Data dodania: 2008-08-13 (09:35)
Wczoraj podane zostały dane związane z wymianą handlową w Stanach Zjednoczonych oraz w Polsce. Dane ze Stanów Zjednoczonych okazały się znacząco lepsze od oczekiwań. Mimo rekordowego importu ropy naftowej deficyt handlowy obniżył się do 56,8 mld USD z 59,2 mld USD w maju, podczas gdy rynek oczekiwał deficytu na poziomie 61,9 mld USD (właśnie ze względu na wysokie ceny importowanej ropy).
Stało się tak dzięki 4% wzrostowi wolumenu eksportu. Okazuje się zatem, iż nawet jeśli obniżki stóp w USA nie pomogą wielu gospodarstwom domowym, poprzez kanał kursu walutowego pomogły już eksporterom. Dane spowodują najprawdopodobniej rewizję w górę danych o PKB za drugi kwartał. Dla odmiany, polskie dane okazały się wyraźnie gorsze od oczekiwań sygnalizując nie tylko większą nierównowagę zewnętrzną, ale także perspektywę spowolnienia.
Dziś w Stanach Zjednoczonych podane będą dane o sprzedaży detalicznej oraz cenach importu.Jeśli chodzi o sprzedaż, rynek oczekuje wzrostu na poziomie 0,5% w skali miesiąca. Sprzedaż detaliczna wzrastała przez ostatnie cztery miesiące i w czerwcu jej roczna dynamika była najwyższa od stycznia bieżącego roku. Po części jest to z pewnością efekt rabatów podatkowych, choć siła oddziaływania tego elementu w trzecim kwartale powinna wygasać. Jeśli chodzi o ceny importu, można spodziewać się kolejnego wzrostu, po tym jak w czerwcu ceny wzrosły o 2,6% m/m i 20,5%(!) r/r. Dane nie wywierają bardzo silnego wpływu na rynek, ze względu na niskie przełożenie na ceny konsumenta. W kolejnych miesiącach roczna dynamika powinna już maleć ze względu na taniejące surowce i umacniającego się dolara.
W Polsce podane będą dane cenach konsumenta za lipiec. Oczekujemy wzrostu rocznej dynamiki inflacji do poziomu 4,7%, czyli nieco mniej niż wynosi konsensus rynkowy (4,8% r/r). W danych o inflacji powoli powinno być widać dezinflacyjny wpływ umacniającego się złotego. Objawia się to w niższych cenach (lub mniejszych wzrostach cen) dóbr importowanych, w tym także paliw i żywności. Lipcowa inflacja w dużym stopniu zależy od zmian cen warzyw i owoców, a pamiętajmy, iż ponad połowa owoców to importowane cytrusy i banany. To oznacza, iż mimo ostatniej korekty, historycznie silny złoty obniży nieco przyszłą ścieżkę inflacji. Co do bardzo dużych zmian cen ropy - nie będzie to miało bezpośredniego wpływu na lipcową inflację, jednak oznaczać będzie, iż presja ze strony paliw będzie wyraźnie mniejsza jesienią oraz na przełomie roku. Nie oznacza to oczywiście, iż presja inflacyjna ulegnie znaczącemu zmniejszeniu, zwłaszcza, że wynagrodzenia nadal rosną w bardzo dużym tempie.
W nocy podane zostały dane o PKB w Japonii. Zgodnie z oczekiwaniami produkt krajowy obniżył się w drugim kwartale o 0,6% q/q po wzroście o 0,8% q/q w pierwszym. Obniżały się zarówno eksport, jak i popyt wewnętrzny.
