
Data dodania: 2025-03-04 (15:32)
Dzisiejsza sesja prezentuje obraz mocnej reakcji rynków na doniesienia o polityce Trumpa. Wprowadzenie 25% ceł na Meksyk i Kanadę, a także dodatkowych 10% ceł na Chiny spowodowało dużą zmienność i panikę na rynkach akcyjnych. W trakcie dzisiejszej sesji widać mocny odpływ kapitału z rynku akcyjnego. Spadki notują zarówno główne indeksy Europy, jak i USA. Dodatkowo widzimy także kontynuację spadków rentowności 10-letnich obligacji amerykańskich, co dodatkowo wskazuje na zaciągnięcie hamulca przez inwestorów i włączenie strategii risk-off.
Wprowadzenie nowych ceł wprowadziło USA na tory wojny handlowej na dużo większą skalę niż w przypadku poprzedniej prezydentury Trumpa. Wtedy to zaostrzenie handlu międzynarodowego pozostawało na linii Chiny-USA. Dzisiaj jednak decyzje Trumpa wskazują na wejście na “wojenną ścieżkę” Stanów także z Meksykiem i Kanadą. To potencjalnie wskazuje na gotowość rozszerzenia przez USA swoich ceł także na innych dotychczasowych sojuszników, a taka perspektywa nie dodaje stabilności do i tak mocno zaniepokojonych inwestorów. Jednocześnie wprowadzone cła spowodowały już pierwsze reakcje innych krajów. Kanada zapowiada wprowadzenie 25% ceł na produkty o wartości ok. 100 mld $ importowane z USA, Chiny także zapowiedziały odpowiedź w postaci ceł odwetowych i zwiększenia ograniczeń na amerykańskie firmy. Ta nowa rzeczywistość powoduje przede wszystkim niepewność: co dalej z polityką zagraniczną mocarstw?
Z jednej strony ruchy na walutach sugerują, że rynek wciąż nie do końca wycenia utrzymanie się ceł na dłuższy okres. Z drugiej jednak strony w przypadku spółek ciężko jest stać bezczynnie i liczyć na to, że cła znikną tak szybko, jak się pojawiły. Część z firm już wcześniej dostosowywała swoją produkcję do widma wojny celnej, a to pociąga za sobą dodatkowe koszty. Do tego wprowadzone zmiany nie wejdą w życie od razu, a jeśli weźmiemy również pod uwagę potencjalne osłabienie konsumenta w USA i jego niższą skłonność do zakupu nowych produktów w niepewnym otoczeniu, to stworzy się scenariusz pogorszenia wyników spółek, przynajmniej w krótkim okresie. Taka wizja wydaje się obecnie materializować na rynku. Oczywiście, nie jest to pewny scenariusz, a jedynie jedna z wielu potencjalnych dróg. Mimo to w obliczu wzrastającej awersji do ryzyka uprawdopodobnienie takiego scenariusza mogło rozpocząć lawinową sprzedaż, która obecnie trawi rynek.
Zwykle zarówno na ruchy nagłych spadków, jak i nagłych wzrostów należy patrzeć z pewnym dystansem. Choć często mówi się o rynkowej efektywności informacyjnej, tak finalnie należy pamiętać, że na rynku bardzo dużą rolę odgrywają emocje. Nagłe ruchy i perspektywa pogorszenia wyników w nadchodzącym okresie stanowią dobre podwaliny pod rynkowe przereagowanie, co może doprowadzić do nadmiernych spadków. Szczególnie jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że obecnie sentyment inwestorów na rynku jest najbardziej niedźwiedzi od roku. Zarówno nadmierny optymizm, jak i nadmierny pesymizm często stanowią dwie strony tej samej monety - zbyt emocjonalnej reakcji rynków.
Oczywiście ryzyko dalszych ceł i zaburzeń w wymianie handlowej pozostaje realne, a dokładny kształt polityki międzynarodowej USA i pozostałych partnerów handlowych jest wciąż niepewny. Stąd wraz z niepewnością część inwestorów woli wycofać swoje środki z aktywów bardziej ryzykownych, nawet za cenę sprzedaży na niższych poziomach.
