Data dodania: 2023-07-13 (10:17)
Dolar amerykański nie ma łatwo, a trwająca od początku roku fala odpływu od waluty rezerwowej świata postępuje. Wczorajsza sesja w tej materii była wyjątkowo spektakularna, szczególnie z perspektywy Polski, ponieważ para USDPLN przebiła się poniżej psychologicznej bariery 4.0000. To jednak nie wszystko, albowiem inne waluty G7 również wybijały się na swoje nowe lokalne szczyty w stosunku do USD. Dlaczego tak się dzieje Tematem nr 1 wczorajszego dnia były odczyt danych o inflacji w Stanach Zjednoczonych.
Dane te są szczególnie ważne, ponieważ to w głównej mierze na ich podstawie Rezerwa Federalna podejmuje decyzje o przyszłych decyzjach monetarnych. Spadek dynamiki wzrostu cen dóbr i usług o magnitudzie większej niż zakładał to konsensus rynkowy, zwiększyło szansę na to, że faktycznie cykl podwyżek stóp chyli się ku końcowi. W chwili obecnej rynek zakłada, że FED zakończy cykl podwyżek już w tym miesiącu, a dokładnie 26 lipca, kiedy to FOMC ma podnieść stopy o 25 punktów bazowych. Decyzja o podwyżce szacowana jest na 94%, niemniej dalszych podwyżek już mamy nie uświadczyć. Czy tak faktycznie będzie?
Wszystko zależy od tego, co na przestrzeni następnych 2 miesięcy (zaokrąglony czas między najbliższą a wrześniową decyzją FOMC) wykażą dane makro. Kluczowe pozostają aspekty rynku pracy oraz właśnie presji inflacyjnej. Dane z rynku usług dają przestrzeń do dalszych spadków tej dynamiki, niemniej umiarkowanym elementem zagrożenia są utrzymujące się ceny paliw.
Poza granicami USA dzieje się również bardzo dużo. Dzisiejszy, lepszy od oczekiwań odczyt PKB z Wielkiej Brytanii, wspiera funta brytyjskiego, który korzysta na zwiększonym prawdopodobieństwie jastrzębich ruchów ze strony BoE, a wczorajsza podwyżka stóp w Kanadzie, dodatkowo wsparta komentarzami, że powrót do celu inflacyjnego zajmie nieco więcej czasu, kreują szerokorynkową presję na dolarze. W Polsce dostrzegamy to szczególnie wyraźnie, albowiem dolar powrócił poniżej bariery 4 PLN.
Paradoksalnie jednak, w przypadku polskiego złotego fala aprecjacji może powoli chylić się ku końcowi. Rynek pieniężny, a w szczególności kontrakty forward oraz stawki WIBOR sygnalizują, że oficjalnie zakończony cykl podwyżek w NBP może niebawem przerodzić się w cykl obniżania stóp procentowych. W tej materii kluczowy wydaje się wrzesień, ponieważ to właśnie wtedy dynamika inflacji ma spaść poniżej bariery 10%, co jak zasygnalizował Prezes Glapiński, otworzy drogę do rozważań o cięciu stóp. W czwartek o poranku za dolara zapłacimy 3,9790 zł, za euro 4,4350 zł, za franka 4,6030 zł, a za funta 5,1800 zł.
Wszystko zależy od tego, co na przestrzeni następnych 2 miesięcy (zaokrąglony czas między najbliższą a wrześniową decyzją FOMC) wykażą dane makro. Kluczowe pozostają aspekty rynku pracy oraz właśnie presji inflacyjnej. Dane z rynku usług dają przestrzeń do dalszych spadków tej dynamiki, niemniej umiarkowanym elementem zagrożenia są utrzymujące się ceny paliw.
Poza granicami USA dzieje się również bardzo dużo. Dzisiejszy, lepszy od oczekiwań odczyt PKB z Wielkiej Brytanii, wspiera funta brytyjskiego, który korzysta na zwiększonym prawdopodobieństwie jastrzębich ruchów ze strony BoE, a wczorajsza podwyżka stóp w Kanadzie, dodatkowo wsparta komentarzami, że powrót do celu inflacyjnego zajmie nieco więcej czasu, kreują szerokorynkową presję na dolarze. W Polsce dostrzegamy to szczególnie wyraźnie, albowiem dolar powrócił poniżej bariery 4 PLN.
Paradoksalnie jednak, w przypadku polskiego złotego fala aprecjacji może powoli chylić się ku końcowi. Rynek pieniężny, a w szczególności kontrakty forward oraz stawki WIBOR sygnalizują, że oficjalnie zakończony cykl podwyżek w NBP może niebawem przerodzić się w cykl obniżania stóp procentowych. W tej materii kluczowy wydaje się wrzesień, ponieważ to właśnie wtedy dynamika inflacji ma spaść poniżej bariery 10%, co jak zasygnalizował Prezes Glapiński, otworzy drogę do rozważań o cięciu stóp. W czwartek o poranku za dolara zapłacimy 3,9790 zł, za euro 4,4350 zł, za franka 4,6030 zł, a za funta 5,1800 zł.
Źródło: Mateusz Czyżkowski, Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.