Waluty – Jen zyskuje na złych danych
Umocnienie dolara póki co zostało powstrzymane w okolicach poziomu 1,49, czyli górnej części przedziału konsolidacji pary EURUSD z okresu listopad 2007 – luty 2008. Jeszcze wczoraj rano para dość szybko zbliżała się do poziomu 1,48, ale wejście Europy na rynek zakończyło się odreagowaniem nawet do poziomu 1,4965. To, że dolar nie powrócił do dalszego umocnienia można po części przypisać jenowi. Japońska waluta zyskała wyraźnie – najpierw na słabej postawie rynków akcji, potem zaś jeszcze silniej na słabych danych dotyczących PKB w drugim kwartale w kraju kwitnącej wiśni. Warto zwrócić uwagę, iż ta reakcja pokazuje, iż jen jest ciągle przede wszystkim walutą „carry trade”. Dla niemal każdej waluty słabe dane są niekorzystne, tymczasem jen zyskuje niemal zawsze, gdy dane są niekorzystne dla największych rynków akcji. Para USDJPY jeszcze wczoraj rano oscylowała w okolicach 110,30, zaś w po danych obniżyła się do poziomu 108,35. Na tym poziomie powinno występować wsparcie.
Wyhamowanie spadków na parze EURUSD przyniosło wreszcie pewne odreagowanie na rynku złotego. Po lokalnym minimum na eurodolarze wczoraj rano, otwarcie na złotym było bardzo słabe. Para USDPLN zaczęła dzień od poziomu 2,21 (najwyżej od 13 czerwca), zaś EURPLN od 3,2855 (najwyżej od 9 lipca). W dalszej części dnia złoty odrabiał straty wraz z euro i ostatecznie zyskał 3 grosze wobec dolara i półtorej grosza wobec euro. Nie oznacza to jednak jeszcze końca korekty – wyraźny atak popytu został powstrzymany przed końcem handlu i pod koniec dnia EURPLN odnotował wzrost z 3,2580 do 3,27. Nadal kluczowe będzie oczywiście zachowanie pary EURUSD. Zakładając spokój na tej parze w dzisiejszych notowaniach, pewien wpływ na rynek mogą mieć dane o inflacji. Ruch będzie jednak większy tylko w przypadku, gdy dane nie zmieszczą się w przedziale 4,7-4,8% r/r.
Surowce – Upadł mit Indii
Światowe Kolegium Złota podało, iż w drugim kwartale popyt na złoto obniżył się aż o 19% do 735,6 ton. Spadek popytu jest przede wszystkim wynikiem zmniejszenia zakupów ze strony jubilerów. Co ciekawe, aż o 45% spadł popyt z Indii, jednocześnie obalając mit, iż kraj ten będzie w szybkim tempie zwiększał zapotrzebowanie na ten kruszec. Wcześniej niejednokrotnie można było usłyszeć argumentację, iż bogacące się społeczeństwo Indii będzie zwiększało wydatki na złotą biżuterię, która pełni u nich szczególną rolę. Jak się jednak okazuje, każdy popyt zanika przy zbyt wysokiej cenie i tak stało się w przypadku złota. Wczoraj kruszec ten akurat zyskiwał 1% (do 818 USD za uncję), jednak było to odreagowanie po wcześniejszych bardzo silnych spadkach wywołanych głównie umocnieniem dolara. Teraz strona podażowa ma kolejny argument w ręku.
Dziś o 16.35 należy pamiętać o zapasach paliw w USA. Ceny ropy jakby zaczęły już oczekiwanie na te dane, konsolidując się w okolicach 111 USD za baryłkę gatunku Brent.
Dziś w Stanach Zjednoczonych podane będą dane o sprzedaży detalicznej oraz cenach importu.Jeśli chodzi o sprzedaż, rynek oczekuje wzrostu na poziomie 0,5% w skali miesiąca. Sprzedaż detaliczna wzrastała przez ostatnie cztery miesiące i w czerwcu jej roczna dynamika była najwyższa od stycznia bieżącego roku. Po części jest to z pewnością efekt rabatów podatkowych, choć siła oddziaływania tego elementu w trzecim kwartale powinna wygasać. Jeśli chodzi o ceny importu, można spodziewać się kolejnego wzrostu, po tym jak w czerwcu ceny wzrosły o 2,6% m/m i 20,5%(!) r/r. Dane nie wywierają bardzo silnego wpływu na rynek, ze względu na niskie przełożenie na ceny konsumenta. W kolejnych miesiącach roczna dynamika powinna już maleć ze względu na taniejące surowce i umacniającego się dolara.
