
Data dodania: 2021-12-15 (14:03)
Zmienność na rynkach finansowych generowana jest przez zaskoczenia, a nie potwierdzenie spodziewanych wcześniej faktów. Dlatego startujący dzisiaj wieczorem maraton głównych banków centralnych może być dość interesujący. FED - szybszy tapering tak, ale sygnał dla szybkich podwyżek stóp procentowych - jeszcze nie. Niewykluczone, że dot-chart potwierdzi wyraźne przesunięcie oczekiwań członków FED na koniec 2022 r. i będzie bardzo blisko dwóch ruchów.
Tyle, że ta ankieta wciąż traktowana jest jako mniej formalna i może służyć do pewnego asekurowania się członków FED względem tego, jak rzeczywiście pokieruje tym wszystkim Jerome Powell. Szef FED wprawdzie niedawno jakby przebudził się ze swojego "gołębiego" letargu, ale znów Omikron może dać mu pewne wymówki do tego, aby nieco mętnie uciec od pytań o termin pierwszej podwyżki stóp procentowych. ECB - prognozy inflacji CPI na lata 2023-24, które najpewniej jutro zostaną rozwinięte, nie oznaczają, że decydenci nie będą dążyć w stronę redukowania skali skupu aktywów w 2022 r. BOE - tu mamy największe pole do zaskoczenia, gdyż decydenci mogą nie chcieć czekać z podwyżką stóp do momentu przejścia fali Omikronu. SNB - frank zyskiwał w ostatnich tygodniach, więc rynek może teraz szukać pretekstów do korekty, w czym pomóc mu może "gołębia" retoryka banku centralnego. Norges Bank - tu liczyć się będzie konsekwencja w zapowiedzianych wcześniej posunięciach. Jedynie w przypadku Banku Japonii, który zbierze się w piątek, możemy powiedzieć: nic szczególnego.
Reasumując poza fundamentami zerkajmy dzisiaj na wykresy par z USD, gdzie rysują się ciekawe techniczne sygnały.
GBPUSD - Bank Anglii jak czarny łabędź?
Niezależni eksperci cytowani dzisiaj przez The Times opowiedzieli się za podwyżką stóp procentowych o 15 p.b. do 0,25 proc. zanim Omikron na dobre rozszaleje się na Wyspach. Ankieta została przeprowadzona jeszcze przed publikacją oficjalnych danych o inflacji CPI za listopad (godz. 8:00), która mocno pobiła oczekiwania ekonomistów. Czy, zatem jutro Bank Anglii mocno zaskoczy rynek decydując się na taki ruch wyprzedzający? Nie jest to wykluczone, co powoduje, że funt może okazać się jedną z najciekawszych walut końcówki tygodnia.
Zresztą wczorajsze zachowanie się "kabla" pokazuje, że rynek mógł już zdyskontować wiele negatywnych informacji. Porażające prognozy aż 200 tys. chorych na COVID dziennie nie doprowadziły do mocnej przeceny funta. Podobnie dzisiaj, kiedy to mocno dyskutuje się o ostatnim głosowaniu w Izbie Gmin nad wprowadzeniem wymagalności paszportów COVID w miejscach publicznych, które mocno podzieliło Partię Konserwatywną (aż 98 torysów było przeciw).
Analiza techniczna daje coraz więcej sygnałów za możliwym wyraźniejszym odreagowaniem. Mamy podwójny dołek wokół 1,3170-90, a dzienne wskaźniki generują coraz więcej pozytywnych sygnałów. W przypadku kombinacji mało "jastrzębi' FED i podwyżka stóp przez BOE, możemy być jutro świadkami mocnego wybicia ponad opór przy 1,3350.
Dolar jest nieco słabszy przed wieczornymi sygnałami z FED, choć jest to odreagowanie obserwowanej wczoraj wieczorem fali umocnienia po danych PPI z USA. Kolejny rekord cen producenckich (9,6 proc. r/r i 7,7 proc. r/r dla bazowej w listopadzie) nasilił oczekiwania, co do normalizacji polityki monetarnej przez Rezerwę Federalną. Jednak to co podbija wątek szybszego taperingu (zobaczymy decyzję o 30 mld USD miesięcznie?), nie musi jednak przekładać się na wątek stopy procentowej (pytanie na ile FED nie będzie chciał zasłaniać się niepewnością związaną z Omikronem). Tak być może nie zrobi Bank Anglii, który spotyka się jutro - czy podwyżka stóp procentowych może mieć miejsce już teraz? Według danych opublikowanych w środę rano inflacja CPI na Wyspach przyspieszyła w listopadzie bardziej niż oczekiwano (mamy 5,1 proc. r/r i 4,0 proc. r/r dla bazowej). Funt jest dzisiaj w gronie najsilniejszych walut, zaraz po dolarze australijskim, któremu nie zaszkodziły słabsze dane makro z Chin, oraz mieszane odczyty z Australii. Siła walut Antypodów może sygnalizować chęć do powrotu ryzyka na rynki. Stłumioną reakcję mamy dzisiaj na EURUSD, który wczoraj powrócił w okolice 1,1250. Pojawiły się przecieki z ECB, jakoby najnowsza projekcja inflacji na lata 2023-24 zakładała jej powrót poniżej celu 2 proc.
