
Data dodania: 2011-02-15 (10:46)
Poniedziałkowe pogłoski o tym, że dzisiejszy odczyt inflacji w Chinach może być niższy od oficjalnie oczekiwanego (5,3%-5,4%) i wynieść w ujęciu rocznym 4,9%, będące wczoraj jednym z czynników wspierających globalny rynek akcji, sprawdziły się w 100%.
Dziś Narodowe Biuro Statystyczne Państwa Środka podało, że w pierwszym miesiącu tego roku wzrost cen konsumpcyjnych wyniósł dokładnie 4,9% r/r wobec 4,6% w grudniu. Dane te, choć zmniejszające nieco presję na szybkie dalsze zacieśnienie polityki monetarnej w tym kraju, nie przełożyły się jednak na pozytywne zachowanie się cen akcji na chińskim parkiecie. Indeks Shanghai Composite wzrósł we wtorek jedynie o 0,02%, jako że inwestorzy już wczoraj zdyskontowali te doniesienia, a na fali ich działań w poniedziałek wskaźnik ten podskoczył, aż o 2,54%.
Rozczarowały za to nieco przedstawione dziś rano dane o PKB Niemiec i Francji za IV kwartał. Wzrost gospodarczy naszych zachodnich sąsiadów wyniósł k/k +0,4% i r/r 4,0%, choć spodziewano się, że będzie to odpowiednio: +0,5% oraz +4,1%. W przypadku Francji było to odpowiednio: 0,3% i 1,5% wobec prognoz na poziomie: +0,6% i +1,7%. Należy zatem oczekiwać, że także dane o wzroście gospodarczym całej strefy euro, które zostaną opublikowane dziś o godz. 11:00 także mogą się okazać gorsze od średniej prognoz (+0,4% k/k, +2,1% r/r).
Oprócz danych o PKB na wtorkowe przedpołudnie zaplanowano także inne ważne publikacje makro z Europy dotyczące m.in. styczniowej inflacji w Wielkiej Brytanii, bilansu handlowego Eurolandu za grudzień oraz indeksu ZEW dla Niemiec za luty. Z kolei po południu napłyną dane z USA, dotyczące: aktywności sektora przemysłowego w stanie Nowy Jork za luty oraz sprzedaży detalicznej za styczeń. We wtorek przedstawione zostaną też dane z Polski, dotyczące styczniowej inflacji, która według prognoz agencji ISB wyniosła r/r 3,3% wobec 3,1% w grudniu.
Otwarcie dzisiejszego handlu na europejskim rynku akcji nastąpiło na 0,40% minusie – o tyle bowiem spadł indeks STOXX Europe 600. W gorszych nastrojach handel rozpoczęła także GPW, bo WIG na dzień dobry stracił 0,23%, a indeks WIG20 obsunął się o 0,34% (2707,06 pkt).
Korekta spadkowa po obu stronach oceanu jest coraz bardziej oczekiwana, a to może zaszkodzić także wskaźnikom w Warszawie. Co prawda wczoraj indeksy w USA (S&P500) i w Europie (STOXX Europe 600) ustanowiły swoje najwyższe poziomy od 2008 r., ale nastąpiło to przy bardzo niskich obrotach – w Stanach Zjednoczonych najniższych w tym roku. Dodatkowo należy dodać, że w poniedziałek indeksowi S&P500 zabrakło jedynie 0,62 pkt do tego, aby znaleźć się dokładnie 100% powyżej dołka z marca 2009 r., czyli dotrzeć do poziomu 1333,58 pkt. Różnica niecałego 1 pkt jest na tyle nieduża, że można uznać, że 100% wzrost od dna bessy już wykonaliśmy, a to może skłaniać inwestorów do realizacji zysków. Tym bardziej, że na rynkach w USA i Europie jest już obecnie dość drogo – wskaźnik C/Z na poziomie około 16, najwyższy od kilku miesięcy.
W poniedziałek ceny akcji wzrosły globalnie o 0,42%, co nastąpiło przy 0,29% zwyżce na parkietach gospodarek rozwiniętych oraz 1,32% ruchu w górę na giełdach gospodarek wschodzących. W Europie indeks STOXX Europe 600 zyskał na wartości 0,39%, a w Stanach Zjednoczonych indeks S&P500 poszedł w górę o 0,24%. Zakupom sprzyjały doniesienia z Azji (chiński bilans handlowy za styczeń, pogłoski o inflacji w tym kraju za ten sam miesiąc, a także PKB Japonii za IV kw.) oraz oczywiście nadal działał też pozytywny piątkowy czynnik w postaci rezygnacji ze stanowiska prezydenta Egiptu.