Z jednej strony ruchy na walutach sugerują, że rynek wciąż nie do końca wycenia utrzymanie się ceł na dłuższy okres. Z drugiej jednak strony w przypadku spółek ciężko jest stać bezczynnie i liczyć na to, że cła znikną tak szybko, jak się pojawiły. Część z firm już wcześniej dostosowywała swoją produkcję do widma wojny celnej, a to pociąga za sobą dodatkowe koszty. Do tego wprowadzone zmiany nie wejdą w życie od razu, a jeśli weźmiemy również pod uwagę potencjalne osłabienie konsumenta w USA i jego niższą skłonność do zakupu nowych produktów w niepewnym otoczeniu, to stworzy się scenariusz pogorszenia wyników spółek, przynajmniej w krótkim okresie. Taka wizja wydaje się obecnie materializować na rynku. Oczywiście, nie jest to pewny scenariusz, a jedynie jedna z wielu potencjalnych dróg. Mimo to w obliczu wzrastającej awersji do ryzyka uprawdopodobnienie takiego scenariusza mogło rozpocząć lawinową sprzedaż, która obecnie trawi rynek.
Zwykle zarówno na ruchy nagłych spadków, jak i nagłych wzrostów należy patrzeć z pewnym dystansem. Choć często mówi się o rynkowej efektywności informacyjnej, tak finalnie należy pamiętać, że na rynku bardzo dużą rolę odgrywają emocje. Nagłe ruchy i perspektywa pogorszenia wyników w nadchodzącym okresie stanowią dobre podwaliny pod rynkowe przereagowanie, co może doprowadzić do nadmiernych spadków. Szczególnie jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że obecnie sentyment inwestorów na rynku jest najbardziej niedźwiedzi od roku. Zarówno nadmierny optymizm, jak i nadmierny pesymizm często stanowią dwie strony tej samej monety - zbyt emocjonalnej reakcji rynków.
Oczywiście ryzyko dalszych ceł i zaburzeń w wymianie handlowej pozostaje realne, a dokładny kształt polityki międzynarodowej USA i pozostałych partnerów handlowych jest wciąż niepewny. Stąd wraz z niepewnością część inwestorów woli wycofać swoje środki z aktywów bardziej ryzykownych, nawet za cenę sprzedaży na niższych poziomach.
Źródło: Tymoteusz Turski, Analityk Rynku Akcji XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Szaleństwa celnego ciąg dalszy
2025-04-23 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsza sesja przebiega znów pod znakiem doniesień zza oceanu dotyczących nowych decyzji w sprawie polityki celnej prezydenta USA. Temat ostrej wojny celnej między Stanami Zjednoczonymi a resztą świata, zapoczątkowany w 2 kwietnia tzw. “Dniem Wyzwolenia”, ewoluował w ciągu ostatnich trzech tygodni, wprowadzając rynek na drogę zmienności znaną z kryzysów finansowych z 1930 i 2008 r.
Odreagowanie na amerykańskim rynku, choć daleko do pełnego spokoju
2025-04-22 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują dziś w większości spadki, które stanowią odbicie wczorajszych nastrojów inwestorów na Wall Street. Niemiecki DAX spada o -0,4%, CAC40 traci -0,1%, szwajcarski SMI spada o -1%. Spadki na europejskich indeksach nieco wyhamowały po otwarciu sesji w USA, choć dalej pozostają na minusie. Na tle Starego Kontynentu pozytywnie wyróżnia się polska giełda, która notuje ponad 1% wzrosty. Najlepiej radzi sobie mWIG40, który rośnie dziś o 1,6%.
Solidne wyniki Netflixa. Czy uspokoją nastroje na Wall Street?
2025-04-18 Market News XTBAkcje Netflixa w pierwszej reakcji wzrosły ponad 4% po bardzo solidnych wynikach finansowych za I kwartał 2025 roku. Istnieją powody, dla których Netflix jest przez rynek odbierany jako pewien ‘papierek lakmusowy’ nastrojów konsumentów i ich apetytu na konsumpcję uznaniowych dóbr, w tym przypadku - usług. Jeśli założymy, że tak naprawdę jest, możemy dojść do wniosku, że globalna konsumpcja wygląda solidnie, choć przychody na rynku w Ameryce Północnej zawiodły prognozy. Wciąż jednak mówimy o prawie 10% wzroście rok do roku.