Dzisiaj poza wieczornymi sygnałami z FED (godz. 20:00) poznamy jeszcze dane o sprzedaży detalicznej w USA o godz. 14:30, oraz ważne informacje z Kanady - o godz. 14:30 będzie to inflacja CPI, a o godz. 18:00 wystąpienie szefa BOC, Tiffa Macklema.
Reasumując poza fundamentami zerkajmy dzisiaj na wykresy par z USD, gdzie rysują się ciekawe techniczne sygnały.
GBPUSD - Bank Anglii jak czarny łabędź?
Niezależni eksperci cytowani dzisiaj przez The Times opowiedzieli się za podwyżką stóp procentowych o 15 p.b. do 0,25 proc. zanim Omikron na dobre rozszaleje się na Wyspach. Ankieta została przeprowadzona jeszcze przed publikacją oficjalnych danych o inflacji CPI za listopad (godz. 8:00), która mocno pobiła oczekiwania ekonomistów. Czy, zatem jutro Bank Anglii mocno zaskoczy rynek decydując się na taki ruch wyprzedzający? Nie jest to wykluczone, co powoduje, że funt może okazać się jedną z najciekawszych walut końcówki tygodnia.
Zresztą wczorajsze zachowanie się "kabla" pokazuje, że rynek mógł już zdyskontować wiele negatywnych informacji. Porażające prognozy aż 200 tys. chorych na COVID dziennie nie doprowadziły do mocnej przeceny funta. Podobnie dzisiaj, kiedy to mocno dyskutuje się o ostatnim głosowaniu w Izbie Gmin nad wprowadzeniem wymagalności paszportów COVID w miejscach publicznych, które mocno podzieliło Partię Konserwatywną (aż 98 torysów było przeciw).
Analiza techniczna daje coraz więcej sygnałów za możliwym wyraźniejszym odreagowaniem. Mamy podwójny dołek wokół 1,3170-90, a dzienne wskaźniki generują coraz więcej pozytywnych sygnałów. W przypadku kombinacji mało "jastrzębi' FED i podwyżka stóp przez BOE, możemy być jutro świadkami mocnego wybicia ponad opór przy 1,3350.
Dolar jest nieco słabszy przed wieczornymi sygnałami z FED, choć jest to odreagowanie obserwowanej wczoraj wieczorem fali umocnienia po danych PPI z USA. Kolejny rekord cen producenckich (9,6 proc. r/r i 7,7 proc. r/r dla bazowej w listopadzie) nasilił oczekiwania, co do normalizacji polityki monetarnej przez Rezerwę Federalną. Jednak to co podbija wątek szybszego taperingu (zobaczymy decyzję o 30 mld USD miesięcznie?), nie musi jednak przekładać się na wątek stopy procentowej (pytanie na ile FED nie będzie chciał zasłaniać się niepewnością związaną z Omikronem). Tak być może nie zrobi Bank Anglii, który spotyka się jutro - czy podwyżka stóp procentowych może mieć miejsce już teraz? Według danych opublikowanych w środę rano inflacja CPI na Wyspach przyspieszyła w listopadzie bardziej niż oczekiwano (mamy 5,1 proc. r/r i 4,0 proc. r/r dla bazowej). Funt jest dzisiaj w gronie najsilniejszych walut, zaraz po dolarze australijskim, któremu nie zaszkodziły słabsze dane makro z Chin, oraz mieszane odczyty z Australii. Siła walut Antypodów może sygnalizować chęć do powrotu ryzyka na rynki. Stłumioną reakcję mamy dzisiaj na EURUSD, który wczoraj powrócił w okolice 1,1250. Pojawiły się przecieki z ECB, jakoby najnowsza projekcja inflacji na lata 2023-24 zakładała jej powrót poniżej celu 2 proc.
Dzisiaj poza wieczornymi sygnałami z FED (godz. 20:00) poznamy jeszcze dane o sprzedaży detalicznej w USA o godz. 14:30, oraz ważne informacje z Kanady - o godz. 14:30 będzie to inflacja CPI, a o godz. 18:00 wystąpienie szefa BOC, Tiffa Macklema.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.
Ile kosztują wakacje w Norwegii przy obecnym EUR/NOK? Tabela realnych cen
2025-07-31 Poradnik MyBank.plNorwegia długo uchodziła za „najdroższą piękność Europy”, ale ten obraz w 2025 roku jest bardziej zniuansowany. Klucz leży w kursie walut i w sposobie planowania wydatków. Przy obecnym EUR/NOK około 11,8–11,9 oznacza to, że 100 NOK to mniej więcej 8,4–8,5 EUR, a więc dla polskiego portfela w przybliżeniu 36–37 zł.
Dolar amerykański wraca do gry, złotówka bez paniki. Co naprawdę zmienił przekaz Fed
2025-07-31 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek rano złotówka poruszała się w wąskich widełkach wobec głównych walut, ale układ globalnych impulsów sugerował, że to dopiero wstęp do bardziej nerwowej drugiej części dnia. Inwestorzy na rynek złotego wnosili dziś przede wszystkim pytanie o trwałość umocnienia dolar amerykański po nocnym komunikacie z USA i o to, czy lokalne dane z Polski zdołają ten efekt choć częściowo zneutralizować. Na razie widać było selektywny popyt na PLN wobec euro, ostrożność wobec USD i „czujność” w parach bezpośrednio zależnych od nastroju do ryzyka, takich jak NOK/PLN czy GBP/PLN.