Rozczarowały za to nieco przedstawione dziś rano dane o PKB Niemiec i Francji za IV kwartał. Wzrost gospodarczy naszych zachodnich sąsiadów wyniósł k/k +0,4% i r/r 4,0%, choć spodziewano się, że będzie to odpowiednio: +0,5% oraz +4,1%. W przypadku Francji było to odpowiednio: 0,3% i 1,5% wobec prognoz na poziomie: +0,6% i +1,7%. Należy zatem oczekiwać, że także dane o wzroście gospodarczym całej strefy euro, które zostaną opublikowane dziś o godz. 11:00 także mogą się okazać gorsze od średniej prognoz (+0,4% k/k, +2,1% r/r).
Oprócz danych o PKB na wtorkowe przedpołudnie zaplanowano także inne ważne publikacje makro z Europy dotyczące m.in. styczniowej inflacji w Wielkiej Brytanii, bilansu handlowego Eurolandu za grudzień oraz indeksu ZEW dla Niemiec za luty. Z kolei po południu napłyną dane z USA, dotyczące: aktywności sektora przemysłowego w stanie Nowy Jork za luty oraz sprzedaży detalicznej za styczeń. We wtorek przedstawione zostaną też dane z Polski, dotyczące styczniowej inflacji, która według prognoz agencji ISB wyniosła r/r 3,3% wobec 3,1% w grudniu.
Otwarcie dzisiejszego handlu na europejskim rynku akcji nastąpiło na 0,40% minusie – o tyle bowiem spadł indeks STOXX Europe 600. W gorszych nastrojach handel rozpoczęła także GPW, bo WIG na dzień dobry stracił 0,23%, a indeks WIG20 obsunął się o 0,34% (2707,06 pkt).
Korekta spadkowa po obu stronach oceanu jest coraz bardziej oczekiwana, a to może zaszkodzić także wskaźnikom w Warszawie. Co prawda wczoraj indeksy w USA (S&P500) i w Europie (STOXX Europe 600) ustanowiły swoje najwyższe poziomy od 2008 r., ale nastąpiło to przy bardzo niskich obrotach – w Stanach Zjednoczonych najniższych w tym roku. Dodatkowo należy dodać, że w poniedziałek indeksowi S&P500 zabrakło jedynie 0,62 pkt do tego, aby znaleźć się dokładnie 100% powyżej dołka z marca 2009 r., czyli dotrzeć do poziomu 1333,58 pkt. Różnica niecałego 1 pkt jest na tyle nieduża, że można uznać, że 100% wzrost od dna bessy już wykonaliśmy, a to może skłaniać inwestorów do realizacji zysków. Tym bardziej, że na rynkach w USA i Europie jest już obecnie dość drogo – wskaźnik C/Z na poziomie około 16, najwyższy od kilku miesięcy.
W poniedziałek ceny akcji wzrosły globalnie o 0,42%, co nastąpiło przy 0,29% zwyżce na parkietach gospodarek rozwiniętych oraz 1,32% ruchu w górę na giełdach gospodarek wschodzących. W Europie indeks STOXX Europe 600 zyskał na wartości 0,39%, a w Stanach Zjednoczonych indeks S&P500 poszedł w górę o 0,24%. Zakupom sprzyjały doniesienia z Azji (chiński bilans handlowy za styczeń, pogłoski o inflacji w tym kraju za ten sam miesiąc, a także PKB Japonii za IV kw.) oraz oczywiście nadal działał też pozytywny piątkowy czynnik w postaci rezygnacji ze stanowiska prezydenta Egiptu.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.
Raport giełdowy: Lockheed Martin i Coca-Cola – zwiastuny zmian na rynku?
2025-07-22 Komentarz giełdowy MyBank.plGiełdy europejskie kontynuują spadki, które rozpoczęły się w poprzednim dniu, sygnalizując rosnącą niepewność wśród inwestorów co do przyszłości rynku. Indeks CAC40 zanotował spadek o około 0,5%, niemiecki DAX stracił blisko 0,9%, a szwajcarski SMI obniżył się o około 0,4%. Wbrew temu trendowi brytyjski indeks FTSE 100 utrzymał się na poziomach z poprzedniego zamknięcia, a włoski IT40 odnotował nawet niewielkie wzrosty. Te ruchy odzwierciedlają rosnącą ostrożność inwestorów, która ma swoje źródło w kilku czynnikach makroekonomicznych i geopolitycznych.
