Data dodania: 2024-09-30 (11:46)
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Dzisiaj rzutem na taśmę chińskie akcje zaczęły nowy tydzień od kolejnych wyraźnych zwyżek. Ale dla Chińczyków handel zaraz się skończy. Zbliżają się obchody Święta Narodowego i tamtejsze rynki będą zamknięte od jutra do 8 października. Tym samym dobry sentyment w Chinach w tym momencie nie ma dla globalnych rynków aż tak dużego znaczenia. Wątek gigantycznego stimulusa został rozegrany w ubiegłym tygodniu, jak pojawiły się pierwsze szczegóły. Jednocześnie trudno ocenić, jaki to wszystko przyniesie efekt - na razie słabe dane Caixin PMI za wrzesień pokazują, że akcja chińskich władz była potrzebna. Tymczasem w przeciwwadze do Chin, mamy mocne cofnięcie na giełdzie w Japonii, po tym jak tamtejsi inwestorzy uświadomili sobie, że nowy premier Ishiba nie będzie "dobry" dla rynków. Po pierwsze popiera dalsze podwyżki stóp przez Bank Japonii, a po drugie i to jest kluczowe dla rynków akcji - jest zwolennikiem zacieśnienia polityki fiskalnej, czyli podwyżek podatków dla korporacji, oraz od operacji na rynku kapitałowym. To jednak lokalny temat. Ale czy tak samo można powiedzieć o sytuacji w Libanie? Teoretycznie nie będzie mieć ona aż tak dużego wpływu na surowce, ale wzrost ryzyka geopolitycznego niewątpliwie jest wart odnotowania, bo na razie konflikt zamiast deeskalować (kraje zachodnie jeszcze kilka dni temu naciskały na rozejm), może jeszcze bardziej wybuchnąć na cały region Bliskiego Wschodu. A to może dać rynkom preteksty do korekty ryzykownych aktywów i umocnienia dolara.
Kluczowe dla inwestorów będą w tym tygodniu dane z USA. Dzisiaj w kalendarzu nie będzie ich wiele (Chicago PMI o godz. 15:45), ale już jutro zaczynamy od odczytów PMI i ISM dla przemysłu. Poniedziałek przyniesie też szacunki dotyczące inflacji CPI w Niemczech. Po niższych danych z Francji i Hiszpanii wzrosły oczekiwania, co do cięcia stóp przez ECB na październikowym posiedzeniu. Za nami są już finalne dane o PKB za II kwartał w Wielkiej Brytanii - wzrost gospodarczy był niższy od prognozowanego i wyniósł 0,5 proc. k/k i 0,7 proc. r/r. To może zdusić zwyżki funta z ubiegłego tygodnia.
Pośród walut G-10 mamy dzisiaj przewagę lekko słabszego dolara, choć zmiany nie są duże. Gorzej od amerykańskiej waluty wypadają jedynie frank i jen, a najsilniejsze są waluty Antypodów. Para EURUSD nieznacznie rośnie do 1,1175.
EURUSD - kolejny test rejonu 1,12
Po niskich odczytach szacunkowej inflacji we Francji i Hiszpanii w końcu ubiegłego tygodnia, dzisiaj rynek obawiał się odczytów z Niemiec. Wstępne dane z niemieckich landów nie wskazują jednak na negatywne rozczarowanie, choć formalnie zbiorczy odczyt poznamy dopiero o godz. 14:00. Inwestorzy potraktowali to jednak jako pretekst do podbicia euro, gdyż dane nie dają pola do dyskusji nt. jakiejś mocniejszej obniżki stóp przez ECB na posiedzeniu 17 października. Rynek daje 90 proc. prawdopodobieństwa temu, że stopy procentowe spadną w przyszłym miesiącu o 25 punktów baz.
Wykres dzienny EURUSD
Technicznie mamy kolejny atak na opór przy 1,12. Ale czy ten ruch uda się utrzymać i tym samym będzie on wiarygodny? Kluczowe dane makro z USA dopiero przed nami - z finiszem w piątek - a oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED w listopadzie już spadły poniżej 50 proc. Jeżeli obserwowana teraz zwyżka EURUSD zostanie dzisiaj wieczorem zgaszona, to rynek może dostać sygnał do cofnięcia w stronę wsparcia przy 1,1080-1,1100.
