Data dodania: 2023-10-18 (14:09)
Rentowności amerykańskich obligacji dwuletnich osiągnęły wczoraj najwyższy poziom od 2006 roku. Indeksy giełdowe zakończyły dzień mieszanie. Dolar jedynie na chwilę się umocnił, kurs EURUSD zbliżył się do 1,06 i testuje obecnie górną bandę kanału spadkowego. Taki obraz rynku wyłonił się po publikacji sprzedaży detalicznej w USA, która okazała się mocniejsza od oczekiwań. Spotkanie Bidena z przedstawicielami Egiptu oraz Autonomii Palestyńskiej zostało odwołane. W Strefie Gazy doszło do ataku na szpital, w którym zginęło co najmniej 500 osób.
Sprzedaż detaliczna oraz produkcja przemysłowa w USA dostarczyły kolejnych informacji na temat kondycji amerykańskiej gospodarki. Wyższe liczby od oczekiwań nasilają spekulacje, że Fed pozostanie dłużej restrykcyjny. Stąd też wynikał wzrost rentowności papierów skarbowych USA. 2-latki znalazły się najwyżej od 2006 roku. Wycena rynkowa wskazała na zwiększenie szans na to, aby Fed podniósł stopy raz jeszcze w tym roku. Indeks dolarowy nie zdołał jednak wyznaczyć nowego maksimum. Sesja giełdowa w USA była mieszana, przemysłowy Dow Jones znalazł się na kosmetycznym plusie 0,04 proc., z kolei SP500 oraz Nasdaq Composite straciły odpowiednio 0,01 proc. oraz 0,25 proc.
Euro z kolei przed południem zdołało zyskać po tym, jak indeks instytutu ZEW okazał się zdecydowanie lepszy od prognoz. Wynik -1,1 pkt. spowodował, że kurs EUR/USD zaczął „wspinać się” na wyższe poziomy i pomimo późniejszych argumentów za silniejszym dolarem, notowania EURUSD zamknęły dzień wyżej zbliżając się do poziomu 1,06.
Widać, że dolar ma problemy z umocnieniem, choć jeśli dojdzie do jeszcze większej eskalacji napięć na Bliskim Wschodzie, wówczas USD ponownie może odegrać rolę waluty pierwszego wyboru. Wiemy już dziś, że Biden odwołał swoje spotkanie z przywódcami Egiptu oraz Autonomii Palestyńskiej. Spotka się jednak z przedstawicielami izraelskiego rządu. Wczoraj doszło do ataku rakietowego na szpital w Strefie Gazy, na skutek którego zginęło kilkaset osób. Sprawa jest dynamiczna i nagły wzrost awersji do ryzyka może nastąpić w każdym momencie.
Wracając do kursu EUR/USD widać, że notowania ponownie testują górną bandę kanału spadkowego, który trwa mniej więcej od 18 lipca. Wcześniejsza próba (12 października) „wyłamania się” kursu górą, skończyła się fiaskiem. Wówczas dynamiczne spadki były pokłosiem danych o inflacji USA. Na wykresie widoczna jest również potencjalna formacja oRGR, która przynajmniej w krótkim terminie może przynieść nieco większe odreagowanie eurodolara.
Euro z kolei przed południem zdołało zyskać po tym, jak indeks instytutu ZEW okazał się zdecydowanie lepszy od prognoz. Wynik -1,1 pkt. spowodował, że kurs EUR/USD zaczął „wspinać się” na wyższe poziomy i pomimo późniejszych argumentów za silniejszym dolarem, notowania EURUSD zamknęły dzień wyżej zbliżając się do poziomu 1,06.
Widać, że dolar ma problemy z umocnieniem, choć jeśli dojdzie do jeszcze większej eskalacji napięć na Bliskim Wschodzie, wówczas USD ponownie może odegrać rolę waluty pierwszego wyboru. Wiemy już dziś, że Biden odwołał swoje spotkanie z przywódcami Egiptu oraz Autonomii Palestyńskiej. Spotka się jednak z przedstawicielami izraelskiego rządu. Wczoraj doszło do ataku rakietowego na szpital w Strefie Gazy, na skutek którego zginęło kilkaset osób. Sprawa jest dynamiczna i nagły wzrost awersji do ryzyka może nastąpić w każdym momencie.
Wracając do kursu EUR/USD widać, że notowania ponownie testują górną bandę kanału spadkowego, który trwa mniej więcej od 18 lipca. Wcześniejsza próba (12 października) „wyłamania się” kursu górą, skończyła się fiaskiem. Wówczas dynamiczne spadki były pokłosiem danych o inflacji USA. Na wykresie widoczna jest również potencjalna formacja oRGR, która przynajmniej w krótkim terminie może przynieść nieco większe odreagowanie eurodolara.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.