Indeksy i dywidendy – co mają ze sobą wspólnego
2025-06-25 Artykuł sponsorowanyDywidendy mają wpływ nie tylko na akcje czy ETF – y ale także na indeksy giełdowe. Te mogą bowiem przybierać różne formy. Dywidenda – słowo to dla części inwestorów ma szczególne znaczenie i działa na nich, jak magnes. Kiedy się pojawia, powoduje wzmożoną czujność i ciekawość. Nie jest w tym nic zaskakującego: chodzi przecież o realne pieniądze. Dywidenda w pewnym stopniu definiuje także styl inwestycyjny, preferowany przez inwestorów.
Rynek nerwowo spogląda na Bliski Wschód
2025-06-18 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie rynki pozostają w nerwowym zawieszeniu. Indeksy Starego Kontynentu w większości zanotowały spadki, które sięgały ok. 0,4%. Jedynie brytyjskie FTSE 100 i włoski IT40 uchroniły się przed przecenami, zyskując kolejno 0,1% i 0,5%. W ślad nastrojów europejskich podążali także inwestorzy na polskiej giełdzie. Warszawski parkiet odnotował dziś lekkie przeceny, a WIG20 w trakcie dzisiejszej sesji testował poziom 2700 pkt, by finalnie zamknąć się lekko powyżej tego pułapu.
Tusk z wotum zaufania od sejmu
2025-06-11 Komentarz giełdowy XTBZgodnie z oczekiwaniami rząd Donalda Tuska otrzymał wotum zaufania od polskiego sejmu, co pozwoli na kontynuowanie prac w najbliższym miesiącach. W ostatnim czasie wypowiadał się również prezydent-elekt, Karol Nawrocki, który zapowiadał współpracę z rządem przy kluczowych z perspektywy Polski ustawach. Tymczasem złoty utrzymuje swoją siłę, a akcje na polskiej giełdzie odrabiają straty. Nie było zaskoczenia w głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska, choć wcześniej nerwowość na rynku widać było w przypadku polskich akcji i również polskiego złotego.
Jakimi cechami powinien odznaczać się dobry inwestor?
2025-05-22 Poradnik inwestoraInwestowanie to sztuka, wymagająca połączenia wiedzy, doświadczenia oraz odpowiednich cech charakteru. Każdy inwestor, bez względu na to, czy jest nowicjuszem, czy profesjonalistą, musi wykazać się szeregiem umiejętności i cech, które mogą pomóc mu osiągnąć sukces na rynku. W niniejszym artykule omówimy kluczowe cechy, które powinien posiadać dobry inwestor, aby skutecznie zarządzać swoimi finansami, podejmować świadome decyzje, a w konsekwencji maksymalizować osiągane przez siebie zyski.
Rynek zakłada koniec zawirowań celnych w drugiej połowie roku
2025-05-20 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują solidną sesję. Na rynkach Starego Kontynentu dominują wzrosty, którym przewodzi brytyjski FTSE 100 (+1%). Solidną sesję notują także szwajcarski SMI oraz francuski CAC40, zyskując 0,7%. Niemiecki DAX rośnie 0,5%, a włoski IT40 wzrasta o 0,3%. Szeroki indeks europejski rośnie o 0,7%. Na warszawskim parkiecie widzimy dziś spokojną sesję. Duże spółki notują lekkie wzrosty. WIG20 rośnie o 0,3%, a szeroki indeks WIG zyskuje ok. 0,1%. Nieco słabiej radzą sobie mniejsze spółki. mWIG40 traci 0,4%, a sWIG80 -0,3%.
Giełda amerykańska przedłuża majową przewagę
2025-05-14 Komentarz giełdowy XTBAmerykańskie indeksy kontynuują relatywną przewagę trwającą od początku maja. Na europejskich rynkach dominuje dziś czerwień. Najsłabiej radzi sobie niemiecki DAX, który spada o -0,6%. Straty ok. 0,5% notują francuski CAC40 oraz szwajcarski SMI. Najlepiej radzi sobie brytyjski FTSE 100, który spada o ok. 0,4%. Tym razem od przecen nie uchronił się polski parkiet. Szeroki indeks WIG traci dziś ok. 0,5%, a indeks blue chipów notuje przecenę o -0,6%, spadając w okolice 2830 pkt.