Data dodania: 2009-09-07 (10:35)
Poniedziałek na większości europejskich rynków powinien upłynąć pod znakiem spokojnego handlu. To naturalna reakcja w sytuacji, gdy świętują Amerykanie (Święto Pracy). Wyjątkiem będzie polski rynek, który powinien zareagować na informacje o prawie dwukrotnie większym deficycie budżetowym w przyszłym roku.
W weekend minister Jacek Rostowski zdetonował budżetową bombę ujawniając, że przyszłoroczny deficyt sięgnie 52,2 mld zł wobec 27,2 mld zł w tym roku. Liczba ta może szokować. Rynek prognozował bowiem deficyt o 15-20 mld zł mniejszy. Z pewnością znajdzie to negatywne odbicie na rynku złotego i długu. Nie można również wykluczać podobnej reakcji giełdy.
Nie należy jednak oczekiwać tragedii. Gwałtownej ucieczki od złotowych aktywów raczej nie będzie, a reakcja prawdopodobnie ograniczy się do 1-2 dni. Minister finansów zdetonował bowiem budżetową bombę w sposób kontrolowany.
Pierwsze przecieki nt. dziury budżetowej pojawiły się dopiero w piątek po godzinie 20-tej, gdy już rynki finansowe były zamknięte. Sobotnie publikacje prasowe oraz późniejsze komentarze ekonomistów i polityków, nie tylko wyeliminowały element zaskoczenia, ale również w dużej mierze pozwoliły inwestorom oswoić się z tym tematem.
Duże znaczenia dla łagodzenie negatywnego wpływu informacji o dziurze budżetowej ma zapewnienie, że deficyt pozostanie na kontrolowanym poziomie oraz, że Ministerstwo Finansów ma przygotowaną "mapę drogową" wyjścia z deficytu. Nie bez znaczenia jest również to, że ekonomiści uważają wyliczenia Ministerstwa za konserwatywne, a planowany na przyszły rok deficyt finansów publicznych niewiele odbiega od prognoz Komisji Europejskiej (7,3 proc.).
Ostatnim elementem, który będzie przeciwdziałał gwałtownej reakcji rynków, są uspokajające wypowiedzi płynące z Rady Polityki Pieniężnej. W opinii prof. Dariusza Filara sytuacja budżetu jest pod kontrolą, a planowany deficyt na przyszły rok nie jest katastrofą.
Poniedziałkowy poranek przynosi stabilizację złotego do dolara i niewielkie osłabienie wobec euro. O godzinie 8:35 kurs USD/PLN testował poziom 2,8603 zł, a EUR/PLN 4,1017 zł, wobec odpowiednio 2,8615 zł i 4,0919 zł w piątek o godzinie 19-tej. W kolejnych godzinach prawdopodobne jest osłabienie złotego wywołane weekendowymi informacjami nt. deficytu budżetowego. Nie jest jednak przesądzone, że w ramach tego osłabienia notowania dolara i euro wybiją się w tym tygodniu górą z ponad miesięcznych konsolidacji, które na wykresie dziennym USD/PLN można zamknąć przedziałem 2,8343-2,9671 zł (dołek z 3 sierpnia br. i lokalny szczyt z 17 sierpnia), a na wykresie EUR/PLN 4,07-85-4,1834 zł (dołek z 28 sierpnia i lokalny szczyt z 11 sierpnia).
Obserwowana dziś w nocy poprawa klimatu inwestycyjnego na rynkach finansowych w Azji, symbolizowana przez wzrost na japońskiej i chińskiej giełdzie, przekłada się na umocnienie euro w relacji do dolara. O godzinie 8:35 kurs EUR/USD testował poziom 1,4335 dolara. Z uwagi na święto w Stanach Zjednoczonych dzisiejszy handel godzinach powinien być stosunkowo spokojny. Większej zmienności należy oczekiwań dopiero w kolejnych dniach. Analiza techniczna sugeruje, że z każdym dniem rośnie prawdopodobieństwo spadku kursu EUR/USD. Nieudany atak na grudniowy szczyt (1,4402), jaki miał miejsce przed miesiącem, w zestawieniu z systematycznie pogarszającą się sytuacją na wskaźnikach, sugeruje właśnie taki rozwój wypadków.
Bezpośrednim sygnałem sprzedaży będzie spadek EUR/USD poniżej strefy popytowej 1,4150-1,4200 dolara, wyznaczonej przez półroczną linię trendu wzrostowego oraz dolne ograniczenie formacji klina wzrostowego, potwierdzone przełamaniem wsparcia na poziomie 1,4071 dolara (lokalny dołek z 18 sierpnia br.). To otworzy drogę w okolice marcowego szczytu (1,3653).
