
Data dodania: 2021-12-20 (09:46)
Tydzień przedświąteczny rozpoczynamy od kiepskich nastrojów. Obawy związane z Omikronem oraz brak poparcia Joe Manchina dla pakietu wydatków Joe Bidena to dwa główne czynniki, które ciążą na sentymencie. Kontrakty na indeksy spadają i pogłębiają korektę. W taki warunkach traci również ropa naftowa. Kluczowe grudniowe wydarzenia rynkowe już za nami. Do świąt Bożego Narodzenia na rynkach może panować niższa płynność co w konsekwencji może powodować nieco większe ruchy na głównych rynkach.
Apetyt na ryzyko został osłabiony po tym jak amerykański senator Joe Manchin w wywiadzie dla Fox News Sunday przyznał, że nie może głosować za przyjęciem pakietu wydatków (Build Back Better) prezydenta Joe Bidena o wartości ok 2 mld USD.
Drugim negatywnym czynnikiem jest powrót obaw związanych z Omikronem. Niepokojący jest dynamiczny wzrost nowych przypadków w Europie. Holandia ponownie wprowadza twarde restrykcje i ponownie wracają spekulacje czy inne kraj pójdą tą samą drogą.
Kontrakty na indeksy giełdowe w USA znajdują się pod presją. Ciekawa sytuacja ma miejsce na technologicznym NASDAQ. Notowania CFD zrównały się z minimami z 6 grudnia (okolice 15550 pkt.) Przełamanie tego poziomu może pogłębić cała korektę spadkową. Wówczas kolejnym poziomem, który może zatrzymać spadki będzie pułap okrągłych 15 tys. pkt. Tam bowiem przebiega dolna banda średnioterminowego kanału wzrostowego. Wspomnieć należy również o poziomie zniesienia wewnętrznego Fibo 38,2. W okolicach 15 tys. pkt wypada również zależność równości korekt, która może dodatkowo stanowić barierę dalszej przeceny.
Oprócz indeksów giełdowych również notowania ropy schodzą na coraz niższe poziomy. Obawy związane z pandemią napędzają wizję mniejszej globalnej mobilności, co naturalnie wpłynie negatywnie na popyt na surowiec. Brent jest wyceniana aktualnie po 71 USD za baryłkę jednak z układu na wykresie wynika, że spadki mogą zostać pogłębione.
W tym tygodniu poznamy serię odczytów z Polski, które powinny pokazać siłę realnej sfery gospodarki, a co za tym idzie uspokoić rynek, że działania RPP nie destabilizują gospodarki. Jako pierwszy opublikowany zostanie odczyt produkcji przemysłowej (poniedziałek). Sytuacja w sektorze jest stabilna i trudno oczekiwań, aby uległa nagłemu pogorszeniu, zwłaszcza w momencie dobrej koniunktury u najważniejszych partnerów handlowych. O sile wewnętrznego popytu powie nam więcej publikacja sprzedaży detalicznej (wtorek). Wreszcie w czwartek poznamy stopę bezrobocia. Całość danych z Polski powinna potwierdzić dość dobrą kondycję gospodarki i uspokoić tę część rynku, którą niepokoją agresywne podwyżki stóp procentowych w kraju.
Drugim negatywnym czynnikiem jest powrót obaw związanych z Omikronem. Niepokojący jest dynamiczny wzrost nowych przypadków w Europie. Holandia ponownie wprowadza twarde restrykcje i ponownie wracają spekulacje czy inne kraj pójdą tą samą drogą.
Kontrakty na indeksy giełdowe w USA znajdują się pod presją. Ciekawa sytuacja ma miejsce na technologicznym NASDAQ. Notowania CFD zrównały się z minimami z 6 grudnia (okolice 15550 pkt.) Przełamanie tego poziomu może pogłębić cała korektę spadkową. Wówczas kolejnym poziomem, który może zatrzymać spadki będzie pułap okrągłych 15 tys. pkt. Tam bowiem przebiega dolna banda średnioterminowego kanału wzrostowego. Wspomnieć należy również o poziomie zniesienia wewnętrznego Fibo 38,2. W okolicach 15 tys. pkt wypada również zależność równości korekt, która może dodatkowo stanowić barierę dalszej przeceny.
Oprócz indeksów giełdowych również notowania ropy schodzą na coraz niższe poziomy. Obawy związane z pandemią napędzają wizję mniejszej globalnej mobilności, co naturalnie wpłynie negatywnie na popyt na surowiec. Brent jest wyceniana aktualnie po 71 USD za baryłkę jednak z układu na wykresie wynika, że spadki mogą zostać pogłębione.
W tym tygodniu poznamy serię odczytów z Polski, które powinny pokazać siłę realnej sfery gospodarki, a co za tym idzie uspokoić rynek, że działania RPP nie destabilizują gospodarki. Jako pierwszy opublikowany zostanie odczyt produkcji przemysłowej (poniedziałek). Sytuacja w sektorze jest stabilna i trudno oczekiwań, aby uległa nagłemu pogorszeniu, zwłaszcza w momencie dobrej koniunktury u najważniejszych partnerów handlowych. O sile wewnętrznego popytu powie nam więcej publikacja sprzedaży detalicznej (wtorek). Wreszcie w czwartek poznamy stopę bezrobocia. Całość danych z Polski powinna potwierdzić dość dobrą kondycję gospodarki i uspokoić tę część rynku, którą niepokoją agresywne podwyżki stóp procentowych w kraju.
Źródło: Łukasz Zembik, Kierownik dep. analiz TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.
Ile kosztują wakacje w Norwegii przy obecnym EUR/NOK? Tabela realnych cen
2025-07-31 Poradnik MyBank.plNorwegia długo uchodziła za „najdroższą piękność Europy”, ale ten obraz w 2025 roku jest bardziej zniuansowany. Klucz leży w kursie walut i w sposobie planowania wydatków. Przy obecnym EUR/NOK około 11,8–11,9 oznacza to, że 100 NOK to mniej więcej 8,4–8,5 EUR, a więc dla polskiego portfela w przybliżeniu 36–37 zł.
Dolar amerykański wraca do gry, złotówka bez paniki. Co naprawdę zmienił przekaz Fed
2025-07-31 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek rano złotówka poruszała się w wąskich widełkach wobec głównych walut, ale układ globalnych impulsów sugerował, że to dopiero wstęp do bardziej nerwowej drugiej części dnia. Inwestorzy na rynek złotego wnosili dziś przede wszystkim pytanie o trwałość umocnienia dolar amerykański po nocnym komunikacie z USA i o to, czy lokalne dane z Polski zdołają ten efekt choć częściowo zneutralizować. Na razie widać było selektywny popyt na PLN wobec euro, ostrożność wobec USD i „czujność” w parach bezpośrednio zależnych od nastroju do ryzyka, takich jak NOK/PLN czy GBP/PLN.