Kluczowe dla inwestorów będą w tym tygodniu dane z USA. Dzisiaj w kalendarzu nie będzie ich wiele (Chicago PMI o godz. 15:45), ale już jutro zaczynamy od odczytów PMI i ISM dla przemysłu. Poniedziałek przyniesie też szacunki dotyczące inflacji CPI w Niemczech. Po niższych danych z Francji i Hiszpanii wzrosły oczekiwania, co do cięcia stóp przez ECB na październikowym posiedzeniu. Za nami są już finalne dane o PKB za II kwartał w Wielkiej Brytanii - wzrost gospodarczy był niższy od prognozowanego i wyniósł 0,5 proc. k/k i 0,7 proc. r/r. To może zdusić zwyżki funta z ubiegłego tygodnia.
Pośród walut G-10 mamy dzisiaj przewagę lekko słabszego dolara, choć zmiany nie są duże. Gorzej od amerykańskiej waluty wypadają jedynie frank i jen, a najsilniejsze są waluty Antypodów. Para EURUSD nieznacznie rośnie do 1,1175.
EURUSD - kolejny test rejonu 1,12
Po niskich odczytach szacunkowej inflacji we Francji i Hiszpanii w końcu ubiegłego tygodnia, dzisiaj rynek obawiał się odczytów z Niemiec. Wstępne dane z niemieckich landów nie wskazują jednak na negatywne rozczarowanie, choć formalnie zbiorczy odczyt poznamy dopiero o godz. 14:00. Inwestorzy potraktowali to jednak jako pretekst do podbicia euro, gdyż dane nie dają pola do dyskusji nt. jakiejś mocniejszej obniżki stóp przez ECB na posiedzeniu 17 października. Rynek daje 90 proc. prawdopodobieństwa temu, że stopy procentowe spadną w przyszłym miesiącu o 25 punktów baz.
Wykres dzienny EURUSD
Technicznie mamy kolejny atak na opór przy 1,12. Ale czy ten ruch uda się utrzymać i tym samym będzie on wiarygodny? Kluczowe dane makro z USA dopiero przed nami - z finiszem w piątek - a oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED w listopadzie już spadły poniżej 50 proc. Jeżeli obserwowana teraz zwyżka EURUSD zostanie dzisiaj wieczorem zgaszona, to rynek może dostać sygnał do cofnięcia w stronę wsparcia przy 1,1080-1,1100.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nadzieje na kolejną jumbo obniżkę w USA topnieją
2024-10-10 Komentarz giełdowy XTBWall Street pozostaje w mieszanych nastrojach po niedźwiedzim otwarciu. Dzisiejszy odczyt CPI na nowo otworzył pytanie, czy dynamika cen w USA została ostatecznie wystudzona przez jastrzębią politykę Fed, poprzedzającą ostatnią obniżkę o 50 pb. Inflacja w ujęciu r/r spadła o 0.1 pp względem poprzedniego miesiąca, plasując się jednak powyżej oczekiwań rynkowych. Większą uwagę przyciąga natomiast odczyt bazowy, który wzrósł wbrew oczekiwaniom do 3.3%.
Dolar pozostaje silny przed czwartkowymi danymi CPI
2024-10-09 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta pozostaje silna na szerokim rynku, co może mieć związek z pozycjonowaniem się inwestorów przed jutrzejszymi danymi o inflacji CPI za wrzesień. W ostatnich dniach byliśmy świadkami przesunięć w kwestii oczekiwań, co do skali cięć stóp przez FED - rynek nie jest nawet w pełni pewien 25 punktowej obniżki stóp w listopadzie (88 proc. prawdopodobieństwa), kurczą się też wskazania na 2025 r. Dlatego najbliższe dane o inflacji CPI i kolejne, będą kluczowe.
Czy minutes odmienią losy dolara?
2024-10-09 Komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 20:00 poznamy zapisy rozmów bankierów z Fed, którzy podczas ostatniego posiedzenia zdecydowali się na obniżkę stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Rynek żył nadziejami, że Fed zdecyduje się na kolejną dużą obniżkę podczas listopadowego posiedzenia, ale ostatnie wypowiedzi i publikacje danych wskazują raczej na umiarkowane podejście. Tymczasem po drugiej stronie globu w Nowej Zelandii RBNZ decyduje się na dużą obniżkę stóp procentowych i zapowiada duże konkretne ruchy na kolejnym posiedzeniu. Co dolej z dolarem, walutami Antypodów, w kontekście dużego zamieszania z Chin?