Poniedziałkowe kalendarium przedstawia się bardzo skromnie. O godzinie 10:30 zostanie opublikowana wrześniowa wartość indeksu Sentix dla Strefy Euro (prognoza: -14 pkt.), a w południe inwestorzy poznają lipcowe dane nt. zamówień w niemieckim przemyśle (prognoza: 2 proc. m/m). Obie "figury" nie powinny wywołać większych emocji na rynkach finansowych.
Nie należy jednak oczekiwać tragedii. Gwałtownej ucieczki od złotowych aktywów raczej nie będzie, a reakcja prawdopodobnie ograniczy się do 1-2 dni. Minister finansów zdetonował bowiem budżetową bombę w sposób kontrolowany.
Pierwsze przecieki nt. dziury budżetowej pojawiły się dopiero w piątek po godzinie 20-tej, gdy już rynki finansowe były zamknięte. Sobotnie publikacje prasowe oraz późniejsze komentarze ekonomistów i polityków, nie tylko wyeliminowały element zaskoczenia, ale również w dużej mierze pozwoliły inwestorom oswoić się z tym tematem.
Duże znaczenia dla łagodzenie negatywnego wpływu informacji o dziurze budżetowej ma zapewnienie, że deficyt pozostanie na kontrolowanym poziomie oraz, że Ministerstwo Finansów ma przygotowaną "mapę drogową" wyjścia z deficytu. Nie bez znaczenia jest również to, że ekonomiści uważają wyliczenia Ministerstwa za konserwatywne, a planowany na przyszły rok deficyt finansów publicznych niewiele odbiega od prognoz Komisji Europejskiej (7,3 proc.).
Ostatnim elementem, który będzie przeciwdziałał gwałtownej reakcji rynków, są uspokajające wypowiedzi płynące z Rady Polityki Pieniężnej. W opinii prof. Dariusza Filara sytuacja budżetu jest pod kontrolą, a planowany deficyt na przyszły rok nie jest katastrofą.
Poniedziałkowy poranek przynosi stabilizację złotego do dolara i niewielkie osłabienie wobec euro. O godzinie 8:35 kurs USD/PLN testował poziom 2,8603 zł, a EUR/PLN 4,1017 zł, wobec odpowiednio 2,8615 zł i 4,0919 zł w piątek o godzinie 19-tej. W kolejnych godzinach prawdopodobne jest osłabienie złotego wywołane weekendowymi informacjami nt. deficytu budżetowego. Nie jest jednak przesądzone, że w ramach tego osłabienia notowania dolara i euro wybiją się w tym tygodniu górą z ponad miesięcznych konsolidacji, które na wykresie dziennym USD/PLN można zamknąć przedziałem 2,8343-2,9671 zł (dołek z 3 sierpnia br. i lokalny szczyt z 17 sierpnia), a na wykresie EUR/PLN 4,07-85-4,1834 zł (dołek z 28 sierpnia i lokalny szczyt z 11 sierpnia).
Obserwowana dziś w nocy poprawa klimatu inwestycyjnego na rynkach finansowych w Azji, symbolizowana przez wzrost na japońskiej i chińskiej giełdzie, przekłada się na umocnienie euro w relacji do dolara. O godzinie 8:35 kurs EUR/USD testował poziom 1,4335 dolara. Z uwagi na święto w Stanach Zjednoczonych dzisiejszy handel godzinach powinien być stosunkowo spokojny. Większej zmienności należy oczekiwań dopiero w kolejnych dniach. Analiza techniczna sugeruje, że z każdym dniem rośnie prawdopodobieństwo spadku kursu EUR/USD. Nieudany atak na grudniowy szczyt (1,4402), jaki miał miejsce przed miesiącem, w zestawieniu z systematycznie pogarszającą się sytuacją na wskaźnikach, sugeruje właśnie taki rozwój wypadków.
Bezpośrednim sygnałem sprzedaży będzie spadek EUR/USD poniżej strefy popytowej 1,4150-1,4200 dolara, wyznaczonej przez półroczną linię trendu wzrostowego oraz dolne ograniczenie formacji klina wzrostowego, potwierdzone przełamaniem wsparcia na poziomie 1,4071 dolara (lokalny dołek z 18 sierpnia br.). To otworzy drogę w okolice marcowego szczytu (1,3653).
Poniedziałkowe kalendarium przedstawia się bardzo skromnie. O godzinie 10:30 zostanie opublikowana wrześniowa wartość indeksu Sentix dla Strefy Euro (prognoza: -14 pkt.), a w południe inwestorzy poznają lipcowe dane nt. zamówień w niemieckim przemyśle (prognoza: 2 proc. m/m). Obie "figury" nie powinny wywołać większych emocji na rynkach finansowych.
Źródło: Jacek Kałużny, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.