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
2025-04-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują dziś mieszaną sesję. Notowania francuskiego CAC40 oraz niemieckiego DAXa spadają o ok. 0,5%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,1%. Z drugiej strony nieco lepsze nastroje notuje szwajcarski SMI, który rośnie o 0,2% oraz włoski IT40, który rośnie o 0,7%. Nastrój zawieszenia sentymentu na europejskich rynkach wskazuje szeroki indeks STOXX Europe 600, który notuje odczyt o ok. 0,1% niższy niż wczorajsza cena zamknięcia.
Inwestorzy wierzą w złagodzenie polityki celnej
2025-04-14 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy z ulgą przyjmują kolejne doniesienia dotyczące rozwijającej się sytuacji polityki celnej USA. Choć wiele wskazuje na to, że cła nałożone przez Trumpa na większość krajów będą wykorzystane przez administrację głównie jako narzędzie negocjacyjne, na razie wciąż jest zbyt wcześnie, by całkowicie wykluczać scenariusz globalnej wojny handlowej między USA, a resztą świata.
Ryzyko bessy na Wall Street i plotki kształtujące notowania
2025-04-07 Komentarz giełdowy XTBSytuacja na rynku pozostaje skrajnie niestabilna, a ruchy na giełdzie oparte są na strzępkach informacji napływających z różnych źródeł. W takim otoczeniu to spekulacyjne ruchy i emocje przejmują stery, stąd warto pamiętać, że silne ruchy (zarówno spadkowe, jak i wzrostowe) mogą pojawić się bez znacznego oparcia w realnie zmienionej polityce.
Totalna panika na giełdach! Czy to początek globalnej recesji?
2025-04-07 Komentarz giełdowy MyBank.plW pierwszych dniach kwietnia 2025 roku światowe rynki finansowe doświadczyły dramatycznego załamania, które wielu ekonomistów porównuje do "Czarnego Poniedziałku" z 1987 roku. Decydującym momentem była decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa o nałożeniu 10% taryf na cały import do Stanów Zjednoczonych, ze szczególnym uwzględnieniem Chin, Unii Europejskiej, Japonii i Wietnamu.
Gorsza sprzedaż detaliczna dokłada obaw o przyszłość amerykańskich indeksów
2025-03-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie rynki rozpoczynają tydzień od wzrostów. W szczególności widać do szwajcarskim indeksie SMI, który rośnie dziś o ponad 0,8%. Dobre nastroje przebijają się także w Wielkiej Brytanii i Niemczech, gdzie główne indeksy giełdowe rosną o ok. 0,5%. Nieco bardziej stonowane nastroje panują we Włoszech i Francji. Tam widzimy ok. 0,4% wzrosty.
Byczy koniec tygodnia spadków
2025-03-14 Komentarz giełdowy XTBŻycie wraca na Wall Street wraz ze zmniejszeniem ryzyka paraliżu amerykańskiego rządu, po tym jak lider Demokratów w Senacie Chuck Schumer cofnął swoją deklarację, iż zablokuje proponowaną przez Republikanów ustawę o wydatkach. Sami Demokraci pozostają jednak podzieleni, a wielu z nich nie będzie w stanie zaakceptować proponowanych cięć wydatków federalnych.
Chaos wokół ceł podsyca rynkową zmienność
2025-03-11 Komentarz giełdowy XTBNa rynku kolejny dzień dominuje czerwień. Indeksy europejskie zamykają sesje wyraźnymi spadkami. Najgorszy sentyment widać na szwajcarskim indeksie SMI, który spada dziś o prawie 2,5%. W przypadku tego indeksu jest to o tyle zaskakujące, że szwajcarski rynek w czasie ostatnich zawirowań rynkowych prezentował relatywną stabilność. Dzisiejszy spadek jest największym ruchem od sierpnia 2024 r., kiedy to indeks stracił ok. 2,8%.