Oczekiwania inflacyjne rosną w związku z sytuacją na rynku ropy naftowej
2024-10-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost cen ropy naftowej w październiku spowodował, że w strefie euro oczekiwania inflacyjne zostały wzmocnione, co wydaje się być naturalną koleją rzeczy. Wyższa cena surowca z opóźnieniem przełoży się na większą dynamikę wzrostu cen. Rynek w pewnym stopniu zakłada, że te ostatnie dobre informacje płynące z danych o CPI w Europie niebawem się skończą, a powrót do celu EBC wydłuży się.
Ropa zawraca w dół
2024-10-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek nie przynosi konkretnego kierunku na walutach - dolar wypada mieszanie. Pogorszyły się za to nastroje na rynkach akcji - wczoraj cofnięcie zaliczyły indeksy na Wall Street, a dzisiaj taniała Azja (z wyjątkiem Chin). Na rynku zwraca się uwagę na wpływ ostatnich świetnych danych makro z USA, które wpłynęły na oczekiwania wobec kolejnych ruchów FED (redukowane są nadmierne oczekiwania, co do cięć stóp, jakie miały miejsce w ostatnich tygodniach), co tym samym ma wpływ na giełdowe "mnożniki" i wyceny. Ale pośrednio wpływ ma też sytuacja na Bliskim Wschodzie.
Soft-landing, czy no-landing?
2024-10-07 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie biorą obecnie wcale pod uwagę scenariusza recesji w USA. Po świetnych odczytach Departamentu Pracy USA w miniony piątek i niezłych danych ISM kilka dni wcześniej pojawiają się wręcz głosy, że będziemy mieć "no-landing scenario", czyli amerykańska gospodarka zamiast spowolnić, to przyspieszy wchodząc w dalszą fazę ożywienia.
Ze skrajności w skrajność
2024-10-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRynek przez ostatnie dwa miesiące przeszedł z okresu obaw o amerykańską gospodarkę o możliwą recesję do przekonania, że „miękkie lądowanie” to scenariusz wysoce prawdopodobny. Wszystko za sprawą danych z amerykańskiego rynku pracy. Spekulacje dotyczące kolejnej obniżki o 50 pb przez Fed zostały w pewien sposób „ucięte”. Dolar zyskał na wartości a giełda na Wall Street potraktowała dobre dane jako pretekst do kontynuacji wzrostów. Indeksy Dow Jones oraz SP500 nie zdołały jednak wyznaczyć nowych historycznych rekordów.
Ze skrajności w skrajność
2024-10-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRynek przez ostatnie dwa miesiące przeszedł z okresu obaw o amerykańską gospodarkę o możliwą recesję do przekonania, że „miękkie lądowanie” to scenariusz wysoce prawdopodobny. Wszystko za sprawą danych z amerykańskiego rynku pracy. Spekulacje dotyczące kolejnej obniżki o 50 pb przez Fed zostały w pewien sposób „ucięte”. Dolar zyskał na wartości a giełda na Wall Street potraktowała dobre dane jako pretekst do kontynuacji wzrostów. Indeksy Dow Jones oraz SP500 nie zdołały jednak wyznaczyć nowych historycznych rekordów.
Złoty spróbuje odreagować?
2024-10-07 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPiątkowy handel zakończył się zwyżkami na amerykańskich indeksach, a dzisiaj rano równie pozytywnie reaguje Azja. Mimo utrzymującego się globalnego napięcia związanego z ryzykiem eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, na rynki wraca optymizm, co ma związek ze świetnymi danymi z amerykańskiego rynku pracy, jakie poznaliśmy w piątek po południu.
Gospodarka USA nie będzie lądować?
2024-10-07 Poranny komentarz walutowy XTBPo piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy pojawiły się nadzieje na scenariusz „no landing”. Oznacza to, że gospodarka wcale nie musi doświadczyć mocniejszego spowolnienia związanego z utrzymywaniem wysokich stóp procentowych przez dłuższy czas, a kontynuować umiarkowany wzrost. Jednocześnie jednak doszło do wyraźnego zmniejszenia oczekiwań na obniżki stóp procentowych w USA. Z drugiej strony Chiny wracają na rynki po tygodniowym odpoczynku, gdzie kontynuowane są wcześniejsze wzrosty. Weekend nie przyniósł również eskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie, co skutkuje lekkim cofnięciem ropy.