tygodniu liczba aplikacji spadła mocniej niż szacowano i wyniosła 414 tys. Środowe dane dotyczące aktywności przemysłowej w rejonie Nowe Jorku przyniosły mocne rozczarowanie. Jeszcze większy, negatywny rozdźwięk pomiędzy oczekiwaniami rynku, a odczytem miał miejsce wczoraj, przy okazji odczytu podobnego wskaźnika dla rejonu Filadelfii. Konsensus zakładał wzrost indeksu Philadelphia Fed do poziomu 7 punktów, tymczasem przybrał on wartość – 7,7 pkt. To najgorszy odczyt tego indeksu od lipca 2009 roku i pierwszy o ujemnej wartości od dziewięciu miesięcy. Obie publikacje są pierwszymi oddającymi kondycję amerykańskiej gospodarki w czerwcu i obie sugerują, że spowolnienie w największej światowej gospodarce może mieć trwalszy charakter. O tym, jaki wpływ niepewne perspektywy gospodarki mają na nastroje amerykańskich konsumentów przekonamy się o 15:55 – na te godzinę zaplanowany jest bowiem odczyt indeksu uniwersytetu Michigan.
Po wczorajszych, umiarkowanych spadkach, na początku piątkowej sesji na giełdach europejskich także przeważali sprzedający. DAX tracił 0,7 proc., FTSE 100 zniżkował 0,6 proc., a CAC 40 był pod 0,8 proc. pod kreską. W centrum zainteresowania będzie oczywiście ciągle niejasna jest bowiem przyszłość Grecji. Dziś zostanie przedstawiony przemeblowany gabinet premiera Papadndreou, a wobec impasu na ostatnim spotkaniu ministrów finansów, dojdzie także do rozmów pomiędzy przywódcami dwóch największych europejskich gospodarek – spotkają się kanclerz Niemiec, Angela Merkel i prezydent Francji, Nicolas Sarkozy. W najbliższych dniach dojdzie również do kolejnego spotkania Eurogrupy. Przejawem obaw był również spadający popyt na dług państw peryferyjnych Eurolandu rentowność papierów dłużnych Grecji przekroczyła wczoraj 18 proc. Różnica rentowności obligacji niemieckich i greckich wynosi ponad 15 proc. Relacja długu do PKB Grecji wynosi obecnie 143 proc., w przyszłym roku, wg prognozy Komisji Europejskiej ma sięgnąć 166 proc.
Od początków kwietnia, publikowana co czwartek liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych utrzymuje się powyżej poziomu 400 tys., jednak w poprzednim tygodniu liczba aplikacji spadła mocniej niż szacowano i wyniosła 414 tys. Środowe dane dotyczące aktywności przemysłowej w rejonie Nowe Jorku przyniosły mocne rozczarowanie. Jeszcze większy, negatywny rozdźwięk pomiędzy oczekiwaniami rynku, a odczytem miał miejsce wczoraj, przy okazji odczytu podobnego wskaźnika dla rejonu Filadelfii. Konsensus zakładał wzrost indeksu Philadelphia Fed do poziomu 7 punktów, tymczasem przybrał on wartość – 7,7 pkt. To najgorszy odczyt tego indeksu od lipca 2009 roku i pierwszy o ujemnej wartości od dziewięciu miesięcy. Obie publikacje są pierwszymi oddającymi kondycję amerykańskiej gospodarki w czerwcu i obie sugerują, że spowolnienie w największej światowej gospodarce może mieć trwalszy charakter. O tym, jaki wpływ niepewne perspektywy gospodarki mają na nastroje amerykańskich konsumentów przekonamy się o 15:55 – na te godzinę zaplanowany jest bowiem odczyt indeksu uniwersytetu Michigan.
Po wczorajszych, umiarkowanych spadkach, na początku piątkowej sesji na giełdach europejskich także przeważali sprzedający. DAX tracił 0,7 proc., FTSE 100 zniżkował 0,6 proc., a CAC 40 był pod 0,8 proc. pod kreską. W centrum zainteresowania będzie oczywiście ciągle niejasna jest bowiem przyszłość Grecji. Dziś zostanie przedstawiony przemeblowany gabinet premiera Papadndreou, a wobec impasu na ostatnim spotkaniu ministrów finansów, dojdzie także do rozmów pomiędzy przywódcami dwóch największych europejskich gospodarek – spotkają się kanclerz Niemiec, Angela Merkel i prezydent Francji, Nicolas Sarkozy. W najbliższych dniach dojdzie również do kolejnego spotkania Eurogrupy. Przejawem obaw był również spadający popyt na dług państw peryferyjnych Eurolandu rentowność papierów dłużnych Grecji przekroczyła wczoraj 18 proc. Różnica rentowności obligacji niemieckich i greckich wynosi ponad 15 proc. Relacja długu do PKB Grecji wynosi obecnie 143 proc., w przyszłym roku, wg prognozy Komisji Europejskiej ma sięgnąć 166 proc.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Optymistyczny piątek na światowych rynkach
2024-11-22 Komentarz giełdowy XTBWall Street zamyka tydzień na zielono, częściowo za sprawą mocnych odczytów PMI, które wzmożyły aktywność na głównych amerykańskich indeksach. Wzrostowi przewodzi indeks małych spółek Russell 2000 (+0,9%), zaraz po nim Dow Jones (+0,6%), następnie S&P500 oraz Nasdaq na delikatnym plusie (+0,1%), odzyskując nieco spokoju po wczorajszej zmienności na akcjach Big Techu.