W Polsce podane będą dane cenach konsumenta za lipiec. Oczekujemy wzrostu rocznej dynamiki inflacji do poziomu 4,7%, czyli nieco mniej niż wynosi konsensus rynkowy (4,8% r/r). W danych o inflacji powoli powinno być widać dezinflacyjny wpływ umacniającego się złotego. Objawia się to w niższych cenach (lub mniejszych wzrostach cen) dóbr importowanych, w tym także paliw i żywności. Lipcowa inflacja w dużym stopniu zależy od zmian cen warzyw i owoców, a pamiętajmy, iż ponad połowa owoców to importowane cytrusy i banany. To oznacza, iż mimo ostatniej korekty, historycznie silny złoty obniży nieco przyszłą ścieżkę inflacji. Co do bardzo dużych zmian cen ropy - nie będzie to miało bezpośredniego wpływu na lipcową inflację, jednak oznaczać będzie, iż presja ze strony paliw będzie wyraźnie mniejsza jesienią oraz na przełomie roku. Nie oznacza to oczywiście, iż presja inflacyjna ulegnie znaczącemu zmniejszeniu, zwłaszcza, że wynagrodzenia nadal rosną w bardzo dużym tempie.
W nocy podane zostały dane o PKB w Japonii. Zgodnie z oczekiwaniami produkt krajowy obniżył się w drugim kwartale o 0,6% q/q po wzroście o 0,8% q/q w pierwszym. Obniżały się zarówno eksport, jak i popyt wewnętrzny.
Waluty – Jen zyskuje na złych danych
Umocnienie dolara póki co zostało powstrzymane w okolicach poziomu 1,49, czyli górnej części przedziału konsolidacji pary EURUSD z okresu listopad 2007 – luty 2008. Jeszcze wczoraj rano para dość szybko zbliżała się do poziomu 1,48, ale wejście Europy na rynek zakończyło się odreagowaniem nawet do poziomu 1,4965. To, że dolar nie powrócił do dalszego umocnienia można po części przypisać jenowi. Japońska waluta zyskała wyraźnie – najpierw na słabej postawie rynków akcji, potem zaś jeszcze silniej na słabych danych dotyczących PKB w drugim kwartale w kraju kwitnącej wiśni. Warto zwrócić uwagę, iż ta reakcja pokazuje, iż jen jest ciągle przede wszystkim walutą „carry trade”. Dla niemal każdej waluty słabe dane są niekorzystne, tymczasem jen zyskuje niemal zawsze, gdy dane są niekorzystne dla największych rynków akcji. Para USDJPY jeszcze wczoraj rano oscylowała w okolicach 110,30, zaś w po danych obniżyła się do poziomu 108,35. Na tym poziomie powinno występować wsparcie.
Wyhamowanie spadków na parze EURUSD przyniosło wreszcie pewne odreagowanie na rynku złotego. Po lokalnym minimum na eurodolarze wczoraj rano, otwarcie na złotym było bardzo słabe. Para USDPLN zaczęła dzień od poziomu 2,21 (najwyżej od 13 czerwca), zaś EURPLN od 3,2855 (najwyżej od 9 lipca). W dalszej części dnia złoty odrabiał straty wraz z euro i ostatecznie zyskał 3 grosze wobec dolara i półtorej grosza wobec euro. Nie oznacza to jednak jeszcze końca korekty – wyraźny atak popytu został powstrzymany przed końcem handlu i pod koniec dnia EURPLN odnotował wzrost z 3,2580 do 3,27. Nadal kluczowe będzie oczywiście zachowanie pary EURUSD. Zakładając spokój na tej parze w dzisiejszych notowaniach, pewien wpływ na rynek mogą mieć dane o inflacji. Ruch będzie jednak większy tylko w przypadku, gdy dane nie zmieszczą się w przedziale 4,7-4,8% r/r.
