Data dodania: 2025-02-06 (11:10)
W tym szaleństwie jest metoda - to chyba jedno z ulubionych zdań prezydenta Donalda Trumpa. We wtorek weszła w życie 10 proc stawka celna na produkty z Chin, którą poszerzono też o towary z Hong Kongu. W odpowiedzi Pekin wprowadził działania odwetowe, ale do rozmów z Trumpem się zbytnio nie szykuje, próbując bardziej podważyć wizerunek USA na arenie międzynarodowej przez działania w Światowej Organizacji Handlu (WTO).
Sam Trump przyznał dwa dni temu, że do rozmowy z Xi-Jinpingiem się nie garnie i przyjdzie na to stosowny czas. Jednocześnie dodał, że cła na Chiny dopiero mogą być bolesne. Czy to oznacza, że po weekendzie stawki wzrosną do 20-25 proc.? Trump jest nieobliczalny i nic nie jest wykluczone, a taki scenariusz rynki powinny mieć rozważony. Gdyż wtedy czekałoby nas znów podbicie dolara i cofnięcie na giełdach i rynkach kryptowalut na fali risk-off.
Czwartek przynosi podbicie dolara na szerokim rynku teoretycznie bez większego powodu. Czy to tylko odreagowanie jego ostatniej słabości? Dane z USA były ostatnio mieszane - lepsze odczyty ADP i ISM dla przemysłu, ale słabszy ISM w usługach. Przed nami piątkowe dane Departamentu Pracy, które będą "kropką nad i". Czy będą dobre, a może przyniosą rozczarowanie? W ostatnich dniach dolar tracił w ślad za spadającymi rentownościami 10-letnich obligacji rządu USA, które zeszły w tym tygodniu poniżej poziomu 4,50 proc.
Dzisiaj najsilniejszą walutą pośród G-10 pozostaje jen. Wsparciem jest nadal "jastrzębia" narracja wokół ewentualnych, dalszych podwyżek stóp przez Bank Japonii. Nieźle radzi sobie też korona szwedzka, która zareagowała na dane o wyższej inflacji CPI w styczniu (bazowa CPIF nieoczekiwanie skoczyła do 2,7 proc. r/r z 2,1 proc. r/r). W kalendarzu mamy decyzje Banku Anglii (godz. 13:00) i Banku Czech (godz. 14:30). W obu przypadkach spodziewane jest cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. Większą uwagę przyciągnie BOE, gdzie dodatkowo poznamy projekcję inflacji. W ostatnim czasie rynek stał się bardziej "gołębi" - oczekiwania przesuwają się w stronę łącznie czterech obniżek stóp po 25 punktów baz. w tym roku. Poza tym z USA mamy dzisiaj szereg danych z rynku pracy (odczyty Challengera, cotygodniowe bezrobocie, kwartalna dynamika kosztów i wydajności), oraz wystąpienia członków FED (to wieczorem).
EURUSD - powrót w okolice 1,0332
Czwartek przynosi cofnięcie na EURUSD w ślad za podbiciem dolara na szerokim rynku po kilku dniach jego spadku. Czy rynek obawia się tematu ceł na UE, czy też podbicia stawki wobec Chin? Trump jest nieobliczalny i trudny do przewidzenia, co automatycznie podnosi niepewność na rynkach. Niemniej w temacie makro to dzisiaj mamy mniej istotne, a jutro bardziej - dane z rynku pracy. Odczyt NFP w piątek o godz. 14:30 może dać zmienność, choć poprzeczka na styczeń jest ustawiona znacznie niżej od grudniowych odczytów. Teoretycznie, zatem dane mogą zostać odebrane jako pro-dolarowe.
Technicznie jesteśmy coraz bliżej ważnego wsparcia przy 1,0332. Jego złamanie da impuls do ponownego zejścia w obszar 1,02-1,0260 (strefa widoczna na wykresie). Gdyby w weekend Trump zainicjował kolejny temat ceł, to początek przyszłego tygodnia mógłby znów być pro-dolarowy. Czy w takiej sytuacji doszłoby do testowania styczniowego dołka przy 1,0177?
Czwartek przynosi podbicie dolara na szerokim rynku teoretycznie bez większego powodu. Czy to tylko odreagowanie jego ostatniej słabości? Dane z USA były ostatnio mieszane - lepsze odczyty ADP i ISM dla przemysłu, ale słabszy ISM w usługach. Przed nami piątkowe dane Departamentu Pracy, które będą "kropką nad i". Czy będą dobre, a może przyniosą rozczarowanie? W ostatnich dniach dolar tracił w ślad za spadającymi rentownościami 10-letnich obligacji rządu USA, które zeszły w tym tygodniu poniżej poziomu 4,50 proc.
Dzisiaj najsilniejszą walutą pośród G-10 pozostaje jen. Wsparciem jest nadal "jastrzębia" narracja wokół ewentualnych, dalszych podwyżek stóp przez Bank Japonii. Nieźle radzi sobie też korona szwedzka, która zareagowała na dane o wyższej inflacji CPI w styczniu (bazowa CPIF nieoczekiwanie skoczyła do 2,7 proc. r/r z 2,1 proc. r/r). W kalendarzu mamy decyzje Banku Anglii (godz. 13:00) i Banku Czech (godz. 14:30). W obu przypadkach spodziewane jest cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. Większą uwagę przyciągnie BOE, gdzie dodatkowo poznamy projekcję inflacji. W ostatnim czasie rynek stał się bardziej "gołębi" - oczekiwania przesuwają się w stronę łącznie czterech obniżek stóp po 25 punktów baz. w tym roku. Poza tym z USA mamy dzisiaj szereg danych z rynku pracy (odczyty Challengera, cotygodniowe bezrobocie, kwartalna dynamika kosztów i wydajności), oraz wystąpienia członków FED (to wieczorem).
EURUSD - powrót w okolice 1,0332
Czwartek przynosi cofnięcie na EURUSD w ślad za podbiciem dolara na szerokim rynku po kilku dniach jego spadku. Czy rynek obawia się tematu ceł na UE, czy też podbicia stawki wobec Chin? Trump jest nieobliczalny i trudny do przewidzenia, co automatycznie podnosi niepewność na rynkach. Niemniej w temacie makro to dzisiaj mamy mniej istotne, a jutro bardziej - dane z rynku pracy. Odczyt NFP w piątek o godz. 14:30 może dać zmienność, choć poprzeczka na styczeń jest ustawiona znacznie niżej od grudniowych odczytów. Teoretycznie, zatem dane mogą zostać odebrane jako pro-dolarowe.
Technicznie jesteśmy coraz bliżej ważnego wsparcia przy 1,0332. Jego złamanie da impuls do ponownego zejścia w obszar 1,02-1,0260 (strefa widoczna na wykresie). Gdyby w weekend Trump zainicjował kolejny temat ceł, to początek przyszłego tygodnia mógłby znów być pro-dolarowy. Czy w takiej sytuacji doszłoby do testowania styczniowego dołka przy 1,0177?
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
10:35 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.