Big Techy ciążą na rynkowym sentymencie
2024-11-21 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy w Europie mogą mieć dziś powody do zadowolenia. Po mocniejszych przecenach na indeksach na początku tygodnia i wczorajszych odbiciach większość rynków Starego Kontynentu notuje kolejną wzrostową sesję z rzędu. Wśród największych giełd wzrostom przewodzi brytyjski FTSE 100 z prawie 0,8% wzrostem, w ślad za nim podąża niemiecki DAX z 0,7% wzrostem, natomiast szwajcarski SMI kończy sesję z prawie 0,5% wzrostem, a francuski CAC40 rośnie o 0,2%.
Indeksy w mieszanych nastrojach, WIG20 odrabia straty
2024-11-20 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie kończą dzień na zróżnicowanych poziomach. Podczas gdy WIG20 próbuje bronić się przed spadkami, na europejskich parkietach widoczna jest przewaga spadków. W20 pokazuje około 0,7% wzrostu, podczas gdy niemiecki DE40 (-0,00%) i francuski CAC40 (-0,13%) notują lekkie spadki. Europejskie indeksy pokazują mieszane nastroje - od wzrostu 0,70% na WIG20, przez plus 0,34% na austriackim ATX.
Wall Street wraca do zysków. Europa bez wyraźnego kierunku
2024-11-18 Komentarz giełdowy XTBPo mieszanym otwarciu Wall Street wychodzi na prostą, wracając do umiarkowanych zysków po tygodniu zdefiniowanym przez realizację zysków i falę pytań o potencjalne konsekwencje polityki administracji Trumpa na wyniki amerykańskich firm. Zyskom przewodzi Nasdaq (+0,8%), niesiony przede wszystkim entuzjazmem wokół Tesli, której sprzyja zapowiedź potencjalnego luzowania prawa federalnego dot. autonomicznych samochodów. Odbijają również akcje Super Micro Computer (+14%), które doświadczają ostatnio silnej presji w związku z zaległym raportem finansowym i ryzykiem usunięcie z indeksu Nasdaq.
Korekty na światowych rynkach. WIG20 zamyka tydzień poniżej 2200
2024-11-15 Komentarz giełdowy XTBWall Street zmierza do końca piątkowej sesji na czerwono. Stratom przewodzi Nasdaq (-1,9%), zaraz po nim indeks małych spółek Russell 2000 (-1,25%), S&P500 (-1,1%) i Dow Jones (0,3%). Amerykańskie indeksy zamykają powyborczy tydzień wymazując znaczną część zysków, które piętrzyły się na fali tzw. Trump Trade, a na kursach wielu kluczowych spółek widoczna jest niepewność wobec skutków jakie przyniesie polityka ekonomiczna administracji nowego-starego prezydenta USA.
GPW zamyka niepewną sesję na plusie. Trzy oblicza polskiego detalu
2024-11-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.
Czy DOGE pomoże Wall Street?
2024-11-13 Komentarz giełdowy XTBElon Musk w amerykańskim rządzie? Przed wyborami wiele spekulowało się na temat tego, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie może zasiąść w administracji Trumpa w przypadku jego wygranej. Donald Trump ogłosił dzisiaj, że Musk zasiądzie w Departamencie Efektywności Rządowej. Choć nie ma to być oficjalny nowy departament, to jednak Musk ze współpracownikami ma być ciałem doradczym dla Trumpa oraz rządu. Czy ambitne plany Muska doprowadzą do lepszej alokacji wydatków i doprowadzi do jeszcze większych wzrostów na Wall Street?
Powyborcza zadyszka na głównych indeksach
2024-11-12 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy kończą sesję w większości ze spadkami. Przewodzi im CAC40, który traci dziś ponad 2%. Niemiecki DAX traci dziś -1,1%, a szwajcarski SMI spada o ponad 0,9%. Sentyment na europejskich rynkach napędzany jest obawą o napięcia na linii USA-Chiny. Wraz z wprowadzaniem zaostrzonych ceł na towary z Chin, sytuacja spółek z Państwa Środka może znacząco się pogorszyć, ściągając tym samym w dół spółki europejskie z dużą ekspozycją na chiński rynek.
Kontynuacja Trump Trade na amerykańskich spółkach
2024-11-08 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach widzimy dziś lekką korektę po wczorajszych wzrostach. DAX traci dziś 0,8%, szwajcarski SMI -1%, a brytyjski FTSE 100 kontynuuje spadki z 0,8% stratą. Najmocniejszą przecenę widać na francuskim rynku gdzie indeks CAC40 spada o 1,2%. Tym samym tydzień wyborczy dla największych indeksów europejskich kończy się na minusie, a wszelkie wzrosty zapoczątkowane przez informację o zwycięstwie wyborów przez Trumpa zostały zredukowane w kolejnych sesjach.
BigTech pod presją mieszanych wyników Mety i Microsoftu
2024-10-31 Komentarz giełdowy XTBCzwartkowa sesja na Wall Street ma wyjątkowo niedźwiedzi charakter. Główne amerykańskie indeksy ramię w ramię notują spadki, którym przewodzi Nasdaq, tracący na ten moment 2.5%. Ostatnie osunięcie się technologicznego indeksu na taką skalę miało miejsce na początku września, po tym jak NVIDIA zaraportowała stonowane (jak na giganta) prognozy na Q3 2024, które wywołały obawy o dalszą dynamikę rozwoju i rentowności w sektorze AI.