Data dodania: 2023-01-19 (12:44)
Tytuł komentarza nie sugeruje tylko i wyłącznie tego, że będzie zimniej, jak skazują najbliższe prognozy pogody. Chodzi głównie o światową gospodarkę. Pomimo tego, że słyszymy o pozytywnych sygnałach z Chin, to nie należy zapominać, że cały świat patrzy się na Stany Zjednoczone. Gorsze nastroje z tamtej gospodarki mają ogromny wpływ na działanie wszystkich systemów finansowych na świecie. Niestety oberwało się również polskiemu złotemu, który wczoraj wyraźnie osłabił się do większości walut, w tym również na bardzo stabilnej parze z euro.
Sprzedaż detaliczna w grudniu w USA osunęła się aż o 1,1% m/m za grudzień i był to drugi z rzędu spadek. Co więcej, listopad i grudzień to zwykle zakupowy maraton, dlatego tak słabe dane za ten okres roku pokazują, że amerykańscy konsumenci nie są już tacy odporni na inflację i wysokie stopy procentowe jak wcześniej. Sama realna gospodarka ma również problemy. Produkcja przemysłowa za grudzień spadła zdecydowanie mocniej od oczekiwań, trzeci miesiąc z rzędu, obrazując wcześniejsze słabe nastroje widoczne w indeksach PMI czy ISM. Cały czas usługi trzymają się mocno, ale wystarczy przypomnieć sobie co działo się w pandemii, kiedy doszło do załamania na rynku pracy właśnie w tym sektorze. Słabnącą amerykańska gospodarka pokazuje, że wysokie stopy procentowe osiągnęły swój cel, dlatego nie jest wykluczone, że Rezerwa Federalna w końcu to dostrzeże. Sam rynek w zasadzie widzi, że stopy procentowe w USA sięgną jedynie 5%, a na koniec tego roku jest możliwa obniżka. W zasadzie rynek widzi stopy na poziomie 4% na przełomie tego i przyszłego roku, co jest pierwszą taką sytuacją od dawna, kiedy wyceniana jest obniżka z obecnego poziomu.
Słabe dane gospodarcze, niezbyt zachwycający sezon wyników w USA pokazuje, że spadek inflacji wcale nie jest powodem do zachwytu i pretekstem do tego, aby zaraz doszło do znacznej poprawy nastrojów na rynkach finansowych. Wręcz przeciwnie! Obserwujemy nieco mocniejszego dolara, który zazwyczaj zyskuje, kiedy na świecie dzieje się źle. Oczywiście EURUSD pozostaje w okolicach poziomu 1,08, ale to może się zmienić, jeśli Lagarde dzisiaj czy jutro w trakcie Forum Ekonomicznego w Davos wskazałby, że EBC faktycznie wycofa się ze swojego mocnego jastrzębiego postanowienia kilkukrotnej podwyżki o 50 punktów bazowych. Teraz mówi się o tym, że EBC na najbliższym posiedzeniu zdecyduje się faktycznie na 50 punktów bazowych, a potem zmniejszy podwyżki do 50 pb.
Złoty również złapał zadyszkę, nie tylko w stosunku do dolara, ale również do euro. Para EURPLN testowała poziomy bliskie 4,75, ale obecnie obserwujemy stabilizację nieco powyżej poziomu 4,71. Niemniej, jeśli dojdzie do poprawy nastrojów na rynkach, również motywowanych przez dalsze spadki cen energii, złoty powinien być mocniejszy, co również wpłynie na dalszy wzrost cen innych ważnych aktywów w Polsce takich jak akcje czy obligacje.
Przed godziną 10:00 za dolara płaciliśmy 4,3534 zł, za euro 4,7119 zł, za funta 5,3749 zł, za franka 4,7552 zł.
Słabe dane gospodarcze, niezbyt zachwycający sezon wyników w USA pokazuje, że spadek inflacji wcale nie jest powodem do zachwytu i pretekstem do tego, aby zaraz doszło do znacznej poprawy nastrojów na rynkach finansowych. Wręcz przeciwnie! Obserwujemy nieco mocniejszego dolara, który zazwyczaj zyskuje, kiedy na świecie dzieje się źle. Oczywiście EURUSD pozostaje w okolicach poziomu 1,08, ale to może się zmienić, jeśli Lagarde dzisiaj czy jutro w trakcie Forum Ekonomicznego w Davos wskazałby, że EBC faktycznie wycofa się ze swojego mocnego jastrzębiego postanowienia kilkukrotnej podwyżki o 50 punktów bazowych. Teraz mówi się o tym, że EBC na najbliższym posiedzeniu zdecyduje się faktycznie na 50 punktów bazowych, a potem zmniejszy podwyżki do 50 pb.
Złoty również złapał zadyszkę, nie tylko w stosunku do dolara, ale również do euro. Para EURPLN testowała poziomy bliskie 4,75, ale obecnie obserwujemy stabilizację nieco powyżej poziomu 4,71. Niemniej, jeśli dojdzie do poprawy nastrojów na rynkach, również motywowanych przez dalsze spadki cen energii, złoty powinien być mocniejszy, co również wpłynie na dalszy wzrost cen innych ważnych aktywów w Polsce takich jak akcje czy obligacje.
Przed godziną 10:00 za dolara płaciliśmy 4,3534 zł, za euro 4,7119 zł, za funta 5,3749 zł, za franka 4,7552 zł.
Źródło: Michał Stajniak, CFA Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.