Data dodania: 2024-04-18 (12:01)
Czwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Inwestorzy nie przejęli się słabszymi danymi z rynku pracy w Australii - wprawdzie stopa bezrobocia odbiła w marcu mniej niż oczekiwano (tylko do 3,8 proc.), ale nieoczekiwanie zatrudnienie spadło o 6,6 tys. etatów. Rynek nie "wgryzał" się też zbytnio w komentarze dwóch przedstawicielek FED. Michelle Bowman (z prawem głosu w FOMC w tym roku) stwierdziła, że proces spadku inflacji się zatrzymał i należy mieć nadzieję, że obecna polityka FED jest wystarczająco restrykcyjna. Loretta Mester (również głosująca w FOMC) wydawała się być bardziej pewna tego, że obecny poziom stóp procentowych jest właściwy. Dlaczego warto się zatrzymać przy tych komentarzach? Bo pokazują, że za chwilę narracja może nie dotyczyć tego, czy stopy procentowe w USA zostaną obniżone w najbliższych miesiącach, ale czy nie pojawi się konieczność ich interwencyjnego podniesienia. Taka groźba nie wydaje się być jednak duża, dopóty nie dojdzie do jakiejś poważnej eskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie i potężnego ruchu w górę na cenach ropy naftowej, co generowałoby jakiś nowy szok inflacyjny na świecie. Tymczasem wczoraj ceny surowca poszły wyraźniej w dół. I to dlatego rynek zbagatelizował komentarz pani Bowman z FED. Zresztą wyceny nadal zakładają cięcie stóp na jesieni - wrzesień ma około 70 proc. prawdopodobieństwa. Spadają też rentowności amerykańskich obligacji - 10-letnie zeszły do 4,57 proc.
Co dzisiaj? W kalendarzu uwagę zwrócą popołudniowe dane z USA, gdzie mamy regionalny indeks Philly FED, wskaźniki wyprzedzające LEI, oraz sprzedaż domów. Z wystąpień przedstawicieli banków centralnych uwagę zwrócą komentarze Joachima Nagela z ECB, oraz ponownie pani Bowman z FED, oraz jej kolegów Johna Williamsa i Raphaela Bostica. Nastroje na dolarze będą powiązane z tym, co zobaczymy na Wall Street, a tutaj rano na futures na indeksy mamy próbę odbicia. Wsparciem mogą być dzisiaj lepsze wyniki tajwańskiego giganta półprzewodników TSMC, które rynek wiąże z optymistycznymi oczekiwaniami wobec sztucznej inteligencji. Spadek globalnego napięcia może, zatem wydłużyć korektę spadkową na dolarze.
EURUSD - pójdziemy jeszcze wyżej?
Ze strony przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego padło wczoraj wiele komentarzy zbliżających do scenariusza czerwcowej obniżki stóp. Dla rynku nie jest to jednak zaskoczenie. Teraz większa uwaga będzie skupiona na tym, jak długa może być rysująca się korekta ostatnich wzrostów dolara. Mimo ostatnich, bardziej "jastrzębich" komentarzy płynących z FED, rynek nie porzucił oczekiwań, co do cięcia stóp na jesieni. Wrzesień w pewnym sensie dalej jest w grze. Wsparciem dla tego scenariusza jest widoczna deeskalacja na rynku ropy - wczoraj ceny surowca poszły mocniej w dół. To może podbijać tezę, że obserwowane podbicie inflacji w USA może skończyć się za miesiąc, dwa, jeżeli nie pojawi się jakiś "szokowy" element w globalnej układance.
Wykres dzienny EURUSD
Para EURUSD dotarła dzisiaj rano w rejon pierwszego celu w postaci oporu przy 1,0694. Szczyt wypadł przy 1,0689. Później nieco się cofnęliśmy, ale czy to już koniec odbicia? Niewykluczone, że pójdziemy wyżej, jeżeli pozwoli na to globalny sentyment. Kolejnym punktem jest opór przy 1,0724.
Co dzisiaj? W kalendarzu uwagę zwrócą popołudniowe dane z USA, gdzie mamy regionalny indeks Philly FED, wskaźniki wyprzedzające LEI, oraz sprzedaż domów. Z wystąpień przedstawicieli banków centralnych uwagę zwrócą komentarze Joachima Nagela z ECB, oraz ponownie pani Bowman z FED, oraz jej kolegów Johna Williamsa i Raphaela Bostica. Nastroje na dolarze będą powiązane z tym, co zobaczymy na Wall Street, a tutaj rano na futures na indeksy mamy próbę odbicia. Wsparciem mogą być dzisiaj lepsze wyniki tajwańskiego giganta półprzewodników TSMC, które rynek wiąże z optymistycznymi oczekiwaniami wobec sztucznej inteligencji. Spadek globalnego napięcia może, zatem wydłużyć korektę spadkową na dolarze.
EURUSD - pójdziemy jeszcze wyżej?
Ze strony przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego padło wczoraj wiele komentarzy zbliżających do scenariusza czerwcowej obniżki stóp. Dla rynku nie jest to jednak zaskoczenie. Teraz większa uwaga będzie skupiona na tym, jak długa może być rysująca się korekta ostatnich wzrostów dolara. Mimo ostatnich, bardziej "jastrzębich" komentarzy płynących z FED, rynek nie porzucił oczekiwań, co do cięcia stóp na jesieni. Wrzesień w pewnym sensie dalej jest w grze. Wsparciem dla tego scenariusza jest widoczna deeskalacja na rynku ropy - wczoraj ceny surowca poszły mocniej w dół. To może podbijać tezę, że obserwowane podbicie inflacji w USA może skończyć się za miesiąc, dwa, jeżeli nie pojawi się jakiś "szokowy" element w globalnej układance.
Wykres dzienny EURUSD
Para EURUSD dotarła dzisiaj rano w rejon pierwszego celu w postaci oporu przy 1,0694. Szczyt wypadł przy 1,0689. Później nieco się cofnęliśmy, ale czy to już koniec odbicia? Niewykluczone, że pójdziemy wyżej, jeżeli pozwoli na to globalny sentyment. Kolejnym punktem jest opór przy 1,0724.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.