Surowce – Upadł mit Indii
Światowe Kolegium Złota podało, iż w drugim kwartale popyt na złoto obniżył się aż o 19% do 735,6 ton. Spadek popytu jest przede wszystkim wynikiem zmniejszenia zakupów ze strony jubilerów. Co ciekawe, aż o 45% spadł popyt z Indii, jednocześnie obalając mit, iż kraj ten będzie w szybkim tempie zwiększał zapotrzebowanie na ten kruszec. Wcześniej niejednokrotnie można było usłyszeć argumentację, iż bogacące się społeczeństwo Indii będzie zwiększało wydatki na złotą biżuterię, która pełni u nich szczególną rolę. Jak się jednak okazuje, każdy popyt zanika przy zbyt wysokiej cenie i tak stało się w przypadku złota. Wczoraj kruszec ten akurat zyskiwał 1% (do 818 USD za uncję), jednak było to odreagowanie po wcześniejszych bardzo silnych spadkach wywołanych głównie umocnieniem dolara. Teraz strona podażowa ma kolejny argument w ręku.
Dziś o 16.35 należy pamiętać o zapasach paliw w USA. Ceny ropy jakby zaczęły już oczekiwanie na te dane, konsolidując się w okolicach 111 USD za baryłkę gatunku Brent.
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?
2024-04-09 Artykuł sponsorowanyBezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.
Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?
2024-02-19 Poradnik konsumentaW dzisiejszych czasach, w dobie dynamicznego rozwoju e-commerce, sklepy online oferują coraz więcej sposobów na oszczędzanie podczas zakupów. Jednym z najpopularniejszych narzędzi są kody rabatowe, które stanowią świetny sposób na obniżenie kosztów zakupów i zwiększenie wartości pieniędzy wydanych online. W tym artykule eksperckim omówimy, jak wykorzystać kody rabatowe do sklepów online i maksymalizować oszczędności.
Jak sprawdzają się opony zimowe?
2023-11-13 Artykuł sponsorowanyJak wszyscy możemy sobie wyobrazić, opony zimowe to bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy chcą poruszać się zimą, zwłaszcza jeśli mieszkają w obszarach, gdzie prawdopodobne jest występowanie śniegu lub lodu. W każdym razie we Włoszech od 15 listopada do 15 kwietnia obowiązuje obowiązek posiadania na pokładzie opon zimowych lub łańcuchów. Dzieje się tak dlatego, że zima we Włoszech, choć zależy od regionu, potrafi być bardzo sroga.
Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?
2023-08-03 Poradnik konsumentaReperowanie domowego budżetu, to normalna sprawa, która może nas czasami przerastać. Są jednak kwestie, na których jesteście w stanie zaoszczędzić dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednym ze świetnych tego przykładów jest oczywiście zmniejszenie opłat, które płacimy za rachunki. Warto wiedzieć, że istnieją na to sprawdzone sposoby, które sprawią, że liczby na rachunkach znacząco się skurczą. Jak to osiągnąć?
Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań
2023-02-16 Analizy HRE INvestmentsPączki jeszcze nigdy nie były tak drogie jak dziś. Wysokiej jakości drożdżowy przysmak wyceniony został przez HRE Investments na 4,63 złote za sztukę. To aż o 31% więcej niż przed rokiem. Niemniej na finiszu karnawału mało kto odmówi sobie tego przysmaku. W efekcie w ciągu zaledwie jednego dnia możemy wydać na ten cel 176 milionów złotych. Tłusty czwartek to święto, które wywołuje szczególnie ciepłe uczucia. Jest to dzień, w którym tradycyjnie możemy trochę sobie pofolgować.